Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nati-7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Nati-7

    Zmniejszenie piersi

    Teraz to bym musiała spojrzec, a obecnie nie jestem w stanie. Ale na pewno były podstawowe badania typu grupa krwi, morfologia , OB, bylo też badanie na żółtaczke, dokładnie teraz nie wiem jak sie nazywało. I oczywiście USG piersi. Jak będę w domu to przepisze Ci dokładnie z badań.
  2. Nati-7

    Zmniejszenie piersi

    Cześć dziewczynki. No wiec tak ... Ja miałam robiona kotwice. Nie powiem bo dosyć głęboko mam nacięte. Moje wymary przed 77/113 , obecnie 75/100. W sumie dość spora różnica. Moje blizny nie należą do nitek. Ale bierzcie to pod uwagę, że każda skóra inaczej się goi. I jeśli ktoś miał już jakąś operacje, to wie na ile jego skóra się szybko regeneruje. Wiec nie należy się tym sugerować. Ja należę do tych, którym takie rzeczy się długo goją. Wiec z pełną świadomością poszłam na operacje. Oczywiście jak już wcześniej zdążyłyście zauważyć zabieg robił mi dr Muraszko w Gdyni. cena 2 lata temu to 6.400. Doktor to bardzo miły człowiek. Odpowiada na wszystkie pytania, jakie tylko zadacie. Wzbudza zaufanie. Jesli chodzi o kształt po. Mam 2 ładne równe baloniki, z których jestem bardzo dumna. Blizny wokół brodawek niewidoczne oraz te w dół od brodawek ślicznie sie zagoiły. Tylko reszta kotwicy nie jest niteczką. Ale mój organizm ma taką tendencje. Po smarowałam się No-Scarem , zalecanym przez doktora. Niewiele daje, ale mój błąd, że od razu po odstawieniu tego kremu nie poszłam na laser. Temat kompletnie odłozyłam z braku czasu i tak już jest. Ale w tym roku mam zamiar nadrobić. A jesli chodzi o zdjęcia, faktycznie nie mają zdjęć na stronie. Doktor robił mi na co drugiej wizycie. Sam ogólnie mówił, że jest bardzo zadowolony z efektów. Na ile faktycznie był zadowolony - tego się nie dowiem. Ja poszłabym bez mrugnięcia okiem raz jeszcze. A fakt z karmieniem kompletnie mi nie przeszkadzał. Ile teraz kobiet w ogóle karmi jeden dzień albo wcale ... Nie ma sie co tą kwestią sugerować. Postaram się odpowiedzieć na Wasze pytania jeśli takie się pojawią. Pozdrawiam biuściaste
  3. Nati-7

    Zmniejszenie piersi

    Cześć wszystkim biuściastym. Po bardzo długiej przerwie wracam na forum. Operację zmniejszania miałam 2 lata temu. To była jedna z najlepszych decyzji mojego życia. Za każdym razem, gdybym stała przed dylematem czy zmniejszać? Zdecydowane TAK. Długo mnie nie było, a chce forum przestudiować od ostatniego mojego wpisu. Narazie jestem na 26 stronie .... Jeszcze daleka droga. Jesli ktoś miałby jakies pytanie to piszcie. Postaram sie odpowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie.
  4. Nati-7

    Zmniejszenie piersi

    Paniusia , serdecznie współczuje. Trzymałam kciuki w środę i zdziwiło mnie, że jest Twój post. Tym bardziej, że po tym jak razem pisałyśmy też miałam się do niego wybrać, ale przeraziła mnie odległość terminu zabiegu. Wielka szkoda, ale to faktycznie nieprofesjonalizm. Teraz za to trafisz na kogoś kto się bardzo dobrze zaopiekuje Tobą, trzymam kciuki i życze szybkiego terminu. Pozdrawiam :)
  5. Nati-7

    Zmniejszenie piersi

    I jeszcze jedno Moniko. Czemu Ty chcesz pomóc wszystkim jak dobra matka, jeśli nie prosi Cię nikt o pomoc. Najwięcej można dowiedzieć się na konsultacjach, a nie od tego, że czytasz "coś" w internecie. I osobom dorosłym nie potrzebne są rady osoby, która jeszcze mało w życiu przeżyła. Myśle, że każda z nas pamięta swoje lata młodzieńcze, ale każda jest dorosła i przeżyła swoje i najlepiej wie jakiej pomocy oczekuje, a wsparcia nie da im 15-latka dlatego, że wypowiada się, że bardzo komuś współczuje. Tym się różnią dorośli od nieletnich, że pokażą Ci co po kolei masz robić - to jest wymiana DOŚWIADCZEŃ. Nikt nie miał zamiaru Cię urazić, ale zastanów się nad tym co Ty piszesz i co z tego jest komu potrzebne.
  6. Nati-7

    Zmniejszenie piersi

    Witam serdecznie dziewczynki drogie. Pierwsza sprawa - napisałam do administracji. I jak widać poskutkowało, bo wypowiedzi M_N zostały skasowane. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3706055&start=2940 Jakby ktoś chciał przeczytać i dalej jest również odpowiedz do naszej forumowiczki (23.06.2008 g.22:47) od jednej z administratorek. Nic dodac nic ująć. Od str. 99 - 101, między wierszami oczywiście bo to jest forum ogólne dla wszystkich którym się cos tam nie podoba. Ale są tam nasze wypowiedzi - jak ktoś chce się pośmiać to polecam gorąco.
×