-
Zawartość
9156 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Cztery odsłony ironii
-
Dobry dzień;-) choć deszczowy;-)
-
To ja odpływam z taką wodą;-) Dobrej nocy:-)
-
W Tobie też;-) Zresztą...my kobiety- w całym swym ideale, jednak pewnych substancji produkować nie potrafimy;-)
-
Moja energia właśnie się ulatnia, a łóżko coraz bardziej wciąga:-)
-
No wydało się M ale nic nie martw, już nic nie pamiętam:-D A witaminy? Oj tylko te z naturalnych wyciągów nie szkodzą:-) a w czym jest mnóstwo witaminy C? No w czym:-D???
-
Nie nie;-) Ja dziś już tylko leżę i pachnę:-) nooo i myślę...a przynajmniej tak mi się wydaje:-D
-
Za późno M:-) proces się już rozpoczął:-D
-
Cześć Iskierko:-) Myślisz, że Magyar łapką ten tego nooo...?
-
Oj umiesz umiesz M;-) Właśnie się obudziłam...pierwsze wrażenie bezcenne- to już pora pobudki czy środek nocy:-D
-
A pomacham łapką
-
Iskra:-D:-D:-D Ty się nawet podpisywać nie musisz, od razu widać, że to Ty:-D Truskawki z lutym? Jakieś mega zdolności ogrodnicze musisz posiadać:-D Ale taką świeżą truskaweczkę to by się zjadło, oj zjadło:-)
-
Powiększenie o 7,5cm??? Panowie:-( nie bierzcie tego!!!:-D:-D:-D:-D:-D
-
Oj po co? Po co? Żeby chociaż nocą nie krępować cycków stanikiem;-) A teraz znikam już spać, bo powieki mam coraz cięższe;-) Dobrej nocy:-)
-
Ależ oczywiści, że nie będzie nam przeszkadzać;-) przynajmniej nie będę się czuć osamotniona w swojej nagości;-) Z sumie to czuję, że lada chwila i zwinie mnie sen;-) a świetnie wychodzi mi zasypianie w ułamku sekundy:-D
-
No tak:-( niefortunnie się wyraziłam, mając na myśli tłumaczenie w sensie rozwinięcie:-D Cześć Magyar:-)
-
Teraz to już tylko leżę i pachnę;-) ewentualnie jeszcze pachnę i leżę:-D przepracowana się czuję i w związku z tym pytanie za 100 punktów- jak wydłużyć weekend:-D A w/w? O tłumaczenie wnoszę:-D
-
Dzień dobry:-) nareszcie weekend!
-
Oj tam tak od razu zła;-) po prostu konkretna;-) Dzień dobry:-)
-
Magyar:D Ty mnie rozbrajasz celnością wstrzelania się w odpowiedni moment:D oj tak trochę...:P
-
hmmm nie jestem pewna, czy chcę być jej członkiem:P
-
Widocznie milion pierwszy nie przechodzi:D trza próbować dalej:D M:D chyba się przyłączę do Twojej wiary:D
-
Grać idiotę? nooo to dobrze jest:) zawsze lepiej grać, niż być Panowie:P
-
No jak, w sensie...jak to nie dotyczy moich cycków:D ale się trochę pogubiłam...poważnie w jakim sensie? a Ty bywasz poważny?:P
-
Cycki matki? to kazirodztwo Smof! opanuj się! miałeś być grzeczny:D
-
Co takiego przeczytałeś M?