Yennyfer
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Yennyfer
-
Głowa mnie rozbolała tak, ze proszki nie pomagają - nerwy. Kurwa mać, ze tak powiem
-
A ja dzis chętnie ulululałabym się jak świnia i zapomniała o pewnych sprawach. Najgorsze jest to że na rozstrzygniecie muszę czekać do poniedziałku. Dziewczyny, jak ja nienawidzę mącicieli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Wcale nie dobry, kurwa mać :-( Jednak niektórzy ludzie to debile, najgorsze jak niekompetentni i zburaczali ludzie dorwą się do stołkow i popełniają błedy,a potem zwalaja je na innych i za chiny ludowe nie przyznają że popełnili błąd :-(
-
Jestem. Dzień dobry.
-
Uciekam już, papatki Agata czekam na zdjęcia synia i ewentualnej synowej ;-)
-
A gdzie jest Whimka???????????
-
Agata, to Ty z moim exiem szalałaś czy ja z Twoim???? :-D :-D Mój synio ma podobno uśmiech po mnie, tak przynajmniej twierdzą postronni obserwatorzy....
-
A zapatrzaj się, zapatrzaj. Jak tylko jakieś uda mi się zgrać na kompa ksieciuniowego to podeślę na pewno.
-
Celi, pamiętałam że pytałaś o przepis na takie cudo ;-)
-
Agata, dawaj. Taką charakterną to ja sobie \"zaklepię\" A ile lat ma Twoja córa? Mój skonczone 11 lat, zaraz wyslę zdjecia, ocenisz ........... zięcia ;-)
-
Mrówa, weź chłopa, włóż mu aparat w rekę, powiedz by Cię sfotografował, a następnie zdjecia wiiuuuuuuuuuuu do nas. Ja mam płytkę i kabel do mojego tel,ale ni cholery nie chce się zgrywać. Niestety, Ani, nie mam zdjęć jako blondi w kompie, to nie były czasy cyfrówek niestety. Mój naturalny to tzw. chujowy blond (ja to tak nazywam). TZn. do ok 21 roku życia miałam ładne włosy, potem ściemniał y i zrobiły sie bylejakie. Więc zrobiłam się na szatynkę, ale z ciemnymi nie było mi zbyt dobrze, jestem zbyt blada. I zaczełam rozjaśniać włosy - najpierw pasemka, potem całosć. nie byo źle, trzeba było tylko uważać by nie wyszedł kolor słomiany. I jak byłam juz plastikowa blondi a`la pamelka anderson to dostałam w swoje łapki farbę l`oreal color booster, wsciekłą czerwien, 67. I zrobiłam sie na czerwonowłosą. A teraz juz różnie - jak mam nastrój - robie włosy od miedzianych do własnie czerwoniutkie, czasem pasemka złoto-miodowo-czerwono-brązowe itd.
-
Ani, mówiłam ogólnie - o wszystkichjak leci egzemplarzach rodzaju meskiego Serduszko, a co powiesz jak byałm wiele lat platynową blondi???? Fakt, wtedy nie byłam z ksieciuniem i \"te sprawy\" nie były tak miłe memu sercu :-D
-
Serduszko, a dlaczego ja niedospana?????????? :-D Juz kiedyś pisałam o tym,że lubimy oboje \"te rzeczy\" i ta część zwiazku jest dla nas bardzo ważna.Czasem się zastanawiam dla kogo wazniejsza :-p A ze za syniem moim będą biegać ..., oj sam sobie wybierze, ale jak napisałam - dla tych \"kwiatków\" - zwłaszcza tych przystojniaków potrezbna baba z jajem. I takiej mu życzę. Garnierka ja tez chcę freski kibelkowe. A na emilka napiszę Wam (jak skrzynkę otworzę) co wymyśliłam na prezent dla ksieciunia :-D
-
Ups, nie zauważyłam że Ani się zapisała w kolejkę... :-D
-
Dawaj Agata zdjęcie dziewczyny, jak charakterek po mrówie ;-) to mi pasuje. Im trzeba silnej baby
-
Dzieki Serduszko. Ale wczoraj zaklepała go sąsiadki córka, dla swojej 7 letniej latorosli. A ja nie pogniewałabym się, ładna dziewuszka, i swatowa byłaby ok ;-)
-
A co do spania oddzielnie, to wiecie co - macie racje ,bardzo mi go brak jak nie moge się przytulic. On jest taki duży i ciepły i super się z nim śpi ;-) Co prawda czesto wstaje niewyspana ;-)
-
Garnierka, moze - tylko musi mieć upoważnienie o którym mói Serduszko i Twoj dowod osobisty. Nie wiem jaka praktyka w us waszym, czasem jest od ręki, ale ustaowy termin to 7 dni od daty złozenia wniosku. Ale jak to potrzebne Ci do rodzinnego to za 2005 rok potrzebne, dowiedz się dokładnie w mopsie.
-
Gapy, ja wygladam własnie zza stosu papierków wszelakich i piję kawę - bo ziewam okrutnie. Ostatnie dwie noce spędziłam u siebie i jakos mi tak źle się śpi bez księciunia ;-)
-
Dzień dobry
-
Zaraz wychodzę z pracy, szkoda ze nie do domu. ale mamy kociokwik, ja cały ten tydzień taki porąbany. Praca, druga praca, zebrania i nasiadowki. Obłęd.
-
U nas niestety to nie przejdzie. Znaczy sieuniewaznienie. ale jakos nie przeżywam, moze dlatego że robię siecoraz bardziej sceptyczna wobec religii
-
Czesc Ninke. Wszystkie zachwycacie się urodą mojego synia, fakt - niezły z niego bedzie pozeracz serc ;-) A mój szef twierdzi ze juz niedługo zostanę babacia, bo jak tylko bedzie w wieku \"ptrodukcyjnym\" to jakaś dziewczyna go usidli - byleby mieć go dla siebie. Niedoczekanie ;-) A koleżanek ma - i owszem, całe gromadki przychodzą pod dom, dzwonią, smsuja, gadu-gadu bez przerwy włączone. Rozbawiły mnie walentynki - ja przez całe życie tyle kartek nie dostałam co mój synio w ten jeden dzień. Urodę - co widać na zdjeciach - odziedziczył po rodzinie mojego exia(na szczeście tylko urodę ;-) ) Do mnie nie jeste wcale podobny :-( fizycznie, na szczęście rozum ma po mnie :-p Celinka - Ty pytałaś o przepis na takie ładne dziecko - musiałabyś gadać o tym z moim exiem ... niestety ;-)
-
ale literówki :-D
-
Dziewczynki, wpłaciłam rano pieiazki za szale i poisciel i własnie miałam telefon i emila - ze idą do mnie. Juz nie mogę się doczekać - na szale głównie, mała rzecz a cieszy :-p