szemka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szemka
-
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kait, bardzo mi przykro... Dobrze, ze od razu poszlas do lekarza i dostalas cala baterie lekow i zalecen... Tak sobie mysle, ze skoro Twoje lekarka od razu reaguje i ma plan na dalsze dzialania, to moze warto przeczekac jeszcze ten jeden cykl... moze wlasnie jak zastosujesz sie do tych wszystkich zalecen, to wszystko bedzie dobrze. A jak (tfu tfu) cos nie pojdzie dobrze, to wtedy trzeba bedzie sie rozejrzec ze kims innym. W sumie mozesz sie zorientowac czy lekarz o ktorym wspomniala Twoja znajoma jest bardzo oblegany i nawet zapisac sie do niego (tak w razie co), najwyzej odwolasz wizyte jak nie bedzie potrzeba. A ja jestem wlasnie po @ i zaczynam monitorowac cykl. Do tego od poniedzialku wrocilam do pracy po urlopie i roboty mam tyle, ze dopiero teraz mialam chwile zeby sie odezwac... Czy nie sadzicie ze po urlopie ludzie powinni byc traktowani troche ulgowo... tak zeby powoli sie przyzwyczaic, ze trzeba znowu pracowac... W takich chwilach marzy mi sie brzuszek, zeby w chwilach zmeczenia zrobic sobie przerwe na tydzien czy dwa. Chyba mozliwe jest dostanie zwilnienia od lekarza, prawda? Zycze Wam milego dnia i wracam do swoich obowiazkow... -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to u mnie po wczorajszym \"luźnym\" przedpołudniu, przyszedł czas na pracowity wieczór i dzień następny. Dopiero teraz zrobiłam sobie małą przerwę w porządkach. Ale sporo udało nam się w domku porobić. Fajne jest to, że żadne z nas nie majsterkowało wcześniej a teraz mieszkając z dala od rodzinek sami sobie musimy radzić. Mój M kupił trochę różnych narzędzi i sami kombinujemy - i muszę Wam powiedzieć, że całkiem fajnie wychodzi. Oczywiście są też ciemne strony takiego majsterkowania jak np sprzątanie. A dzisiaj gdyby nie fakt że byłam na balkonie, to chyba sąsiedzi by przez ściany usłyszeli co myślę o dzisiejszym wietrze. Przycinaliśmy deseczki na balkonie więc po wszystkim została cała masa wiórów, trocin i nie wiem czego jeszcze no i trzeba było to pozamiatać. Oczywiście jak wiatr hula to możecie sobie wyobrazić co z tego wyszło. wszelkie śmiećki zamiast na szufelce albo w wiaderku wciąż lądowały na mojej twarzy... Ale jakoś udało się to sprzątnąć... Teraz zostało mieszkanko wewnątrz do ogarnięcia - też mi się nie chce, ale chyba nie ma wyjścia... Tak sobie czytałam jak ładnie Wam Madu i Kathreen szło podsumowywanie Waszych Panów :-) Uśmialam się, bo i u mnie też podobnie bywa... i też bym miała coś do powiedzenia na ten temat.... dobrze tak sobie czasami w babskim gronie ponarzekać... od razu lepiej się robi :-) no i najważniejsze jest to że my kobietki potrafimy się doskonale zrozumieć, bo każda z nas przeżywa mniej lub bardziej podobne sytuacje Madu, ja też uwielbiam wynajdować jakieś nowinki zbunkrowane i zapomniane gdzieś na dnie szafy, a jak jeszcze coś się \"rozciągnie\" od leżenia, to radość jeszcze większa :-) Aha, życzę superkowego wypoczynku i żeby stres przedwyjazdowy szybciutko minął (i też doskonale wiem co masz na myśli, bo ja mam tak samo... dużo szykowania, nerwy i pakowanie do późnych godzin nocnych - zawsze nie mogę się doczekać aż w końcu wyjedziemy, żeby rozpoczął się relax). Odpoczywajcie intensywnie :-) Miesia - witaj A Aga jest chyba z okolic Jarosławia (jak czegoś nie pokręciłam) -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Śliczne dzięki za wyjaśnienie i życzę dobrej drzemki :-) A ja chyba wreszcie idę do łazienki bo coś M jakoś dziwnym wzrokiem spogląda przez balkon więc pewnie mi się zaraz oberwie :-) Do później -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i jeszcze tabelka, bo właśnie zaczęlam 3 cykl: aga25_........Agnieszka.......25......9................. ......podkarpacie madu..........Asia..............29......10.......20. 08.......podbeskidzie kamka82......Kamila...........25......3.........3.05.... . ...łódz/gdynia Kathreen .... Kasia ............31......10.......04.07........Wr miumiumiu....Kasia.................... 5.......16.07 ........ok.Wawy Łezka29.......Maja.............29......6........przerwa . ...dolnyśląsk ashia..........Asia..............25......2.......przerwa .......Wawa virtualia......Lucy............. 29.......0 -.....musze czekac do wrzesnia ania741.......Magda...........25.......2........30.03 ....... śląskie anna6889......Ania.............39...przerwa....21.06 .......dolnosląskie Hannaa.........Hania.......... 36......9.........3.05.........śląskie Martt...........Marta...........27......12........??. ??.........dolnośląskie EMKA_007....Magda............29......5........09.08.. ......W-wa Kait.............Kasia............31......1... .....20.07 .......śląskie ja-neczka......Janka...........36...nie liczę.....7.06.........śląskie hugosia....... kasia.............27 .....4 ........1.07? ....... śląskie szemka........Magda...........26.......3........22-23.08 . ...W-wa dominikap.......Ania............27......2........09.07.0 8.....lubuskie BRZUSZKI Karo91........Karolina..........23......1...........20.1 0 .08......FR Agusia79......Agnieszka.......29......2.........16.11.20 08 .......łódzkie Elmirka85.....Ania..............23......4.........ciąża ...........młp mataii.........Magda...........30.......1...........ciąż a ..........podlasie Sylka28H......Sylwia............27......3.........ciąża. ......wielkopolske kamila82......Kamila...........25.......7..........27.01 .0 9 ......Zabrze Samanta27...Agnieszka........27.......6..........31.01.2 009. ..Irlandia KATARINA20....Kasia...........21.......4..........13.02. 200 9....Bdg melcia24......Kasia.............24.......4.......... ciąża .........podlasie -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie było mnie w weekend przy kompie, i liczyłam na to, że jak dzisiaj wejdę na Kafe to będę się cieszyć razem z Agą jej wynikami, a tu cisza i cisza... ja właśni też martwię się o nią... raczej nie zdarzało się, żeby tyle czasu nic nie pisała... mam nadzieję, że nic się nie stało... No i gratulacje dla świeżo upieczonej Mężatki :-) Pozdrowionka dla Ciebie, Twojego M i Maleństwa -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kamila - ta nasza wycieczka do Egiptu to było jedno wielkie szaleństwo, ale warto było, a okazuje się że jak się dobrze poszuka promocji to nawet nie jest tak źle z finansami. Na pewno nad polskim morzem byśmy mniej wydali, ale wydaje mi się, że teraz takie zagraniczne wycieczki robią się coraz bardziej popularne i chyba dlatego ceny przestają być z kosmosu. A jak piszesz że może akurat za 2 latka, to zawsze można sobie troszkę odłożyć. My właśnie pojechaliśmy ze względu na to, że mamy nadzieję na następne wakacje mieć maleństwo na głowie, więc raczej dalekie podróże będą odpadały. Coś czego my nie zrobiliśmy a bardzo bym polecała zrobić przed wyjazdem to szczepienia od chorób tropikalnych. Byliśmy 2 razy za granicą w ciepłych krajach i za każdym razem chwytały nas dolegliwości żołądkowe. Tym razem nie obyło się bez lekarza dla mojego M i on nam powiedział, że takie szczepionki są bardzo dobre, nawet jak dopadnie jakaś zaraza to przechodzi się to o wiele łagodniej. Ponoć taką szczepionkę się robi 2 razy w odstępie 2 tygodni i małe dzieci też mogą taką dostać. Widziałam jak mój M się męczył, więc nie życzę nikomu a już dzieciaczkowi w szczególności. A co do odpoczynku nad Bałtykiem to jasna sprawa że też będzie fajnie - najważniejsze żeby razem, reszta nie ma już większego znaczenia :-) A z samolotem też bym się chyba bała ryzykować w ciąży, chociaż widziałam panie z wielkim brzuchem które latały. Nawet ostatnio mój szef (on jest z USA) razem z żoną polecieli do Chicago rodzić. Nie wiem jak ta kobieta nie bała się kilkunastogodzinnego lotu w 9 miesiącu ciąży - ja bym nie wsiadła do samolotu. Tak jak mówisz, lepiej sobie spokojnie poczekać, a co ma wisieć nie utonie, na wszystko będzie czas. -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I jeszcze raz ja - widzę że chyba wszystkie cieszycie się rozpoczętym weekendem, bo jakoś tu cicho... A ja racji tego, że moja mama miała problemy z bólami nóg jak była w ciąży to pomyślałam sobie że przy okazji żel Vitaleg może i mi się kiedyś przydać. Napisałam zapytanie do farmaceuty odnośnie tego leku i okazuje się, że można go używać: ================================================ > VITALEG 60 TABLETEK ŻEL GRATIS > Czy stosowanie żelu będąc w ciąży jest bezpieczne? Czy są jakieś przeciwwskazania? > Witam! Nie ma przeciwwskazań do stosowania u kobiet w ciąży. Pozdrawiam. Z poważaniem, mgr.farm. Paulina Ochenduszka ================================================ -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga - zajrzałam do kilku netowych aptek w poszukiwaniu tego żelu który używasz i teraz już sama nie wiem czy żel jest bezpieczny czy nie. Tutaj nie piszą nic o ciąży w przeciwwskazaniach: http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=&products_id=1720 ale za to tabletki są zabronione w 1 trymestrze ciąży: http://www.i-apteka.pl/p/pl/9716/vitaleg_x_30_tabl__+_30_tabl__gratis.html Zastanawiam się czy żel ma podobne właściwości? Chyba gdyby miał, to by napisali coś o tym. Ale najlepiej zapytaj lekarza czy może coś Ci polecić co będzie bezpieczne dla maleństwa a łagodziło skutki Twojego wystawania po tyle godzin. -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie :-) No to ja już jestem po pierwszej fazie odpoczynku urlopowego. Mój M tak mnie zaskoczył wyjazdem, że w szale szykowania się nie miałam już czasu na zajrzenie na Kafe i powiedzenie PAPA. Ale już jestem spowrotem więc się przywitam :-) Wyjazd mieliśmy po prostu cudny... byliśmy już w różnych miejscach, ale chyba właśnie znaleźliśmy swoje miejsce na ziemi... Na 100% będziemy chcieli powtórzyć takie wakacje, tylko tym razem na co najmniej 2 tygodnie. Jak któraś z Was będzie miała okazję wybrać się do Egiptu (my byliśmy w Safadze, hotel Menaville) to polecam bez zająknięcia. Świetne miejsce do wakacji we dwoje jak i z dziećmi. Do tego mnóstwo atrakcji zapewnianych przez hotel + fakultatywne wycieczki organizowane przez biuro podróży. Po prostu bajka. Odpoczęliśmy bardzo, nawet pomimo tego, że mój M załapał \"zemstę faraona\" i uciekł mu jeden dzień (ja ten dzień - w czasie jego drzemek - spędziłam za to aktywnie na aerobikach wodnych i plażowych). No i właśnie w związku z tą chorobą M zastanawiam się czy możemy liczyć na to, że nasze staranka się udały (od owu już nie mogliśmy działać bo M brał jakieś antybiotyki, a przed też średnio wyszło :( ). Przez zmianę klimatu chyba cykl mi się wydłużył/przesunął bo owu w tym cyklu miałam 24 dnia. No i w międzyczasie wypadła nam dobowa wycieczka do Kairu, więc najlepszy czas na stosunek niestety został trochę ominięty. Ostatni stosunek był 21dc - myślicie że żołnierze pozostali na placu boju przez 3 dni? Coś mi się zdaje, że czeka nas kolejny cykl... :( A dzisiaj wysłałam M na integrację firmową a sama leniuchuję - wróciliśmy wczoraj po południu więc dzisiaj czeka mnie konkretne sprzątańsko, a nie chce mi się jak nie wiem co... Na razie nadal leniuchuje, ale chyba zaraz trzeba będzie się za coś zabrać... Nadrobiłam trochę zaległości w Kafe, więc spóźnione ale jak najbardziej prawdziwe życzenia odpoczynku dla Miu - relaksuj się Kochana, żebyś jak wrócisz miała jeszcze więcej energii na stankowe boje Muminek, Angela, Księżniczka - witajcie, super że do nas dołączyłyście Muminek, wiesz że ja miałam swój ślub dokładnie tego samego dnia co Ty? :-) Właśnie patrze, że dzisiaj mija 10 mcy i 10 dni :-) Aga - czekamy z niecierpliwością aż wrócisz od lekarza. Dla nas i tak wszystko jest jasne, ale ważne jest żebyś Ty była spokojniejsza i nie wymyślała sobie jakichś innych czarnych scenariuszy. 2 krechy to 2 krechy - ciąża jak nic :-) Madu - nie miałam wcześniej okazji, więc teraz gratulacje z powodu badań Twoich i Twojego mężczyzny - super że wszystko gra :-) Kamila - ode mnie również wszystkiego najnajnajlepszego. Ściskam serdecznie. Kathreen - miałaś rację z tymi olejkami do opalania - używałam filtra 45 i 25 i wcale nie było za dużo. Wzięłam ze sobą też 10 ale tego nawet z torby nie wyjęłam. Jednak jak większość czasu spędza się w wodzie, to wysoki filtr jest wskazany, a opalenizna przy takim słońcu i tak gwarantowana. Przesyłam uściski i uśmiechy dla Was wszystkich dziewczęta -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miu - w sumie u mnie tez byla ulotka, no i jak patrzylam na wyniki paskowe to bylabym sklonna powiedziec ze owu pownna juz byc, ale temperatura na to nie wskazuje... No nic, poczekam jeszcze, potestuje... Moze jednak zle interpretuje wynik... Kathreen - co do karnacji to mam zdecydowanie ciemna i nigdy nie mialam problemow z opalaniem. Ale nigdy tez nie bylam w az tak cieplych krajach w polowie lipca... Tak wiec pewnie trzeba bedzie zrobic tak jak mowisz - na poczatek cos mocniejszego, szczegolnie na wrazliwe miejsca, a potem sie zobaczy... :-) Madu - dzieki za pocieszenie apropo testow i tak, to sa te z allegro. Wlasnie nie jestem przekonana czy to testy czy ja zle to odczytuje. Profilaktycznie dzialamy albo codziennie albo co drugi dzien, wiec zobaczymy co z tego wyjdzie - oby maly ktos :-) A co do badania szyjki albo sluzu, to jakos niespecjalnie mi to idzie, wiec zaufam tempce. Super ze badania Twojego TZ sa dobre - a tak sie martwilas, zupelnie niepotrzebnie. Teraz trzymam kciuki za Twoje. Koniecznie daj nam znac. -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam :-) Tak probuje cos napisac od wczoraj ale tak jak wczesniej wspomnialam - wyglada na to ze moje leniuchowanie w piatek daje o sobie znac teraz. W pracy jestem tak zarobiona ze nie wiem w co rece wlozyc :( A jak juz wczoraj po poludniu chcialam cos napisac to sie f.kafe wywrocila i tez sie nie udalo :( A dzis w pracy powtorka z rozrywki... Cale szczescie ze juz za chwile urlop - odliczam godziny. Dodatkowo moj Mezu zrobil mi fantastyczna niespodzianke, bo zamiast kwatery nad polskim morzem, zamowil wycieczke last minute do Afryki :-) Do tego powiedzial ze musze sie postarac o dzien wiecej urlopu bo wyjezdzamy za 2 dni (czyli juz jutro). Niespodzianka dla mnie przeogromna, az podekscytowana jestem :-) A jakich argumentow uzyl: \"Martwilas sie o pogode to juz nie musisz. A poza tym to moga byc nasze ostatnie wakacje przed pojawieniem sie malenstwa wiec trzeba je wykorzystac na maxa\". I jak tu nie kochac takiego Mezu? :-) Tak wiec siedze w pracy i robie liste rzeczy do zabrania, bo juz jutro rano wylot. A tak poza tym, to czekam na owu i caly czas sie testuje. Chyba wczoraj za krotko odczekalam po ostatnim piciu i jakis taki wynik marny wyszedl. Sprobuje dzisiaj bardziej o tym pamietac, tym bardziej ze juz dzisaj 19dc. Aga - wiem, ze to trudny dla Was dzien i czas ogolnie. Trzymajcie sie dzielnie. Sciskam Was cieplutko. No i wielkie gratulacje - bo jeszcze nie mialam okazji. Wiem ze to moze zabrzmi dziwnie, ale naprawde mialam przeczucie ze Wam sie udalo - od samego poczatku jak zaczelam sie tutaj udzielac :-) Usmiechy dla Was wszystkich na ten pochmurny dzien -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczynki, Probuje tu do Was napisac juz od rana i chyba ta praca ktora omijalam w piatek dzisiaj mnie dopadla. Nie mam zupelnie na nic czasu, jednym okiem Was tylko podczytuje. Cale szczescie ze tylko 2 godziny mi zostalo i koniec. U mnie dzisiaj 17dc. Testowalam wczoraj LH i pierwszy raz widzialam 2 kreseczki. nie mam za bardzo porownania jaka roznica w kolorze jest dopuszczalna (pierwszy raz sie testuje), ale ta testowa kreseczka byla nieco jasniejsza niz kontrolna. Wydaje mi sie ze to dopiero dzisiaj bedzie to wygladalo tak jak w opisie, ale i tak w razie co nie tracilismy okazji - tym bardziej, ze krecil mnie wczoraj ten moj Mezu jak nie wiem co :p Musze przyznac, ze niedziela, chociaz czesciowo spedzona w pracy minela mi calkiem milusinsko. Maly spacer z Mezu po pracy, potem obiadek, kosciol i komedia romantyczna przed snem (oczywiscie jak to zawsze ze mna bywa, nie obylo sie bez flikania :-) ) Aga - trzymam kciuki zeby nadzieja nie prysla i @ sie nie zjawil I nie masz za co dziekowac :-) Kait - zazdroszcze urlopu, moj juz coraz blizej (od piatku) wiec odliczam dni. I tez mnie czeka kilka dni urzadzania mieszkanka, ale wole zmeczenie domowe niz pracowe :-) Madu - apropo miejsc w szpitalach to calkiem niedawno Mezu mi przyniosl gazetke Metro i tam byl wlasnie artykul na temat tego jak trudno teraz sobie znalezc miejsce - jakiekolwiek!! Wiekszosc warszawianek zglaszajacych sie na porodowke zostaje wlasnie oddelegowana do pobliskich (lub nie) szpitali. Paranoja z tym co sie dzieje... Az strach pomyslec, ze moze sie zdarzyc ze same przez to bedziemy przechodzic... Moze od razu juz teraz sobie cos probowac zaklepac... Tak na przyszlosc ;-) Sciskam Was serdecznie -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aga, no to u mnie na całe szczęście jest tak, że jak pracuję w niedzielę, to pracuję do czwartku. I pomimo, że czasami sobie narzekam jak przychodzi moja kolej pracy w niedzielę, to w gruncie rzeczy nie jest tak źle, bo potem mam weekend: piątek, sobota i niedziela. Muszę Ci powiedzieć, że Cię podziwiam, że tyle czasu wytrzymujesz... wiem jaki to wysiłek wstawać na 6, albo ciągle zmieniać godziny zmian (też pracowałam na wszystkie 3 zmiany, z tym, że ja siedząc przed kompem), a Ty jeszcze na stojąco... Jak teraz wiem gdzie mieszkasz, zobaczymy co da się zrobić... popytam znajomych, może akurat coś gdzieś ktoś bedzie wiedział. A Ty Kochana nie zastanawiaj się za długo, tylko próbuj gdzieś powysyłać swoje CV, może gdzieś pochodzić na rozmowy. Od samego chodzenia nic złego się nie dzieje (jedyne co muszisz poświęcić to trochę czasu) - wprawisz się w rozmowach,a to działa tylko na plus. I cały czas trzymam kciuki żeby @ nie przyszedł. Buziaki -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry, Wygląda na to, że się już zdążyłam uzależnić od Was i tych naszych rozmów. Pierwsza rzecz jaką robię po wstaniu i włączeniu kompa, to skok na forum, żeby zobaczyć co tam u Was słychć. Pospałam sobie dzisiaj dłużej, bo wczoraj trochę późno się położyłam (impreza firmowa nawet się udała, chociaż Mężu nie dał się namówić - coś się kiepsko czuł). No i najgorsze, że mu nie przeszło do dzisiaj - jeszcze leży w łóżku z bólem głowy :( Zjadł coś, dostał tabletki i niespecjalnie bardziej mogę mu pomoc... U mnie właśnie przeszła ładna burzka. Deszcz zacinał nieźle i nawet ładnie błyskało. Ale chyba już po wszystkim, bo widzę że słonko nieśmiało zaczyna wyłazić zza chmur. Może nawet coś jeszcze będzie z pogody. Mam 15dc i wczoraj była jedna krecha na teście owu. Za to dzisiaj tempka spadła, więc zastanawiam się czy to już dzisij będą 2 krechy, czy to sprawka wczorajszego wieczoru (wypiłam piwko i późno poszłam spać). Zobaczymy później... Melcia - my się jeszcze nie znamy, ściskam Cię serdecznie i GRATULUJĘ dwóch krech . Ale mąż będzie miał niespodziankę jak wróci :-) Aga - wiem co przeżywasz wstając do pracy na 6 rano i to jeszcze w weekend. Ja w tym tygodniu też mam niedzielę pracująca i też na 6. Tylko u Ciebie jeszcze te warunki i atmosfera pracy dochodzą - naprawdę współczuję. Ja też przeżywałam kryzysy w poprzedniej pracy i długo się zastanawiałam jak to rozwiązać i w końcu coś innego znalazłam (właściwie to w tamtym momencie to nawet nie było tak źle, ale jak już nowa praca sama znalazła mnie, to szkoda było nie skorzystać). W sumie nadal pracuję od 6 rano ale atmosfera inna i stresu dużo mniej. Bałam się o przedłużenie umowy, ale na całe szczęście we wotrk stuknęło mi 3 miesiące więc już teraz czuję się pewnie. Dlatego rozumiem, że się obawiasz - to naturalne jeśli chodzi o zmany, ale powiem Ci że ja chyba bym zaryzykowała, właśnie ze względu na te stresy - one na pewno w niczym nie pomagają. A powiedz Kochana dokładniej gdzie mieszkasz (może mówiłaś wcześniej tylko ja gdzieś przegapiłam), może właśnie gdzieś jacyś moi znajomi przypadkiem w okolicach mieszkają/pracują, może akurat coś się uda wykombinować, żeby Ci pomóc. A co do wyników badań, to ważne w tym wszystkim jest to, że nawet jak nie do końca są idealne, to teraz gin Wam podpowie w jakim kierunku coś zrobić, żeby były większe szanse. Poza tym jest sobota i trzymam kciuki, żeby Twój @ się nie zjawił. Daj znać jak tam sytuacja na froncie :-) Miu - śliczne dzięki za ginka, ciekawe czy uda mi się do niego załapać. I wiesz jakby cudnie mi pasowało - klinika na wałbrzyskiej jest 2 przystanki tramwajem ode metra a ja mieszkam 10 minut pieszo od wilanowskiej :-) Byłoby świetnie - i jeszcze fakt że facet jest dostępny 24/7 pod komórką :-) oj mam naprawdę nadzieję, że uda się do niego zapisać. Kathreen, Madu - jak tam poszło u ginków? Miu - bawcie się super na imprezie. I powiem Ci, że chętnie obejrzałabym fotki (jak nie masz nic przeciwko), bo widzę, że zapowiada się pyszna zabawa :-) Emka - wiesz, z tym obiecywaniem sobie, że nie będzie się człowiek denerwował za mocno jak się nie uda, to chyba tak już jest, że na obietnicach się kończy. My kobietki chyba za bardzo emocjonalnie do tego podchodzimy, zwłaszcza, że każda z nas tutaj chciałaby żeby się udało jak najszybciej... Powiem Ci, że ja ze 3 tygodnie temu, jak już ochłonęłam, to sama byłam zaskoczona swoją reakcją jak i u mnie nic nie wyszło (znaczy wyszedł, ale @). Myślałam, że jak to był mój pierwszy cykl starań, to nie będę się tak przejmowała - guzik prawda, wyłam jak bóbr. Chyba tak już jest, że nie da się tego przeskoczyć, ale nie można się poddawać, bo w końcu przecież będziemy płakać, ale z radości na widok dwóch krech (tak sobie teraz myślę, jak to niewiele do szczęścia potrzeba - 2 krechy :-) ) A nasmarowałam :-) Ale jakoś tak dobrze mi idzie \"z rana\" :-) Lecę zobaczę co z Mężu. Buziaki dla Was i milusińskiej soboty i do napisania później. -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczynki, Ja dzisaij w pracy probuje caly dzien jakos omijac swoje obowiazki i w zasadzie calkiem niezle mi to wychodzi, bo niewiele dzisaij zrobilam :-) A i tak nie mialam czasu sie tutaj odezwac... Ciagle mi koledzy kreca sie za placami, a na stronce z polem do wpisania wiadomosci wielkimi czarnymi literami o zachodzeniu w ciaze :-) wiec musze uwazac, bo tutaj ploteczki szybko sie rozchodza, a poki co niech nie wiedza... Teraz oni tez sie czyms zajeli wiec moge cos naskrobac. Madu - wczoraj otworzylam testy i wygladaja prawie identycznie jak te LH, pozostaje tylko kwestia dzialania. Wczoraj test byl negatywny wiec to jeszcze nie czas - dzis 13dc i kolejne testowanko. Miu, Ty jestes z okolic Wawy i widze, ze Emka tez pisze o badaniach w Wawie wiec mam do Was pytanko. Z racji tego ze ja dopiero od niedawna jestem w wawie i nie za bardzo jestem jeszcze zorientowana, to chcialam zapytac czy mozecie mi polecic jakiegos dobrego/zaufanego ginka? W sumie mam spore mozliwosci bo wykupilam sobie karte w InterPolska a to wspolpracuje z wieloma planowkami. Niby do tej pory chodzilam do fajnego ginka z Dantex Medu (Piotr Hincz) ale z racji tego ze on nie jest z wawy, to przyjmuje tylko raz w tygodniu, no i tak sobie pomyslalam, ze chyba przydaloby sie miec kogos na stale lokalnie, zeby w kazdej chwili moc pojsc na badania czy konsultcje. Tak wiec jak macie jakies typy to bylabym wdzieczna. Miu, jakbym sie tutaj nie pojawila przed jutrem (pewnie i tak nie wytrzymam bez zagladania :-) ), to zycze udaje zabawy. Dziewczynkom, ktore leca na badania, zycze zeby wszystko poszlo po Waszej mysli A sama wlasnie zostalam uswiadomiona ze dzisiaj mamy jakies wyjscie firmowe (kregle i bilard) - i to za 3 godziny, wiec lece do domku cos dla Mezu zrobic do jedzenia i lece sie bawic. Nawet laskawcy powiedzieli ze o 20 ludzie z firmy powinni byc zintegrowani na tyle, ze moga dolaczyc do nas nasi partnerzy. Ciekawe tylko czy moj Mezu bedzie juz po pracy... To ja sobie poszlam Buziaki i do napisania niedlugo. -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziendoberski :-) Jak tam Wasze nastroje dzisiaj? Bo u mnie humor zawodowy pomimo, ze wlasnie zostalam uwiazana do biurka :-) Otoz ja to mam zawsze take szczescie ze tylko pozazdroscic :-) Wczoraj wracajac z pracy wstapilam sobie do Orsay zobaczyc co tam maja ciekawskiego - akurat mieli dostawe towaru wiec kupilam sobie ladne spodenki (na dodatek byly w promocji). Wieczorkiem zaprezentowalam sie Mezu i pomyslalam, ze skoro mam cos ladnego nowego, to moge sie w tym wybrac do pracy. Niby nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, ze siedzac sobie przy kompie katem oka zauwazylam, ze w kroku mam cos czerwonego. Przypominam ze mam dopiero 13dc wiec na @ zdecydowanie za wczesnie. Nie wspomnialam chyba jeszcze ze pracuje z dziale z samymi facetami, wiec tym bardziej sie przestaszylam co takiego sie stalo. Polecialam szybko do lazienki (najblizsze ustronne i w tamtej chwili bezludne miejsce) i co sie okazalo? Ze czerwonka w kroku to moje majteczki ktore wystaja przez dziursko ktore mi sie zrobilo :D Na szczescie to dziursko jest na szwie miedzy krokiem a rozporkiem (widocznie cos zle zszyte bylo a ja nie zauwazylam) wiec mozna to szybko naprawic, ale oczywiscie nie w pracy. Jak na zlosc nikt nie ma igly i nitki ze soba, jedynie ktos poratowal mnie agrafka, wiec teraz dziursko stalo sie dziura i jest juz malo widoczne :-) Ale chodzenie badz poruszanie sie zbyt gwaltowne nie jest wskazane :-) Z niecierpliwoscia czekam na koniec dnia... -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madu - na pewno dam znac jak dzialaja. Tak sobie mysle, ze chyba nawet zaczne od dzisiaj testowac, bo jak przejrzalam sobie kalendarzyk, to przez ten moj nieregularny @ nie do konca wiem kiedy mam sie spodziewac owu. A moze Wy cos podpowiecie - na przelomie ostatnich miesiecy moje dlugosci to: 06/2008 - 31; 05/2008 - 32; 04/2008 - 31; 03/2008 - 34; 02/2008 - 29; 01/2008 - 29; 12/2007 - 28; 11/2007 - 31; 10/2007 - 27 W sumie ciezko zgadnac jak bedzie teraz... I wlasnie z tego powodu przegapilam owu w zeszlym miesiacu... Miu - to przykre, ze musicie czekac, bo kazda z nas chcialaby miec juz staranka za soba i miec brzuszek juz, teraz, zaraz... ale zeby sie nie stresowac za bardzo sprobuj znalezc tez jakies dobre strony tego czekania (wiem ze latwo tak mowic, ale jak trzeba to trzeba :-) ) - pomysl, ze jak Twoj M skonczy badania i leki to bedziecie mogli oboje ruszyc ze zdwojona sila i wtedy juz nie bedzie innej opcji jak malenstwo w pierwszym podejsciu. Glowa do gory Miu -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry kobietki, Aga, wybacz ze zamilklam wczoraj ale padl mi net i niestety nie udalo mi sie go juz postawic na nogi przed pojsciem do lozka - moj Mezu cos sie bawil, ale nawet nie wiem czy cos zdzialal. A dzisiaj od rana w pracy urwanie glowy - dopiero teraz mam chwile zeby cos napisac. A jak Ty sie trzymasz Kochana? Mam nadzieje, ze spalas chociaz troche w nocy... sen zawsze pomaga... -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zapomniałam dodać, że wracając z pracy zajrzałam do skrzynki na listy i okazało się, że już przyszły do mnie testy owu - to te tanie z allegro. Jeszcze nie rozpakowywalam pojedynczych opakowań, ale jak obmacałam je dokładnie, to mam wrażenie że troszkę inaczej wygląda jak ten co kupiłam normalnie w aptece - LH Test. Jeszcze ze 2 dni i otworzę żeby się przetestować (chyba że mnie ciekawość zeżre wcześniej i będę chciała sobie go obejrzeć przed terminem testowania), to przy okazji porównam z tymi z apteki (teraz nie chciałam otwierać, żeby jakieś zarazki mi na to wlazły i zepsuły wynik testu). -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam ponownie - tym razem udalo mi sie doczytac do konca ostatnie rozmowy. W zasadzie to juz skonczylam prace pol godziny temu, a ze wczesniej nie mialam czasu zeby cokolwiek napisac, to sobie zostalam :-) Pewnie pomysla ze pracocholiczka sie stalam :-) Ale dobrze, niech mysla, tym bardziej ze niedawno zmienilam prace i wlasnie dzisiaj (po 3 miesiacach probnych) podpisalam umowe na czas nieokreslony. Kathreen - szkoda ze impreza Ci sie nie udala. Moja udala sie tak super ze dobrze ze wzielam wolne na poniedzialek, bo mialam po czym odpoczywac :-) Aga - ja rowniez gratutuje dobrych wynikow badan no i teraz jeszcze bardziej trzymam kciuki za Was Martt - my sie jeszcze nie znamy, pozdrowionka :-) Zmykam do domu i zajrze tutaj wieczorkiem - wyglada na to ze spedze wieczor sama w domku, bo moj Mezulo znowu musi dluzej zostac w pracy. Buziaki -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziendoberek :-) Witam Was wszystkie po weekendzie - dla mnie dopiero sie skonczyl, bo po normalnej sobocie i niedzieli dostalam jeszcze jeden dzien wolnego. A weekend minal mi cudnie - bylam na slubie mojej przyjaciolki z liceum (ona byla druhna na moim slubie). W zasadzie 2 dni przemilych wrazen (slub i wesele + poprawiny) - oczywiscie nie obylo sie bez wzruszen... po prostu pieknie... Dodatkowo cale to swietowanie wrpowadzilo nas w bardzo romantyczny nastroj i nie obylo sie bez przytulankek jak juz wrocilismy do domku. Jak jezdzimy do naszego rodzinnego miasta to nocujemy u tesciow, no i trzeba \"sie zachowywac\", bo zawsze ktos jest za sciana :-) Tyle napisalyscie od piatku, ze jeszcze nie zdazylam Was poczytac dlatego na razie kilka slow ode mnie a potem jak nadrobie zaleglosci to jeszcze napisze. U mnie dzisiaj 11dc i z niecierpliwoscia czekam na zamowione testy - pomyslalam, ze sprobuje tych allegrowych, zobaczymy co z tego wyjdzie (a moze akurat malenstwo :-) ) Za jakies 2 - 3 dni chyba zaczne sprawdzac czy juz TEN czas. Mam wrazenie ze ten moj pierwszy cykl staran byl troche przegapiony - chyba po prostu za pozno zaczelismy, dlatego teraz chcialabym skorzystac z podpowiedzi testowej. No to chyba tyle na razie, jak czas w pracy pozwoli to doczytam co tam sie u Was dzieje i wtedy napisze wiecej - jedyne co zdazylam zaobserwowac, to to ze jakas prowokatorka starala sie zmacic nam atmosfere, ale widze ze jej sie nie udalo, wiec to swietny dowod na to, ze mamy tutaj calkiem zgrana, milusinska gromadke :-) Usciski dla Was i do pozniej :-) -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aga, madu - sliczne dzieki za wyjasnienia i wykresik; zobaczymy jak nam wyjdzie celowanie w dobry termin :-) A co do tych tanich testow z all to chyba zaryzykuje i zobaczymy . Tak sobie pomyslalam, ze jak pierwszy raz bede chciala sie przetestowac, to moze przydac mi sie wiecej testow niz 5 oferowanych np przez LH Test - tym bardziej ze moj @ nie jest zawsze jednakowej dlugosci. -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też zaraz zmykam oglądać meczyk z moim Mężulem, ale jeszcze na chwilkę zajrzałam zobaczyć co tam u Was słychać. Jak tak sobie czytam o tym, że jesteście senne i zmęczone, to sobie myślę, że gdyby nie fakt, że w sobotę mienie tydzień jak przyszedł @ to miałabym naprawdę realne podejrzenia, że się udało... Od jakichś 2 tygodni jestem non stop senna i zmęczona. Jak wracam z pracy, to muszę sobie uciąć mała drzemkę, bo już o godzinie 20 jestem nie do życia. Najgorsze jest to, że nie mam pojęcia czemu czuję się taka senna cały czas... Prawdę mówiąc nie mogę się doczekać do urlopu. A jeszcze bardziej do chwili kiedy będę będę mogła dołączyć do grona mamuś które codziennie spacerują sobie po moim osiedlu z wózeczkami, albo siedzą sobie w cieniu na ławeczkach i doglądają maleństwa w wózeczku... Ehhh, jak miło pomarzyć... -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja rowniez witam, Tak wlasnie czekalam az ktoras z Was sie odezwie :-) Ja zaczynam prace juz o 6 rano, wiec chyba zjawiam sie tutaj pierwsza. A zaspana jestem dzisiaj jak nie wiem co... No i teraz jak chcialabym cos odpisac to zaczelo sie cos dziac w pracy, wiec pewnie jeszcze chwila minie zanim to wysle :-( Probowalam ogladac wczoraj mecz, ale wstyd sie przyznac, bo poleglam jak bylo 2:1 - a tak chcialam obejrzec... Ale to wszystko przez to moje poranne wstawanie. Mam nadzieje ze dzisiaj wytrwam, bo dzisiejszy chcialabym zobaczyc nawet bardziej niz wczorajszy. -
Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!
szemka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak sobie Was czytam od początku i pomimo, że nadal nadrabiam zaległości w tematach poruszanych, to wdzę że tabelka nadal funkcjonuje - ja też się dopisałam: aga25_........Agnieszka......25.....7.........7.06.. ......podkarpacie madu..........Asia..............29....8...........26. 06......podbeskidzie kamka82......Kamila...........25....3.........3.05... . ...łódz/gdynia valeri..........Aga...... / ???? Kathreen .... Kasia ............31.....10.........04.07........Wr miumiumiu....Kasia.................... 5.......... 19.06 .......ok.Wawy Łezka29.......Maja.............29.....6..........przerwa . ..dolnyśląsk ashia..........Asia...............25.....2.........przer wa......Wawa virtualia......Lucy............. 29.....0 -musze czekac do wrzesnia ania741.......Magda............25.....2..........30.03 ..... śląskie melcia24......Kasia.............24.....4..........21.06 .....podlasie anna6889......Ania.............39.....5.........21.06 ...dolnosląskie Hannaa.........Hania.......... 36.....9...........3.05.......śląskie Martt...........Marta...........27.....11..........01. 07.....dolnośląskie EMKA_007....Magda............29......3...........09.06.. ......W-wa KATARINA20....Kasia...........21......4...........1.06.. ........Bdg Kait.............Kasia............31....przerwa.....x... ..........śląskie ja-neczka......Janka...........36..nie liczę.......7.06..........śląskie hugosia....... kasia.............27 .....4 ........1.07? ....... śląskie szemka........Magda...........26......2........22-23.07......W-wa BRZUSZKI Karo91........Karolina..........23.....1...........20.10 .08......FR Agusia79......Agnieszka.......29......2.........16.11.20 08 ..........łódzkie Elmirka85.....Ania..............23.......4.........ciąża ...........młp mataii.........Magda............30.....1...........ciąża ..........podlasie Sylka28H......Sylwia............27......3.........ciąża. .......wielkopolske kamila82......Kamila...........25.....7..........27.01.0 9 ......Zabrze Samanta27...Agnieszka......27.....6..........31.01.2009. ..Irlandia I gratulacje dla tych szczęśliwych, którym już się udalo.