Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

izu22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez izu22

  1. Pia bardzo mi przykro z powodu cioci... Trzymaj sie dzielnie. Jak moja babcia zmarla, to tez tak sobie wytlumaczylam, ze dobrze, ze juz nie cierpi. I mnie mniej bolalo . Dzieki dziewczyny, ze te slowa o snach. Mam nadzieje, ze faktycznie to tylko moja obawy. Mam ostatnio troszke klopotow w pracy i obawiam sie jak sobie teraz poradze ze studiami na odleglosc, wiec moze to przez to. Ja tez uciekam. Jedziemy na zakupy bo za dwa tygodnie wesele, a moj maz jest swiadkiem wiec trzeba kupic mu jakas ladna koszule i kurwacik :D:D:D Milej sobotki BUZKA
  2. No wlasnie Painka i to mnie przeraza. Bo to zawsze na smierc, albo chorobe :(
  3. Barylkaaa tez tak mam, ze budze sie w dziwnych pozycjach, na brzusiu, nieraz powykrecana jak nie wiem. A na dodatek rzucam sie w nocy jak nie wiem. Mam nadzieje, ze malemu nic nie jest :O
  4. Dziendobry :D Mam nadzieje, ze dzisiaj wszystkie czuja sie dobrze, i zadna nie ma boli brzuszka :D Mnie ostatnio strasznie kluje i boli z lewej strony brzusio... Poszlabym do lekarza, ale pewnie znowu uslysze to samo: Wie pani w ciazy tak jest . Za dwa tyg. jade do PL to pojde i niech mnie w koncu zbada pozdnie. A na dodatek dzisiaj mi sie snily wypadajace zeby :( A to nic dobrego :(:(:(
  5. Oj ja chcialam chociaz do 20 wrzesnia wytrzymac, zeby na weselu u szfagra wygladac normalnie :( Ale nie trzeba bedzie sie chowac przed aparatem heheh. Dobrze ze kamery nie maja w planach... W sumie moglabym do zdjec pupa pozowac, ale tylek tez urusl i nie wyglada kuszaca hehe :D:D:D
  6. Narazie sie wstrzymuje. Juz mi tesciowa mowila o nich w czerwcu, ze warto. Ale poki nie mieszkamy sami to jakos nie chce kupowac. Jak juz bede wiedziala, ze sie przeprowadzamy to wtedy... Kurcze niedlugo jak prosiaczek bede wygladac od tych krowek :( Maz sie smieje, ze mi sie twarz zaokragla :( A tak nie chcialam na twarzy przytyc...
  7. Dzieki Zabko :) Jak sobie naskladam, to moze kupie w przyszlym roku :D Albo prezent na gwiazdke sobie zrobie.
  8. A Kessi probowalam wywrocic ten wozek, jak prosilas o sprawdzenie i nie da sie :P:P:P Wyglada na stabilny. Wlasnie pisalyscie o garach zeptera. Zastanawiamy sie z mezem czy ich sobie nie sprawic. Myslalam tylko o tym najwiekszym garnku i patelni i tej pokrywie parowej... Ale to drogie jest i nie wiem ile by wynioslo cos takiego. hmmm A co do tej smierci lozeczkowej, to tez co chwila gadaja o tym lekarze, i zastanawiam sie nad tym detektorem oddechu :O
  9. Dobrywieczor :D Dzieki Pia za rade. Tak wlanie czulam, ze lepiej bez poduszki. W ogole to sie oawiam, ze nie bede wiedziala jak sie dzidzia zajac na poczatku... tzn. Jak ubrac zeby nie bylo za grobo do spania, na spacer, kapielki, i jak ukladac do snu zeby wygodnie bylo... achhh mam ndzieje, ze na wyczucie sie samo sprawdzi. I mam nadzieje, ze w tej gondolce od wozka bedzie mu wygodnie :) Kessi co do podrozy to wyjezdzalismy o 18 bo na 22 prom, a w razie korkow trzeba wczesniej. Potem promem 2 godzinki. Na miejscu bylismy o 13.30 polskiego czasu. Bylibysmy godzinke szybciej, ale mezus zle tomtoma ustawil i z promu nas zabral nie w tym kierunku co trzeba, dopiero ja do niego mowie, ze zle jedziemy i zawrocil... ach ci faceci i ich zabawki hehe. Najpierw sie bawia a potem przez to klopoty. A kasowo to na prom okolo 60/70 funtow juz dwie strony, a paliwo no coz... drogie. Tutaj pelny bak zatankowalismy, tj. kolo 70 funtow i po drodze jakies 150 euro :)
  10. A ja wczoraj zrobilam przeglad rzeczy dla maluszka. I stwierdzam, ze przez ta ang. rozmiarowke mam za duzo na rozm. 56. Jak sie dzidzia duza urodzi to wszystkie te slicznosci pojda na marne :(. Za to malutko mam na 62, ale wiecej nie kupuje. Dokupie tylko czepeczke cienka i grubsza i ze 4 koszulki od pajacyka i z ciuszkow wsio :D:D:D Teraz trzeba bedzie sie zajac kompletowaniem przybornika i kosmetykow... No i mam dylemat. Pia moze Ty jako doswiadczona mama podpowiesz. Nie wiem czy kupowac poduszeczk dla dziecka czy nie. Bo slyszalam rozne opinie. Tesciowa mowi, ze od razu na plaskiej poduszeczce kladla o lepiej, a moja mama, ze bez przez pierwsze tygodnie??
  11. No witam Brzuszki :) Zabko ja Ci wspolczuje z tymi nogami... biedactwo . Moja kolezanka z pracy tez ma z tym problem, strasznie jej noga puchnie i boli. Ale juz mamy z gorki, wiecej za nami niz przed wiec musisz dac rade. A co do pepka to mi tez jeszcze nie wyszedl, ale sie zbliza nieuchronnie... Chyba, ze sie rozmysli hehehe. Mam nadzieje, ze az tak bardzo nie bedzie widoczny bo nie podoba mi sie to :( No i juz sie teraz szybciej mecze. Rano wczesnie wstaje (kolo 6) ale po poludniu w pracy to mam ochote polozyc sie na ziemi i zasnac :D Dobrze, ze za 2 tygodnie zaczynam urlopik to troszke odpoczne.
  12. Kurcze ale dupa. Jak wszystie na forum buszuja to ja w pracy, a jak ja siedze to nima nikogo :( Chyba sie zwolnie :D:D:D
  13. Drumla wlasnie ogladnelam Twoj wozeczek. Tez myslelismy nad czyms prostym ale niestety po zlozeniu nie wejdzie do samochodu :( Barylkaaa a co do tych speedi co wstawiasz, to kilka ogladnelam, ale ceny sa podobne do tego co ja zaplacilam, bo jak chcesz pelny zestaw czyli spacerowka gondola i fotelik to ponad 2 kola wychodz tak czy siak :( Straszne te ceny... Dobrze, ze zaoszczedzilam na kilku innych rzeczach typu ciuszki, bo pokupilam za pare groszy, wanienke dostalam, przewijak kolezanka pozyczyla, lozeczka nie kupuje, wiec wszystko dolozylam do wozka. Ale ciagle boli mnie portfel jak mysle o tym :D
  14. No dotarlam w koncu. Nie doczytalam Was do konca, rzucilo mi sie w oczy tylko pytanie o wozek. W sumie ja chcialam go kupic w anglii, ale moj maz w goracej wodzie kompany stwierdzil, ze bierze go teraz bo tylko ten mu pasuje i nie ma zamiaru wiecej za wozkiem latac. Ale mamy w nim wszystko: spacerowka, gondola, fotelik, spiworek (jest superancki:)), folia przeciwdeszczowa, moskitiera, pompka do kol, torba na rzeczy dla dzidka, i kocyk polarowy... i jeszcze jakies dwie rzeczy ale nie wiem w sumie do czego bo jeszcze nie rozgryzlam, jakis worek i mata chyba do gondoli dodatkowa?? Wyglada mi na bardzo stabilny, przynajmniej narazie. Jeszcze sie na ten temat wypowiem w najblizszym czsie :) Patinko jeszcze nie doszlam do momentu tego ze jechalas do szpitala, ale teraz przeczytalam, ze wrocilas... Dzielna dziewczyna z ciebie. Lez jak najwiecej i trzymajcie sie z dzidiem cieplutko. Trzymam za Was kciuki. Co do numeru to jutro sprobuje wejsc na poczte i wyslac bo dzisiaj cos mi sie zacina :)
  15. No i czas do pracy... Buuu jak mi sie nie chce w taka pogode ruszac z domu :( Papa Milego dzionka Wszystkim zycze :D
  16. Dziendoberek :) Ja tez dzisiaj cosik spac nie moglam... Mezyk o 6 wrocil z pracy i juz nie zasnelam :p Kasiu co do wozka to wiem, ze drogi byl, ale ja nie kupuje lozeczka narazie, bo nie mam na nie miejsca, a jak wroce do Polski to bede miala od cioci, wiec te pieniazki moglam dolozyc... Te tansze wozki wcale nie sa gorsze, tyle, ze ja mam problem jak wsadzic do bagaznika. Jest pokaznych rozmiarow, ale nie otwiera sie z szyba tylko sama klapa, wiec wozek musial byc plaski po zlozeniu zeby go wepchnac... Nawet ten nie wchodzi tak super tylko trzeba kolo zdejmowac :) A poza tym mam nadzieje, ze posluzy nam dlugo. No i wlasnie jak rano lezalam, to sobie uswiadomilam, ze czas sie brac za nauke bo niedlugo semestr sie zaczyna a ja musze kilka egzaminow z buta zaliczyc upssss :) Co do butelek, to mowia wszyscy, ze warto miec w zapasie jakas jedna, na wypadek problemow z pokarmem. Kolezanki polecaja z aventu :) No i Kasiu co do pieska, to lepiej, zeby spal w przedpokoju... i ta pierwsza metoda byla lepsza. Moze sprobuj przed snem sie z nim wyszalec, pobawic, jak bedzie bardziej zmeczony to lepiej bedzie spal. My tak kiedys robilismy z naszym i dzialalo. Tez piszczal w nocy ale jak go przed snem zmeczylismy, to spal lepiej :) I po kilku dniach juz nie bylo problemu :D
  17. Łoooo matko jeszcze ponad 20 stron mi zostalo :O Ale juz dzisiaj nie dam rady :) Poogladalam troszke galerie :) Super wygladacie z brzuszkami :) Ja jakos sie sobie nie podobam :O Jak zrobie zdjatko to wstawie. Wszystkie poznikaly wiec i ja znikam. Slodkich snow :D
  18. Meus to rzucaj tym racuszkiem :D Chetnie zjem. Teraz jem nie za dwoje ale chyba ca 4 osobowa rodzine... Niedlugo pekne. Przywiozlam sobie z polski mnustwo odyczy, zwlaszcza krowek i ciagle podjadam. Poza tym dostalismy z meulkiem swojskiej kilbasy od jego chrzestnego. Rozmrozila sie po drodze wiec mezyk zrobil fasolke po bretensku... ale losc taka ze na tydzien nam starczy. Ide wlasnie polowe zamrozic hehe bo jeszcze grochowke mamy :P Chyba pekne. No i krowke trzeba zjesc :D
  19. Dzieki Kimizi :) Juz sie nie moge doczekac kiedy go wyprobuje :D Mezyk chcial go zlozyc i gdzies upchal, ale na szczescie nie mamy miejsca nigdzie i stoi w stolowym. Jak mnie najdzie to jezdze po pokoju hehe :) Z dzidziusiowych rzeczy to upilam jeszcze kocyk seledynowy, takze pasuje do wozeczka; rozek, piluszki tetrowe, reczniki 2, i spioszki :) Dostalam tez od kuzynki kombinezonik misia :) Juz sie nie moge doczekac malenstwa :D:D:D
  20. Ach Kimizi [opatrz gapa ze mnie i nie wkleilam hehe http://allegro.pl/item430497553_quinny_speedi_sx_twist_gondola_cabrio_spiw_torb.html
  21. Aaaaa no i zapomnialam o najwazniejszym!!!!!! W koncu mam wozek :D:D:D Strasznie drogi byl i nie o ten model tak chorowalam, ale inny bie chcial nam do bagaznika wejsc wiec niestety tzreba bylo sie splukac z kaski :( Ale wozek pierwsza klasa. hehe :D Teraz mezyk na nadgdziny bedzie musial pochodzic, zeby to odrobic :p
  22. HEj Dziewczyny :D W koncu dotarlam. Nastukalyscie tyle, ze chyba do kolejnego wyjazdu bede nadrabiac :) Wyjazd jak najbardziej udany, tyle, ze tesciowa mnie spasla troszke u czuje sie jak pilka. Mezus chodzi caly czas za mna i kulka na mnie mowi albo grubasek :O Na twarzy juz strasznie tyc zaczelam, brzchol urosl. W pracy powiedzieli, ze przez tydzien mnie nie bylo a wrocila w koncu baba w ciazy i wreszcie brzuch widac. Powoli zaczynam nadrabiac forum ale te 50 stron mnie przeraza :)
  23. No wide, ze wszystkie uciekly spac :) TO zycze milych snow. Jutro juz napewno sie nie pojawie, bo od razu po pracy jedziemy, wiec znikam na kilka dni. Duzo kopniaczkow zycze :D Buziaki :D
  24. Meaa to milej podrozy zycze :) I udanych wakacji :):):)
  25. Wtam pedzelek. Ja jestem w Anglii i tutaj tez rodze :) Slyszalam bardzo dobre opinie o porodach w przeciwienstwie do prowadzenia calej ciazy :) wiec mam nadzieje, ze sie sprawdzi i tez bede zadowolona :)
×