Cztery odsłony ironii

Ależ ja też nie wiem:-D ale wiesz...myślę, że nie będzie problemu z rozpoznaniem-jak będzie marudził-to na pewno Pusz:-D Będę się bardzo starać, by nie podglądać

Bardzo chętnie:-) dziękuję Panie Caro :-)

O! I jeszcze jedno! Dlaczego kino samochodowe w sobotę ja się pytam?! Nie dość, że mam dzień krócej od Ciebie przez te parzyste, to jeszcze chcesz mi jeden odkroić na kino??? O nie! Nigdy w życiu! Przesuńmy to na piątek

Wszystkim którym nie podoba się ero i ten temat proponuje opuszczenie go:-) można sobie odkopać tematy sprzed kilku lat i się zachwycać tamtejszą atmosferą. Ale kiedy Lubię?kiedy kupujemy? Doczekać się już nie mogę:-D

Koci! Jesteś rozwiązła! To nie godzi kobiecie z klasą!:-D Ale cholera...jeśli jest tak jak mówi Doktorek, to wychodzi na to, że ja też:-( oszzz w mordę:-D

To może od razu połączmy Koci:-)właśnie przeczytałam, że Ty i Pusz jesteście jedną osobą:-D jak mogłaś nam wcześniej nie powiedzieć? To nie fair, że dowiadujemy się dopiero od kogoś życzliwego z innego tematu taki zawód...:-D

W sumie masz rację:-) wychodzi na to że opcje są dwie Moja-idealna forma zemsty na kimś Twoja- żeby sobie zrobić dobrze;-)w sensie swoim kwiatkom:-P

Ooo czyżby juz trzebabyło pchać :-(

Zastrzelić to mało;-) ja bym jeszcze zmieliła i zakopała w ogródku:-P No ale cóż...

Witaj Caro :-)

Tak! Porzucił- co przypłaciłam głęboką depresją i omal nie wpadłam w alkoholizm tylko mi teraz nie mów, że to było ot tak dla hecy i że się na żartach nie znam:-P Dżaga:-Dnie zrozumiałam jako byś miała być podszywem;-) pisałam to w formie żartu:-) wpadaj kiedy tylko chcesz i czuj się jak u siebie:-)

Dżaga

Chciałam Ci przypomnieć, że niedawno oficjalnie mnie rzuciłeś:-( i w związku z moim krwawiącym sercem nie jestem w stanie czochrać Ci futerka, wiedząc, że już mnie nie kochasz

Kurczę...ale ja mam tylko jeden gar tego bigosu:-( co prawda olbrzymi, ale jak znam życie-nie ostanie się z niego ani łyżeczka. Mogę Cię Koci poczęstować dużą porcją:-) zdradzę tylko, że jest cudownie aromatyczny, z podgrzybkami, suszonymi śliwkami, miodem...mmm pychotka:-) A jeśli o Pusza i molestowanie chodzi...to przecież sam się skarżył, że nie ma mu kto futerka czochrać

Upiecz go, upiecz...w końcu nie mam nic na obiad Doktorek:)

Zapewne jest to fryzura pt. "Wiatr we włosach" bardzo erotyczna Kawy nie mam:-( Dobry dobry:-)

Dobrej nocy Kochani :)

Aż wróciłam na poprzednią stronę, żeby przyjrzeć się tej skórze;) faktycznie fajna:P

Myślisz, że takie całkiem inne? bo mnie się wydaje, że pokrewne:D Cześć Błędny:)

Witaj Walecie :) jak wieczór Ci mija? Lubię-ja wybiorę kolor:D

ten post był niepotrzebny...jeszcze wyszłoby, że mam czkawkę:D

W sumie jeden mogę sprzedać, później dokupię sobie nowe "konieczności" Przekonałaś mnie tymi autostradami. Szczególnie w moich stronach jest ich wiele i ten wiatr we włosach...kupujemy!

Oj źle, źle...się źle wkleiło:D

Myślę, że sporawa to będzie taka...https://www.google.pl/search?q=marchewka+gigant&biw=1242&bih=586&tbm=isch&imgil=c8em8T9MjGNnGM%253A%253BcvAXeJkzqBNVqM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.tygodnikzamojski.pl%25252Ffilmy%25252F346%25252Fmarchewka-gigant.html&source=iu&pf=m&fir=c8em8T9MjGNnGM%253A%252CcvAXeJkzqBNVqM%252C_&usg=__Yuu30UKFKSMcxDrZVfzkl1zCNk0%3D&ved=0CCsQyjc&ei=0alSVPXZJ-q_ygOspIC4Cg#facrc=_&imgdii=_&imgrc=KLrFaYzJTnkuYM%253A%3BhKiOFiZLX4NydM%3Bhttp%253A%252F%252Fold.tygodniksiedlecki.com%252Fimg%252Fartykuly%252Fmarchew_2008_10_07_13_33_23.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Ftygodniksiedlecki.com%252Ft3959-marchew.gigant.htm%3B468%3B700 :D:D:D

Oczywiście, że mam rację:D obawiam się, że jednak trudno byłoby Ci mnie przebić w tym względzie :) Ktoś mi kiedyś powiedział, że gdyby sprzedać zawartość jednego z kuferków-to można by za tę kasę spokojnie samochód kupić no cóż...nie zaprzeczę:D No ale ja jestem usprawiedliwiona