Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cztery odsłony ironii

Zarejestrowani
  • Zawartość

    9156
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Cztery odsłony ironii

  1. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Widzę, że Ci życie niemiłe Pusz
  2. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Do wc go nie wrzucaj, bo zatka Ci kanał
  3. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Z ust mi to wyjęłaś!:-D
  4. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    No proszę! Troskliwy telefon:-D
  5. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Lubię, może po prostu kupiłaś sobie telefon bez funkcji dzwonienia:-D
  6. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    O cześć Doktorku;-) coś Cie dawno u nas nie było:-) Net mi działa idealnie;-) nooo czasem prawie idealnie:-D
  7. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Łooo Koci to dramat prawie:-D i jeszcze wolne w pracy;-)jak żyć...:-D No właśnie Lubię mi nawet w ulubionych nie wyświetliło. Co więcej przy pierwszym "szukaniu" otrzymałam komunikat, że podana strona nie istnieje:-P no przecież to nie prima aprilis:-D
  8. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Czy tylko przede mną stereotypy się tak schowały, że musiałam wynajdywać przez opcję "szukaj"? i już się przestraszyłam, że usunęli...:D
  9. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Och wiedziałam, że to był podstęp:-P
  10. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Tyłeczek sobie zbiłaś??? oj oj podmuchać trzeba:-P
  11. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Czasem stwierdzam, że wolałabym pracować w pojedynkę, a nie z kimś kto kłapie dziobem bez ładu i składu non stop:-( niech ją ktoś zastrzeli...błagam:-( A Lubię tylko nie mów, że wystygłaś zupełnie...śmiem twierdzić, że wyobraźnia Ci na to nie pozwoliła:-P Wracam już, wracam...ciekawość jednak jest silniejsza niż zawstydzenie, a wiszące w powietrzu pożądanie sprawia, że dłonie same zaczynają błądzić po Twojej skórze...moje ciało zaczyna drżeć pod wpływem dotyku Twojej wędrującej po moim udzie dłoni...czym ona wyżej, tym ja bliżej jestem Twych ust. Jedna dłoń gubi się w Twoich włosach, a druga wypełniona miękką piersią zaczyna delikatnie ją masować i palcami drażnić sutki...moje usta wpijają się w Twoje...tak-chcę dokładnie tego czego jesteś pewna...
  12. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    ależ bez mlaskania nawet nie potrafię...kurczę chyba mało zdolna jestem:D miałam się porwać na lekkie przygryzanie, ale...przecież sutki mają wrócić w "stan spoczynku" hmmm czy źle pamiętam? Błędny rączki grzecznie przed siebie, bo inaczej będziesz mnie rozpraszał zmarzniętymi dłońmi się nie wykręcisz-masz rękawiczki:D
  13. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Jestem za! To cho:-) a jak już się ogrzejesz to będzie zmiana;-) ja też zmarznięta jestem:-P
  14. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Uuu nooo to się nazywa rozmach:-D żeby się trzy razy powtórzyć, to trzeba być zdolnym:-D albo mieć czkawkę:-D
  15. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Jeszcze ktoś pomyśli, że się jąkam;-)
  16. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Wyrabiam właśnie przyszłotygodniową normę...tak więc-jeśli ktoś mnie w poniedziałek obudzi o 2.30 to zamorduję:-P A termoforu Sis to mogłabyś pożyczyć...:-P
  17. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Właścicielka prezentu nie zgłosiła się po odbiór? Uuu :-( Niemożliwe...śpicie jeszcze???:-D
  18. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Dobrej nocy, dobrej nocy i już po niej:-P dzień dobry:-) jak co tydzień o tak masochistycznej porze wstawać!!!co tak będę sama w poniedziałkowy poranek sok pomarańczowy pić!:-P
  19. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    To jak się nie da rozmawiać, to możesz tę marchewę schrupać:-P Dobrej nocy Sis :-*
  20. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Ale że...nie no co Ty...że ja ten tego nooo...nieee...no dobra mam przed Tobą nic się jednak nie ukryje:-P Zazdrosna nie musisz być...ja w końcu pójdę spać, a bałwan jak to bałwan...marchewkę ma zawsze twardą:-D będziesz mogła z nim później i Ty...porozmawiać:-P:-D:-D
  21. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Zerknij przez to okno w salonie;-) obserwuje nas. Nie mów, że go nie widzisz nie da się nie zauważyć tego długiego, grubego...marchewkowego nosa:-D
  22. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Łooo to nie pogada:-P ale wiesz, że podważasz najprawdziwszą z prawdziwych prawdę kafe...niemożliwe, że masz normalne życie w realu, no jak Andro??? no jak???:-D:-D:-D
  23. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    O Andro:-) jak miło:-) całe wieki nie widziałam Cię na kafe;-) stęskniłeś się za tym przybytkiem?:-P
  24. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Baby to mogą być wielkanocne drogi Gościu Prawie mnie zasypało...dobrze, że prawie robi różnicę:-P racja-zimę najlepiej podziwiać przez okno...z grzanym winem w dłoni i wędrującymi po plecach dłońmi...tak, tak rozgrzewanie konieczne:-P
  25. Cztery odsłony ironii

    łamiąc stereotypy...niekonsekwentnie

    Kotka;-) co Ty taka rozbawiona od rana?:-P Oj nie tylko Tobie zimno Doktorku:-(ręce mi prawie zamarzły:-( a jak sobie pomyśle, że niedługo znów będę musiała wyjść na tę zimnicę, to już mnie ciarki przechodzą;-)
×