Więc tak:
1. Pierwsze spotkanie po jakiś 2 miesiącach gadania na gg. Niby miałam jego zdjęcie, niby wszystko ok, ale jak to już ktoś wspomniał - nie da sie na siłę zakochać.
2. Poznaliśmy się na czacie - na gg zajebista gadka (gdzieś z miesiąc) - na żywo? Gadałam sama do siebie... wspomina z tamtego dnia jedynie fajny film na którym byliśmy:)
3. Wygląd ok, zachowanie ok ale kiedy zaczęłam się z nim dopiero co poznawać (po ok miesiącu gadania na gg zdecydowałam się na spotkanie), trafiłam na pewnym portalu randkowym na faceta... z którym jestem do dziś:) tego grzecznie spławiłam...
4. Mówią że znajomości z neta sa do bani ale ja tak nie uważam... spotkanie przypadło gdzieś po 4 dniach znajomości. Jesteśmy już razem ponad 7 miesięcy.