Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Haydi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Haydi

  1. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Pomarańczowy gościu - mój Olek jest chyba mistrzem w bawieniu się wszystkim tylko nie swoimi zabawkami :) Właśnie wczoraj na naszego meila wysłałam coś na ten temat :) :) :) Olka interesują głównie telefony i piloty - cały dzień może siedzieć przy telefonie i mówić "hali hali" a jak dorwie pilot to zaraz pędzi do TV i przełącza programy - ma to już opanowane :) Wieżę i DVD też uwielbia, a najbardziej lubi jak mu ta szuflada na płyty z DVD albo w wieży wyjeżdża, dlatego musimy ją ciągle z prądu wyłączać :) Zabawkami się też bawi, ale nie sam, tylko zawsze zemną. Potrafi ładnie układać wszystkie zabawki typu piramidka, tylko wiadomo, nie w takiej kolejności jak powinno być. Bawi się też garnuszkiem na klocuszki i podobnymi gdzie trzeba wkładać w odpowiednie otwory - czasem mu to wchodlepiej , czasem gorzej, ale bawi się ładnie, tyle że tylko ze mną, sam nie chce i jak mnie nie ma przy nim to woli bawki nie zabawki :)
  2. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Pomarańczowy gościu - mój Olek jest chyba mistrzem w bawieniu się wszystkim tylko nie swoimi zabawkami :) Właśnie wczoraj na naszego meila wysłałam coś na ten temat :) :) :) Olka interesują głównie telefony i piloty - cały dzień może siedzieć przy telefonie i mówić "hali hali" a jak dorwie pilot to zaraz pędzi do TV i przełącza programy - ma to już opanowane :) Wieżę i DVD też uwielbia, a najbardziej lubi jak mu ta szuflada na płyty z DVD albo w wieży wyjeżdża, dlatego musimy ją ciągle z prądu wyłączać :) Zabawkami się też bawi, ale nie sam, tylko zawsze zemną. Potrafi ładnie układać wszystkie zabawki typu piramidka, tylko wiadomo, nie w takiej kolejności jak powinno być. Bawi się też garnuszkiem na klocuszki i podobnymi gdzie trzeba wkładać w odpowiednie otwory - czasem mu to wchodlepiej , czasem gorzej, ale bawi się ładnie, tyle że tylko ze mną, sam nie chce i jak mnie nie ma przy nim to woli bawki nie zabawki :)
  3. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej hej :) Ech, jak zawsze święta minęły błyskawicznie... HIPKU kochany wszystkiego najlepszego dla Ciebie !!!!!! Oby Twoje życie układało się tak jak byś chciała, aby było już zawsze tylko lepiej !!!! 10000 lat !!!!! Śliczne zdjęcia przysłałyście na pocztę ! Dzieciaczki zawsze były piękne, ale teraz jak rosną to są jeszcze piękniejsze. Widać jak "dorośleją". Rozołku - brawo dla Zuzi, że chodzi !!!! Super. To musi być super jak dziecko stawia swoje pierwsze samodzielne kroczki. No i Zuzanka jak zwykle przeurocza !!!!!! Igmik - pewnie już za niedługo uda Wam się znów odwiedzić rodziców - super, że wyjazd i odwiedziny się udały - hehe u rodziców najlepiej :) Pola też piękna dziewczyna - super zdjęcia i te na NK również - tak szczęśliwie wyglądacie we trójkę. Julka - Adaś mały kierowca - mój też uwielbia na autku siedzieć i się odpychać - fajne ma to Auto - takie duże - super zdjęcia. Ech, mały chce do laptopa, więc na razie kończę.
  4. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam w świąteczne południe !!!! stęskniłam się za Wami, wiec musiałam zajrzeć chociaż na chwilkę :) Ech, już się powoli kończą te swięta.... Ale były cudowne !!!! Dziś jeszcze kolejne odwiedziny rodziny :) Prezenty suuuuper! I z naszych się obdarowani cieszyli bardzo i myśmy strasznie dużo fajnych prezentów dostali. Olek oczywiście prowadzi, bo on dostał tyle, że nie wiedział na co patrzeć :) Dopiero teraz na spokojnie ogląda i się bawi. A najedzona jestem jak niewiem :) No nic, zmykam póki co. Wysłałam kilka zdjęć na meila. No to świętujcie jeszcze dziś :)
  5. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dobry wieczór !!!! Dziękuję za życzenia Wam wszystkim i ja też raz jeszcze życzę WESOŁYCH ŚWIĄT !!!! Wracasjcie wszystkie po świętach zadowolone, wypoczęte i nie przejedzone :) :) I oby Wasze maluszki były grzeczne w te szczególne dni ! WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!!!!! Dobranoc.
  6. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej hej :) Ja znów tylko na szybko, mam nadzieję, ze po świętach będę miała więcej czasu na forum.... Mój mały dziś skończył 11 miesięcy, jacie, jak to zleciało ........ Ech, wkurzyła mnie dziś moja mama, bo przyszła i pierwsze co mówi, Olek no zacznij Ty już chodzić - Julka (córka mojej siostry) jak miała 10 miesięcy to już biegała ...... Tak mi sie przykro zrobiło jak nie wiem :( :( :( Nagadałam jej za to i sobie poszła :( Nerwowo zareagowałam, nie powinnam, ale nie lubię takiego porównywania .... Nie napiszę dziś więcej bo mąż mnie woła, żebym mu szafkę pomogła przytrzymać. No nic, dobranoc :)
  7. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej hej :) Ja znów tylko na szybko, mam nadzieję, ze po świętach będę miała więcej czasu na forum.... Mój mały dziś skończył 11 miesięcy, jacie, jak to zleciało ........ Ech, wkurzyła mnie dziś moja mama, bo przyszła i pierwsze co mówi, Olek no zacznij Ty już chodzić - Julka (córka mojej siostry) jak miała 10 miesięcy to już biegała ...... Tak mi sie przykro zrobiło jak nie wiem :( :( :( Nagadałam jej za to i sobie poszła :( Nerwowo zareagowałam, nie powinnam, ale nie lubię takiego porównywania .... Nie napiszę dziś więcej bo mąż mnie woła, żebym mu szafkę pomogła przytrzymać. No nic, dobranoc :)
  8. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej hej :) Kurcze, przez te święta nie mam czasu Was poczytać nawet dokładnie :( Melduję tylko, że żyjemy. Od jakiegoś czasu mój mały ciągle łapał się za uczy, ciągnął je, dziś tak się co chwilkę chwytał i nie wytrzymałam i pojechałam dziś prywatnie do laryngologa. 80 zł nie moje ale przynajmniej się uspokoiłam bo z uszkami nic nie ma :) Panikara jestem. Doktorek zajrzał też w gardełko i ogólnie go pooglądał bo jest też lekarzem dziecięcym no i jest zdrowy jak ryba więc już się nie martwię tymi uszami.... Tyle u nas, tak pozatym to choinka już ubrana, posprzątane, światełka w oknach i na ogródku więc już jest atmosfera świateczna :) No nic, idę położyć Olka spać bo coś ziewa.
  9. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dobry wieczór :) Basieniu - nie, Olek nie ubierał choinki tylko rozbierał :) Co powiesiłam to chciał zdjać i jak coś zdjął to z tym uciekał. Same plastikowe bombki na dół powiesiłam, żeby nie potukł..... Julka - włoski fajne, kolorek i ta długość nawet Ci pasuje. Suma - może faktycznie jeszcze się Wam uda z mężem odbudować ten związek ? No ale na to naprawdę potrzeba czasu..... Pimboli - ojej, biedna Nadine..... Szkoda, że się rozchorowała... no i ten Wasz wyjazd - oby wypalił. Oby szybko wyzdrowiała bidulka. Kurcze, nie wiem co kto jeszcze napisał, bo kaafe nie chce mi zrobić podglądu na dole w okienku i piszę z pamięci, a paamięć już nie ta :( Wkurza mnie ta kafeteria jak nie wiem ostatnio..... No nic, dobrej nocy !!!!
  10. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej :) Pewnie znów mi się wiadomość nie wyśle, cud, że wogóle na forum weszłam, bo dziś już chyba dziesiąty raz próbuję a tu ciągle napis wracamy z 5 minut .... masakra, tyle czasu kafe działało dobrze a teraz tak nawala..... Basieniu kochana - piękne życzenia stworzyłaś wszystkim lutówką !!!! Podziwiam za poświęcony na to czas i bardzo dziękuję za życzenia dla nas :) Ja niestety tyle czasu nie mam, więc życzę Wam kochane koleżanki forumowe, Waszym dzieciaczkom oraz partnerom a także całym Waszym rodzinow zdrowych, wesołych, pogodnych Świąt Bożego Narodzenia, w ciepłym rodzinnym gronie, z pysznymi potrawami i wymarzoną choinką, aby dzieciaczki były zadowolone z prezzentów a rodzice dumni z dzieci..... byście kochane sobie w te święta odpoczęły, nabrały pozytywnej energii, były radosne i uśmiechnięte. Aby Was nie dopadły żadne troski i zmartwienia, żeby wszyscu byli dla Was życzliwi .... WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!
  11. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    No ok Basieniu - nie obrażam się :) Aczkolwiek powinnam bo właśnie przed chwilą chciałam wejść na forum a tu tekst - " wracamy za 5 minut" - odświerzałam 10 minut no i w końcu się udało wejść - bez komentarza..... A swoją drogą to od ostatniej mojej wypowiedzi tylko Ty byłaś na forum :) :) U Was też taka piękna zima dziś? Kurcze, myśmy też dziś dwa razy z Olkiem wychodzili - raz na zakupy a potem po południu na spacerek... Basieniu - mój też czasem się rozpłacze jak mu czegoś nie pozwolę - a najgorsza jest ta żałosna minka przed płakaniem ..... Ech, czuję, że moje dziecko będzie rozpieszczone.....
  12. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam!!! Jestem zła na kafeterie. Obraziłam się i tyle. Wczoraj cały wieczór próbowałam napisać coś do Was i się nie dało, potem jeszcze chciałam napisać dobranoc i też się nie dało aż w końcu poszło 3 razy. Dziś to samo, piszę, naciskam wyślij, muszę wpisać hasło i dupa, strona wygasa i znów od nowa. Wkurzyłam się i sobie poszłam. Ja nie wiem, Wy wysyłacie wypowiedzi a ja o podobnych godzinach próbuję i nie idzie. Nie wiem czy tpo teraz się wyśle, czy znowu będę próbować do wieczora..... Wysyłam na meila kilka dzisiejszych zdjęć z mojego ogródka przed wyjazdem na zakupy :) Ech, piękna zima dziś u nas :) :) :) Cudnie.....
  13. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dobry wieczór ! Melduję się ttylko, że u nas wszystko ok :P Zmęczona dziś jestem i jakoś mi zimno więc zmykam do łóżeczka. Dobrej nocy wszystkim !!!!
  14. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dobry wieczór ! Melduję się ttylko, że u nas wszystko ok :P Zmęczona dziś jestem i jakoś mi zimno więc zmykam do łóżeczka. Dobrej nocy wszystkim !!!!
  15. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dobry wieczór ! Melduję się ttylko, że u nas wszystko ok :P Zmęczona dziś jestem i jakoś mi zimno więc zmykam do łóżeczka. Dobrej nocy wszystkim !!!!
  16. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam w południe .... Heh, ostatnio pisałam o północy, a teraz pisze w południe :) Ech, mały zasnął wczoraj o 23:00 ale spał na szczęście do 9:00. Kurcze, ale ostatnio jestem w szoku jak on sie szybka uczy. W ciągu ostatnich dwóch tygoniii zrobił się taki inteligentny :) Wystarczy raz mu coś pokazać i już to załapie. Wczoraj pokazałam mu na obrazku gdzie było dużo różnych pojazdów autko. Raz tylko mu je pokazałam. Dziś rano tak sobie zapytałam go gdzie jest autko i od razu je wskazał na tym obrazku. Mogę mu je odwracać na różne strony, on wie, że to jest auto i już. Pozatym wie co jak się nazywa. Poukładam np na podłodze misia, piłeczkę, autko i książeczkę i pokolei mówię daj misia, daj piłeczkę i on bezbłędnie podaje mi to co trzeba centralnie do środka mojej dłoni :) Jak coś gdzieś leży i powiem, że ma przynieść to też raczkuje po to i przynosi. Wogóle robi pięknie papa, brawo, amen, pokazuje jak czegoś nie ma no kurde, takie to małe a już bardzo dużo potrafi. No to się pochwaliłam - to znaczy pochwaliłam Olka, ale jestem w szoku, że ostatnio wszystko łapie. A butelki takie po wodzie uwielbia odkręcać. Tak długo kręci paluszami aż odkręci korek :) Jeszcze do niedawna tak szybko się nie uczył, a teraz w mig wszystko łapie. Hehe, dziś go zacznę uczyć zdmuchiwać świeczke, żeby na roczkowym torcie sobie zdmuchnął :) Co do mojej znajomej, to nie była to moja przyjaciółka, nawet koleżanka to za dużo powiedziane, taka znajoma ze szkoły, ale nie wiem nawet co się stało, że dzieciątka po tych dwóch miesiącach nie udało się uratować i zmarło. ..... Nawet o tym nie wiedziałam, tylko na nk zobaczyłam w komentarzach ..... Strasznie przykre i bardzo jej współczuję.... Rosołku - oj biedna Zuzanka ..... Taki niejadek malutki.... No faktycznie malutko waży... Olek ma już 10 kg z drobnymi, ale dziwne, bo on też należy do niejadków, jedynie mleczko pije hektolitrami, a tak to tylko trochę podziubie i więcej nie chce.... też sie martwię, że malutko je, no ale on dużo waży.... Oby jej apetyt się pojawiłi szybko dobrnęła do większej wagi. Taka ona śliczna, a taki uparciuszek co do jedzenia. ale wiesz, może jej coś dolega i nie ma apetytu. Faktycznie, lepiej zrobić badania.... Oby było wszystko ok. Dota - ja też uważam, ze taka pościel to super prezent! Ja rok temu kupiłam mojej siostrzenicy pościel z hihg scool musical czy jak tam się to pisze i teraz już jest 100 razy wyprana ale ciągle jej chce używać :) Igmik - oj no na ślubie teściowej to nie każdy ma okazję się bawić :) Super ! No i Pola była grzeczniutka = brawo dla niej i dla mamy! Mia - ja mojemu "myję" jego 4 zębole :) To znaczy może nie myję, ale tak troszke przejeżdżam po nich jego szczoteczką wieczorem.A badanie moczu warto co jakiś czas robić, dla świętego spokoju. Jak robiłam małemu już 3 razy, ale zawsze wyniki były ok. Olek pije ze zwykłego kubka ale muszę go pilnować, bo czasem do zabawy wylewa obok siebie :) A jak nie mam czasu to pije z butelki. Dagusia - kurcze, a mi się bardzo podoba Twój kolor włosów no i w tej fryzurce też Ci ślicznie :) Marteczko - kobieto kochana - oj dzięki, że o mnie się zamartwiłaś :) Powiem Ci, że najgorsze to było jak moja przyjaciółka straciła dziecko i próbowała popełnić samobójstwo - to przeżyłam strasznie i trochę mnie to też wzmocniło odnośnie innych przykrych sytuacji.... Ale widzę, że z nią z dnia na dzień jest coraz lepiej i widzę, że ma nowe siły aby zyć i chce za jakiś czas znów starać się o dziecko - więc ma jakiś cel :) No i staram sie znią dużo czas spędzać. Także teraz ostatnio czas tak mi szybko leci, że szkoda gadać. Ogólnie to się trzymam, bo mam kochającą rodzine, to znaczy moich rodziców i męża i zawsze mogę na nich liczyć. No i z Olkiem nie da sie być długo smutnym :) A dzielna to jesteś Ty, bo dajesz sobie świetnie radę z całą trójcą dzieciaczków . A te Twoje dziewczyny śliczne są! Basienia - Ty też masz super włoski - i takie długie :) Ładnie Ci tak. Julka - no super, że mąż dał Ci poprowadzić - hehehe, ja uwielbiam jeździć autem, a ostanio muszę tylko z tyłu siedzieć z małym. A jak tam fryzurki - włoski już ścięłaś ? ? ? Maja - fajne zdjęcia :) Oj, mój potomek się budzi :) Zajrzę jeszcze później. Zaczęłam pisać o 12:00 a tu już 13:00 ? No i jeszcze chciałam wyslać a tu komunikat,że trwają prace konserwacyjne i mam spróbować za 15 minut. No to próbuję :)
  17. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kurcze, chciałam Wam jeszcze poodpisywać, ale zdążyłam ledwo co poczytać co u Was i już padam..... zmęczona jestem jak nie wiem. Ech, już północ ... Zatem niestety, idę spać. DOBRANOC!!!! Już chyba śpicie wszystkie :)
  18. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej dziewczyny.... U nas już trochę lepiej - katarek jeszcze jest ale już nie tak mocny. Mały ostatnio ma kłopoty z zasypianiem - dziś zasnął o 23:00. Wiecie co, przed chwilą na naszej klasie zobaczyłam w komentarzach mojej znajomej, że w piątek zmarł jej synek. Urodził się jako wcześniaczek i cały czas był w szpitalu - żył 2 miesiące ..... To dopiero ból i strata..... Kurcze, w galerii ma jeszcze jego zdjęcie - taki śliczny chłopczyk... aż się popłakałam. Moja przyjaciółka też przyznała, że lepiej, że ona na początku poroniła, bo w takiej sytuacji to ona już wogóle sobie życia nie wyobraża.... Przepraszam, że znów smucę, ale właśnie to zobaczyłam i tak mi się smutno zrobiło ...........
  19. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Heh hej :) Łeeee, u nas dziś katarek, więc daremnie. ..... Mały marudny, bo oddychać nie potrafi. Ech, szlag by trafił z tymi chorobami. Roburku - biedaczko, tak sobie Ciebie wyobraziłam zalaną łzami, kochana, nie dołuj się i nie zamartwiaj przez tę wstrętną babę !!!! Roburku - nie warto! Tak jak już dziewczyny napisały, masz śuper dzieciaczki i fajny staż w szczęsliwym małżeństwie, więc to nie ona wie najlepiej czy jesteś dobra czy zła ! Co za bezczelność.... Szkoda mi Ciebie....... Chyba nie ma człowieka, który by nie krzyknął na kiedyś na swoje dziecko, mimo tego, że je kocha najmocniej na świecie.... Ech te teściowe, często potrafią komuś uprzykrzyć życie. Będzie dobrze, jesteś dobra i silna i pamiętaj o tym ! Masz prawo być szczęśliwa i bądź a babę olej ! No nic, idę do małego, bo biedaczek jęczy i kwili ..... Udanego weekendu!
  20. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Cześć dziewczyny ! U nas wreszcie górne jedynki wyszły :) Dwie naraz. Jak sie cieszę :) A mały nie był nawet marudny ... kochany .... Avinia - zdrówka dla małego !!!!! Julka - 100 lat dla Adasia !!!! Troszkę spóźnione ale szczere ..... nono, 11 miesięcy już :) Mój będzie miał 11 za 11 dni :) Dota - przykro mi z powodu cioci .... oby z tego wyszła .... Trzeba wierzyć. Rosołek - zazdroszczę, że już masz w domu porządek. Ja miałam wszystko wysprzątane na urodziny męża, a tu dopiero tydzień minął od urodzin a w domu już taki bałagan, żeszkoda gadać. Z tego wniosek,że na święta muszę sprzątać przed samymi świętami. Dagusia - o jacie, jak dobrze, ze pies Martynkę tylko tak lekko ugryzł .... Boże, aż strach pomyśleć co by mogło się gorszego stać .... Ja mam jamnika, ale mu wogóle nie ufam, bo on od zawsze jest niestety fałszywy i na czas gdy Olek jest malutki, jamnik przeniósł się do rodziców .... Niby mój jamnik też kochany i przyjazny, ale potrafi też swoje humorki pokazać, więc wolałam dmuchać na zimne. A dziś jechaliśmy dość daleko samochodem, mały spał i tak z nudów przegladałam stare smsy i znalazłam te, co pisałam do forumowych dziewczyn jak urodził się Olek. I między innymi pisałam też do Czarnej Owieczki - pamietacie ją ? Hehe, no i napisałam do niej smska jak tam u nich no i odpisała, że wszystko ok, mały rośnie, ma już 11 kg :) Nie ma póki co komputera, ale jak będzie miała to do nas może zajrzy :) A swoją drogą dużo dziewczyn przestało pisać.... No i co z naszą Ważką sie dzieje.... No nic, uciekam, więcej dzis nie odpiszę niestety. Dobrej nocki !
  21. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dobry wieczór kobietki :) Z powodu braku czasu melduję się tylko, że żyjemy i u nas ok. Przesłałam też kilka zdjęc na melia. Pozdrowienia i buziaki!!!!
  22. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    pech za pechem miało być.
  23. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam :) Ech u nas od rana [ech za[echem..... Rano mężuś obudził się z takim bólem brzucha, że do teraz nie potrafi się wyprostować ..... nie mam pojęcia co mu jest. Do tego o 10:00 Olek bwił się na takiej dmuchanej zabawce i na momentgo puściłam,żeby gumkę na włosach poprawić a on jak poleciał na ziemię tak sobie wargę górną przebił dolnymi ząbkami :( :( :( :( Miał całą buzię krwi.... Boże, ja zaczęłam panikować, chciałam dzwonić na pogotowie - dobrze, że mój mąż był w domu, uspokoił i małego i mnie..... Teraz Oluś śpi, ma trochę przebita tą wargę.... Tak mi go żal..... jedna chwila nieuwagi i tyle może sie stać .............
  24. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Doy wieczór dziewczyny !!!! Ech, nie mam znów czasu i jestem do tyłu z czytaniem co u Was ale no normalnie musiałam do Was zajrzeć. Cały dzień tylko szukałam okazji by dopaść laptopa i dopiero teraz mi się udało. No nic, nie zdąże więcej więc napiszę tylko co u nas. Tak więc Olek jest ostatnio super grzeczny, no normalnie aniołek mały. Oby tak już mu zostało. Od mojego brata wczoraj dostał cały zestaw bajek - teletubisie, Tomek i przyjaciele i Autobusy. No i strasznie polubił zwłaszcza teletubisie i autobusy. Autobusy to taka bajka http://www.hagi.pl/autobusy-cz.2-dvd,242 jakby ktoś nie wiedział. Ja nie wiedziałam, ale teraz ciagle mały by ją oglądał. No niestety, pozwalam mu max 40 minut dziennie, bo podobno to niezdrowe do roku. A jak widzi teletubisie to śmieje siędo telewizora jak szalony. Normalnie uwielbia je i robi im papa jak je zobaczy. Dziś w markecie zobaczył takie zabawki - http://www.allegro.pl/item840004280_teletubis_tanczacy_lala_dipsy.html i normalnie był przeszczęłśiwy jednak kosztowały 170 zł :( Chyba mu pod choinkę jednego zamówię z allegro.... Nie wiem, drogi jest ale tak sięcieszył jak go zobaczył.... No ale jest ostatnio tak grzeczny, że zasłużył :) Z moja przyjaciółką już lepiej, dużo czasu spędzamy razem. Jej rodzice już sobie pojechali, pokłócili się i tak to się skończyło. Oni są niedobrymi ludźmi.... zawsze tacy byli. Przyjaciółka więcej zawsze przebywała u nas i z moją rodziną niż z nimi. Jej młodszą siostrę też tak traktują, że ech.... A jej brat ma syna i jak ten syn się urodził to miał dużo włosów i miał z przodu mniej a z tyłu miał dłuższe i ona zabrała go potajemnie do siebie - mieszkają w jednym domu - i jak miał dwa miesiące to ogoliła go całego maszynką do włosów bo powiedziała, że wygląda jak dziewczynka a nie chłopak ;( Szkoda słów. No nic, tak pozatym u nas ok. Zabieram się za czytanie co u Was. MIŁEGO WIECZORU !!!!!
  25. Haydi

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    DOBRY WIECZÓR :) Mam nadzieję, że mikołajki udane :) Nie było mnie kilka dni, bo byłam bardzo zajęta :) W sobotę mój mężulek miał urodzinki, zjechało sie gości a gości ..... A że to było dzień przed Mikołajem to mikołajki obchodziliśmy wczoraj. No i doszłam do wniosku, że mój syn jest okropny .... on nie lubi zabawek. Dostał tyle fajnych prezentów, ao on odsuwał to wszystko na bok i tylko raczkował do pilota, telefonu, telewizora, dvd, lampy, fotela itd..... Nic z zabawek go nie zainteresowało :( Ech, goście nie byli zadowoleni.... Igmik i Basienia - jeszcze raz dzięki za przepisy - zrobiłam jedną sałatkę z przepisu Igmik i tą Twoją Basieniu i jeszcze dwie inne i wszystkie wyszły suuuuuper :) Moja przyjaciółka wydawało by się jest już w lepszym stanie a tu w piątem przyjechali do niej rodzice,którzy wiedzieli, że poroniła ale nie wiedzieli, że chciała popełnić samobójstwo. I nie wiadomo jakim cudem i od kogo dowiedzieli się o tym i zaczęli ją wyzywać od debilek itd i jeszcze wszystkim dookoła mówią, ze straciła dziecko bo chciała się zabić a nie, że chciała się zabić bo straciła dziecko ..... no mówię Wam szkoda gadać.... jej rodzice to beznadziejni ludzie, zawsze tacy byli. Wyszła wcześnie za mąż, zeby od nich uciec.... Tak poztym to ok. Byliśmy na pogrzebie kuzyna, no i oczywiście smutno było strasznie - jak to na pogrzebie. No nic, więcej nie napiszę, bo młody wzywa. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu nadrobię zaległości i Wam poodpisuję, bo nie jestem póki co na bieżąco. No to udanej reszty niedzieli :) Jacie, jak się cieszę, że za niedługo są święta :) :) :)
×