Yennyfer

Przepraszam za moja niewrazliwość. Swój 1 % podatku juz dawno oddałam na Schronisko Brata Alberta.

Gorące Nesca. A skomplikowane relacje z ojcem też mam. I za matką tez. Efekt pokręconego i niezbyt udanego dzieciństwa, niestety.

Najlepiej gorące. Moze niezbyt smaczne, ale działa. tylko z całowaniem będzie problem, chyba ze meża też nakarmisz czosnkiem.

Nesca, Celi zaraz powie ze sie czepiam, :-)ale ona zanim zobaczyła mnie na zdjeciu wyobrazała m nie sobie jako typową \"biurwę\" z kalfiorem na głowie :-D Więc juz nic mnie nie przerazi ;-) Czy ja jestem tajemnicza??? No nie wiem, moze na topiku mniej piszę i mówię jak na prive? Ale dziewczyny, zwłaszcza \"stara gwardia\" która jest tu od poczatku zna mnie dobrze. Ze zdjeć, rozmów telefonicznych, emaili. 8 nie mam. Górnych :-) Nareszcie. Czy jestem rzeczowa? Chyba nie. To wiaze się własnie z brakiem wylewnosci na kafe, kiedys pisałam wiecej i \"oberwałam\'. Dlatego teraz moje posty są bardziej rzeczowe. Zdjecie postaram siezaraz wysłać i liczę na rewanz.

Ja urodziłam tydzień wczesniej niż było planowane. Dobrze,ze od miesiaca byłam już w szpitalu. A że ja też blondynka(naturalna - wtedy byłam), to teoria Celi upada.

witam jeszcze raz. U nas pomór powoli mija, ludzie wracają do pracy. Inni jeszcze chorują. Celi, ja tez się cieszę, ale nauczkę mam. nikomu nie wolno ufać. Choć na pewne sprawy nie ma się wpływu, bo być oskarzonym o coś przy czym sie tylko BYŁO????? Kurna, naprawdę wiele ludzi to taborety. Pozdrawiam.

Groszku, nie wiem co powiedzieć. Trzymaj się kochana i nie poddawaj smutkom. U mnie ok, sprawa z zeszłego tygodnia wyjasniła sie i jestem w 100% uniewinniona. Było tak jak Wam pisałam. Ludzie są podli. Buziaki, Groszek -jeszcze raz - trzymaj się, Garnierka - daj znać czy już.

Dzień dobry. Garni, czekam na wiadomość w razie co. Spokojnie - pamietaj. Pozdrawiam.

No tak, jak ja jestem to inne uciekają. ;-) Ide do kuchni, zrobię drugie danie i potem iddo siebie - po ciuchy na cały tydzień. Buziaki wszystkim.

Ninke, ja padłam zaraz po rozpoczęciu filmu, niestety. Dzis spałam do 9, co mnie nieczesto się zdarza - a ziewam i tak. Lubię spać, ale to co ostatnio sie ze mną dzieje to przechodzi wszystko. Tylko ziewam, jestem senna i głowa boli. ( na szczescie dzis nie).

Garnierka, spokojnie. Przezyłam to - pamietasz - pisałam Wam o smsach exii. Jak dziecko podpuszczała by pisało do mnie. A potem \"to zarty były\". Olej ich, jak ja olałam. Wiem, łatwo mi mówić, ja wtedy w ciaży nie byłam. Ale byłam, wiem jak to jest zaraz przed urodzeniem, gdy wszystko boli i przeszkadza i ma się takie mysli jak Ty masz. Uciec, umrzeć... Płacz z byle powodu, a powód najlzejszy przeradza się w tragedię nie do przezycia. Uwierz mi, tylko jak wyluzujesz będzie lepiej. O siostrach i taboretach zapomnij, mysl o dziecku. Kotlety ubite. Nawet księciunio pytał dlaczego tak mocno walę! ;-)

Potem zajrzę . Jak wiecie co u Garnierki to dajcie znać - smskiem, albo tu. Pozdrawiam.

Poszłyscie sobie????

Sniło mi się w nocy ze Garnierka urodziła Kubusia. Oj, dużo miałam snów tej nocy, ale spałam ok. Zaraz lecę do garnków, doglądać rosołku i bić mieso na schabowe. Bijac mięso powyobrazam sobie że to akute łby jaśniepanieństwa. Bo jak zrozumiałam teraz mają Garnierce za złe, że ich córuś jest taka \"mądra\"???? Oj, sa ludzie i taborety. Oni to kategoria taboretów, niestety.

Hejka z rana.

Jestem, u mnie o2 też nie działało. Kupiłam dzis łosoia i szukam przepisu na to - jak to zrobić, do tej pory kupowałam gotowego wedzonego. Teraz mam ochotę na coś innego. Celi, dzieki za troskę, ja sama juz jestem zaniepokojona. Nie wspominając o ksieciuniu - który każe mi isc do lekarza. Pójdę , na 14 jestem zapisana do mojej ginekołki, więc od razu obskoczę ogólnego. Pospałam od 15 do 17, jest mi lepiej. Ja się jednak nie nadaję do picia alkoholu, nawet mała ilosć mi szkodzi. Ninke, oglądałam Zieloną Milę, mnie tez się podobało. A skazany na śmierć i mnie wciagnął, siostra podrzuciła mi płytki wszystkimi odcinkami, ogladam więć juz troche do przodu. Mam tylko problem z tłumaczeniem, ogladam w wersji angielskiej, bo dvd nie chce zsynchronizować tekstu tłumaczenia z odcinkami. I to trwa, bo czasem muszę trzy razy obejrzeć dana scenę i wysłuchać dokładnie co mówią, nie raz i nie dwa posiłkując się słownikiem. Mój angielski jest bardzo szkolny, uczyłam się 7 lat, ale nigdy tak naprawde w tym jezyku nie rozmawiałam z nikim. A co u naszego Dwupaka???? Celi, dzidziuś jest słodki.

Witam w piekne słoneczne południe. Adam wygrał i jestem z tego powodu przeszczęśliwa ;-) Ale tak serio - fajnie ze zdobył złoto, od dawna jestem jego wielką fanką i kocham ogladać jego usmiech jak wygrywa. Dwa lata temu, jak miał gorszy sezon, mało co nie pobiłam meża koleżanki który nawał go cieniasem. Do dzis sie z nim nie odzywam ;-) Taka zapalczywa jestem, zreszta- znak zodiaku i miłosć do płomiennych kolorów. A tak pozatym to głowa mnie pobolewa, wczoraj byłam u siebie, przyszli sąsiedzi, ja miałam żubrówkę, oni sok jabłkowy... Dziś czuje sie średnio, na szczęście ksieciunio odkurzył i teraz poszedł po cieższe zakupy, ja zaraz do odgrzewania obiadu i reszty porządków sie biorę. A potem pójd odespać zarwany wieczór i część nocy. I nerwy z powodu exi, znów zrobiła dym o kasę ...

papatki. Do jutra.

Nie, ale moja dentystka powiedziała ze lubi jak przytchodzę, bo siadam grzecznie, buzię \"rozwieram\" i nie piszczę, nie panikuje, nie trzęsę się.

Ani, ja własnie wyrwałam dwie górne i jest ok.

Emma, ja od nowego roku usunęłam dwie górne 8. Nawet nie bolało, a mam spokój. Agata, czekam na zdjęcie synowej

Garnierka, czekam na wieści. Nesca, dzis nie dam rady napisac pozdrowionka Emma, zdrowia

Ani, po prawej stronie - w spisie tematów - Podatki

http://www.gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1914.27.3.2.10.1.0.1.htm Jeszcze raz

Pierwsza strona dzisiejszej GP. Poczytaj... http://www.gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1914.27.3.2.10.3.0.1.htm