Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

DaisyDotHoney

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez DaisyDotHoney

  1. Życzliwa - miło Cię znowu 'widzieć' :) A powiedz mi na temat tego 3 kołowego wózka, jak on się spisuje? Ja miałam każdy wózek 4 kołowy (miałam taki 3 w jednym, ale potem sprzedałam i kupiłam spacerówkę, bo tamten był taki ciężki, że nie dało się popchać gdy mała urosła). Ciekawa jestem, bo jak widzę takie wózki to przyznaję bez bicia, że pukam się w głowę, bo wg mnie to strasznie niepraktyczne i nie kupiłabym takiego wózka. Chętnie poznam opinie innych mam. Jednak następnym razem zastanowię się przy kupnie fotelika do samochodu, mam dwa (żeby każdy miał w aucie w razie czego) i niestety jeden z nich ma takie uchwyty na pas z ząbkami do zaciskania pasa. Szlag mnie trafia często i gęsto bo one się odpinają. Niby mała jest przypięta i te zapięcia nie są potrzebne, ale jak są to już niech chociaż działają :/ * Aaaa na urlopie jak byliśmy to nasza Pani Adwokat dzwoniła i się chwaliła, że ma termin na sierpień br. :)
  2. No właśnie Bullitka jak się czujesz? Neska? Gościówa? Ale dużo tych mamusiek! Neska, Bullitka - chwalić się przewidywanymi terminami porodów! Na pewno w necie sprawdzałyście co Wam powychodziło :D Jakieś nowe objawy? Dolegliwości? Mnie coś boli w sutkach, jest to mało komfortowe. * Joanne biedna Ty z tymi zatokami. Mi w tym miesiącu szczęśliwie nic nie dolegało :). Nawet po wizycie u lekarza od tamtej pory nic mi się nie pojawiło jeszcze na tym migdale, choć wciąż spuchnięty (chyba już mi tak zostanie) i bolące to gardło trochę. Może górskie powietrze tak na mnie podziałało zdrowotnie. :D
  3. Dobrze, dobrze Joanne! Tak trzymaj, niech puchną i rosną :D Ja to pewnie od razu bym wiedziała, że ciąża idzie, jeśliby mi cycki podrosły, bo z natury nie są zbyt duże, a w trakcie cyklu się z nimi kompletnie nic nie dzieje, więc zmiana byłaby zauważalna. Ja za to wczoraj podczas kąpieli prawie zemdlałam pod prysznicem :/. A wcale nie kąpałam się w jakimś specjalnym wrzątku, raczej w temp niższej niż zazwyczaj. Może to progesteron po owu tak zadziałal? A weź przypomnij nam kiedy powinnać mieć @? W zeszły piątek? Miłego dnia :*
  4. Hej dziewczyny :) Joanne - super kochana!! Zaciskam kciuki, ale czemu nas tak trzymasz w niepewności? :D Ja się zgadzam z gościem, jednak nie rozumiem tego tonu. Chyba lekarza ma Eveline, to jej powie co i jak zrobić. A jak uprawiała seks tyle czasu z mężem i się nie zaraził, to wątpię by te parę dni robiło różnicę. No przykra sprawa, co zrobić. Ja przez to nie przechodziłam, ale nigdy nie wstydziłam się powiedzieć partnerowi 'Chodź się ze mną przebadać'. Wtedy się wykłada kawę na ławę czy można rezygnować z prezerwatywy czy nie, bedac w stałym związku. * Agnes - mi wykres dziś wyznaczył owu faktycznie na 20dc, pomimo, że dziś zanotowałam spadek 36.6. Jak dobrze, że się 'wstrzeliliśmy' w terminy :D Wczoraj nam znowu nie wyszło wieczorem :/ Luby chyba miał nerwa niedzielnego, bo pół nocy nie spał, może przez to, że dziś znowu trzeba się 'użerać' w biurze, bo jak wiadomo poniedziałki to ciężkie dni :D Agnes który masz dziś dc? Możesz przypomnieć? Która po Joanne testuje? Niewiele nas zostało haha :D Mi wylicza ten cykl na 36 dni, więc @ dopiero 10 marca.... *
  5. No właśnie też jakby podobnie to widzę, bo nawet test owu wyszedł mi prawie pozytywny 18 dc, to by się zgadzało. Eh, oby te staranka nasze coś dały w tym miesiącu! Kochana, a Tobie życzę, by się jednak wszystko ok okazało..
  6. MalaNadzieja - dziś mam 22dc i rano 36.8, traktuję to jako skok, bo 21dc - 36.6., 20dc - 36.4, wcześniej też 36.6 i mniej...jednak śluz, który zaobserwowałam jako płodny, miałam między 13-21dc. Chyba za krótko się staram, by móc wyczytać cokolwiek z wykresu, który nawet sam nie wyznaczył mi jeszcze owu. Albo coś z termometrem..
  7. No ok macie rację, doczytałam, że można w basenach i kąpieliskach się zarazić, przy porodzie również. Ale najczęstsze przypadki to właśnie seks, oralny, analny i także kontakt z narządami płciowymi partnera. Bądź co bądź, mąż Eveline powinien się także przebadać..Bleeee a ja byłam pierwszy raz w życiu w Aquaparku teraz na urlopie :/ * Joanne - to świetnie, ze nie masz @. Oby nie nadeszła!! * A mnie tak se jajniki raz lewy, raz jak na @ coś ciśnie. Teraz po tylu staraniach to ciężko będzie sobie nie wkręcać przed testowaniem :D * Eveline nie byłam na monitoringu..11dc miałam 13mm pęcherzyk, tej nocy wyjechałam na urlop, moja pani gin też i wraca dopiero na koniec marca. Mówiła, żebym w tym miesiącu na testach owu spróbowała, luby ma badanie nasienia zrobić i przyszły cykl monitoring. Akurat ona wraca 24 marca, to ja będę gdzies kolo 8 dc pewnie, przy moich cyklach. * Teraz co wieczór jak siedzę to sobie myślę 'Kurcze, ciekawe jaką temp będę miała rano' :D No oby już nie spadła. Teraz powrót do przedszkola to będę znowu cały czas wstawać o tej samej porze, a tak cały urlop musiałam się wybudzać na mierzenie :D :D
  8. Agnes - haha :p, ja też dziś zrobiłam ostatni test..były dni kiedy robiłam po 2 dziennie i tak od 13dc. Jutro dokupię kolejne. Ja też mam 'mokro', stąd moje zdziwienie, bo to mokro to już mam 10 dzień..jedno co zauważyłam, to że śluz wewnętrzny zrobił się bardziej gęstawy. Wczoraj staranek nie było bo luby padł na cycki ze zmęczenia, mam nadzieję, że wieczorem się uda, bo poranne podejście niestety nie wyszło :p * Ja z wkładką chodzę cały miesiąc, od lat. Jakoś mi tak świeżej i bardziej komfortowo. :)
  9. Czesc dziewczyny :) Ja dopiero na nogach :) Czekam na kawusie :))) Bullitka - pisalam ze ta jedna kreska byla ciut jasniejsza to byl 18dc. Dzis zanotowalam 36.8 wiec moze cos sie dzieje dopiero, 22dc. Ale ponoc skok temp moze byc nawet 4 dni po owu, a sam test wykaze owu przeciez pokazuje sam skok lh..no nic czekamy ;) Myslenie o Was sprawia ze wszystko idzie jakos latwiej :p * Agnes - noo udalo mi sie ogarnac wszystko szybciutko. Lacznie 4 prania bo reczniki osobno, narciarskie ciuchy osobno, jasne, ciemne rzeczy osobno. Juz wszystko pochowane po strychu. :) Dzis musimy ogarnac jakies zakupy bo w lodowce pustki :D * Przywiezlismy prawie 1000 zdjec bez kilku sztuk :) Ja zawsze duzo zdjec robie i potem sobie ogladam po miesiacach :) * Joanne - wszyscy jestesmy wniebowzieci po wyjezdzie, zalujemy ze to tylko tydIen byl. No wlasnie jak sie czujesz? Przyszla @? Zaciskam kciuki by sie nie pojawila :))) * Gosciowa - zuch dziewczyna z Ciebie, ze pomagasz ludziom :) Taki wozek to na oewno dla niektorych zbawienie, bo to chyba najdrozsza czesc wyprawki. A Ty upatrzylas juz sobie jakis nowy? * Eveline - masz zakaz zagladania do nas do jutra :p Czekamy na relacje jutro rano. Oby bylo owocnie! ;) * MalaNadzieja - nie trac nadziei! :) * Kurde moja kotka wlazi na oparcie od kanapy i gryzie mi wlosy. No wariatka nie moge sie odgonic. :D
  10. Cześć dziewczyny :) Ja od rano na marudę.. dziś 21dc i wciąż brak potwierdzenia owu..albo coś źle wyznaczam :/ Luby jeszcze dosypia, ja już przy porannej kawce :) MalaNadzieja - daj znać jak w pracy i jak się czujesz. Martwię się. Neska - jak samopoczucie :) Rozgłosiłaś już wszędzie dookoła szczęśliwą nowinę? Bullitka - to samo pytanie i dużo zdrówka. Piszcie dziewczyny swoje objawy, czy poza bólami i ciągnięciami coś jeszcze zaobserwowałyście? Joanne - co u Ciebie kochana? Aaaga - faktycznie zaginęłaś nam gdzieś. Gościówa - jak córa się czuje? Spadła Jej temperatura? Mam nadzieję, że już lepiej i że noce przede wszystkim przespane. A jak maleństwo w brzuszku? Szaleje po nocach? Moja mała to tak od 3 rano zaczynała tańce i spać nie dawała, to samo na zajęciach na uczelni pamiętam, jak tylko siadałam i mieliśmy zajęcia po angielsku, to mała wpadała w jakiś amok :D Miłego dnia! :*
  11. Czesc dziewczyny :) Odespalam troche, troche ogarnelismy chate na jutro, odwiezlismy mame i chwile u nich posiedzielismy. Tzn u rodzicow. Teraz kolacja i dalej spac pewnie :p Tylko drugie pranie sie skonczy. W koncu staranek nie byli w nocy po powrocie. Nie wiem co z ta owu nawet bo temp mi nawet nie rosnie. Caly czas sie bujam 36.3 - 36.6. Az sie wkurzam co rano :/ moze owu nie bylo :/ :/ Nasz pies wazy prawie 40 kg. Gubi siersc praktycznie non stop. Ale za.to koty zaczely strasznie zmieniac siersc na wiosne. * Ja ostatnio czesciej pisze z komorki - jakos tak niby mniej porecznie, ale w kazdej chwili mozna zajrzec :)
  12. Agnes ja tez robie testy owu juz od paru dni i nic. Chyba ze ominelam pik lh.. Dzis to w ogole nic mi nie pokazalo tylko kontrolna kreske i to slaba. Chyba te testy z allegro sa trefne :/ jednak temperatura niby nie wskazuje na owu wg owufriend, mimo ze mialam caly czas ponizej 36.5, potem spadek na 36.2 i znow wzrost ale tylko na 36.5 :/ jestem zakrecona :D dzis mam 17dc wiec niby do owu jeszcze troche sadzac po ostatnim cyklu, choc sluz plodny to juz mialam na pewno 14, 15, 16dc. Coz, poki co nie ustajemy w starankach co 2 dni. Wiem ze to dopiero 4 cykl, ale chcialabym by sie w koncu udalo. Sorki ze sie nie podpisuje czasem. Co do wlosow to teraz to mit, ale kiedys gdy farby zawieraly w skladzie amoniak to nie bylo wskazane by farbowac wlosy w ciazy. Ja wlosow nie farbuje juz od dawna wiec mnie problem nie dotyczy poki co. :) * Zacieszka gratuluje Ci dwoch kresek - potwierdzilas juz beta? :) * Gowciowa jak tam corcia sie ma jedna i druga? :) * MalaNadzieja - wez kilka glebokich oddechow i idz do lekarzy niech Ci wylicza wzrost hcg proporcjonalnie do h jakie minely od ostatniego pomiaru. Im to wiesz wszystko jedno, nie podejda do tego tak emocjonalnie jak Ty. Lepiej sie upewnij ze faktycznie slusznie tam lezysz. I niech Cie zbada jeszcze i kilku lekarzy jesli trzeba :/ pokazali Ci na usg gdzie niby co i jak? Z tego co piszesz to nie.
  13. Ja tu wchodze po calym dniu styrana jak sandaly pasterza, a tu TAKIE WIESCI!!! MalaNadzieja gratuluje Ci Kochana z calego serducha!!! :* Ale super. Ktory masz dzis dc?? Chyba jakos wczesnie jest? No bo co z tymi plamieniami hm tu plamienia tu niska beta..moze to bylo zagniezdzenie dopiero? Czy Ty jestes juz po kolejnej owulacji? :D Super swietna wiadomosc. Licze, ze teraz pojdzie juz nam z gorki :) U mnie dzis 14dc. Testy owu negatywne. Strasznie bola mnie jajniki. Mysle ze sobie przeziebilam wczoraj w aquaparku bo to bylo 2.5 h, a dzis dobilam sie jazda na nartach pomimo odpowiedniego ubioru. Przezywam obecnie koszmar :/ Ale jakos mi lepiej gdy zerkam na link MalejNadziei :D * Ps. Nogi mam w szyi po tych nartach, ale jutro cisne dalej. :) Pozdrawiam Was serdecznie z Zakopanego :*
  14. Czesc dziewczyny :) melduje sie :) Przyjechalismy wczoraj ok 15. Wyj3chalismy o 4 rano :) Bylam u lekarza w srode, z lewego jajnika mam pecherzyk 13mm, sluz powoli plodny, ale mowila pani ze jeszcze troche do owu. Powiedziala ze jesli nie chce czekqc tego niby roku zeby zajsc spokojnie, to luby badanie ogolne nasienia musi zrobic. Dala namiary gdzie co i jak, do Invicty. Torbieli nie mam. Ona tez na urlopie teraz do 24 marca az, wiec mowi ze mam ten miesiac robic testy owu, wyslac jej mail z wynikami lubego, ona mi napisze co i jak czy wszystko ok, jesli tak to zrobie badanie na wrogosc sluzu. Oczywiscie trzyma kciuki by ten wyjazd okazal sie 'zbawienny' ;). Tu sniegu cala masa, sypie teraz tez. Piekny widok na Giewont mamy z okien. :) Luby gdzies mi zniknal, pewnie po pieczywo poszedl, ja sobie zaraz wstane. Mloda jest zachwycona :) buziaki dla Was i milego dnia :)
  15. Gosciowa super - gratuluje! :) Plec masz na 100% potwierdzona? :p
  16. Kurcze no boli, boli. Najgorsze jest to uczucie ze to tam jest i ten migdal taki na prawie pol gardla wywalony. Patrze plama jest a potem znika to pewnie to odpada i polykam. O fu na sama mysl bierze mnie na wymioty :( co ja mam teraz zrobic :/ chyba nie bede poprostu tam zagladac. Zakupie wiecej tego tymsalu to jest bdb psikadlo na wszelkie ustne problemy. Szlag mnie teafia bo naczytalam sie ze od tego smierdzi potem z ust a mam takie ladne zrobione zeby i co z tego jak potem nawet buzi nie otworze pewnie :/. Dziadostwo. * Spakowalam torby na wyjazd juz. Jedna wielka mam z calym narciarskim i basenowym sprzetem :D Druga ma mloda, ja trzecia. W czwarta taka mala spakowalam te ciuchy dla lubego na walentyny :p I jeszcze luby sie musi spakowac, kuchnia, lazienka. I deska lubego. I kolo zapasowe. Ja nie moge :D Najgorsze ze zapasowka 20tka to troche mi miejsca zabierze :/ Luby twierdzi ze sie na miekko zmiescimy. A mowilam zeby kupic trumne na dach to nie :p
  17. Czesc dziewczyny. U mnie niestety tez pogoda do d**y. Rano slizgawica bo minus 1 i deszcz. Teraz paruje i mgla sie zrobila okropna :/ Bylam u lekarza. Oczywiscie odeslala mnie baba z kwitkiem. Powiedziala ze czadem tak jest i juz. No ale doczytalam w necie ze ponoc w migdalkach sie robia tzw krypty i tam sie bakterie zbieraja. I to te biale plamy kamienie migdalkowe. Ma to ponoc ok 10% ludzi. No ja piernicze. Zadnego antybiotyku nie dala ani nic, no ake to nie pomoze. Po powrocie zrobie sobie wymaz z jamy ustnej i ide pvt do laryngologa, przed wyjazdem za diabla nie zdaze juz :(. Dzis jeszcze musze po te okularki jechac***** zlosci mlodej buty wczoraj przemokly wiec musze kupic jej nowe na wyjazd jakies zimowe. Kurde no nosisz buty zima niby maja nie przemakac a tu taki dzwon. :/ a przeciez sniegu nie ma ledwo weszla w jakies resztki. No trudno. Yhhh. Z tym migdalkiem to jestem zalamana naczytalam sie ze ostatecznie do knca zycia moge to miec. Robi sie to tez po czestych anginach, zapaleniu gardla itp. A ja to nawet jak loda galke zjem to od razu cos mi sie dzieje. :( podobno wyciecie migdalkow ma pomagac..troche stara na to jestem no ale jak mus bedzie to trudno pojde zaplace i wytna bo nie bede przeciez czekac rok w kolejce :/ kurde no troche sie podlamalam. A ta durna lekarz mi orofar kaze ciumac. Jak mam ciumac orofar skoro w ew. ciazy nie wolno a jak kiedys zajde to bede sie z tym bujac a bakterie to slabo w ciazy miec. K***a mac. Wkurzyla mnie baba bo zadnych konkretow dalaby chociaz skierowanie do laryngologa. Bede jutro na krwi u tesciowej to zapytam moze ona kogos zna dobrego. * Gosciowa - trzymam & za dziewuszke :p * Bullitka - zawsze cos Ci wyplynie moim zdaniem. Ja bralam progesteron pod jezyk. Moze popros lekarza by Ci zmienil recepte? Nie jest to tak obrzydliwe w smaku jak pisza czasem. Dopochwowo za to mialam w zyciu mnostwo dowc*pnych globulek i wiem ze zawsze wyplywa niestety.
  18. Hej hej :) Robie hamburgery :) :) Wiec mloda jeszcze na nogach i czeka z babcia :) Bullitka - tak, mama juz zostaje. Jutro mamy tzw relaksik, tylko po przedszkolu z mloda po okularki do plywania jechac musze. U okulisty super - pani mowi ze nloda na 100 % bedzie miala wzrok super. Lewe oko juz widzi dobrze bez okularow. Prawe nadal wymaga leczenia, ale znowu jest ogromna poprawa od listopada. Wiec dalej zaklejamy lewe oko na 8h dziennie. Za 2 miechy mamy zejsc na 5h dziennie. Ale fajne takie wiadomosci :) :) :) kolejna wizyta za 4 miesiace i wtedy moze zmienimy szkla :) a ja jutro lekarz, mam nadzieje ze da mi cos na szybko.
  19. Czesc dziewczyny :) Wpadam sie przywitac :) U mnie dzis 9 dc i mialam niezly spadek temp z 36.7 na 36.2 :D. Ja zabiegana, mame dzis nawiedzilam, od razu ja juz zgarnelam do siebie bo bedzie u nas w czasie urlopu zajmowac sie kociakami :) takie mini ferie dla mamy :) Bylam u dziadkow od razu podrzucilam im piernik z napisem na dzien babci i dziadka bo wtedy zapomnialam i tak lezal :p Potem pojechalam na zakupy do Riviery i kupilam lubemu w prezencie walentynkowym..10 bluzek - polo, t-shirty, 2 koszule i sweter do tego :D i walentynke hehe. Mysle ze bedzie zadowolony :p Wiem ze to malo romantyczny prezent, no ale dam mu soczystego buziaka to sie ucieszy. Tak sobie pomyslalam ze jak mam wydac troche na jakies naert nie wiadomo co, to poprostu doposaze mu garderobe - tym bardziej ze On bardzo lubi gdy ja mu kupuje ubrania. On nie ma czasu jezdzic***przymierzac. Od razu mamusi kupilam dwie bluzki, mlodej tez jakies tam ciuchy. Sobie za to kupilam nowy kubek. Jestem stara zbieraczka kubkow :p Zaraz lece na 18 z mloda do okulisty na kontrole. Mam nadzieje ze bedziemy mogly przestac zaklejac to oko. A ja sie umowilam do lekarza na 8.00 jutro z tym gardlem. Juz prawie odpuscilam ale mysle jak potem daj boze oczywiscie zajde niebawem i z tym gardlem bedzie tak zle to lipa bedzie antybiotyki lykac. Buziaki! :**
  20. Mieso na zupe sie gotuje - poczynilam starania, ale i tak luby kroil cwiartki :D Wiecie co, ja tez sobie chyba zazdroszcze tego wyjazdu :/ naprawde wczesniej jezdzilismy co 2 miechy gdzies chocby na 2 noce, a od powrotu z Norwegii nie bylismy nigdzie, to juz pol roku. Choc luby zawsze jeczy, ze urlop ma sie tylko raz w roku :p Rozmawialismy ostatnio za to juz o Dalmacji :) :) I na pewno pojedziemy lipiec/sierpien :) * Eevi ja trzymam kciuki za staranka, ale meza musisz pod sciane i rozstrzelac. Rozumiem ze obawia sie ze 'wina' moze lezec po jego stronie i Jemu to zapewne bie po mysli..
  21. Eevi - witaj serdecznie :) Kurcze nie ma szans zeby namowic Meza na wizyte? Dlaczego tak oponuje? Meskie ego?? :/ * Aaaga - to wyjezdzasz tydzien po moim powrocie :) ja obserwuje pogode az do konca marca na biezaco, ma byc wiosennie :) ja wracam 20/21 w nocy :) Jasne, ze bede pisac, pewnie nie az takie wywody jak zazwyczaj, ale obiecuje meldowac o wszystkich postepach we wszystkim, hehe. W domu tez korzystam z wifi :) * Zupa robi sie w myslach, dalej zalegam na kanapie :p
  22. Bullitka - no jasne ze bede miala dostep :) Mam no limit w telefonie i luby tez, do tego on ma wbudowany modem lte bo bral niedawno nowa komorke, a w plusie wszystkie te 'wyzsze' aparaty maja lte wiec chyba powinien tam net dzialac bez zarzutu. Na laptopa sobie z komorki przerzuce neta, tzn zrobie z telefonu modem. Luby oczywiscie pomimo urlopu musi nadzorowac firme, wiec bez neta ani rusz :p Sama juz sie przekonalam jakie to przydatne, na biezaco mozesz cos sprawdzac, szukac. Mi jedynie poza domem troche spada predkosc, ale i tak jest spoko. Przyzwyczajona jestem, bo w domu mamy wiadomo kurek neta na fula :)
  23. Aaaga - ten aquapark jest na Jagiellonskiej 31, okolo 1 km od Krupowek+ jesli Ci to cokolwiek mowi :p Sprawdz sobie na mapie ile bedziesz miala od Waszego hotelu. Tam masz i baseny, kregielnie, sauny, jedzenie. Oni maja swoje www wiec mozesz zobaczyc co i jak tam :) Trzymam kciuki za zdany egzamin. Kiedy beda wyniki? Co do wina to potrafie wypic 2 butelki niestety :D Ale tylko rozowego carlo rossi. Lubie tez martini samo bez popitki. Ale to musze miec dobry dzien zeby dac tak czadu. Wtedy nie mieszam innych % i dobrze trzymam sie na nogach. Poza tym to nie tak na raz, wiec sie ladnie rozklada w czasie i nie ma potem dlugich rozmow z wc :p Poza tym zawsze gdy wiem ze wieczorem bede pic, to jem tylko tego dnia pozne, ale duze sniadanie. Pije - nie jem. To moja zlota zasada. Wi3c nawet jak robimy u nas jakas domowke to zawsze stol zastawiony po kazdy kat, mieso, zagrychy, salatki, a ja nic. Z kolei luby musi caly czas jesc :p Wczorajsza imprezka to ostatnia w tym cyklu, dzis 8dc wiec trzeba zaczac sie przygotowywac do dzialan. Wczoraj dopiero przestalam plamic :/ * Ja w tym roku 9.10 skoncze 28 lat.. * Eh ide te zupe ogarniac :/
  24. Bullitka - niestety nie ogarniam smart tv..znam tylko tvn player i chomika :p Wyjezdzamy w srode w nocy, tak w czwartek nad ranem :) Juz cala chodze chcialabym juz wyjechac :/ Dzis musze skleic liste co spakowac (oczywiscie lista dla 3osob :p), liste zakupow, choc wiadomo ze cos tam raczej kupimy na miejscu jakies jajka itp. Myslalam zeby kupic mielone i w domu zrobic i zabrac, jakis rosol w sloiku i nie wiem co tam jeszcze. Bo mloda raczej mi nie zje za duzo po knajpach i cale szczescie w sumie, wiec chce sie jakos zabezpieczyc. Poza tym ja tez jakos nie lubie zbytnio jadac w knajpach, zwlaszcza w takich okresach ze sie duzo ludzi przewija, bo wtedy mysle czy jakie resztki mi laduja na talerzu jako 'pelne' danie :/ Dzis musze tez ogarnac jakas zupe bo kupilam wczoraj mieso, a strasznie mi sie nie chce nawet wstac z kanapy :/ A wieczorem bede robic hamburgery bo mloda sobie zazyczyla w piatek, wiec jak wroci to bedzie niespodzianka :). * MalaNadzieja - beznadziejne te zarobki :/ Zycze Ci zebys znalazla szybko cos lepszego :/ do tego te h pracy - lipa na maksa :( * Gosciowa - udanej imprezki dzis zycze :) * Kurde laski, nie ogarnelam walentynek. Za bardzo nic nie zamowie juz z neta, bo nic mi nie dojdzie przed wyjazdem. Myslalam tez moze cos kupic i zeby wyslali tam do zakopanego na piatek akurat, ale kurcze jak wyjdziemy z chaty i gdzies pojedziemy to nas kurier nie zastanie :/ :/. Pozostaje mi jutro latanie po galeriach. Macie jakies pomysly? Zawsze mam problem na takie 'mini' okazje bo za diabla nie wiem co kupic. A lubego wczoraj pytalam co ma dla mnie na dzien zakochanych, to mi powiedzial ze 'zakochane zimowki' - czyli opony. No kurde :p Pomyslalam by kupic sobie jakas nocna koszulke i wystapic w niej wieczorem 14go. Hm?
  25. Czesc dziewczyny :))) Ja oczywiscie zamulilam..w piatek mloda pojechala wieczorem do ojca, luby sie spoznial do domu wiec zla ze siedze w pt sama wypilam cale wino i po 21 juz spalam. Luby co prawda wrocil po 19 no ale bylam juz lekko zmeczona :p A wczoraj to sobota jak sobota, bylismy na zakupach. Kupilam stroj kapielowy haha - do aquaparku, bo jak sniegu nie ma to chociaz w wodzie posiedzimy :D Pokazywali wczoraj Szczawnice i tam niby snieg, a to tylko ok. 50km wiec jest jakas alternatywa. Po powrocie z obiadu od tesciow - bylismy pozyczyc torby sztywne na wyjazd - chwile posiedzielismy w domku i znudzeni pojechalismy o 23 na dysko. Wrocilismy po 3 rano. Wlasnie jestem po aspirynie :D Tu slonko swieci, jak wstawalam godzine temu to bylo 7 st. Milego dnia! :)
×