Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yennyfer

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Yennyfer

  1. Dokładnie Ani, dokładnie. ;-) Ka, nie kandyduję ! Nie na moje zdrowie. Jak Ci pisałam, prawie zawodowo zajmuje się polityką. I tylko zajmuję, na uprawianie nie mam nerwów.
  2. Nadal nic.... Kurcze,dlaczego ja nie wziełam na dziś urlopu??????
  3. Ja czekam na telefon z ostatecznymi wynikami do rad wszelakich i zaczynam się coraz bardziej denerwować. A ziewam jak stary krokodyl, nie na moje zdrowie takie zarwane nocki.
  4. Witam z rana, partyjnie i politycznie. \"jes, jes, jes\" jak wołał kiedyś Kaziu! Nasz kandydat na burmistrza przeszedł w 1 turze - kasując po prostu rywali. Którzy uważali ze wygrają w przedbiegach. A tu figa. Nasz jest najlepszy. Za mną nieprzespana noc, ale jestem \"happy very\" jak mówi moja psiapsiółka. Witam z rana
  5. Pouciekałyscie wszystkie do sowich spraw i chłopców? Mój już wrócił, zjedliśmy pstrąga pieczonego i on oglada Kyminalnych a ja w necie. A o sptrągu to ja dlatego, bo moze któras z was ma dobry przepis na pstrąga w śmietanie? Ale chyba zaraz się połoze, bo znów coś w gardle zaczyna drapać. Pozdrawiam
  6. Spadam na razie . Potem jeszcze wpadnę tu.
  7. A co Whim, też masz szwgierkę przyjamniaczkę? A mój jest okropnie zazdrosny, okazuje to na każdym kroku i pilnuje mnie jak oka w głowie, co czasem jest śmieszne, a czasem denerwujące, ale na ogół miłe.
  8. Znaczy się Garnierka na e-maila czekam.
  9. Garnierka, czekam. Ja z siostrą mojego mam podobny problem, niestety.
  10. Whim, wiem jak to jest z telewizorem. W lutym, zaraz po \"13\" kupiłam porzadny sprzęt, trochę mniejsy od Twojego, ale też duży, nowoczesny itd. I jak mój przyszedł, zobczył to najpierw sie zdziwił, a potem zajął się podłączaniem, strojeniem kanałów itd. A jak zaczął o przeprowadzce opowiadac, to jednym z pierwszych tematów tez był Canal + do zakupienia i gdzie lepiej postawić u niego ten telewizor - w pokoju dziennym czy sypialni? Chłopcy i ich zabawki...
  11. O, własnie dziewczyny - w moim podoba mi się to ze robi wszystko od razu i nie muszę dwa razy prosić. (jezeli chodzi o sprawy techniczne oczywiście)
  12. Dziewczyny - trochę ta piosenka nie na temat, dyskutujemy o innych sprawach, ale w sumie o miłosci, napisze polskie tłumaczenie(trochę dowolne, bo ze mnie taki tłumacz z angielskiego na nasz, jak z koziej dupy trąba): Gdy jestem sama gdy wokół nie ma nikogo udaję, że jest przy mnie całkiem sama spaceruję z nim aż do świtu nie ma go, a czuję ciepło jego ramion a kiedy gubię się po drodze zamykam oczy i on mnie odnajduje w deszczu chodnik lśni niczym srebro we mgle na rzece migoczą światła a w mroku drzewa jaśnieją blaskiem gwiazd a wszystko, co widzę to on i ja już na zawsze i wiem, że to dzieje się jedynie w moich myślach i że mówię do siebie, nie do niego i chociaż wiem, że ślepiec z niego myślę, że ciągle mamy szansę kocham go! lecz gdy dzień rozprasza noc jego już nie ma, a rzeka jst tylko rzeką bez niego świat wokół zmienia się drzewa obnażają nagie konary a ulice wypełniają się tłumem nieznajomych twarzy kocham go! lecz każdego dnia odkrywam że przez całe życie jedynie udaję beze mnie jego świat nie przestałby sie obracać ten świat, pełen szczęścia, którego ja nigdy nie znałam kocham go... kocham go... kocham go ale tylko gdy jestem sama To ta piosenka z Les Miserables No i tak sobie słucham i słucham i coraz smutniej mi się robi, bo z jednej strony gadają o ślubach, dzieciach itd, załatwiają rozwody i unieważnienia, a z drugiej jak te dieci się zachowują.
  13. No bo Celi, do k.... itd, wkurzył mnie wtedy mocno. Siostrzyczka psy na mnie wiesza, córka też, z exią jeszce sie nie rozwiódł bo ona ciagle ma jakieś problemy i nowe pomysły w sądzie, a on uwaza ze jak zajdę w ciażę to nagle wszystko się poprostuje. Córka pokocha rodzeństwo, siostra bratanka - obydwie pokochają mnie ;-) a exia uspokoi się z dnia na dzień. I jak on wpada na takie \"genialne\" pomysły to własnie tak mu odpowiadam. A on twierdzi z pyskata się zrobiłam. Zołza???
  14. A, i udało mi się ściagnąć tą piosenkę.Słucham i zastanawiam się czy nie napisać do pana Jóefowicza by to w koncu wystawili w Polsce.
  15. Groszku!A to bedzie tak samo tylko o2? Jak nie to pusć mi emila na moją skrzynke.
  16. Dobry pomysł z tą exią. ;-) Celi, jak ostatnio zaczął męczyć mnnie w sprawie dziecka, to mu powiedziałam \"tak oczywiście, zaraz zaczniemy robić a jak się urodzi dziewczynka, to nazwiemy ją imieniem twojej siostry i ją poprosimy na matkę chrzestną, co? pewnie bedzie szczęsliwa i dumna...\" . Wyczuł ironię i od tamtej pory nie wraca do tematu. Stara się nie przeginać, bo ja twardo trzymam się określonych granic. Ale jak wyjedzie z czymś tak jak wczoraj, to uwierzcie mi ... ręce opadają. Czesc Ninke,choć pewnie pewnie juz zajęta jestes;-)
  17. Groszku, na wszelki wypadek wysłałam jeszcze raz.
  18. Wywaliło mnie z netu - mało co mnie szlag nie trafił bp zostało jeszcze kilks sekund i piosenkę miałabym na kompie, a tak muszę od nowa. Celi, zaraz przeczytam, Grosku - wyślę raz jeszcze - nie wiem co się dzieje ale ostatnio ciągle mam problemy z wysyłaniem na onetowe skrzynki.
  19. Celi, jestem za, Dzień Debila to jest to! Tylko któremu przyznamy pierwszą nagrodę? Trudny wybór! A moze remis?
  20. Celi, ja zrobiłam dziś identycsnie, nie mam siły kilka razy opisywać głupoty mojego kretynka. Bo gdybym opisała to trzeci raz doszłabym do wniosku ze sama jestem kretynka.Bp jestem z nim! ;-) A teraz sciagam sobie z netu piosnkę On my own, z musicalu Les Miserables. Uwielbiam, mam nawet płytkę zakupioną na allegro, ale została w domu. A tak mi się chce dzis to usłysec - uspakaja mnie.
  21. Tak, Groszku - ale ja go rozumiem. Ale jak ja chadzałam na takowe to słyszałam w kólko \"tylko partią żyjesz, to jest dla ciebie najwżniejsze\" itd. :-( Żartuje oczywiście, rozumiem go, ale jak przeczytasz emilka to zrozumiesz i mnie.
  22. Groszku, posłałam emilka. Dziewczyny, nie giewajcie się za błędy,ale jak sybko piszę to z reguły prestawiam literki. No i ta klawiatura, słabo dobija \"d, a\" prawie wcale \"z\". Nie spomnę już o np. \"ż\" i \"ą\". Trzeba przyciskać z całej siły. I jakaś taka mała jest, paznkocie zawadzają mi o klawisze poszczególne. A, i jeszcze spacja zaczęła sie zacinać.
  23. Celi, ja też do końca nie nadaję sie dzis na pocieszycielkę. Poleciał do Ciebie długi emilek, zeszło mi się z pisaniem no i w międzyczasie miałam telefon. Groszku, nie daj się smutkom, ja też chora w domu a mój na imprezie, nie zrezygnował bo wybory itd, a ja mogę sobie sama posiedziec. Wcxoraj sama, rano sama. teraz sama. Ale terz to moze i lepiej, bo jak miałam zajęcie to jakoś go tolerowałam, a terz mogłan\\bym zabić. Choć juz mi złosc przeszła. Ani, miłej imprey, a Tobie Groszku prześlę emila który poszedł do Celi. I k.... mać rozwalę tą klawiaturę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  24. Garnierka - co racja to racja.Celi, bior \\ę sieza czytanie.
  25. Witam - jestem jak mówiłam. Moje szczęscie pojechało na chłopską imprezę, a ja siedzę - posprzatane, ugotowane i upieczone to co miało zostac ugotowane, posprzątane i upieczone - wiec z czystym sumieniem siadam z kawą i ciastem by poobijać się w necie. Czujęsię lepiej, gardło przestało boleć, wczoraj było koszmarnie, dziś jest już ok. Dziewczyny - moje kwiatki pozdychały niestety z powodu moich przeprowadzek, do mojego własnego M dotarły ze mną nieliczne sztuki(fikusy beniamina, peperomie róznego rodzjau, dracenki - ale kolorowe, hoje i bluszcze) i na razie nie powiekszam kolekcji. Czesc kwiatków zostawiłam u ojca - i teraz nie mam serca ich zabierać - tak pieknie rosną u niego. Cóż, chata duża, słoneczna. U mnie gorzej ze swiatłem. No i częśc swoich kwiatków mam w pracy - siedzę otoczona nimi jak małapa w dżungli. U mojego szczęścia są te same kwiaty - bo własciwie odemnie je dostał albo z moich kwiatków szczepił. No i jest trochę kaktusów. Lubię krotony,ale nie mam pomieszczenia w którym mogłabym je trzymać, więc na razie tylko oglądam je w kwiaciarniach.
×