izu22

Wiecie co nawet nie bylam blisko z tym wujkiem, byl specyficznym czlowiekiem. Ale jakos tak czlowiekowi smutno jest. Powiedzialam tylko mojej mamie dzisiaj, ze prawda jest taka ze czasem sie pierdolami przejmujemy, ze nie posparzatane, ze szklanka w zlewie nie umytra, ze mnie na cos nie stac, ze to czy tamto a i tak predzej czy pozniej kazdy z nas tak samo skonczy... czy byl biedny czy bogaty. Dlatego powinnismy sie czesciej cieszyc zyciem a nie tylko szukac powodu do narzekania. Kiniak nie mozliwe zeby bylo az tak zle... pokazuj zdjecia to Ci odpowiem:p

Meaaa szybko poszlo Ci z lazienka:)

Hejo wszystkim... Kessi jestem z Toba kochana:) Oby poszlo szybko i jak najmniej bolesnie A ja mam dzisiaj taki niepokoj wewnetrzny w sobie. Wlasnie zaraz bedzie pogrzeb wujke. Szkoda mi mojej babci bo ciagle mowi ja stara jestem to ja powinnam odejsc :( I na prochach uspokajajacych jest:( Moja mama zreszta tez:( Wujek przed sama smiercia wolal moja mame i jej siostre blizniaczke zeby go ratowaly i postawily na nogi:( I najgrosze jest to ze moja mama w tamtym roku chciala mu pomoc i zabrac go do lekarza ale on twierdzil ze wszystko jest ok:( Przepraszam za te zale ale siedze sama i nie mam nawet komu sie wyzalic:( mamuniu u nas tez teraz jakis bunt. mowie do niego a mam wrazenie ze do sciany:(

Asik u nas Kubal mial byc Gabrysia:)

Jaaa mam dosyc... Kuba dzisiaj mnie wyprowadzil z rownowagi:/ W sklepie ludzie sie patrzyli na nas jakbym dziecko w buszu chowala:/ Latal po sklepie i piszczal jak ze smyczy spuszczony pies:/ nie sluchal mnie w ogole uciekal mi w ostatniej chwili zobaczylam ze winad za nim sie zamyka i ledwo wsadzilam reke zeby ja zlapac:/ Jednym solowem poddaje sie:/ Do tego nikogo nie chce oporcz tatusia i tylko tatus sie liczy i kosiam tylko tatusia:/ Kessi looo trzymam kciukaski :) Kiniak no mam nadzieje, ze tym razem nie znikniesz... Barylko fajnie ze zadowolona jestes mala rzecz a cieszy :D

Amorku ja nanoc podaje mu syropek Clemastinum, to jest wlasnie uspokajajacy na kaszel. A w dzien Sinecod i wlasnie mi sie konczy:( A jest zdecydowanie lepiej jak wczoraj. Zrobilam sobie latte i Kubal mi wypil. W pelni szczescia, ze mam nowy ekspres odebralam telefon, ze wujek odszedl:( Mamatomka czyli zrezygnowaliscie calkowicie z przedszkola? Ale fajnie, ze tak szybko udalo Wam sie znalezc nianie i do tego znajoma :) No i pochwalcie sie jak wyszedl remoncik:) Misty niby koncowka czyli samo dopieszczanie miszkania najlepsza ale ile z tym roboty jak czlwoiek ma taki wybor:) Ale napewno pieknie urzadzisz mieszkanko:)

Dzisiaj o 6 Kuba juz chcial wstawac gdzie w nocy 2 godziny z nim lezalam i co zakaszlal to mamusiu peci i musialam go oklepywac i poszedl spac o 10. Mowi o nie to za wczesnie. Po 10 minutach ryku zasol i wstalismy o 10:D Kaszel nadal jest ale chyba troszke mniejszy...

Pia bardzo mi przykro, i trzymaj sie dzielnie na wizycie... U nas ostatnio przez te chorobska to jedlospis roznie wyglada, ale sniadanie to najczesciej bylo mleko na drugie to albo parowki albo jajko albo kanapka z dzemem obiad to zupka lub drugie, potem owocki i na kolacje to juz roznie bylo albo jogurt albo cos. Tylko teraz mamy problem bo nie wiemy z czego ta egzema i nie dajemymu jogurtow ani nic takiego. Chociaz wczoraj na kolacje wypil actimalke i zjadl sera zoltego troche i nic mu nie bylo wiecej jak mial a nawet powiem ze sie troszke pogoilo.... Misty wiem o tych markerach bo moja mama miala robione... Meaaa no to sie zapowiada swietna impreza:/

Amorku no straszne te wirusy, dfo mnie tez kolezanka dzwoni ma urlop i chciala sie spotkac i kucze chora tez:/ ja jutro do pracy i az sie boje ze znowu mnie ktos zarazi:( A od poniedzialku mam coreczke kolezanki do pilnowania, bo oni oboje w pracy a jej mama wyjechala do domu na troche...

Amorku w koncu juz sie martwilam... Wiesz co jak ostatnio wytarlam to grzyb nie wyszedl do tej pory i KUbalek zarazil sie ode mnie ale w sumie nie wiem co z ta egzema... nei wiem czy od plesni raczej tego nie ma:/ Nie nakrecaj sie Kochana... Ja to teraz mam takie mysli bo wlasnie w londynie mojej kuzynki szwagierka ma ziernice i zaczelo sie od przeziebien no i u mnie w rodzinie juz tyle przypadkow nowotworu. Ale nie zapobiegne jesli ma cos byc jedyne co to mozna byc ostroznym...

Amorku odezwij sie... wsio ok u Was? Barylkoo co do wlosow to moj tez zawsze lubil dlugie. Ale jak po porodzie scielam sie na boba to tak mu sie spodobalo mimo ze byl przeciwny temu :) Teraz za mna ciagle chodzi i o bobie steka ale powiedzialam nie :p

Wlasnie skonczylam usypiac Kubalka:/ Zajelo mi to 50 minut!!! Raz juz zamknol oczy i widze ze odplywa to kaszelek go zlapal:( Jejku jak on sie bidny meczy:( To moze spotkanie zrobimy na koncercie :p Pia ja jestem spokojna co do tego. Podchodze do tego tak ze przeznaczenia nie zmienie, jesli cos mi jest pisane:) to i tak sie stanie... Poogladam sobie przepisy na kawy :p Jak dostane teraz ekspres to bede wojowac a pierwsze co to musze sobie syropy kupic i bedzie vanilia latte :)

Wystraszylam wszystkich??:(

A teraz sama siebie nakrecilam to calkiem pasuje do moich objawow... http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,pokaz-slajdow,241021,1,niewinne-objawy-nowotworow,index.html

Wiecie co to moja dziecko tak brzydko kaszle ze sie boja czy ona napewno go dobrze osluchala:/ To normalnie wariaci sa. Kolezanka poszla ostatnio z dzieckiem bo tez strasznie kaszlalo i goraczkowalo i 2 dni pod rzad ze nic mu nie ejst ma mu dawac pic. Na 3 dzien jej nie chcieli przyjac bo juz byla z nim 2 razy. Po awanturze w koncu ja przykeli i lekarz do niej a wie Pani co faktycznie dziecko ma zapalenie ucha :o Masakra co za debilizm... Mialam telefon babka ma w sobote przyjechac auto ogladac:/ ale jakas dziwna byla przez telefon i mowi ze jeszcze oddzwoni:(

Barylkoo mi by sie tez fryzjer przydal, ale nie mam pomyslu bo zawsze tak samo wygladam wiec nie ide i zapuszczam, a maz ciagle obciela bys sie w koncu:p

U nas nocka do bani co t pisac Kubalek sie meczyl z kaszlem a my razem z nim, ale o 5 dalam mu na zbicie temp i jakos tak troszke lepiej zasnol. Asik gartulacje :D Super ciesze sie bardzo :) Meaaa a ja jakos nie przepadam za imionami pochodzacymi od maskich jak np. Dominika czy Franciszka... Ale ciesze sie ze Wam sie podoba i teraz spkojnie mozecie zabierac sie za drugie bejbi:D Kuba teraz lezal i mowi do mnie ze mamusia ma w brzuszku dzidzie hehe ale mu tlumacze ze nie ze ciocia ma bejbi ale mamusia nie :D A ten sie tuli i mowi ze bejbi spi:P Meaaa straszna historia:/ wrrra

Kurcze strasznie sie boje zeby przez sen nie zaczol wymiotowac:(

Wrocilam od lekarza, bo po popoludniowej drzemce Kuba obudzil sie z okropnym kaszlem az plakal przy tym i temp. 39.5:( niby wszystko ok i pani doktor podkreslila ze nie mam dziecku dawac zadnych syropow bo ma sie wyleczyc naturalnie:/ pierdolnieta chyba w beret za przeproszeniem:( Mamuniu my tez nie obchodzimy generalnie walentynek, ale tak zeby go namowic musialam wymyslic jakies swieto najblizsze:P jak sobie przypomne to rok temu nie pamietam walentynek... aaa juz wiem jedlismy McDonalda:p z Kuba i moim ojcem na skypie:p 2 lata temu bylam w pl 3 lata temu bylam w pl... heh Mamuniu moze faktycznie maz sie moze rozliczyc z dziecka i dostaniecie zwrot, zycze Ci tego z calego serca...

Hejo... A ja zarazilam Kube :( Biedny w nocy nie spal bo goraczka go zlapala raczki swedzialy i jeszcze chrypke i kaszel ma taki brzydki:( ale odrywa mu sie i syropki daje wiec mam nadzieje ze szybko minie:/ Teraz Aniolek poszedl spac a nam z mezem serce peka jak on teraz biedny. Ale generalnie to wesoly jest i opowiada i spiewa. W nocy to taki ubaw mial, kladl sobie na glowe misia udawal ze spi nagle chichot i mowil wstawamy i teatrzyk sobie robil :) Zamowilam sobie dzisiaj ekspres do kawy :p powiedzialam mezowi ze to od niego prezent na walentynki heh:D na to on ze mi go zapakuje i da dopiero 14 a 14 to ja do pl lece wredny:P Kessi faktycznie Anetka ma duza wade:/ Moze da sie to jakos laserowo zmniejszyc?? Choc pewnie ona za malutka... Dopytaj sie dokladnie...

Pia ja wiem ze nie mozna temu zapobiec ale zla jeste na siebie bo juz kiedys mial wysypke na rece, tylko ze duzo mniejsza i krotko, zmienilismy wtedy mu plyn i bylo wszystko ok... Pani doktor tutaj mi powiedziala ze to moze minac, i mam go kremowac tylko tyle. nie mowila nic o odstawianiu produktow ani zupelnie niczego tylko ten plyn do kapieli dala. Mialam prasowac i co przesiedzialam wieczor na necie:/ maz zaraz bedzie i oberwie mi sie ze jeszcze nie wykapana i nie spie :p

A wlasnie po Twoim poscie jak pisalac o problemach skornych syna zaczelam malego kremowac bo mowie moze faktycznie ma sucha skorke... Moj maz obstawia ze to przez kapiele z nim... bo on uzywal sobie swoich plynow... teraz koniec pluskania pol godzinnego z ojcem tylko rz dwa i po myciu...

Dziekuje za rady... Moze faktycznie gdzies blad popelnilam zew nie zwrocilam uwagi na cos co moglo to sugerowac... Teraz wszystko na raz wykluczylismy, i sama nie wiem jak odnalezc przyczyne. Jak bede w pl to pojde do lekarza z malym...

Pia mam nadzieje, ze z kolezanka wszystko bedzie dobrze. Bardzo dobrze, ze chcesz jechac. Mam do Ciebie pytanie, czy z ta choroba skorna moge isc z Kubusiem na basen?? czy lepiej unikac??

Barylkoo nie sadze zeby to bylo od wody. Dziwi mnie to ze wczesniej jadl wszystko i nic mu nie bylo:/ Zobacze jak bedzie przebiegac dzisiaj nocka, umylam go oliatum i posmarowalam zwyklym e45 kremem a nie tym od lekarki... mleko pije bez laktozy, nie daje mu jogurtow ani zadnych mlecznych. ale kurcze ciagle wydaje mi sie ze to nie to... jednak moje mysli kraza przy kapieli i plynach do mycia... Mojej mamy brat kilka dni temu trafil do szpitala bo go spralizowalo. |Rok temu mama chcial go zabrac do lekarza onkologa, bo mial guza pod pacha ale on nie chcial... dzisiaj przy operacji dostal wyrok... rak zaatakowal mu kosci i kregoslupa juz nie ma. nie wiadomo ile potrafa to ale moze kilka dni a moze pol roku... Nie byl to jakis wujek z ktorym utrzymywalam kontakty ale jednak mnie scisnelo:( strasznie przykre co sie dzieje... rak robi przesiew taki wsord ludzi... moja mama tez po operacji piersi, jej siostra tez...:/ chyba genetyka:(