Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cztery odsłony ironii

Zarejestrowani
  • Zawartość

    9156
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Cztery odsłony ironii

  1. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Lepiej nie padaj guza sobie nabijesz.
  2. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Dziwni jesteście. Macie wspólna prawdę Bo my z Marysią mamy indywidualne
  3. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Żeby nie powiedzieć ile razy więcej
  4. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Aaaaa to chyba że tak, już nie wybrzydzam. Dziękuję
  5. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Tak, oczywiście, uhmmm
  6. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Maryś! Przecież to tajska zupa z trawą cytrynową nie herbata Aaa widzisz, nie sprawdziłam i takie są efekty. W sumie to wydawała mi się jakaś taka niepodobna...nie no, za dużo pracy i mam halucynacje
  7. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    A wiesz, co zazwyczaj jest największym błędem kobiety? Nie, trawnik też już nie
  8. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    No wiem, wiem. Pomyliło mi się, bo Blędas pisał, że zapomnial hasła,, a zapomniało mi się, że przecież wczoraj tu pisałaś pod tym samym gosciowym nickiem
  9. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Cześć Blędas straszna masz sklerozę
  10. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    No nie mów, że nie czekają na tym drzewie
  11. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Była fantastyczna. Mix owczarka niemieckiego i boksera. W sumie to po owczarku miała jedynie długi pysk. Przecudna była. Chodzące ADHD
  12. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Kruszynki Moja ma 59 cm wysokości i waży 25 kg
  13. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Rzadko korzystam z laptopa, to nie ma zbyt wielu okazji. Ale w sumie to nigdy jej nie złapałam na leżeniu na klawiaturze.
  14. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    No nie wygrasz. Przed chwilą wyłączył mi telewizor i śmiem twierdzić, że nie przypadkiem stanęła łapką na pilocie, na bank to zaplanowała
  15. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    No bo jak zniknęłaś na wieczność, na 2 minuty, to umieraly z tęsknoty Moja Kita siedzi w komodzie, na górnej półce. Trzeba było się wyprowadzić z ubraniami i położyć poduszkę, bo i tak walka o miejsce z góry była przegrana
  16. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Moja psica też nie lubi. Tzn wchodzi bez problemu, tyle że żółwim tempem i ma taki wzrok, jakby się jej największa krzywda działa. I przez cały czas stoi bez ruchu jak zahipnotyzowana
  17. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Właśnie
  18. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Najwyraźniej takim jak ja Akurat malowanie jest przyjemnością. W sumie to w wielu formach. Malowanie ścian, obrazów, rękodzieła, w pracy też maluję, choć co innego i w innej postaci. Nawet meble lubię malować. Ty się po prostu nie znasz, Pusz
  19. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Za 400 to za wiele tych staników nie kupi
  20. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    A nie trzeba Ci pomóc w malowaniu? To akurat też lubię Jaki kolor kupiłaś?
  21. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    No nic, jakoś sobie poradzę. Najwyżej skończę tak, że te 2 pary będą dla Ciebie, a pozostałe 8 wezmę dla siebie
  22. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Aaa to racja, też mam takie fazy odwykowe od butów i rzeczywiście przerzucam się na coś innego.
  23. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Ja moge Ci ulżyć i pójść kupić buty
  24. Cztery odsłony ironii

    Przystanek Alaska

    Maryś, weź ich uspokoj, bo mnie się już cierpliwość kończy jakąś kara, czy coś
×