DaisyDotHoney

Kurde kochana no :((( nic a nic? Chociaz 6,7? :( Ja p*****le no :/

Kurde jak to jest jak tylko sie 'pochwale' ze mi bole odeszly to wracaja. Czuje sie jakby mi ktos lewy jajnik chcial wyciagnac przez pochwe :/ No dramat. Pewnie idzie ta malpa :(

Zerkam na MalaNadzieje - mam nadzieje ze juz pedzi do domu z radosnymi wiesciami. U mnie @ brak, na wyniki czekam nadal. Wszystko mam pod kontrola na www. Ale jakos czuje ze nic z tego :/ Wiec Agnes pora na Ciebie :) Jak sie czuj3sz? U mnie bole zanikly.

Taaak, Luby w koncu kupil plytkowy AMIL. Trafil na jakas babcie ktora mu powiedziala, ze ona innych niz plytkowe nie sprzedaje, te strumieniowe sa beznadziejne :D Do tego nie wiedziala co to czulosc testu, ona ma tylko 99,9% :D No upadlam :D Rano sikne. Pobolewa mnie podbrzusze, boje sie ze nie bede miala po co jechac :/

Gościówa coś milczy..nie mówiła nic, że zniknie nam chyba, hm? Halo odezwij się kochana jak się masz? * Bullitka - kolejność będzie taka: MałaNadzieja jutro o 11, ja jutro ok. 14 :D Potem Agnes, jest 'w plecy' tylko kilka dni, no i potem Ty. A w między czasie jeszcze inne dziewczyny, które do nas zaglądają :)) No i Joanne nasza :) * Aaaga? A Ty gdzie się znowu podziewasz?

MalaNadziaja - a jak u Ciebie? Nadal bez @? U mnie MEGA sluzowo. * Agnes - a jak u Ciebie kochana? Jak bóle? Ustąpiły? U mnie dziś zaliczam dzień za 1/4 tego co wczoraj i przedwczoraj. Czekam na Lubego, wyslalam Mu sms ze ma kupic test STRUMIENIOWY czulosci 10, moze okaze Pani w aptece i ogarną :D Więc rano machnę teścik i na betę. * MałaNadzieja - będziesz miała wynik przede mną, od razu się pochwal! :*

Wyczytałam, że u kobiet z tyłozgięciem macicy sprawa ułożenia szyjki macicy wygląda inaczej niż u 'normalnych' kobiet. Więc jest dla mnie jeszcze nadzieja :D

Ide, idę, o ile bedzie taka potrzeba. Mam nadzieję, że wyniki będą szczęśliwe. No i dla Ciebie również MałaNadziejo. Nie pisałam tak dosłownie o tym dobijaniu, hehe. Jak mi beta nie wyjdzie to się bardziej przyłożę do starań w przyszłym miesiącu - to będzie już 4 cykl starań. :/ Mnie znowu pobolewa podbrzusze, ciśnie mnie ten lewy jajnik. Ale @ brak. Jednak z moich obserwacji wynika, że @ tuż tuż..szyjka mi się obniżyła w stosunku do ostatnich 4 dni, jest bardzo napuchnięte wszystko tam w środku. No i śluz ma malutkie, jakby delikatne grudki. Z czytanych opinii - @ zbliża się, ta k***a :/ Ponoć szyjka przy ciąży powinna być całkiem wysoko. Czy któraś z Was prowadzi obserwacje?

Kurde czy Wam tez sie caly czas pokazuje ze koniec naszych rozmów to str 207? Juz mnie szlag trafia no :/ 1 raz na 10 pokazuje mi 210, a tak to nie moge nic przeczytac :/

MalaNadzieja - doskonale o tym wiem :). Jednak jak bylam wtedy na leczeniu to też przez kilka miesięcy nie brałam anty i nie miałam takich rewolucji w organizmie :/ Ty tu za mnie trzymaj kciuki, a nie dobijasz leżącego :p :p :p To jutro obie będziemy miały betę w rękach. Oby szczęśliwą. :(

Co ciekawe w ciągu roku mi się tak spaprały wyniki, cytologię robię zawsze co roku. To był wrzesień 2012r. Ale to był kompletnie inny ból, pamiętam go bardzo dobrze. Zrobili co trzeba i od tamtej pory był spokój. To moje pierwsze takie bóle w życiu. W ten czwartek odwiedzę lekarza. Już bym wolała dostać @ niż by się okazało, że coś mi dolega. Ostatnie usg, cytologia II, koloposkopia - zadnych zmian wymagających leczenie. To było pod koniec 2013r.

Życzliwa - wcześniej nic takiego mi nie dolegało. Miałam bóle, bardzo mocne, dość długo, wraz z bólami krzyża, przed badaniami na rsm, gdy mialam mega nadżerkę i III i IV wynik cytologii. Badanie DNA hpv - umiarkowanie onkogenne.

My też mamy kredyt, ale na 17 lat. Myślę jednak, że lepiej płacic do banku z procentem niż komuś pchać do kieszeni.. Ja kiedyś wynajmowałam mieszkanie (sama) za 1400 zł miesięcznie, 2 pokoje, kuchnia, łazienka. Szlag mnie trafiał za kazdym jedynym razem, gdy jak piesek niosłam pieniążki do właściciela. To była masakra. :/

Agnes - z tym śniadaniem o 5 rano to dobra jesteś :D Ja właśnie jem sniadanie wlasnie :p u Ciebie to pewnie już ochota na podwieczorek ;)

Niech to szlag trafi napisalam takie wypracowanie i wszystko sie skasowalo przez durny bald serwera. To kafe spada na psy. Spróbuje odtworzyc: * Agnes - nie pospieszaj mi tu @ :D Jeszcze nie nadeszla. * Nie mialam neta, coś tam polepszają na nadajniku i przez to od rana bylam bez kontaktu ze swiatem. Ból ustąpił trochę, ale już czuję, że znowu zaczyna się powoli zbierać. Dzis test znowu pokazal jedna kreske. Prosilam wczoraj lubego by kupil o czulosci 10, a przyniosl 25 i to bobo testy. A mowilam mu zadnych bobo testow bo na bobo tescie 2 miechy temu wyszly mi 2 kreski, pamietacie? Zaniedbalam przytulanki, ten bol poprostu byl nie do zniesienia, balam sie ze bedzie juz mnie wtedy wszystko bolalo. Przez chwilę pomyslalam, ze moze to byla implantacja? No ale tak pozno? Dzis 37.1st więc znowu w górę. Jutro pojade na bete, jak cokolwiek wykaze lub nie to w czwartek pojade do lekarza bo to nie jest normalne by tak bolalo. Dziś 30dc i mokro. * Bullitka - faktycznie mieliście ogromne wesele! Trwalo jeden wieczor czy wiecej? :) * Zacieszka - mysmy chyba nie mialy okazji się poznać. Strasznie mi przykro z powodu tego, co napisałaś. Aż nie wiem co napisać, nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego, co musisz czuć. * Ja usg mam na bieżąco w miarę, ostatnie gdy czekalam na okres po odstawieniu tabsów co miałam taki długo cykl. Więc to 3 miechy temu. * MalaNadzieja - a wez zadzwon po poludniu do przychodni i zapytaj czy sa juz wyniki. Albo dowiedz sie gdzie wysylaja do laboratorium krew jesli nie robią u siebie i tam zadzwon, moze podadza Ci wyniki. Dziwne, pierwszy raz w zyciu slysze by na bete czekalo się ponad dobę... No wlasnie jak tam z tym kredytem? Rozumiem, ze ten doradca finansowy Wam przedstawi kilka ofert banków tak? Pomysl o tym, by skontaktowac się też z jakims innym doradcą badz nawet kilkoma, bedzie oferowal te same banki, ale moze miec z tego inny % i wtedy tez bedzie Wam proponowal inne ceny, byc moze nizsze. Cena, którą podałaś, jet wg mnie bardzo korzystna, oczywiscie sądząc po tym, w jakiej cenie u nas 'chodza' mieszkania 50m..Moi rodzice mają mieszkanie 42 m i jest warte ponad 400 tys, ze wzgledu na lokalizację, wysokość, widok itp.

Agnes - ja też ledwo żyję :(( * MalaNadzieja - u mnie też świruje kafe, nie pokazuje 2 stron.

Ja też płakałam przy Werze na pierwszym usg. :D I potem na tym, jak było już tam coś widać więcej, hehe. Przy kolejnej ciaży, jak już będzie maleństwo na tyle duże by było je widać, to myślę, że córę zabierzemy ze sobą i powiemy, że będzie miała rodzeństwo. Wcześniej nie ma sensu, bo dla małych dzieci 9m to wieczność :)

A ja Wam mówię, że to będzie już tuż tuż :D

Poczułam w ustach perfumy :D

No właśnie Gościówa przypomnij jak to było u Ciebie bo ja nie mogłam tego odnaleźć :/

Joanne - ehhhh. Głowa do góry. Drinka sobie zrób.

MalaNadzieja - a jak Twoja temp? Mierzysz?

Agnes - Ostatni mój cykl był 30 dc i tego się trzymam. Chcę testować 31dc czyli 29go stycznia. Oby mnie to przeczucie nie zawiodło... Ty nic nie mów, bo mi z wyliczeń wychodzi termin na moje urodziny 09.10 :D To dopiero by było :p * MałaNadzieja - weź nie gadaj głupot z tą ciążą pozamaciczną..faktycznie dostajesz do głowy. Skąd te myśli?? Idź jutro machnij betę. Albo będziemy płakać, albo się cieszyć, ale nie wymyślać jakieś ciąże pozamaciczne. Ogarnij się raz, dwa! :* * Idę siku. Ale mnie boli tam znowu normalnie jak wczoraj.

Dzięki Życzliwa - spoko dziewczyna z Ciebie widać :) No i gratuluję zaślubin - nie skojarzyłam byś się chwaliła. :)) Kiedy ten 'sądny' dzień? My mamy go jeszcze przed nami :D Planujemy na 2015r., ale jak patrzę, że to już luty, to jakoś martwię się, że nie zdążymy :p Ja się sama też zastanawiam czy zapraszać całą rzeszę znajomych, czy tylko rodzinkę. Ale rodzinkę mamy oboje skromną, więc wesele na 20 osób to nie wiem czy jest sens organizować. A mamy kilkoro bliskich znajomych, więc chyba ich nie zabraknie. Na pewno darujemy sobie znajomych, którzy się odzywają gdy coś chcą lub pseudo przyjaciół. Ogólnie fajnie, życzę Wam dużo szczęścia :). * Ja chcę fajerwerki na weselu :D

Zwłaszcza przed @.