-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez te verde
-
-
To bedzie zalezec glownie od tego, czy gluten jako taki ci szkodzi. Jesli nie, ograniczenie powinno wystarczyc. W pszenicy jako takiej nie ma nic zlego, jesli sie toleruje gluten, problemem jest raczej to, w jakich produktach sie ona pojawia. Wazne, zeby dieta byla zdrowa, z glutenem, czy bez. -
Lekarze powszechnie lubia przypisywac wszystko narkotykom, jako ze sa nielegalne. Nie mowie, ze trawa nie byla ani nie moze byc powodem takich problemow, ale skad pewnosc, ze byla? A moze problem byl obecny juz wczesniej, dlatego siegnal po narkotyki? -
Oj chcialabym przeczytac te prace o ktorej autorka wspominala na pierwszej stronie... -
Ja znalazlam taki przepis, brzmi nieco dziwnie, ale jest super: Pol cebuli i malego ziemniaka kroje na kosteczke, podsmazam 5 minut (w przepisie na masle, ja robie na oleju). Zalewam 220 ml rosolku warzywnego i wrzucam 150 g pokrojonych brokulow, doprowadzam do wrzenia, zmniejszam ogien i gotuje 8 minut. Po ugotowaniu dodaje 200 ml mleka, garstke prazonych migdalow, w przepisie jest tez ser, mysle, ze topiony da rade, ja robie bez. Potem miksuje recznym mikserem (podejrzewam, ze w blenderze bedzie lepiej, mi wychodzi taka niezbyt gladka) i podaje posypana odrobina migdalow. Wlasnie zjadlam cala taka porcje na obiad ;) -
Brokulowa, wedlug konkretnego przepisu, z prazonymi migdalami. Niesamowita. -
Powiedziałabym nawet, że Doda, w przeciwieństwie do Gagi, możliwości ma również wizualnie :D -
Doda też ma niezły głos podobno :D -
"James Maynard Keenan bezapelacyjnie" !!!! Jestem w szoki u popieram entuzjastycznie -
Jeśli jeszcze tu jesteś, to wiedz, Ewelino, że źle założyłaś - nie jestem żadną płaczącą w poduszkę ofiarą, nadstawiającą drugi policzek. To właśnie ja, osoba, która nie czuję żadnej agresji czy gniewu, należę do tych silnych - to ja sobie poradziłam, nie czuję, i w sumie nigdy nie czułam się winna. Nawet, jeśli już o tym wspomniałaś, moja seksualność już na tym nie cierpi, a minęły dopiero 2 lata. Odzyskałam 'godność czy poczucie bezpieczeństwa, mimo, iż sprawca nie został ukarany - choć chciałabym, żeby został odizolowany od społeczeństwa, głównie dla dobra społeczeństwa, ale też dla jego własnego. Bo uważam go za człowieka chorego - zdrowy nie zrobiłby czegoś takiego innej osobie. -
ewelina__ww "A moze powiesz sobie: "nadstawie drugi policzek i pozwole, zeby zgwalcil mnie drugi raz, bo jestem cierpietnica i lubie cierpiec". Bo moze chcesz byc jak Jezus i cierpiec??" ewelina_ww "A moze myslisz sobie: "Niech sobie zyje na wolnosci i zgwalci inne dziewczyny", bo moze nie chcesz byc w tym samotna i poczujesz sie lepiej, jak wiecej dziewczyn przezyje to samo?" Ewelino, napisałaś do mnie takie słowa, że raczej ciężko mi wierzyć w Twoje jakiekolwiek dobre intencje wobec mnie czy kogokolwiek. A 'On', nawet gdyby nie miał racji, jest grzeczny i ma coś do powiedzenia, i wcale nie musi być zgwałconą kobietą, żeby móc tu pisać. A Twoja rada, owszem, jest 'mądra', z tym, że dość banalna - takie rzeczy jak próba wskazania winnego akurat osoby na tym wątku teraz przebywające mają za sobą, a problem naprawdę jest głębszy. Twoje szczęście, że go nie rozumiesz. -
Ja tu bywam bardzo rzadko, może ze 3 raz, też nie do końca podoają mi się kłótnie, ale co poradzić. Nie wiem, jaki masz problem, i czy mogę Ci pomóc, ale jak chcesz pogadać, pisz na gg 10274381. -
Pewnie możesz. Ja mogę z Tobą pogadać. -
On - no nareszcie jakiś sensowny post, a nie tłumaczenie się na kolanach przed Eweliną. Masz prawo tu być, nikt Ci nie zabroni, a tym bardziej sfrustrowana Ewelina. I masz coś do powiedzenia, wnioskując z ostatniego postu [rzadko tu zaglądam]. Wyobraziłam sobie takiego wypuszczonego na wolność wykastrowanego gwałciciela, nie dość, że z umysłem chorym od początku, to jeszcze pełnym nienawiści przez tę 'karę' i zapewne chęci zemsty na swojej wcześniejszej ofierze, bo to przez nią go tak skrzywdzono. Przerażające. Bardzo dobry argument, 'On'. -
-
Ewelina, po co ten jad, o co Ci chodzi? Ja rozumiem, że to delikatna kwestia ale nie każda zgwałcona domaga się jak najokrutniejszej zemsty - i uwierz, nie dlatego, że chce by ją lub kogokolwiek spotkało to samo. Dziwne te Twoje 'argumenty'. -
Przymusowe leczenie bym poparła. W większości, a zapewne wszyscy gwałciciele, to chorzy ludzie. -
Ewelina, przemawia przez Ciebie agresja (żal?), ale przemocą do niczego dobrego nie doprowadzisz. Ja bym Cię - Twojej petycji o kastrację - nie poparła. To trochę jak z karą śmierci. A powinno chodzić nie o karę jako taką, ale o zapobieganie dalszej krzywdzie, z karą przy okazji.
Jaki jest wasz ulubiony sport
w Dyskusja ogólna
Napisano