Yennyfer
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Yennyfer
-
Jo, nie wyślę, bo nie mam zrobionych - a nawet jakbym zrobiła to nie zrzucę na kompa - bo kompa i netu w domu niet - jeszcze dośc długo. Ale jak zrobię to przeslę. Celi, moze Jo ma racje - ząbki. Buziaki dla reszty! A, u nas nie ma Basi???? Bo dzisbarbary w kalendarzu. Ninke - odezwij się!
-
Witam z rana. Co tu taka cisza??? ja mam dołka, wczoraj dzwonił prezes firmy z której mam umowę zlecenie od lat - i chyba nie przedłuzy umowy na ten rok - kryzys :o Szkoda, bo liczyłam na tą kasę przynajmniej jeszcze przez ten rok. A jest mała szansa, że będzie. Ksieć wczoraj mnie wkurzył - własnie o kasę poszło, jaki on jest nierozumny w tych sprawach to szok! Buziaki.
-
Whimka, jak ja doskonale Cię rozmumiem, mam do obrobienia góry, dosłownie góry papierów! I nie mam serca do tego, na dziś miałam ambitny plan zrobienia chcoć z 1/3. I nic z tego nie wyjdzie, będę musiała wyjść służbowo.
-
Witam z rana. Ciemno, mokro i ponuro. brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Groszkowa - gratulacje. Celi - dzięki za rady.
-
Hej! Groszkoa, koniecznie po USg daj znać co i jak. Mnie mój wkurwił dziś do łez prawie wrrrrrrrrrrr A w pracy jak to w pracy - mam masakrycznie dużo roboty i zamiast robić to siedzę i zastanawiam się od czego zacząć... Dodatkowo koniec roku - sprawozdania z wszystkiego i sprawozdaniania ze sprawozdań. i o dziwo nikogo nie zastepuję. ;-) Będą płacić premie za 4 kwartał. Marnizna się szykuje podobno. Groszkowa - dobrze, że z pracą się poukładało. Będzie dobrze. Mumi - Ty też uszy do góry. A co do tycia... kochanego ciałka nigdy dosć. Kiedys pytałam Cieo cenę mikrodermabrazji na ciało... Ile to złotówek mieć trzeba??? Garni - piękne te Twoje wyroby. Powiedz mi - czy masz kubki do ziółek??? takie z przykrywkami??? Przypominam pytanie z wczoraj - DO MŁODYCH MAMUŚ!!!!!! jaki prezent dla rocznego chłopczyka??
-
Witam. Ja zbieram się by do was napisać zbiorówkę i nie mam czasu, w pracy masakra, a w domu kompa niet - młody zawirusował i poszło do repreacji... Nawet zdjeć nie mam jak powysyłac. A pozatym - oki. Mumi, pisz częściej. Dla reszty - uściski.
-
Dziewczyny, potrezbuję pomysłu na prezent dla rocznego chłopczyka - na urodziny. Plisssssssssssssss - pomocy!
-
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
Yennyfer odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki wielkie Julka! Powiem wam, że ciekawa jestem Waszych dzieciaczków. Tak fajnie o nich piszecie. Ja mam swojego ulubieńca, to moje "zastepcze" dziecko. Syn przyjaciółki, urodziła go wtedy jak ja poroniłam. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia, zresztą - przezywałam z psiapsiółą całą jej problematyczną ciążę. I choć na początku było mi ciezko jak go widziałam, to teraz po prostu szaleję na jego punkcie. jest boski - ma śliczne oczęta, słodkie fadłdki i cudne loki. Niedługo kończy roczek, i zaczyna się robić mały kawaler. Szukam pomysłu na prezent dla niego. Mój syn ma już 13 lat, więc nie pamietam co takiemu malcowi mogłabym kupić. Pomożecie??? -
Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008
Yennyfer odpisał okokokokokokoko na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczyny! Fajnie się Was czyta :-) Mi dołki mijają - trzymajcie kciukasy za ten mój cykl... Niby w tym tygodniu mam dostać @ i nawet tak się czuję jakby nadchodził, ale kto wie ... Może???? Wracając do dołków, pewwnie jeszcze w święta wróci to co było rok temu, a potem musi być już tylko lepiej i lepiej. -
Cześc. Ziewam tradycyjnie. Ale to przez sąsiadów-mieli impreze. Na razie spadam popracować.
-
Serce, bo oni wlasnie tacy empatyczni są. W stosunku do nas. Bo spróbowalabyś nie pocieszyć misia jak on byłby w podobnej sytuacji. O, pewnie byłaby obraza "majestata" :-D Ale z drugiej stony - nie smutkuj się. Z Twoją urodą, klasą, madrością i wykształceniem znajdziesz coś szybciutko. Uszy do góry - bedzie dobrze.
-
hejka. Awaria netu. wrrrrrrrrrrrrrrr a ja chciałam przepisna cisto Groszkowe. A Groszkowa zajeta - baaaaaaaaaaaaaardzo daleko. Wrrrrrrrrr Za chwileznów wyłączą. Nic to, zrobie3-bita Buziaki. Serce - rozumiem co czujesz, sama kiedyś byłam w takiej sytuacji. Ale to wszystko tylko na dobre się odwróciło. Trzymam kciuki za bank.
-
Witam. Do domu docieram na 19-20, robię co do mnie należy i padam n pysk. Wczoraj o pokróliczeniu nawet mowy nie było. Ksieć może i chciał, ale dostał po łapkach i w następnej sekundzie juz spałam. Ojciec mnie wkurzył. Prawie do łez. Boję się, że dziś powiem mu trochę za dużo. Ale o tym innym razem. Dziś mam naprawde cieżki dzień. Nie wiem jak zaplanować wzystko by niczego nie zawalić, wszędzie zdażyć, nic nie zaniedbać. Serce - witaj w klubie. A co do kredytu - na kiedy masz wpłatę pierwszej raty??? Bo jak mnie przysłali zaraz po skończeniu studiów, to właśnie za dwa lata miałam termin pierwszej raty. A jak kazą spłacać teraz, to składaj odwołanie. I sprawdź ew, umowę jaką zawierałaś. Pozatym - tradycyjnie ziewam.
-
Witam po południu. Zmęczona jestem. Po prostu padam, a dzień dziś będzie bardzo długi. Nic mi się nie chce. buuuuuuuuuuu Sylwester - hmmmmmmmm, nie wiem jeszcze. Nie bardzo chce mi się wychodzić, odpoczywać lubię ;-) Po świętach zwłaszcza. Jo - no właśnie co z Rysiem????
-
Hej. Ale jestem zmęczona. Wczorajsze imieniny kiepsko - bo nastrój niezbyt ciekawy. Mama - chyba bedzie operacja. Pozatym młody przyniósł 5 z polskiego i czekoladki, a ksieć też sie sprawił - dostałam dodatkowe prezenty. Idę pracować, albo się utopić :-p Ifka, Ty masz morze przynajmniej. A ja nie mam w czym.
-
ja nie chodziłam. I nie poszłabym nawet jakby mi dopłacali. Serio, nie podoba mi się ro. Obejrzałam film z zajeć i odechciało mi się. Leżałam na patologii, mogłam chodzić w szpitalu - nie skorzystałam.
-
Dzięki laski.
-
Zła jestem. Kogos bym ugryzła. Chyba kierowniczkę.
-
poprawka ;-)
-
Witam. Oczy mnie szcypią, właściwie sczypią to mało powiedziane. Bolą jak cholera. A spałam dobrze i długo, bo coś po 21 padłam na pysk. Sniły mi się glupoty, to fakt. Mój niby miał jechać do Szczecina (:-D ) i ja tak bardzo sie bałam, bo ślisko, snieg i wogóle nieciekawie. Z mamą nieco lepiej, ale w szpitalu poleży jeszcze trochę. Groszkowa, dziś z okazji imienin!
-
Szkoda, ze nie ma ikonki wstydzi się :-D Chyba z pół strony bym wstawiła. Serce - ja mam ten sam problem. tzn. ja wiem co mojemu sprawiłoby radość, ale nie mam możliwoście zakupienia mu tego. Raz mi się udało. Napisałam do gostka na allegro, ze jestem narzeczoną tego a tego goscia i niech mi powie co ma do sprzedania w temacie który interesuje mojego. I nastąpiła długa seria wymiany emaili - gosciu pisał do mnie co ma + zdjecia, a ja biegałam po mieszkani ui szukałam czy mój to ma. A jak nie byłam pewna to robiłam zdjęcia i gosciowi odsyłałam i on mi mówił czy to jest to. To trwało jakiś tydzień, bo u mnie różnie komp zdjęcia przesyła. I w końcu znaleźliśmy coś czego ksiec nie miał. I zakupiłam i był very happy. Ale niestety, ten pan już na allegro nie handluje, wogóle z kraju wyjechał. jest jeszcze kilku w temacie, ale nie podjeli tematu jak wysłałam im ofert. więc szukam prezentu dalej - a właściwie trzech - mikołaj, uropdziny i imieniny. Jo - poisz co dalej! Ninke, trzymam kciuki za poztytwne zmiany. buziaki.
-
Czesc. ja w pracy. Nic mi się nie chce, ciężki dzień, po pracy od razu do mamy do szpitala. I mlody coś smarkający. Ja zmeczonwa, weekend wariacki - za dużo na raz. Nink,e faktycznie bardzo ładne włoski. Ja już tak krótko nie obcinam, bo potem ułozyc nie mogę. Ale jak pracowałam na miejscu - to właśnie tak się obcinałam. Miałam czas na ułozenie moich kłaczkow. teraz jak nie mam czasu na wymyslny fryz to spinam w kucyk czy koka i po kłopocie. Groszkowa - sto lat, spełnienia marzeń i zdrowej dzidzi, i pociechy z meża i wogóle by udało się wszystko co planujecie - łacznie z domem z ogródkiem i kominkiem. (jak pamietam co pisałaś kilka lat temu, to domek ma być z drewna i kamienia???) I oczywiście bukiet - ów
-
I to http://pl.youtube.com/watch?v=hs4rh2LqRmI&feature=related
-
http://pl.youtube.com/watch?v=mWzbqibhT_Q&feature=related Uwielbiam.
-
A kiedy dostaniemy zdjecia mieszkania????