Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Yennyfer

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Yennyfer

  1. Witam Was wszystkie. Ninke - puść mi @ na mój adres z profilu, napiszę Ci o co mi chodziło. Ani, celi, Groszku - potem postaram się skrobnąć co u mnie. Teraz praca, niestety znów stos papierków. Pozdrawiam.
  2. Celi-jutro na e-maila napiszę. Pozatym ok, zmykam do domu!
  3. Cześć Celi.Nie było, a nawet jakby byli to ja i tak miałam takiego doła że nie patrzyłabym na nich-tylko wyć mi się chciało. Na szczęście wróciłam już, nigdzie więcej nie jadę!
  4. Witaj Ani. Guru nasz! Było ok, choć nie chcę już na tak długo wyjeżdzać - za bardzo tesknię. Moze wieczorem bedę miała czas napisać - teraz mam młyn i tylko z doskoku wpadam na topik
  5. Dziewczyny, przeczytałam wasz urobek tygodnowy, teraz wracam do pracy. Na temat dzieci itd. nie wypowiadam się już od dawna, mam swoje zdanie i nie zmienię go. Mogę być dla niektórych krową co poglądów nie zmienia. Ty Celi wiesz o co mi chodzi ;-) I Tu Groszku też, i Ani. Pewnych spraw sie nie przeskoczy, niestety...
  6. Wróciłam dziewczyny, potem poczytam co napisałyście. W pracy mam młyn od rana, zbyt długo mnie nie było. Garni, nie denerwuj się kochana. Szkoda ze spotkanie nie wyszło-ale zdrowie Twoje i dzidzi najważniejsze. Pozdrawiam wszystkie. Potem się odezwę
  7. Anouk, guru nasz! (dobre Jagódko, dobre :-) ) Masz kilka słów. Groszku, Ty tez - ja jestem w takim samym sztabie.... :-D A teraz zmykam na dobre, ściskam jeszcze raz!
  8. Witam nową koleżanke i zmykam, Groszku, odpisałam, Celi, Tobie niestety nie zdążyłam. Jagódko, chyba Cię nie zdołowałam moim @??? Ściskam wszystkie oprócz Garnierki, którą mam nadzieję uściskam \"na żywo\" w poniedziałek. Do usłyszenia dziewczyny za tydzień!
  9. A ja znów ziewam. a roboty tyle że nie wiem jak sie obrobić. teraz mam przymusową przerwe - bo instaluj mi nową wersję programu
  10. Ja wczoraj miałam odwyk od fajek... Bo moje szcescie rzuciło fajki i mnie trochę ściga. A ja nie paliłam dlugo-od czerwca znów popalam. Niezbyt dużo i nieczęsto - ale zawsze to palenie! Zaraz druga kawka, moze to mnie rozrusza, bo juz nie wiem co ze soba zrobić. Groszku, daj znać co u Ciebie - ja dziś jeszcze postaram się odpisać. Celi, Tobie odpisałam.
  11. Ja zakopana po uszy! Co słychać u Was?
  12. Dziewczynki - zaziewam się na śmierć.
  13. A ja zaraz zrobie, jeszcze nie miałam czasu.
  14. Witam z rana kocie mamy i inne też. ale mi się spać chce, ziewam okrutnie, wczoraj nie mogłam zasnać za cholerę, wierciłam się tylko - w nocy jakieś głupie sny i pobudka co chwila. Makabra. a ja tak lubię pospać.
  15. Dziewczyny, ja dopiero \"dopadłam\" net. Ale zachrzan! Ani, rozumiem Cię -powinnam zostać po pracy i robićdalej,ale w nosie dzis to mam. Rozerwana, napisałam kilka słów, Celi - Ty jutro skarbie, bo dziśnie dam rady. Ściskam wszystkie.
  16. Witam Groszku! Bo widzisz, każdy z nich za skarby świata nie przyzna się ze popełnił bład. On ma zawsze rację - punkt 1. A punkt 2? Jak nie ma racji patrz punkt 1. I tak w kółko!
  17. Ani ;-) \"Yennyfre\" - nieźle. Może \"Yennyfree\" ? choc nie taka znów wolna ... ;-) Biorę sie do roboty, Celi - napisałam nareszcie.
  18. To jak dziewczyny, tylko czeski błąd zrobiłam ;-)
  19. Jagódka, @ u ciebie, Celi - napiszę jutro, bo mój mis drze sie co chwila pokoju \"co w kawiarence? \";-) Ninke i reszta, całusy!
  20. Garniera, ja tez mam bujną wyobraźnię... ;-) I też zdręczałam się. Teraz czasem tez nie jest lepiej. Ot, choćby sytuacja z moim długim wyjazdem w Twoje okolice. Mówię mu, jak ja ciebie zostawię na tak długo. A on do mnie \"nie martw się, nie dręcz, przecież na poligon jak jadę dłuzej mnie nie ma, wytrzymamy-zawiozę cię na pociag, odbiorę jak wrócisz. Bedziemy dzwonić, są smsy i internet. Ale po tylu zwrotach \"akcji\" itd. nie jest łatwo, oj nie jest.
  21. Garnierka, ja miałam podobne dylematy, mam je ciągle, choc wiem jak u nich było, jak sprawy się toczyły. Przecież rozstawaliśmy się - bo jego dzieci, bo cośtam. I nie wrócił do zony, pamietasz pisałam Ci chyba kiedys na @ o tym.
×