-
Zawartość
9156 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Cztery odsłony ironii
-
Racja:-) dzień był cudowny. Co prawda nie wiem jak dziś wyglądało morze, bo trochę mam do niego daleko:-P ale słońce naładowało mnie energią niesamowicie:-) Dobry wieczór:-)
-
Tego to ja akurat nie wiem:-) materacem nie jestem:-D
-
Cześć Kredek:-) Jaki dziś piękny dzień:-) miła odmiana i jak przyjemnie wypić herbatę na balkonie:-)
-
Jak to poszczułam?:-( Testowanie łóżka solo się nie liczy
-
Spać nie śpimy, ale w łóżkach już leżymy:-P
-
Oooo to dziś koniecznie musisz Lubię urządzić testowanie nowego łóżka:P
-
W sumie to nie zwróciłam na to uwagi...oj coś drażliwa dziś jesteś :)
-
O cholerka...to teraz małe pytanie Kotuś...ja w zasadzie nie przywiązuję uwagi do tego, czy mam jakiś styl pisania czy nie-raczej wyczucie i pisanie w taki sposób, by było jak najwyraźniej ukazane, jak mogłoby to zabrzmieć w mowie. I tu pojawia się to pytanie-ja też jestem niedbała i niestała? Ot czysta ciekawość. I chyba zacznę na to zwracać uwagę :D
-
Ohooo powiało grozą...Kotka, Ty brutalu:D
-
less party? w sumie wszystkiego w życiu trzeba spróbować...:P
-
Kotka :) helooołłłł Lubię:) Ciebie to dziś real wciągnął nie na żartytak być nie może...:D
-
Kredek Ty to umiesz kobiecie dobrze słowami zrobić stęskniony? ochhh tylko kilka godzin mnie nie było
-
Dobry wieczór:) jakiś taki ponury klimat dziś u nas. Tak być nie może! weekend mamy! weekend! większego powodu do radości nie widzę :)))
-
To skoro już tak ładnie podniosłyście, to i ja pomacham łapką:)
-
Facet spędza miłe chwile u kochanki. Nagle do domu wraca mąż. Kochanka szybko łapie worek ze śmieciami, daje stojącemu w drzwiach mężowi: -kochanie, proszę wynieś śmieci. Kochanek w tym czasie wymknął się niepostrzeżenie i idąc w drodze do domu myśli -jaka ta moja kochanka jest inteligentna, sprytna i ma refleks. Wchodzi do domu, a tu żona daje mu worek ze śmieciami: -kochanie, proszę wynieś te śmieci. Facet bierze worek i mruczy do siebie pod nosem: -Co za zołza! Cały dzień w domu siedzi, nic nie robi i nawet śmieci nie może wynieść! :-D:-D:-D:-D:-D
-
O Keep:-) ależ Cię dawno u nas nie było:-) Faktycznie zapomnieliśmy o numerkach:-) a szkoda:-P A maksyma...w końcu najprawdziwsza z prawdziwych;-)
-
Niemiłych nie brałam pod uwagę:-D
-
Oj nie pytaj Lubię lepiej:-D pozostańmy lepiej przy tych dzisiejszych gratisowych zwolnieniach:-D No to Kotka zaszalejesz:-) Ale co tam-urodziny są raz w roku:-)
-
o proszę...to się nazywa wyczucie:D trzeba wiedzieć kiedy się pojawić;) Doktorek :D
-
.
-
ohooo dziś Kotka ma nastrój "na brutala":D to Ci się Matu oberwało:D a pewnie, że idę Lubię:) w sumie to nie doczekałam się tego prywatnego masażysty, to może teraz choć raz się załapię:D
-
Dzień dobry :)
-
Zatem dobrej nocy wszystkim :)
-
No nic...będę musiała z tym żyć:( ale spoko, silna babka jestem, to sobie poradzę :D i czwórka się nie obraża :) prawie nigdy:P
-
Ach jak pięknie dziś:-) chłodno, ale promienie słońca rekompensują to wystarczająco:-) taką jesień to ja uwielbiam:-) mnie to jednak niewiele do szczęścia potrzeba:-) Uśmiechy dla wszystkich:-) i aromatyczna herbatka:-)