Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izu22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Barylko to zupelnie tak jak mialam z Kubusiem kapalam go potem dostawal butle i zaczynalo sie tu chcial jesc bo glodny tu brzuszek bolal strasznie, wiec bralam do reki suszarke i jedna reka dawalam mu jesc druga go suszylam (chyba ze mama byla w domu to mi pomagala suszyc go - jeja ale to brzmi)... I tak spokojnie zjadal butle... sprobuj i zobaczysz ze pomoze. http://babyonline.pl/niemowle_pielegnacja_artykul,2298.html O Tomasz wstal ide :)
  2. Mamuniu ja chce krajalnice do chleba jak by cos :p A co do kolek to jesli macie mozliwosc zalatwienia sobie slowackiej albo czeskiej nie pamietam, masci FLATULIN chyba ja mozna na allegro wyrwac i masowac nie brzuszek dziecka pomaga naprawde bardzo. I moj sprawdzony sposob to suszarka do wlosow, tylko trzeba uwazac zeby nie poparzyc wiec nie bezposrednio na brzuszek tylko przez pieluszke... No i ostatni sposob to gole cialko do cialka brzuszkiem do brzuszka i tak tatus moze sobie z dzidzia lezec bo tatus do tego lepszy niz mama :) Chyba to wsazystko jak sobie przypomne to jeszcze cos napisze...
  3. Strasznie nie lubie jak Kuba spi mi po poludniu ale jak usypiam Tomka to on tez idzie spac :( a potem siedzi pol nocy wrrr. No ale kozystam z chwilki wolnego... Jeszcze musze 2 papiery doniesc do przedszkola i pani mowila ze to sprawdzenie ze 2 tyg zajmie a potem zaczne :) Strasznie sie ciesze bo zmusi mnie to w koncu do wyjscia z domu ubrania sie w ciuchy a nie dresy i pomal;owania... maz marudzi ze strasznie sie zapuscilam :( Boje sie tylko tego wolontariatu bo ja tam ledwo co sie dogaduje, ale miedzy innymi dlatego chce isc bo bede wsrod angielek w koncu a nie tylko w domu. zawszeto chocby te 3h w tygodniu. Tylko czy ja sobie poradze ehh :( Kimizi wspolczuje Ci tych kolek bo ja to przechodzilam wlasnie i tez na tym niemieckim sab simplex jechalismy do 4 mies az. Ale dobrze, ze pomaga.
  4. jedyny problem ze za bardzo sie rozbrykal i nie slucha pani :( Bardzo ale to bardzo niegrzeczny jest od ponad tygodnia i nie radze spobie z nim :( lece...
  5. A dziekuje bardzo dobrze. Wlasnie sie zbieram po niego :) I ide zaniesc papiery moje jak wszystko pojdzie ok to zaczynam w tym przedszkolu wolontariat :) Zeby mi zajec malo bylo :p
  6. Meaa super, ze zabki nie bola i oby tak dalej :) Masz wspaniala i dzielna corcie :)
  7. Kimizi bardzo bardzo sie ciesze, ze juz jestescie razem i mozecie sie soba cieszyc :) Barylko jak natalka juz lepiej troszke reaguje na braciszka? Duzo cierpliwosci zycze. :) Amorku a Tobie kochana zdrowka :) No i fajnie ze kubustaki ciekawski sie robi :) Kessi malo mnei tu ostatnio bo nie mam weny. A raczej mam na depresje pozimowa... Zycze Wam spelnienie tego domku :) Trzymam kciukaski. A twoje wyroby sa poprostu boskie :)
  8. Nie mam weny na pisanie ale macham... depresja jakas... czekam na telefon od lekarki bo mam wizyte telefoniczna :/ zbada mnie przez sluchawke :p
  9. Myszko zdrówka Wam rowniez. Tez sie macie z tymi chorobami :(
  10. Meaa krew mi przestala krazyc jak to czytalam... az nie wiem co napisac :( Buziaki dla was i oby wszystko sie dobrze skonczylo... Jedyne pocieszenie to ze mleczne... i oby zawiazki stalych zebow byly ok. Trzymajcie sie Kochani. A maz niczemu winien. Usciska go mocno :* Ja juz dochodze do siebie, ale nadal katar mniemeczy i kaszel mam... ale jeszcze tydzien antybiotyku wiec chyba wyjde z tego w koncu. Na kolejny tydzien mam zwolnienie wiec weekend w domku znowu :) Pia
  11. No to co badz nie jest fajne bo u mnie same choroby. Ja nadal chora, w czwartek mnie rozlozylo na maksa, mam antybiotyk na 2 tyg, 3 dni lezalam plackiem z temp. teraz jest troche lepiej, ale juz dluzej lezec nie moglam, wiec zatoki nadal zawalone, i stan podgoraczkowy i od wczoraj na nowo gardlo boli. juz sama nie wiem co mi jest i chyba sie wykoncze. W pracy a chorobowym jestem i chyab pojde po zwolnienie nadal :( bo co taka niedoleczona pojde w sobote i od nowa bedzie. Kuba dostal rogow, normalnie szatan wcielony, nie wiem co mu jest czy to taki wiek, czy od kogos podlapal, ale bardzo niegrzeczny sie zrobil ( nie wiem czy nie kolega z przedszkola go tak pieknie uczy). Ang lapie ladnie, codziennie mnie zaskakuje slowkami nowymi, np wczoraj mowi do mnie sit down, mowi no siedze a ten on your bottom :P U mnie w pracy coraz gorzej, nienawidze tam chodzic i gdyby nie to, ze potrzebuje jej to juz bym tam nie chodzila :( i tak juz przez to chorobowe nie dostane wyplaty bo tu jest nieplatne niestety, ale ciesze sie ze w domu odpoczne bo mnie denerwuja. Tomus tez zakatarzony oddychac nie moze, teraz spi bidulek.... Ale ponarzekalam :( przepraszam. ale jakos tak dzisiaj beznadziejnie na dworze...
  12. Hejo ja jestem ale nie mam co pisac...
×