Sylvia4709

brenda trafiłam do szpitala bo skróciła mi się szyjka macicy, mały się obrócił do porodu i z bólami zostałam przyjęta na oddział. Co do brzucha to teraz jak mi opadł to już w ogóle nie wyglądam jak w ciąży, a pępek faktycznie przy pierwszej ciąży i teraz mi wypchało więc może tak jak pisze Kasia przy chłopcach wypycha.

Iwonaa ja też jak byłam w domu to miałam czasami takiego lenia,że gdyby nie mój synek to nawet nie wychodziłabym z łóżka :)

No to już wiem co to za nowe lekarstwa ... zastrzyki domięśniowe na wykształcenie płuc dziecka w razie wcześniejszego porodu, co za ból

Czuję się jak naćpana po tych prochach, okropne uczucie.

weronika można korzystać z laptopa i właśnie dzięki temu mam z wami kontakt. Dziewczyny kochane jesteście bardzo wam dziękuje za wsparcie. Jestem po kolejnym badaniu, dostałam jeszcze więcej leków i dalej leżeć :(

Dziewczyny bardzo wam dziękuję za ciepłe słowa. Będę pisać na bieżącą jakby się coś zmieniło.

Dziewczyny leże plackiem,dostaje końską dawkę leków i na razie zobaczymy co dalej. Jutro będzie ordynator to po badaniu zapytam się go co i jak, no i najważniejsze jak długo będę musiała :( Najgorsze jest to, że brzuch mi opadł tak jak opada na dwa tyg przed porodem więc mam nadzieję, że to nie wróży nic złego :(

Cześć dziewczyny. Indianka co do łożyska to też miała nisko ale tak samo jak Hannelce się podniosło. Niestety teraz mam inny problem bo okazało się, że mały uznał, że pierniczy bo mu za ciasno i wychodzi czego rezultatem jest kolejny pobyt w szpitalu. Obrócił się w czwartek do południa, skróciła mi się szyjka no i z bólami zostałam dzisiaj przyjęta na oddział :(

Cześć dziewczyny. Blanka w pierwszej ciąży też korzystałam z tego kalendarza i jest dobry z jedną małą różnicą, że termin porodu nie masz na 6.04 tylko 8.04. Bo skoro pierwszy dzień ostatniej miesiączki miałaś 1.07 to do tej daty należy dodać 7 dni i odjąć 3 miesiące. Tak oblicza każdy lekarz datę porodu.

Oj też to przechodziłam a do tego jeszcze ten szpital. Ale nie martw sie już za niedługo ci przejdzie tylko wejdziesz w drugi trymestr. U mnie już prawie 26 tydz tak wiec zleciało nawet nie wiem kiedy :D Właśnie przygotowujemy się do remontu pokoju dla chłopaków. Na szczęście z ubranek nic nie musimy kupować wiec tym razem mniejsze koszty. Muszę tylko kupić pościel bo ostatnio kupiliśmy Jasiowi łóżko więc łóżeczko też mamy.

Dzień dobry :) Uleczka co do kąpieli to nie wolno w czasie ciąży brać gorących kąpieli bo tak jak napisała martusia mogą spowodować we wczesnej ciąży poronienie a w późniejszej wcześniejszy poród. Ja wieczór przed porodem dostałam tylko pozwolenie od mojej położnej na gorącą kąpiel a wręcz mi kazała poleżeć w takiej wodzie żeby mi się lepiej rodziło ale całą noc ona była pod tel w razie czego. Zresztą następnego dnia na porodówce jak wsadziła mnie do wanny to mąż polewał mi brzuch gorącą wodą żeby prowokować częstsze skurcze.

No to gratulacje :) W takim razie jak przed owu to będzie dziewczynka :D Ja tym razem też odpoczywam a do pracy wrócę pod koniec roku :)

Dzień dobry dziewczyny :) Co do jedzenia to prawda nie popadajcie w paranoje :) Ja na początku ciąży jak tak strasznie wymiotowałam to jedyna rzecz na jaką miałam ochotę i której od razu nie zwracałam to były pikantne kurczaki z KFC i nie uważam żebym robiła tym krzywdę dziecku. Jedna dziewczyna napisała bardzo mądrze, że szyneczkę i inne rzeczy które kupujemy w sklepie i myślimy że są zdrowe to tylko nam się wydaje bo to faktycznie sama chemia i sterydy. Co do papierosów to nigdy nie paliłam a jeśli chodzi o alkohol to dwa razy wypiłam troszkę wina i raz miałam ogromną ochotę na piwo więc wypiłam małą szklankę i pewnie to będzie na tyle do końca ciąży bo nawet jak nie byłam w ciąży to alkohol piłam bardzo rzadko. A jeśli chodzi po porodzie o karmienie to taż na początku jadłam tylko gotowane mięso, zupy bez śmietany i piłam tylko sok jabłkowy, bananowy albo marchwiowy. Później już jadłam praktycznie wszystko oprócz kapusty no i ograniczałam się z czekoladą no i to na tyle.

Blanka no tak jak piszesz ciasne ale własne :)

Cześć dziewczyny. Co do ruchów to nie 10 na godzine tylko 10 dziennie lub 1 na godzine. To tak w ramach ścisłości. A co do wagi to ja mam na razie 0,5 kg na plusie. Tak, tak nie pomyliłam się 0,5 kg a nie 5. Nie martwi mnie to wcale bo w pierwszej ciąży też mało przytyłam bo 7 kg.

Cześć dziewczyny. No co do rozmiaru to pomimo,iż uważacie że dziecko będzie małe to lepiej kupić więcej ubranek na 62. Ja byłam przekonana o tym,że moje pierwsze dziecko będzie małe i się nie pomyliłam bo miał 52 cm ale i tak miałam wiecej ubranek na 62.

Kurcze coś mi się dzisiaj oczy zamykają. To chyba przez tą pogodę za oknem, cały dzień pada i jest tak szaro aż się nic nie chce.

Co do białych mebelków to też nie przepadam, ale w tych połączeniach co karolinaaaa dała link są śliczne. Ja chciałam kupić łóżeczko w kolorze wenge ale mój mąż nie był zbytnio przekonany do tego koloru więc wybraliśmy sosne.

Sorki zły link dałam ten jest ok. http://www.calineczka.pl/sklep/klups-radek-ksiezyc-biale-lozeczko-dzieciece-p-1824.html?cPath=148_151

anita jakoś mi to zwisa i powiewa :) A co do łóżeczka to my po pierwszym dziecku mamy takie http://www.calineczka.pl/sklep/lozeczka-klups-c-148_151.html?page=6

No muszę wam powiedzieć, że niezła dyskusja. A co do ubranka na chrzest to owszem ja już mam :D Po pierwszym dziecku bo teraz też ma być chłopczyk.

anni00 ja w pierwszej ciąży też się naoglądałam takich filmików ale mnie aż tak to nie ruszyło :) Ja bynajmniej do porodu szłam z myślą, że wchodzę,rodzę i wychodzę a całą resztę mam głęboko w d.... no i muszę przyznać, że dokładnie tak to wyglądało :D Nie stresuj się niepotrzebnie bo to ci w niczym nie pomoże, a urodzić i tak musisz, no i pomyśl, że nie jesteś pierwsza i nie ostatnia która rodzi więc głowa do góry. malutkaa28 co do spania to różnie to bywa ale nic na to nie ma po prostu trzeba to przetrwać. Ja tak miałam na początku ciąży, że budziłam się co noc o 4 i nie spałam do 6 teraz mi to w miarę przechodzi i wstaję tylko do toalety. Tak więc nie ma na to reguły, każda z nas inaczej przechodzi ciążę i to sprawa indywidualna.

Przepraszam Loona, że tak późno odpisuje ale ostatnio jakoś zapomniałam sprawdzić czy może coś napisałaś. Tą ciążę w porównaniu do pierwszej spędzam w domu bo nie wolno mi pracować, ale ogólnie czuje się już bardzo dobrze :) A no i najważniejsze to to, że jednak nie będzie dziewczynka tylko drugi chłopak Michałek :) A ty jak tam po świętach i sylwestrze ? Bo ja jak sobie pomyślę, że za pół roku Jasiu będzie miał już 3 latka to szok bo pamiętam jak dopiero co pisałyśmy na forum o badaniach, obawach potem o porodach a tu już tyle czasu minęło :D Pozdrawiam gorąco, buziaki.

Dzień doberek :) Witam wszystkie nowe mamusie :D Kasiek81 nie przejmuj się, wiele z nas to przechodzi. Ja na szczęście nie mieszkam z teściową to chociaż tyle bo wiem że też by mnie to do białej gorączki doprowadzało, ale tak samo jak ty mam gorszy dzień. Przed Świętami to nawet czasami nie miałam ochoty wstać z łóżka. Głowa do góry będzie dobrze :) Karolinaaaa za rok nawet nie będziesz pamiętała że tak strasznie cię wkurzało chodzenie do toalety, no a w końcu to są uroki bycia w ciąży :)

uleczka sam kokos jest za twardy, poza tym nie wiem czy takie z samego kokosu w ogóle robią. Ja dla synka miałam w łóżeczku kokos-pianka-kokos i był bardzo dobry. Dwa dni temu kupiliśmy mu nowe łóżko żeby przed narodzinami braciszka się przyzwyczaił i do łóżka był dołączony materac pianka-kokos ale nie jest za dobry wiec będziemy musieli mu kupić taki jak miał w łóżeczku.