izu22

Najpier dla Wojtusia i Aneczki wszystkiego naj naj naj lepszego :) i Sto lat :) Wczoraj bylismy na zakupach i jak wracalismy to juz mielismy perspektywe spedzenia nocy na srodku drogi:/ Ale maz poszedl na poczatek korka i nagadal angolom jak maja jechac i co robic i jakos ruszyli i pojechali:/ Ale to co robimy w 20 min. wczoraj zajelo nam 3,5 godziny:/ Wieczorem ubralismy choinke i nam sie nie podoba:/ tzn mi... taka nijaka jest miala byc najpierw biala potem zlota a na koncu mam i czerwone i zielone bombki:/ i taki misz masz bez ladu i skladu. Zjadlam wlasnie 7 duych bez i mnie muli ale pyszne byly:p Kessi mam nadzieje, ze sie udalo i bedziesz zadowolona czekam na wiesci:) Amorku gratulacje:) U nas sniegu jek pieknie, Kubal dzisiaj 2 godzinki sie wyszalal na dworze:)

Chyba poszukam jakiejs ladnej poscielki na swieta bo juz ta moja ulubiona to sprana i guziki poodlatywalyi przyszylam niekompletne:/

Wzielam wrzaca kapiel:p i od razu mi cieplej:) tylko na moje popazenie nie dobrze ale co tam :P Pia moj to dzisiaj zadzwonil i powiedzial ze mam nie sprzatac on posprzata jutro|:p tym bardziej ze ja jak trup wygladam tak mnie rozlozylo:( Amorku no i trzymam kciuki za jutro, zeby wszystko sie udalo:) U nas tez snieg ale tylko troszku, a ja bym chciala zeby troszke posypalo jeszcze zeby Kiubal mial radosc.

Kurcze usypiala kube i zasnelam u niego na dywanie:p Ale mi teraz zimn az mi sie nie chce isc myc. Meaaa Amorku moj tez na firmowej imprezie. Nie chcial isc ale szefowa sama osobiscie sie pofatygowala zeby go przekonac to poszedl, bedzie w nocy:( Ale za to m ateraz tydzien wolnego a ja jeszcze tylko 2 nocki :) Super troszke sobie razem pobedziemy:) Jutro ubieram choinke:)

zanim napisalam tego posta to kichnelam 15 razy:/ jejku niech mi to idzie precz... Meaaa gratulacje podwyzki i 13:) mamuniu mam nadzieje, ze rower dojdzie:)

I ja sie melduje ale pewnie teraz wszystkie pouciekaja :p My tez nie wiemy co kupic Kubie. Generalnie nie mam zapalu do prezentow dla niego bo on sie tym nie bawi. Jak M przejdzie ta rozmowe o prace w przyszlym tyg to wtedy kupimy cos a jak nie to dostanie od chrzestnego i styknie mu... Snilo mi sie dzisiaj, ze mielismy drugiego chlopca:p Kubal wlasnie zasnol ja szybko zupke wcinam, zrobie kawe chwilka relaksu i zabieram sie za mycie mebli w duzym i szklo umyje... bleee nienawidze tego. No i wstalam dzisiaj zakatarzona:/ kicham ciagle jak powalona a Kubal sie ze mnie nabija. Kubul chodzi po domu ciagle od 2 dni i mowi tata ma siusiaka, Kuba ma siusiaka, mama nie ma, zgubili ( nie odmienia zgubila).... pytam sie go kuba gdzie jest moja koncowka do odkurzacza: zgubili, Kuba gdzie jest miotla: zgubili. juz nawet nie idzie i nie szuka bo wszystko mu sie zgubilo:p

Czy mi sie zdaje czy Mamaolka skasowala swoj albumik? Mamoolka czego nie zagladasz? Asik jak sie czujesz? Ewciu? Cari zyjesz? Samadama Ciebie tez dawno nie bylo? Mamatomka jak Tomus? Napisz cos. W. Kasiu Myszko mam andzieje, ze Wasze dzieciaczki maja sie cudnie:) Holly jak plecki?I jak Przemus? Babeczko hophop ale sie zapracowala:) Szarotko napisz cos... I kto tam jeszcze nie byl to odzywac sie:p Kolezanka przytachala mi galazki z choinki to sobie do 2 doniczek powsadzalam:) Musze kupic jakies ozdoby i przystroic :)

Aaa Barylkoo ja tez nie slyszalam o tym materiale, a teraz jak zobaczylam cene to juz wiecej nie chce slyszec chyba ze w lotka wygram... Maz mi zawsze mowi ze mam drogi gust :p

Znowu wszystkich odstraszylam i rano i wieczorem:p Kubal zasnol u nas w sypialni, nie chce zeby wdychal te preparaty nie sie wywietrzy troszke... A ja sie objadam slodyczami :p

Kubal juz lepszy troszke dzisiaj. I po poludniu wstal z usmiechen na twarzy:D nawet nie wiecie jak ja sie boje zawsze jak spi czy obudzi sie z rykiem czy z usmiechem... A jak radosny to od razu nam dzien idzie lepiej... Ale mam maskare. Wzielam sie za sprzatanie u Kubalka i odsunelam szafe i co ja widze;( buuu sciana i panele caaaaallllluuuuuuuuuuuskie w grzywbie i to jakim:( Na scianach to az czarno i POMARANCZOWE plamy a panele czarno-zielone:/ Wzielam od razu na grzyba i powycieralam ale co jak to juz od srodka wszystko:/ i co mam panele zdzierac:( dol jak H.... Kubal tanczy i pije herbate z mlekiem (mysli ze kawe:p) Barylkoo Misty ja tez kcem na koncert:p

Chyba wybralam material ALCANTARE. Ma ktoras moze taki w domku? Albo cos o tym slyszala?

Meaaa a to nie byl szenil ten material?? Maz mnie zagiol i mowi ze chce skorzana :p Kubal nadal spi a ja sie szykuje na jego pobudke. Zrobilam mu krupniczek a potem sie bierzemy za sprzatanie:)

mamuniu o malo sie nie udusilam z kaszlu jak przeczytalam tekst meza buaahhahaha. normalnie zaraz umre ze smiechu... Ale paranoja Kubie zawsze tez sie najgorsze stanie jak ja sie z nim bawie i pilnuje zeby nic sobie nie zrobil:( A co do dziecka to wlasnie przed wyjazdem do pl Kubal byl tak grzeczny juz kilka tygodni i taki fajny ze sobie myslalam jejku jaki on rozumny i w ogole juz tak fajnie bylo. I w pl tez. Ale chyba mi bylo za dobrze :p i teraz mi odbija ze zdwojona sila:(

Pia a wlasnie co do tego co napisalas ze czekalas 11 lat na kolejne dziecko. Moj maz powiedzial, ze ma juz kompletnie dosyc i nie chce nigdy wiecej i powiem szczerze ze po wczorajszym dniu ja tem mam taka mysl. Moge isc komus pobawic chwile ale sama sie w to nie wpakuje:/ Bylismy w Pl u kuzyna a raczej u jego zony i dzidziusia bo on w pracy. Jejku jakie oni maja dziecko. Bartus 4 miesiace, lezal sobie w bujaczku i szarpal balonika. Jak weszlam to nie bylo zadnego placzu tylko sie usmiechal i dalej leal sobie. No i mowia ze on tak caly czas. Jak mu sie spac zachcialo to plakac a raczej pojekiwac zaczol to ona go bach do wozka i Kubal go powozil i zasnol. No ANIOL normalnie takich dzieci to ja bym mogla na peczki miec :p Gdzie ja nigdy nie moglam nic normalnie ugotowac ani posprzatac tylko z nim na rekach i zawsze w biegu, a ona mowi ze wszystko robi i on sam sobie grzecznie lezy.

mamuniu ja kiedys zamykalam drzwi od auta i nie zauwazylam ze Kuba wsadzil palca i mu przytrzasnelam:( dobrze ze lekko chcialam zamknac bo najczesciej to wale drzwiami. A zla jestem jak nie wiem. Maz mial jechac w weekend z towarem do Pl to by kilka groszy wpadlo ale niestety znajomy sie nie odzywa nic a nic, kuzwa mac a kienci czekaja. No i nasza firma stoi w miejscu i juz mnie kur.... powoli. Bo tyle kasy za strone i w ogole a oni teraz tel nie odbieraja a Laura miala porobic opisy do strony ehhh. Wszystko sie znowu sypie.

Kuba spi a ja z goraczka walcze:/ W nocy maz mowil ze jak piec grzalam:( Mialam sprzatac ale nie mam weny i ochoty... Kessi jejku podziwiam naprawde uklony dla Ciebie... Meaaa wspolczuje, ale mam nadzieje, ze grzejniczek pomoze. Pia tak wlasnie dzisiaj z mezem rozmawialam i chyba to po tym wylocie do PL. Zawsze jak wracalam to byl bardziej nerwowy, bo on generalnie maruder jest i czesto wstaje z placzem i w ogole beksa taka. Ale teraz to masakra. I chyba to wlasnie ten wylot do Pl tak na niego podzialal i byc moze ze teskni... Meaaa szkoda, ze nie masz tego materialu bo bardzo mi sie podoba, ale juz wyslalam mame do sklepu ma mi jakis fajny wybrac... Ojjj jak mi sie nic nie chce. ale jak Kubal wstanie to zeby miec jakies zajecie dam mu szmatki i bedziemy u niego w pokoju sprzatac to on wtedy sie bedzie ladnie bawil. nie wiem czemu ale zawsze jak u niego sprzatam to on wtedy sie zabawkami bawi:p

My dopiero co w domu zjedlismy tylko troszke kolacji. na przedszkolu fajnie bylo, ale Kuba jest tak niegrzeczny ze szkoda gadac. Juz bylo dobrze kilka tygodni az mowie jakie mam kochane dziecko a dzisiaj przegiol i samego siebie przebil:/ byl po przedszkolu u sasiadow i moja kolezanka az mowi jejku jaki on nerwowy i agresywny sie zrobil:( Barylkoo Kubutek juz zdrowy tylko kaszelek mu troszke zostal ale juz malutko. Wiec co byl przy chorobie nerwowy to juz minelo teraz to zwykle kaprysy. Poprostu mam niegrzeczne dziecko i tyle. Znajomi ubrali choinke ZYWA. jejku jak pachnie jak milo ehhh... jak super. Barylkoo ja zamawiam kanape w pl i sobie przywioze bo tu to lipa na maksa. Jak juz sie rozklada to jest niewygodna i zadna nie ma pojemnika na posciel. A za ta sama cene bede miala pozadna a nie gowno jakies.

mamuniu chyba ma skok gigant bo dzisiaj juz klapa dostal:/ jak nigdy. normalnie podmienili mi dziecko:( bywal nieznosny owszem ale teraz to juz diabel nie dziecko, nic sobie nie da powiedziec i jak ryczy to na zlosc jeszcze tak drze sie bo ja mu mowie zeby tak nie robil bo bedzie go gardelko bolalo:( Wredne dziecko mi rosnie...

Pia tylko to spanie ma juz 3 lata ponad... Maz sie smial ze przywiezie z pracy zszywki i mi pozszywa :p hehe i jakos przepekamy a potem sobie z pl zamowie... I tu pytanie do MEAAA pomoz, dzwonilam sobie do firmy z ktorej zamawialas spanie i juz wiem wszystko ale ona nie umie mi powiedziec nic o materialach... mozesz mi podpowiedziec jak Twoj material sie nazywa??

I ja sie witam chorowita:( Wieczorem mnie gardlo drapalo ale nie myslalkam ze na chorobe tylko ze w pracy za duzo gadalam ostatnie 3 nocki:p No i w nocy ciagle sie budzilam to z zimna to z goraca rano mowie do M ze mam chyba temp, on patrzy na mnie i faktycznie:/ Kuba od rana wstal z rykiem i o wszystko beczy, sra i sika pod siebie:( nasikal do siedzonka samochodowego nie mam juz sily do niego. Odkad wrocilam z Pl to jest nie do poznania chyba go ostatnio za bardzo pochwalilam. Teraz bym go za darmo oddala jest taki niefajny i nieznosny:( Ciagle wyje o byle gowno. rano sie obudzi i jeszcze oczu nie otworzy a juz beczy... Normalnie wysiadam. Dziekuje za mile slowa, ja tez mam nadzieje, ze dostanie ta prace bo juz mam dosyc tych jego dojazdow. Ale tak bardzo mi na tym zalezy i jemu ze w ogole staramy sie o tym nie gadac:/ Wczoraj upieklam pierniczki, bigos zrobiony zaraz ide w sloiki gotowac, nalesnikow dosmazyc musze a farsze na krokiety z grzybami i serem i kapusta i grzybami juz gotowe. Wkurzylam sie na maksa, bo mamy w stolowym spanie z ikei taka wersalke. No i plamy byky na niej i maz mowi to chodz wypierzemy bo pokrowiec sie sciaga. Ni i dzisiaj rano chccielismy zalozyc spowrotem i w 2 czesciach zamek poszedl k...wa jego mac:/ Deski popekane posklejane materac 2 czesci bez pokrowca a swieta tuz tuz:( je sie zastrzele.

Pia co do przedszkola i chorych dzieci, to wlasnie mnie przeraza w UK. tutaj rodzice nawet swoim dzieciem nosa nie wytra tylko ona laza takie zagilane fuuu. Raz na placu zabaw Kuba za bety wzielam i spierdzielalam bo omalo nie zwymiotowalam na dzieco bylo takie zasmarane. I az mnie cofnelo:( Dla nich katar to normalna rzecz, kaszel tez bo dziecko sie uczy odpornosci... Mam nadzieje, ze zrobia u was pozadek z tym. Na pocieszenie to idzie wiosna wiec moze mniej beda chorowaly dzieciaki.

A no i Kubal zepsol aparat fotograficzny:( Musze go zaniesc w PL do naprawy ale do tego czasu nie mam czym robic zdjec a mam bzika:( Zrobila bym nam prezent i kupila lustrzanke fajna ale za co. W tym roku Mikolaj ma pusty worek :p Nawet Kubal nie ma prezentu. W pl dostal tyle ze mu starczy. Tutaj dostanie od chrzestnego i juz.

Ja tylko wpadam na chwilke i zaraz zabieram sie po 3 nockach za robote w lesie jestem ze wszystkim. Dzisiaj porobie(jak mi sie zechce zwlec dupe do kuchni) bigos, krokiety i pierniki :p Meaaa torcik rewelacyjny :) I chyba cos klamiesz ze pierwszy raz:p nie wyglada jak na kogos kto by sie na tym nie znal:D Mamuniu sukieneczka poprostu bombowa:) Kubal nadal kaszle i chyba coraz bardziej ehhh. Pia Kubal nosi kurteczke z tamtego roku, i koszule z wigili tez mu dobre, sweterek jak mial podwiniete rekawy w tamtym roku to i w tym nadal podwijam. Jedna koszule to juz nosi 1,5 roku;p chyba rosnie razem z nim. No i maz byl wczoraj na rozmowie o nowa prace duzo duzo blizej. Jedzie we wtorek na kolejna czesc bo pierwszy etap przeszedl. Mam cicha nadzieje, ze mu sie uda bo to bedzie 32 mile a nie 110 dziennie... az sie boje myslec o tym. A ja zjadlam wlasnie bolke na sniadanie i opakowanie ferrero rocher :p Kto mi da troszke weny do gotowania i sprzatania? Pia?? A moze mnie nawiedzisz :pz tymi swoimi specjalami :D

Hejoll... Przepraszam od razu, ze nie odpisze nikomu ale dzisiaj wrocilismy z Pl... i Kubal na lotnisku dostal temp. teraz siedzi i oglada bajeczke. Nie da sobie dac ani syropu ani przeciwgoraczkowego ani na kaszel, nic nie je no troszke zupki. A na syrop mowi do mnie NIE WOLNO i grozi paluszkiem:/ Wyjazd udany oprocz 2 razy gdzie mnie wkurzyli ale bylam dzielna i nie robilam zgrzytow:p generalnie bylo przyjemnie. Wszystkiego najlepszego wszystkim maluszkom jakie oposcilam z zyczeniami i przepraszam, ze nie wymianiam po kolei bo bylo tego troszke i soe pogubilam:(

Barylko ten pierwszy garaz to ma moj Kubal. Ale jak to dla Natalki Twojej to mi sie wydaje ze nie, bo on jest dla mniejszych dzieci. Ja juz mysle nad kupnem wiekszego czegos. Podoba mi sie z wadera wlasnie ale nie bede z PL targac...