-
Zawartość
9156 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Cztery odsłony ironii
-
No tak- rolnik najlepiej zarabia na powodzi i zgniłych warzywach:-D ależ Ty Panie Bardzo wredny jesteś:-( :-D
-
Kurczę, niedobrze:-( roztrzęsiony jak galaretka? Nie, nie- zdecydowanie zmień front- ja nie lubię galaretki:-D Smof:-D Wredne? Pff ironia nie takie wredoty słyszała, tak więc foch niet:-D Klara:-D:-D:-D te Twoje karty picie diabelskie:-D takie rzeczy na kafe:-D widział kto takie cuda:-D
-
Kim chciałabym abyś był? Hmm pomyślmy. O! Wiem! Na tę chwilę to poganiaczem deszczu:-D
-
Dobrej nocy Iskierko:-) Panie Bardzo- to musisz być strasznie zagubiony:-D
-
E tam Bardzo stary gościu. ..się nie śmiej, tylko powiedz ktoś Ty, bo ja też ciekawa:-P
-
Ja focha strzeliłam???ja??? Pff nie przypominam sobie:-D
-
Ale palić to się idzie dopiero po...Smof:-( nie ta kolejność:-D
-
Lubię:@ bo Cię spalą na stosie za to czarnowidztwo:-P A mnie pogoda potrzebna na już! :-D
-
Koneserze!!!!!!! To dopiero teraz mówisz, że to o rośnięcie w pasie chodzi??? No wiesz:-( ta: kie rzeczy mówi się wcześniej, żeby ustrzec nieświadome. No to teraz przynajmniej jest wszystko jasne- jeśli jednak nie zmieszczę się w sukienki sprzed roku, to wiadomo z jakiego powodu. Ehh ten deszcz:-D Comodor:-D to Ty już lepiej nie ryzykuj i nie wystawiaj, bo jak jednak urośnie, to narzekania mogą się dopiero zacząć:-D A tak w ogólne to- dzień dobry:-) Aga...ja też żądam słońca. Natychmiast!
-
Próbuj próbuj Tulipanie;-) a jeśli Ci się uda tooo...:-P
-
:-):-):-) Wpadam się przywitać i podnieść temat. Zabiegana jestem, potrafi ktoś naciągnąć dobę???:-D
-
Cześć Panie Tulipanie;-)
-
Ooo jak miło:-) Jak się cieszę, że was...czytam;-)
-
Cześć Kredek;-)
-
Oj pyszności;-) ja mam makaron ze szpinakiem:-) A mieszkam...za siedmioma górami, za Siedmioma rzekami, na końcu tęczy...tam tak wieje :-D
-
A u mnie wichry prawie jak w Tatrach:-D Dzień dobry popołudniowo:-)
-
Znów coś kafe szwankuje??? Nie widać postów
-
Taka wiosna, że dziś leje jak z cebra:-D Ale fakt, mnie też wywiewa bardziej w świat, ale do (jak to kiedyś ktoś stwierdził;-)) kieszonkowych znajomych lubię zaglądnąć:-)
-
Dobry wieczór:-) Ależ cisza w tym moim domku;-) wszyscy śpią? Nie wierzę:-P
-
Grill? Czemu nie;-) Byłam dziś w miejscu, w którym przeżyłam najpiękniejsze chwile...dziwne uczucie- z jednej strony takie piękne wspomnienia, a z drugiej świadomość, że to już nigdy nie wróci.
-
Oj dokładnie Kredku;-) Ale pogoda dziś tak rozprasza, że ten czas pracy chyba się rozpłynie:-D Jordi;-) zostaje tylko opcja- wszystko samo się zrobi:-D
-
No to masz czas, żeby nadrobić zaległości z całego tygodnia:-D
-
Dziś też???
-
To przełóż plany na poranki;-) Ja ostatnio też bardzo wcześnie padam, aż czasem żal przespanego czasu:-)