izu22

W. Kasiu odpoczywaj wiec sobie i czekaj spokojnie na maluszka :) Ja pamietam jak mialam termin na 10 grudnia w polowie stycznia musialam leciec do pl na egzaminy a Kubalek nie chcial wyjsc... Jejku co ja wtedy mialam za stresa:) Teraz tez bym sobie spokojnie czekala i nie martwila sie ze jest po terminie. tutaj zauwazylam ze oni i tak zle odczytuja daty i mi w PL powiedzieli ze tydzien powinnam sobie dodac. Zycze Ci milego czekania i szybkiego porodu. A ja jeszcze jedna nocka, tyle ze padam na twarz bo spac nie moge:( Juz mi leb peka. Maz pojechal Kubalka do znajomych oddelegowac, i jak mi ciezko ze tam musi spac :( Mam nadzieje, ze juz wiecej nie bedzie musial i jakos da rade:/ Pia nasza firma to narazie stoi w miejscu neistety i musimy troszke jeszcze poczekac i porobic waznych rzeczy zeby cokolwiek ruszylo. A to co sie stalo to przeroslo nawet prawnika:( Ale juz nie truje. Trzeba jakos narazie zyc dalej. Kurcze jaka ja padnieta jestem. jak przezyje dzisiaj nocke to bedzie cud a jutro to chyba zdechne:(

Ja tylko macham... Myszko Gratulacje i oby Lenka dala Wam- TOBIE wypoczac :) Duzo szczescia zyczymy :) Pia dziekuje. Ta sesja to byl prezent urodzinowy plus prezent swiateczny. Meaaa wspolczuje sytuacji. Dokladnie wiem jak sie czujecie. mam nadzieje, ze Wam sie wszystko uda pozalatwiac. Ja po nocce ide jeszcze dzis i jutro. Jutro Kuba musi byc u kolezanki na noc nie ma wyjscia. A u nas katastrofa dlatego nie zagladam bo mam dola jak stad do honolulu. Takiego przypadku beznadziejenego swiat nie widzial a klopoty to ja powinnam na nazwisko miec :( Nie chce smecic ani pisac a tego co sie stalo bo to sie nawet w filmach nie darza ehhh :( Samadamo bardzo mi przykro z powodu bratowej i dzidziusia :( Az nie wiem co napisac to takie niesprawiedliwe...

Pia juz zaglosowalam i jestem wstrzasnieta tym co przeczytalam:( A nam sie wydaje ze mamy klopoty:( czlowiek nawet nie wie ile ma szczescia ,ze jest zdrowy. Amorku fajnie, ze dzionek sie udal, gratuluje samochodu:) Teraz juz sobie pojedziesz do ikei heh:) Noi fajnie ze te klocki sie Kubusiowi spodobaly, ja wlasnie sie zastnawiam bo sa lego duplo w promocji straz pozarna, ale nie wiem czy moj maly sie bedzie tym bawil. narazie mamy wspolny prezent choinkowy jutro... ale nic narazie nie mowie jutro napisze.

Ja tylko macham Wszystkim... A dla Kubusia Amorku najslodsze caluski i zyczonka :) Idzie misio, idzie słonik, idzie lalka no i konik, wszyscy razem z balonami, z najlepszymi życzeniami, bo to dzień radosny wielce, masz już jeden roczek więcej :) Jejku nie moge w to uwierzyc jak ten czas leci.

Mamuniu jak super. Trzymam kciuki za Twoja pracke i wierze, ze dasz rade:) Moze Zosi sie troszke nudzi w domku. Wczesniej bylas z nia ciagle na dworze a teraz juz ciagle to samo.

Pia hehe a zaklad o te 7:p az zaczelam cwiczyc na stepperze bo ostatnio chyba moj organizm chce troszke tluszczu na zime i nic innego tylko jesc:D Ja narazie sprzatnelam kurze w stolowym, ale przyjdzie ten fagas to mi narozwala to nie sprzatam. MAM dzisiaj takie nerwy ze szok. Od roku czekamy na rozwiazanie sprawy z wypadku a teraz dostalam list ze oni nie beda nasd wiecej reprezentowac chyba ze im tysiac funtow zaplacimy. Nic nie zrobili procz wyslania listu ze babka chce 100% naszej winy a my chcemy jej wine. I teraz dupa, bo ani nie odzyskamy kasy a jeszcze oni napisali ze juz ich praca jest wyceniona na 4 tys funtow. ciekawe z czego ja im to wezme;( pochlastam sie i tyle...

Goniu ja mysle, ze Ty nie masz sie czym martwic, bo nie jestes w ciazy. Ale nie rozumiem czego dla swietego spokoju nie zrobisz testu. Wiem, ze sie boisz, ale chyba lepiej zrobic test niz siedziec i sie zadreczac?

Witam... Pia ja wlasnie ostatnio sie naczytalam o koncu swiata, ale ze bedzie w 2012 roku... dokladnie podobno 21 grudnia, ale w to nie wierze do konco, chociaz jak czytam to wszystko to az mi ciary przechodza, a raz mi maz program wlaczyl o tym bo on sie takimi interesuje rzeczami to looo gesia skorka. Meaa ciesze sie ze Nadii przeszedl kaszelek. Amorku sliczne te prezenty dla Kubunia:) Ciepla mam nadzieje, ze juz lepiej sie czujesz. holly dobrze, ze z pleckami chociaz troszke pomoglo i mam nadzieje, ze teraz juz bedzie tylko lepiej. No i ze Przemusiowi w koncu wykryja co jest i przestanie sie meczyc biedny... sciskam mocno. Mamuniu trzymam kciuki za Twoj biznesik. Kessi jak samopoczucie? A ja sie ucze, bo w przyszlym tygodniu chyba bede miala rozmowe o prace. Watpie zebym sie dostala ale stresa mam niesamowitego...

Dziekuje Amorku za informacje. Zobaczymy czy mi wyjdzie z tym barwnikiem. A robie auto bo nie chce duzego tortu nie bede jakiejs imprezy robic jak w tamtym roku. A co do kosciola to my ostatnio jak bylismy w PL w sierpniu i tak mnie natchnelo dzisiaj bo ostatnio juz chcialam jechac... U nas sa msze polskie tylko w pierwsze niedziele miesiaca i mam nadzieje, ze juz teraz bede mogla jezdzic :) I tez nie blisko bo samochodem 20-30 minut. no ale jakos mi lepiej... A wiesz jutro moze odjade do nexta to sie spytam o ta promocje to wtedy tez kupie takie butki... Jade jutro sie pytac o prace .... zobaczymy.

A my bylismy z Kubalkiem w kosciolku dzisiaj, bo msza polska byla:) Noi fajnie bylo, tylko jak po paru minutach mu sie znudzilo i nie wiedzial jak ma mnie wyciagnac z kosciola to zaczol krzyczec ze chce siku. Potem poszedl do lawki do szwagra i mu mowi ze chce ciuciu ( bo zawsze od niego dostaje) a on mowi ze nie ma bo nie wiedzial ze bedzie. Kuba sie do mnie odwrocil i na caly kosciol mowi NIE MA nie nie ma . Ale poza tym to grzeczny byl:)

Amorku powiedz mi jakiego barwnika dodawalas do masy? bo mi w tamtym roku barwniki zepsoly mase:( i musialam kombinowac. a w tym chce robic auto albo tego dinka i juz musze z masy... Znalazlam na ebayu obraz kupilam i mam im zdjecie wyslac ale nie wiem jak bo nie ma nic tam, wyslalam z mojego prywatnego maila, i jeszcze pisze zeby wyslac w folderze a nie umiem i samo zdjecie wyslalam ehhh mam nadzieje, ze jakos to zrobia:( Bo tak sie juz nastawialm na to zdjecie...

A bylismy dzisiaj na dworku troszke, i musialam hulajnoga Kubalka wozic :) Ale mial radoch i tylko mocio mocio krzyczal :)

Kubal zasnol a ja na sniadanie nalesniki, na obiad nalesniki... bo nie chce mi sie gotowac:p Barylkoo jak Ty dajesz rade, ja chyba bym z glodu umarla jak bym sama byla, bo nie chce mi sie gotowac i same slodycze jem... Kessi no poplakalam sie z Twojego kaca oralnego ahahaha... Babeczko, ciesze sie ze mialas udany weekendzik:) Mamuniu a ja tek dalej mysle o Tobie. Moze poczekaja do grudnia z ta praca na Ciebie?? Samadomo, tak mi przykro z powodu blizniaka :( Sciskam Cie mocno, mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze A co do horoskopow to tez juz nie czytam, ale teraz sie naczytalam przepowiedni o koncu swiata...

Amorku obawiam sie ze u nas w Uk nie ma nic takiego:( sprawdze... narazie na ebayu znalazlam tanie obrazy. kupie, zobaczymy co to bedzie, mam nadzieje ze ladnie zrobia...

Nie moge znalezc na necie tych butkow. Mamy cos takiego tylko bez tych metalowych wstawek ale bardzo podobne http://www.bartek.com.pl/produkt.php?id=2065

Amorku nie ja mam dla Kubusia narazie z Bartka ale takie jesienne. Nie maja korzuszka. Takie cieple zimowe kupie mu jak wyladujemy we wro to od razu do sklepu pojade po butki dla niego, chyba ze tu zima zawita.

Kubal zasnol, tak mnie wykosial i w ogole. Ciagle sie dzisiaj do mnie tuli i tylko mama kosiam mama kosiam... Mamuniu ja wiem ze to ciezko komus obcemu. Tylko wiem jak bardzo by Wam to pomoglo, zeby ten miesiac sie przemeczyc. Ehhh. Mam jednak nadzieje, ze znajdziesz cos dla siebie A obraz chce duzy, bo mam cala sciane wolna. Ale zobaczymy jak w przyszlym miesiacu z kasa bedzie moze kupimy wspolny prezent pod choinke oprocz odkurzacza:p bo taki przent to napewno bedzie:/

Kurcze Mamuniu:( Moze jednak by sie znalazla jakas osoba?? A moze jakas znajoma by popilnowala? To jest niecaly miesiac...A moze oni by w pracy jakos sie na Ciebie laskawym okiem popatrzyli. moze poczekaja?? Strasznie mi przykro. Kimizi fajnie, ze zagladnelas, i pisz pisz co u Was. Przeciez o to chodzi zeby pisac co u kazdego... Jak Lenka?? Jak praca?? Lepiej troszke czy dalej masz tak zawalony czas? A te obrazy to juz za mna dawno chodza... Moze wlasnie pod choinke dostane:) Musze wybrac zdjecie...Ale strasznie to drogie:(

Wtedy moglabys tylko dac Zosienke do konca listopada?? jejku jak mi teraz szkoda bo wiedzialam jak bardzo chiala bys miec pracke :(

mamuniu a nie ma u Was jakiegos przedszkola malego, prywatnego, albo takiego wiesz ze mozesz zostawiac dzieci na godzine, dwie, lub wiecej. U mnie jest takie tylko trzeba swoje jedzenie dac? Moze jszcze da sie z ta praca cos zalatwic??

Pia mi Kuba tez sie obudzil miedzy 4 a 5 wstal i ryczy. Mowie do niego o nie, jak Ty placzesz to ja nie wstaje do ryczka. | olalam go. Pojeczal, ryczal jeszcze troche, polozyl sie kolo mnie i do 7 spal jeszce. Ale w nocy chyba z 5, 6 razy ryczal...

Kessi jejku Anetka jest naprawde taka wrazliwa. Trzeba z nia rozmawiac o tym ale wlasnie w taki sposob zeby to nie bylo tragiczne, tylko w momentach zeby sie az tak bardzo nie skupiala na strasznej stronie tego... nie umiem nawet napisac tego co chcialabym ci powiedziec.

Szarotko gratulacje synka :) No i dzielnej starszej siostry :) Oby Wam wszystko szybko sie ladnie poukladalo. Mamuniu bardzo mi przykro, ze tesciowie tak Cie potraktowali. Moja mama choc kochana kobieta, miala w tamtym roku focha ze przyjechala do nas na swieta a nie do swojej mam :( Bo dla niej najwazniejsza jest babcia... A babcia ma 9 dzieci, nie tylko moja mame... Apropo pomocy, to tesciowa m sie zaoferowala, ze w lutym na rok przyjedzie do nas nam pomoc, bo przy okazji bedzie blisko 2 wnuka... Pia Pascal w swoich wymyslach nie ma granic. czasem to w szoku jestem jak on potrafi byc sprytny, a w zyciu to on napewno sobie poradzi:p

Ale sie naczytalam przepowiedni teraz brrr. No ciekawe co to bedzie... Wsadzilam Kubcia dywan do pralki na sile:p ale czysciutki i pachnie ladnie:) i nie musze szorowac. zostal tylko sypialniany do wyszorowania.

Ufff Kubal spi, ja pomylam wlasnie podlogi, lazienka i kuchnia na jutro. teraz sobie pije hmm sprita ale zaraz winko. mam pringelsy i pistacje :p Chata wolna :p kto wpada na imprezke. Wy wszystkie juz pewnie spicie ehh.. Amorku ciesze sie, ze z mezem juz dobrze. A Kubusiowi moze inhalacje by pomogly?? Po nich katar powinien splynac raz dwa. Podobaja mi sie te butki. A co do zimy u nas wtamtym roku byla taka, ze ja bym sie nie wahala z kupnem.