DaisyDotHoney

Ja to w Starogardzie widzialam tylko fabryke Sobieski :D Ale udalo mi sie byc w tym roku na urlopie w fabryce lodow Movenpick :) za galke loda placilam prawie 30zl. :D Co moge Wam powiedziec..nigdy takich lodow nie jadlam. U nas lody to istne s****wo. Tesknie za tym smakiem, za krajobrazem, no ale planuje tam wrocic, za 2 lata, bo na przyszly urlop mam juz jakas wizje :p

Ja lubie, aczkolwiek samo startowanie i ladowanie niestety nie nalezy dla mnie do najprzyjemniejszych chwil. W zeszlym roku gdy lecialam na niezbyt duzej wysokosci, cisnienie w uszach zeszlo mi po 2 dniach. Pierwszy raz mi sie zdarzylo. Nie nawidze za to pociagow. Boje sie. Wszyscy zawsze sie ze mnie smieja, a ja nie wsiadam w pocoagi i juz. Nawet gdy nie mialam prawka to jak mialam sie gdzies dostac to na okolo autobus itp. Nigdy pociag. Nawet na peron nie wchodze. Raz jechalam pociagiem w gory jak mialam 13 lat. Nic sie nie stalo ale bylo to dla mnie dramatyczne przezycie.

Dziewczyny w zyciu nie mialam chorych zatok. Ja mam bardzo niskie cisnienie zaraz zmierze...100/58. Zawsze tak mam. Jestem po kawie. Wiec nie wiem czy to xisnienie..nawet gdyby mi podskoczylo to weszlabym do normy..no nie wiem, nie wiem.

Aaaga - No jasne :) Hm MalaNdzieja - czekasz z testem do 22go? Powiedz ze Cie nie kusi :p Widzisz moze to krwawienie nie bylo oznaka @ eh! Kurcze jakby jednej z nas jeszcze chociaz sie teraz udalo..ja dzis dopiero 21 dc :( Wczoraj to nie wiem co mi bylo pisalam o tych zakupach ze polowy rzeczy zapomnialam. A jak jechalam jeszcze z mloda na te zakupy to mi sie tak dziwnie zrobilo. Gotowa bylam wlaczyc awarie i sie zatrzymac bo myslalam ze zaslabne.Poczulam tski mocny scisk miedzy oczami, jakby w srodku glowy i trwalo to z 30 sek. Myslalam ze strace przytomnosc :/ Nie mowilam nic lubemu bo to pewnie nic takiego no ale ciekawa jestem co to bylo. Dobrze ze jechalam w duzym korku do ronda akurat. :/

My tez mamy dwie sztuczne juz 2 tygodnie :p Uzupelnialam wlasnie ten kalendarzyk no i waga :D wypelnilam o tej samej porze co wczoraj a tu pol kg mniej. Po sniadaniu. Zaczelam pakowac dla lubego prezent. Jak mam zmysl do dekoracji wnetrz itp to nie potrafie obsluzyc sie papierem do pakowania. To dla mnie nie lada wyczyn. Kurde calkiem zapomnialam o foliku. Juz powinnam konczyc drugie opakowanie a nie mam zjedzonego nawet pol pierwszego :/ * Gosciowa - wybierz cos ladnego :p * Aaaga - No oby weekend okazal sie owocny. Myslami bede z Wami miedzy przescieradlami haha :D

Betka - jak nie masz mietowej herbaty pod reka to moze masz rennie? Mi przynajmniej pomaga na wymiotyh. U nas chyba minal ten okres grypy zoladkowej. Ale miesiac latalo..pamietacie jak pisalam ze mloda w ciagu 3 tyg dwa razy przyniosla do domu to swinstwo :/. Tragedia. * Miki - hej :) Nooo lec na bete kto wie. A potem napisz cos o sobie w wolnej chwili. Ile sie staracie czy cos stosujesz itp. Tak sie tu poznajemy :p * Agnes - nie chce sie madrzyc ale nasz gosc ewidentnie tez nie ma zycia poza kafe. Dzieli Was niecale 6 minut :D :D :D Ja tam smialo przyznaje ze chetnie tu zagladam. Zawsze moge sie pochwalic co wyremontowalam itp., ku uciesze 'gosci' :D Ja jakas chodze nie taka. Wczoraj mielismy sie postarac i co? I znowu polozylam sie i zasnelam nawet nie wiem kiedy. Byko ok 22 a wstalam 7:10 i dalej poszlabym spac :( Tym sposobem to nic nie zdzialamy bo ciagle cos. Wczoraj luby wpadl 18.30, zjadl obiad i pojechal z powrotem do pracy. Wkurzam sie czasem bo czekam i czekam a tu 18:10 i dzwoni ze pracownik ma godzinny poslizg albo stoi gdzies w korku no i musi czekac az wroci zeby sie rozliczyl, zamknac biuro trzeba. A ja czekam i krew mnie zalewa. Nie pamietam kiedy usiedlismy sobie o jakiejs normalnej godzinie. Choinke w koncu jutro jednak tez bedziemy ubierac. Jeszcze lezy na podworku. Dobrze, ze nie pada bo bym to w domu musiala trzymac. Myslalam o tym co pisalyscie wczoraj na temat jodly kaukaskiej. I w sumie macie racje, to nie pachnke za bardzo, no ale dla lubego sie liczy bardziej estetyka tego drzewa i zywotnosc. W zeszlym roku stala u nas ponad miesiac. A niech se ma, toc mu nie zabronie troche wlasnych decyzji chociaz na swieta :p

A w Gdansku w sobote od 18.30 koncerty koled na Targu Weglowym chyba czyli pod chmurka :)

Agnes no na zone? Pierwsze slysze.. zadzwon jutro do zusu czy nfz to C***owiedza, bedziesz miala chocisz pewnosc. :) Ja juz w domu z mloda. Pojechalam po zakupy na obiad. Pod domem przypomnialo mi sie ze nie kupilam ziemniakow, jajek do kotletow ani pieczywa. :D Aaaga nie chwal sie lodowka bo zaraz jakis gosciu C***ocisnie :D

Mi też się czasem różne rzeczy śnią. Jak oglądam durne filmy jakieś horrory lub dziwne osobowosci jakies roboty czy cos to potem sie budze w nocy zlana potem bo np. gonił mnie Predator. No dramat. Staram się unikać takich filmów. :D

Ech wiecie co powiem Wam, ze jestem zła. W tym roku córka jest z nami na sylwestra, tak jak w zeszłym roku. W zeszłym roku znajomi byli u nas z dziećmi, jedni mają 3 dzieci, drudzy 2. No i w tym roku niestety się im nie uda, jedno zostają po świętach u rodziny na Mazurach, drudzy zostają w domu bo dzieci chore - jedno ma świnkę i czekają aż reszta złapie. To jak 3 dzieci świnka to ło matko. No i jeszcze jedni znajomi z dziećmi zostali przez nas zaproszeni - mają dwie córki. No i właśnie się dowiedziałam :D że dla nich jednak do nas za daleko (30 km, są mobilni oboje). No załamałam się, wiecie jak się czuję :/. Są zaproszeni jeszcze goście bez dzieci, raptem 2 koleżanki w tym jedna z chłopakiem. No i co ja mam teraz zrobić. Wczoraj już niby rozmawialiśmy, że jak nie uda się by te dziec**przyszły to pójdziemy gdzieś na jakiś bal z młodą czy coś, bo teraz tak organizują od razu z balem dla dzieci itp. Ogłaszali się też w Loopy's World robią dla dzieci samych sylwestra, ze można zostawić do 12:00 następnego dnia lub do 1:00 z rodzicami..Ech nie wiem co począć :((( Zawsze jak chcę by było fajnie, staram się, to k***a nie pasuje. No niech to. Uf. Ulżyło mi.

Betka - chyba nie zrozumiałyśmy się, ja wiem ze ogólne znieczulenie to narkoza :D Bullitka pisała o morfinie i o usypianiu. W sumie nie wiem o co mi chodziło. :D Kawy jeszcze nie skończyłam, wybacz :p

Betka - ogarnęłam ten kalendarzyk, dzięki :) Mam taki czerowny z różowym kwiatkiem i różową zakładką :)) Fajny gadżet, ustwiłam sobie już po swojemu, ale jak napisałam długość cyklu to mi odpisało coś w stylu 'pozwól że sami ocenimy długosc cyklu w swoim czasie'. :D

Bullitka - no to dobrze, że chociaż dałaś znać co i jak :) Chciałaś blizniaki? Chyba to przeoczyłam, albo nie chwaliłaś się :)))) To super :) Kurcze te procedury..mam nadzieję i wierzę, że wszystko będzie ok. Ech wiesz ja bym chyba nie chciała ogólnego znieczulenia..zawsze to jakieś niebezpieczeństwo..bo o takim mówimy, prawda? To teraz nic tylko czekać :)))

MalaNadzieja - eh no oby nic straconego. Dopoki nie ma @ to jest nadzieja :) No male dziec**placza:D A teraz ten blogi swiety spokoj :p ta cisza. Spokojne pijesz kawe, ogladasz program w tv, idziesz do pracy.. Eh wszystko przed nami :D Ja odsapnelam gdy mloda skonczyla 3 lata. Przestala walic w pieluchy, rozwinela aparat mowy na pol pelne zdania. Jedno co to zawsze spala cale noce. Teraz sie budzi nad ranem i przychodzi do nas do lozka, no ale to akurat sama przyjemnosc. ;)

Czesc dziewczyny :) MalaNadzieja - a moze sie obtarlas gdzies hm? Nie macie tak czasami? Ja czasem pomimo wycietej nadzerki z calej szyjki czasem krwawie po seksie. Zwyczajnie za sucho. Moze nic straconego u Ciebie? :/ kurcze :/ * Kochane dajcie namiary na ten kalendarzyk bo nie wiem gdzie o tym wertowac. :D Ja juz rano zawiozlam mloda do przedszkola, meza wyprawilam do pracy. Farby nam zabraklo eh no i nie polozylismy drugiej warstwy tam gdzie bedzie stac choinka wiec strojenie przeniesione na jutro. Dzis siedze w domu, poczytam kilka gazet, obejrze to i owo i pewnie znowu pomyje okna balkonowe bo przez psa moglabym 7-10 razy dziennie je wycierac :/ Powoli tworze liste zakupow..niby nie robimy w tym roku wigilii u siebie, ale 2go dnia swiat do nas sie wszyscy zjezdzaja. To i tak roboty. Wigilia u tesciow uff nie ja bede biegac miedzy garami tym razem :p

Gosciowa sprobuj akryl a nie zel. Akryl jak ugryziesz to beda Cie zeby bolaly :D mozna to obgryzc ale szkoda szkliwa no i pazur od razu do roboty a i krzywde zrobic se mozna jak sie zerwie paznokiec..zele to wiesz malo dadza bo to mieciutkie lekko naswietlone. A robilas na paznokciu sztucznym czy na czym? Bo ja tak i zawsze byly takie no ze za cholere nie dalo sie zgryzc :D No ciezki temat te paznokcie. Ja tam wiem ze z nerwow. Ogolnie nerwowa jestem tzn latwo i szybko sie wyprowadzam z rownowagi ale rownie szybko wracam do pionu. Za to w powaznych sytuacjach mam leb na karku. To widze wiele z nas problemy paznokciowe ma lub mialo za soba..eh. Nie tylko starania nas lacza :p

MalaNadzieja no to idziemy w sumie leb w leb :p Ja tez mam brazowe oczy :) * Gosciowa - no pare lat robilam te akryle z przerwami na odpoczynek dka paznokci, z czasem te przerwy wydluzalam no i jakos zostalo. Ale to z 5 lat trwalo..teraz i tak mam takie paznokcie ze zal za d**e sciska. Wygiete, musze miec zawsze pomalowane bo lamia sie, krusza. Najlepsze odzywki nie pomagaja :/ Ale przeszlam rzucanie fajek nawet bez gryzienia. Ja gryzlam z nerwow. Wyscigi szczurow od podstawowki poprzez gimnazjum, liceum, studia..potem nauczylam sie z tym zyc, z niektorymi sprawami sie pogodzilam i juz nie pcham palcow do buzi za kazdym jednym stresem. Nic Ci nie polece bo to Twoja silna wola musi to przezwyciezyc.

Ahaha :D no usmialam sie z ta opalona blondynka :p Sluchajcie ja mam 171 cm wzrostu, ciemnobrazowe naturalne wlosy do ok. lopatek. Na solarium bylam 3 razy w zyciu :D Nie mam bladej karnacji, ale tez nie jestem mulatka - raczej normalnie, ale latem wygladam jak murzyn czasem z bialymi zebami. Maluje sie co rano, bez tuszu sie nie ruszam bo mam strasznie krotkie rzesy :p. A jak pomaluje to robie za wachlarz :D Raz mialam sztuczne zrobione metoda 1:1 i szybko mi sie znudzily. Waze 64 kg obecnie, odkad mieszkam z lubym to przytylam z 15 kg, 5 juz zrzucilam :p. Ale podobam sie sobie tetaz bardziej niz kiedys zapadniete poliki, nogi zapalki i wiatr mnie omijal :) Przez lata nosilam akryl - ze wzgledow estetycznych bo od malego obgryzalam do krwi paznokcie. Od 2 lat nie dziabie. Kurcze ciezko tak pisac o sobie :D Rozmiar buta 39 :p

Gosciowa - no co Ty, na miekko :p

Nie widze tu nic zarozumialego. Kazda z nas pisze o tym co jej personalnie dotyczy, a czytanie tego nie jest zadnym musem. Nie wiem czy przechwalaniem sie jest opowiadanie o tym ze sie sciany pomalowalo i cos wyremontowalo. Musisz mocno zazdroscic. A ze tak sledzisz moj watek to nie wiem chcesz mnie okrasc ze tak dokladnie notujesz czy tak sie nudzisz wlasnym zyciem ze musisz sobie troszku p********ic?

Wlasnie mi tu luby zapukal w okno balkonowe :) zapalam swiatlo na dworze a tam wielka jodla kaukaska :)))) a dzis bylam szukalam choinek i pan mi dal wizytowke mowi.ze sa z Wiezycy no i luby pojechal :) to jutro stawiamy drzewko. A teraz pojechal z powrotem do pracy jeszcze na godzine. Troche zimno. Dzis celowo nie dorzucalam do kominka bo za cieplo bylo w domu 26st..teraz mam 21st i brrrr :p

Czesc :) Ja juz w domu z cora po obiedzie. Oblatalam dzis pelno sklepow z mama, w.koncu mam prezenty dla wszystkich. Dla mlodej nie licze wiadomo bo dla niej to od kilku dobrych tygodni kompletujemy paczke. Ale mam prezenty dla mojego, dla moich rodzicow o siostry, dla jego rodzicow i jego brata. Takie tam p*****ly i zestawy kosmetyczne. Jedno co zla jestem troche to ze w hebe niby taaakie ceny i zestaw old spice za 69.99 a k@%%& poszlam potem do rossmana a tam 49.00 no niech to kupilam 2 zestawy to 3 juz bym miala prawie :/. No trudno. Nigdy nie patrze po cenach no.ale w rossmanie na wejsciu staly - nie sposob nie dojrzec :D. Dla lubego za.to kupila kurtke, taka ala bluze ze stojka, sweter, bluzke z dlugim rekawem i perfum. Powiem Wam ze jak zwykle ciezko bylo mi znalezc w kosmetycznych sklepach perum czyli edp. Wszedzie edt, edt. W koncu wyladowalam tam gdzie zawsze czyli w seforze i daglasie. Jestem zmeczona :/ Dobrze ze chociaz moja 17 siostra jasno powiedziala 'Chce tusz do rzes, eyeliner i jakies malowidla'. Eveline - dobrze Cie 'widziec'! Jak widzisz, u nas sytuacja napieta jak baranie jaja - wciaz sie staramy wszystkie :p * Betka - to zes pojechala z tymi wlosami :D Ja mam za ramiona obecnie wlosy. 2 lata temu mialam platyne o zgrozo :D a zaczelam delikatnie balejaz i polecialam po bandzie :). Grzywke mialam tez taka prosta, w zeszlym roku we wrzesniu obcielam sie na chlopaka :D ale ladnje mi bylo, od tamtej pory zapuszczam. Mi wlosy rosna bardzo szybko. Odkad zdjelam blond w styczniu 2012 ( pochodzilam pol roku), nie farbowalam wlosow. * Co do fb czy cos. Zawsze mozemy zalozyc falszywe maile tylko po to by sie wymienic danymi lub gg na raz i potem usunac i tyle :) * A wczoraj polozylismy sie jakos w miare logicznie i zesmy lezeli po ciemku i gadali do 1 w nocy :D jaka bylam zla musialam wstac o 6.30 dzis a zasnac nie moglam. Widze ze nawiezli dzis 3 wywroty piachu. Teraz po swietach dopiero. Luby mowi ze uklepiemy na wiosne ale chyba go pogielo :p Co ja mam tu na nartach jezdzic jak snieg spadnie? :)

No. Sama sobie zaprzeczylam. Nie nakrecam sie, ale betke to bym se strzelila :D

Joo ja tez omijam tematy dla mnie obce :p A potem - czego nam nie zycze - bedziemy znowu zasypywac dziewczyny pytaniami we wlasnych kwestiach :D Mysle ze Aaaga nie ma co sie obrazac i watpie by to uczynila. Najlepiej z gory patrzec na wszystko chlodno..ja Wam przyznam sie ze po tym pierwszym durnym cyklu od razu mialam kubel zimnej wody. Nadal chce zajsc w ciaze ale poki co az tak obsesyjnie o tym nie mysle. Choc moze przez to, ze teraz zajeta jestem innymi sprawami. Tylko kalendarz na scianie mam oznaczony dniami cyklu i codziennie patrzac na niego mysle czy sie uda czy nie i eh przechodze dalej. :D Ja zagladam tu tez czesto, zazwyczaj pisze z komorki, jak teraz, co poznac po braku polskich liter :p. Jutro melduje od razu ze mnie nie bedzie caly dzien, rano wybywam do mamy i z nia na zakupy - kosmetyczne prezenty dla calej rodziny..i jeszcze do babci bo kalendarz musze jej zawiezc, gazety do czytania i Ona cos ma dla prawnusi pod choinke. A i tak odwiedze ja 27go jak juz cisnienie swiateczne opadnie. Wtedy tez moge jechac z mala do dziadkow bo 25-26 cora jest u ojca. Luby dzis wrocil 17.30 zjadl obiad i od razu bez gadania sie wzial do roboty. Dzieki temu juz skonczyl i wyszedl z psem. Chyba wczorajsza nieprzyjemna sytiqcje wzial sobie do serca..ja to czasem mu pocisne kilkoma epitetami niegodnymi damy :D potem mi wstyd i udaje ze nic sie nie stalo. Eh. On chyba przymyka na to oko bo wie ze musze se czasem popier@%%&ć. A moze to moja owu daje sobie upust hehe. Chyba zaczne notowac nerwowe dni moze to cos oznacza :p Bo u mnie 18 dc, a nie czuje sie w ogole jakkolwiek. Pewnie juz po ptokach i nie ma co sie cisnieniowac. Kirde zebym miala normalna owu w 14 dc to bym se na wigilie bete strzelila, a tak to sie cmoknac moge. Chociaz kto wie moze zrobie se o tak a co tam. Wiem wiem za wczesnie i za wczesnie bo 25dc by to byl. MalaNadzieja a Ty jak tam juz na @ mowisz sie czujesz? :/

Czesc dziewczyny :) Co tak ponuro od rana. Poprawie Wam humor juz jakis czas temu rozwalila nam sie rura od odkurzacza, ten teleskop. No ale dzielnie odkurzalismy. Az dzis mi tak wkleszczylo palec ze mam taaakiego krwiaka. :D Ja juz ze sniadaniem i kawa czekam na kolejne tury ziemi. Mloda w przedszkolu「 odebralam dodatkowe kalendarze. U nas co roku w przedszkolach robia kalendarze z dzieckiem i do tego pocztowki z zyczeniami i foty legitymacyjne. A ja co roku biore kazdemu kalendarz tzn sobie, rodzicom, tesciom i moim dziadkom czyli pradziadkom mlodej. I zdjecia kazdemu do portfela :) Fajnie potem wchodze do kogos i wszedzie moja cora wisi :D U mnie dzis 3 st. O swietach bez sniegu tez juz slyszalam :/ Mysmy wczoraj sie poklocili :D Wiec statan nie bylo. Luby chcial ale ja bylam tak zla az bordowa wiec lipa :). No ale rano juz wszystko ok. Poszlo o to ze ja mu kaze remont robic jak on wraca zmeczony po pracy. To mu powiedzialam ok jutro dzwonie po ekipe i beda siedziec ze mna caly dzien i robic. :D ech no co za zycie. A Wy jakie macie plany na dzis? Ja musze stare gazety przejrzec bo jutro jade do babci ona lubi se poczytac. Kurcze babcia 80 lat skonczyla w tym roku i bez okularow czyta :p