Cztery odsłony ironii

Nie ma strachu- dobrego dla wszystkich wystarczy :P

NA śniadanie podobnie, bo też owsiankę, tyle że z wiśniami i kokosem, a obiad hmmm jeszcze nie wiem, ale zapewne moja kulinarna miłość, zwłaszcza ostaniego czasu, czyli cukinia, najlepiej grillowana mmmniam uwielbiam :)

A to tak na słodko:P a już się bałam, że spowodujesz, że ślinka mi pocieknie, ale jednak nie;) ale to i lepiej:)

Z kim? tak, wychodzi ze mnie zazdrośnica, bo lepiej biegać z kimś, niż uprawiać leżing solo :D A cóż to będziesz jutro wcinać?

Chociaż...z czymś tam jeszcze to pewnie biegasz...pytanie tylko co z tym zrobisz:D

Nooo sorryyy może specjalnie wyrośnięta, to ja nie jestem, ale też nie taka mała, żeby mnie nie zauważyć pffff :D:D:D nie za dobrze, nie za dobrze- tak w sam raz:P a Ty kochana zapewne o tej porze biegasz właśnie z odkurzaczem, miotłą i czymś tam jeszcze, a nie leżysz, coooo??? :D

E tam od razu zła:-P zdecydowana raczej:-P

A mówią, że zachłanność, to zła cecha :P

Mówisz? to się nie wypluwa??? a ja głupia myślałam, że to bardziej sensualne :D cholerrraaa

HAHA Lubię:D dawaj z tym twarożkiem :D aż monitor oplułam :D

Znam :P

Och och myślał by kto, że Ty taki dobroduszny jesteś:D najchętniej wpakowałabym się do łóżka, gdzie czekałyby silne męskie dłonie, z długimi palcami, które znużyłyby się w moich włosach...ehhh pomarzyć to sobie można :D

Nie śpimy, nie śpimy:P Ale do łóżek się kładziemy:D

Ty nie bądź taki pewny siebie :D Lubię my się Tobą nie dzielimy...ja Cię grzecznie oddaję:D

Nie zbałamucić, nie zbałamucić. Bez takich mi tu! się zrelaksować tylko chciałam...no cooooo

Masz rację Lubię...to lepiej zmieniaj mi ich tak co 5 lat, ok? już zdam się na Twój gust:P Oj Smof Smof:( przecież to nie Lubię ma mieć ładne dłonie, tylko pan masażysta, którego mi zafunduje...a raczej panowie masażyści:D Tak- jestem rozpustna. I dobrze mi z tym:D

Ale że niby za co Puszyściaku??? Ty się na ochotnika nie zgłosiłeś, żeby co wieczór zmęczonej Czwórce plecki masować, to szukam alternatywy...a że Lubię wkrótce zostanie milionerką...i bardzo, ale to bardzo mnie lubi(nawet stwierdziła że PIĘKNY ze mnie potwór :D)...toooo Wiesz kochana, taka mini kwota z tych 25 milionów nie zrobi Ci różnicy, a dasz człowiekowi stały dochód, zrobisz dobry uczynek:) same plusy:D tylkoooo żeby był przystojny :P masażyści mają taaakieee ładneeee dłonieeee ehhhh :D

A nie mogłabyś go opłacić na stałe...? :D

Jak to wydał??? tak sam? phiii :D to przynajmniej Ty o mnie pamiętaj Lubię...:P

Ja tylko chciałam skromnie przypomnieć, że u mnie można wykupić miejsca na trzymanie tych waszych milionów...:D

Miałam coś napisać, ale nie będę was rozpraszać:-P niewinne istoty:-D Nie przeszkadzam, ale podglądać będę:-D Miłego deszczowego:-P

Spało się cudownie Lubie:) i spałoby się nadal, gdyby nie brutalna rzeczywistość :P Ale że jakie rzeczy Doktorku? :P

Cześć Doktorku :) No niestety pora...a gorsze jest to, że nie tyle co wstawać, a pracować pora :D Czy poza kawą coś działa równie rozbudzająco?:P

Dziękuję :) Ty też :) Niech Ci się przyśnią...hmmm nie, nie anioły, bo rano nie będziesz pamiętać :P ale diabliki już tak :D

Ha! ma się ten dar przekonywania :D