lollibelly

nooo prosze jak sie od razu tloczno zrobilo ;) dzieki dziewczeta, milo mi to slyszec :D

a co tu dzis tak z frekwencja marniutko???hmmmm? wrzuce Wam troche \'najostatniejszych\' fotek na rozruszanie ;) http://picasaweb.google.co.uk/lollibelly/Summer#5343222316258640690

Niulek, wiem cos o tym, ja tez co jakis czas ubieralam \'normalne\' rzeczy i bylam zaskoczona ze mozna sie przy tym rozmiarze czuc po ludzku heheh jade do Pol do dziadka, ktorego ostatnim zyczeniem jest zobaczyc wnuki i prawnuki (Lennoxa jeszcze nie mial przyjemnosci poznac). No a moja mama jako osoba bardzo zaborcza i \'wszystko musi byc tak jak chce\' niestety da mi bardzo w kosc.jedynym sposobem na uwolnienie sie jest mega wielka klotnia i nieodzywanie sie przez kilka miesiecy.z powodzeniem to praktykujemy od czasu do czasu :)

witam :) czy ktos sie orientuje czy dzis w nocy byla jakas pelnia czy inny wymysl?czy ktos tez tak okropnie spal jak my???masakra... czeka mnie dzis bardzo przyjemny dzien :) popoludniu odwiedzi mnie pewna pszczolka Maja z mama :D :D :D ale przed tym male smazonko na ogrodzie, pogoda wypasik :) bilety zabookowane, lece w czwartek i juz zaczyna mnie ogarniac panika lekka.np. jakim cudem zdaze na lotnisko + jak uniknac spedzenia weekendu w gorach z matka i zamiast tego spedzic tam tydzien tylko z dziecmi???ehhh...juz zaczela sie wczoraj inwigilacja telefoniczna, poprostu mama nie bierze nie za odpowiedz i cisnie mnie i cisnie jakby nie wiedziala co sie dzieje gdy przebywamy w zamknietym pomieszczeniu dluzej niz 40 minut :O w co ja sie pakuje???w dodatku nie umiem prowadzic i ewentualna ucieczka odbedzie sie pociagiem (juz nie pamietam ile razy uciekalam z Brennej z malutka Nadia pociagiem-nie jest to latwe!!!) dlaczego jade na tak dlugooooo???to byl chyba glupi pomysl :O gosiaczek ja do niedawna pralam w persilu non bio ale juz powoli zaczynam w zwyklym proszku, tym co my, bo maly nie ma alergii zadnych i jak przypadkiem cos tam z jego rzeczy wyladowalo w naszym praniu to bylo no problemo.

dobre wiesci!chyba Wam mowilam ze potrzebuje paszport dla malego w trybie przyspieszonym, w konsulacie powiedzieli ze musze dostarczyc zaswiadczenie o zlym stanie zdrowia dziadka to MOZE wydadza.wczoraj to zaswiadczenie przefaxowalam i... juz dzis oddzwonil konsul (dzis!nie za 4 miesiace!), paszport ready na poniedzialek!!! :D czyli we wtorek lece! i wlasnie tutaj mam pytanko, czy ktos sie orientuje ile mnie bedzie kosztowac ten tryb przyspieszony?tak na oko chociaz 20, 50, 100? Niulek ja startowalam z 62 kg, przed porodem mialam 87 :O po porodzie zlazlo 10 i przez 6 miesiecy nic.potem mezunio wyjechal i w 2 miesiace niecale stracilam 15 kg no i dzis juz mam wage sprzed ciazy :) tylko ze waga sprzed ciazy to tzw angielski tluszczyk (pokazcie mi kogos kto nie przytyl po przyjezdzie tutaj :D ), czyli zostalo mi jeszcze jakies 5 kg i bedzie cool :)

siemaneczko :) u nas od rana dramatycznie, pies sasiadow zagryzl jednego z kociaczkow :( :( :( chcielismy nie mowic nic nadii ale plotka szybko sie rozniosla i wszystkie dzieciaki o tym wiedza wiec jej powiedzielismy.strasznie plakala. :O niulek takie uroki ciazowania ;) pogoda jaka jest kazdy widzi, mam juz tak opalone rece i dekolt ze chyba bardziej sie nie da :D milego dzionka!

kamila, ja na poczatku wlasnie myslalm ze jestes z blackburn :D a jednego Birminghama tez znam. my rano na car boocik mmmm, kupilam mase ciuchow! :D no i nie ma P&P :P mielismy jechac do miasta i kupic basen ale nam sie nie chce wiec poki co Lennox sie pluskal w duzej misce, zachwycony! aha!musze sie pochwalic-dzis rano zrobil PIERWSZY KROK!ciesze sie ze tata mogl zobaczyc, wiem jak go meczy ze nie jestesmy ciagle razem :( opalilam sie extrunia ale jeszcze musze sie troche poobracac, bo tu i owdzie jakies blade plamy ;) oki, to mykam robic (czekac az maz zrobi) leczo,mmm yummy :D milego dnia!

halo halo :) u mnie wczesna ale bardzo przyjemna pobudka :P i juz jakos nie moglam zasnac...:D teraz moi mezczyzni poszli na spacer do centrum do pol sklepu po skladniki na ciasto, gazetki itp wlasnie slysze ze nadia wstala.to jej sniadanie a ja do lozka i jakis film moze pocisne :) ach, jak cudownie...zapomnialam jak to jest-nie musiec sie niczym zajmowac!naaajjjsssss :D to nam sie forumowa dzieciarnia rozchorowala :O wspolczuje

wogole to co ja tu jeszcze robie o tej porze??? jak dobrze pojdzie to 6 godzin snu przede mna a jutro musze wygladac kwitnaco.marne szanse.ale za to od jutra koniec z karmieniem malego i koniec z wstawaniem o nieprzyzwoitych rannych porach!!!!uhuhuhuuuuuu, to lubie, aaa no i oczywiscie i przede wszystkim koniec z robieniem czegokolwiek w domu!takie mini wakacje na starych smieciach.co ja mowie, 'smieciach'!bedzie mozna jesc z podlogi!!!alez ja za Nim tesknie...

ups mamo eli ale wtopa :O strasznie Cie przepraszam,Pamietam ze napisalam wtedy mejla pelnego pasji i baaardzo dlugiego ale mialam jakies tymczasowe jazdy z poczta i wyskoczyl error.wscieklam sie i mialam pisac znow i...ojojojojojojjjjjjj.sorki jeszcze raz.bardzo chetnie ponarzekam ale to juz nie dzis.jeszcze pol nogi zostalo :O

ewa przykre to co piszesz.nie wiem za bardzo jak Cie pocieszyc, byc moze wszytsko sie zmieni jak dziecko sie urodzi lub bedziesz w bardziej zaawansowanej ciazy.niektorym facetom ciezko jakos przyjac do wiadomosci ze ta dzidiza juz istnieje, tylko ze jej nie widac, niektorzy sa tez zazdrosni ze kobieta od poczatku czuje wiez z dzieckiem, ze to w jej ciele sie rozwija i to jej bardziej potrzebuje.no i facet jakby schodzi na drugie miejsce... jak Wam mija wieczorek? ja sie szlachtuje depilatorem ale gumy do zucia mi sie skonczyly (gumowego klina w zeby nie mam ;) ) i zrobilam przerwe.jeszcze druga noga :O :O :O oooooo masakra! dobrze ze moj maz docenia przez co musze przechodzic heheheh kamila26, wiem ze codziennie wypada duzo wlosow tylko ze jak tak patrze na moje to za jakis tydzien nie bedzie mialo co wypadac, wydaje mi sie ze ta kobita mi je za ciasno splotla.normalnie na poczatku czulam sie jak po liftingu twarzy heheh, prawie mi sie oczy na czolo przesunely :D po cholere ja to wogole robilam.ehhhhhh.... dobra, ide sie dalej torturowac (jak zwykle wszytsko na ostatnia chwile).czy ktoras ma moze jakis patent na czerwone kropki (kropy!) po depilacji???? help!

haaaaaj! no frugo nie ma lekko heheh my jeszcze w lozku, lennox sam sie karmi obok (zaraz skonczy i zacznie mi demolowac kompa) a nadka jeszcze lula. idziemy za chwile wszyscy na basen.moze dziecka troche energii zuzyja jak dobrze pojdzie :) wiecie co, te cholerne warkoczyki tak mi powyrywaly wlosy ze szok! powiedzialabym ze na 20 wlosow, 5 jest wyrwanych :O no i najgorsze ze przy skorze widac te biale cebulki i wyglada jakbym miala lupiez :O ciekawe jak bede wygladac jak mi to zdejma... masakra.nigdy wiecej, choc efekt, musze przyznac jest ok :D

halo halo czystki etniczne :) onyx odpisalam na mejla i przy okazji... ...mamo eli zaczelo mnie dreczyc nieprzyjemne uczucie i musze spytac: czy ja Ci odp na mejla o \'brzusznych rodzynkach\' ze tak powiem ;) bo wiem ze pisalam i pisalam i mi nie wyslalo i potem tez chyba pisalam ale...zreszta tak dawno to bylo :) kurcze chyba na okres mi sie zbiera bo cos mnie podbrzusze pobolewa.tez mi odpowiedni czas... w czwartek mezydlo przyjezdza... no ale to do przewidzenia bylo...ehhh ide spac bo sie zdenerwowalam i jeszcze mi onyx smaka na saltke zrobila a ja mam jakies 36 godzin zeby schudnac ;)

maryska, przede wszystkim dzidzius nie musi byc kapany codziennie.nie warto go budzic, bedzie niewyspany i rozdrazniony, przestraszony i marudny.jasne ze rutyna jest wazna ale u takiego malenstwa ciezko jeszcze mowic o jakiejkolwiek rutynie :) robcie rutynowo inne rzeczy.zabawy, spacery, masaze.malenstwo potrzebuje duzo snu na poczatku. ja kapalam synka co 2,3 dni na poczatku, nie brudzi sie przeciez a po co wysuszac skore :) mozna przetrzec wilgotna szmatka szyjke bo wiadomo, to ciagle ulewanie :) za jakis czas malutki bedzie mial dluzsze okresy czuwania i wtedy latwiej zaplanowac kapiel. ja mialam rodzinke caly dzien na grillu :) lesio robil furore :D no i posprzatalam caly dom dzis rano.fiu fiuuuu....padam na ryjek odrobine i ide zaraz nyny. pozdro dizewczeta :P

nie no, to Wam musze powiedziec.czasem lubie poczytac ckm i ostatnio sobie kupilam.teraz wlasnie nadia go znalazla, czyta na okladce cos o seksie i mowi 'ooooooojjjjj!ty nie mozesz tego czytac!!!!-'tak, a dlaczego?' 'bo nie jestes w year 6, a dopiero wtedy nauczyciele wszystko tlumacza!' :D :D :D (pominela oczywiscie fakt ze sama jest w year 2 i malo co jej trzeba tlumaczyc-edukacja podworkowa :O ) i jeszcze jedna perelka z wczoraj.a propos warkoczykow : 'mummy, do you brush your hair now?' 'no.' 'do you wash it then?' 'not very often' 'yyyy, mummy, you're a tramp!!!' :D :D :D aha, zauwazylam ze nadia mowi przez sen po angielsku!

witam, witam a co to za ruch tutaj, no nieeeeee u nas pobudka o 4.30, male poszwendalo sie troche po lozku, ja na pol spiaco lapalam go jak sie robilo niebezpiecznie i tak zleciala godzinka :) potem go troche przygniotlam zeby nie mogl uciec i znow zasnal.wstalismy 5 minut temu.ahhhh jakie cudowne uczucie :D i znowu nie jadl w nocy, tylko trzasnal 2 butle herbatki.jednak dziala moja metoda.hurrrraaaaaaaaaaa! dzis to juz musze koniecznie posprzatac bo szwgaier z dziewczyna przyjezdza na grilla.zycie towarzyskie wrze normalnie.zaloze sie ze tesciowa ich poprosila zeby przyjechali bo czasem jej sie skarze jak mi samotnie :O mam tutaj jedna kumpele i 2 zestawy zaprzyjaznionych sasiadow ale i tak mi samotnie.poza tym to mam fobie spoleczna troszke i ciezko mnie zadowolic.z jednej strony nie znosze ludzi a z drugiej raz na jakis czas cos by wypadalo porobic...ojjj tak zle i tak niedobrze. moze poprostu wystarzcylaby mi swiadomosc ze mam znajomych i zawsze w razie czego... kolezanek nigdy nie mialam duzo.dziewczyny mnie nie lubily zanim mialy okazje mnie poznac.mialy jakies obsesje ze odbije im facetow :O te ktore mnie dobrze poznaly, sa mi wierne do dzis, ale daleko... oj dobra, juz nie marudze.nie jest tak zle :) nadia puscila Lesia samopas w lazience.ide naprawiac szkody. aaa no i te kotki...drugi set jakis bardziej uparty.juz kilka dni probuje przyuczyc do kuwety a i tak sie codziennie budze z mikro kupa na koldrze.fuj. dobra ide sprzatac.troche samodyscypliny!!!!(buhahaha) haaa by mi przepadl post ale skopiowalam! :D :D :D a jaka mam satysfakcje!nie no, dziczeje, mowie wam :D

onyx :) no problemo ale jutro plissss :) jest troszke pisania a ja sie zawijam do lozka juz mialam cos napisac i... dziura w glowie. aaa pamietacie moj okrutny placek z rabarbaem? zjadlam juz 1/3 blachy :D zaraz chyba pekne.ide jeszcze zapalic (ciekawe jak to jest ze jak sie mega najem to nie strawie jak nie zapale :D) i nyny oczywiscie sajgon jak byl, tak jest... aaaa onyx ja tez od wczoraj oszukuje moje dziecko.juz od hohohoooo dawna odmawia obiadkow, wiec mieszam mu jego ulubione jedzonko (kleik ryzowy z musem owocowym) z obiadkiem.wcina, az mu sie uszy trzesa!oczywiscie stezenie obiadku musi byc nie za mocne bo protestuje ;) dobra juz ide bo sie rozpisalam jak nie wiem.gdyby tylko mi sie co chwila cos nie przypominalo... spokojnej nocy :)

no co Ty kamila nie odbieram zle niczego :) jestem dzieckiem autoironii i relaksu :D zaklad ze jestem wieksza kura domowa niz Ty? :P ale nie wieksza niz moj maz, kogut domowy? :D uwielbiam spedzac czas w domu, z rodzinka, ale baaaardzo mi brakuje kumpeli :( no i nigdzie nigdy nie wychodze anymore.szczerze mowiac to bylam ostatnio na porzadnej bibce...niech pomysle... luty 2006 :O :O :O jakos tak wyszlo ze bylismy od zawsze z m. zafascynowani soba i chcielismy byc wiecznie sami, nic dla nas nie istnialo i juz tak zostalo :)Po przyjezdzie tutaj to juz wogole sie okazalo ze nie umiem spotkac nikogo odpowiedniego.mam tylko jedna przyjaciolke (w irlandii) i kilka kolezanek (pl) ale...marzy mi sie fajne damskie towarzystwo TUTAJ.zakupy, plakanie ze smiechu itp :) a co do impulsow to... tak sobie mysle ze niby jestem mloda ale czas bardzo szybko ucieka i czuje czasem ze zycie ucieka mi przez palce.codziennie to samo, o tych samych porach.czasem czuje sie jak w letargu.i napewno starzej niz na swoj wiek :) nie pomaga gdy mysle ze mam 2 dzieci (starsze 7!) a dzis jest nasza rocznica slubu. to rzeczy ktore mowia i robia DOROSLI! :D wiec raz na jakis czas robie cos impulsywnego :D w zasadzie teraz jak to napisalam to przypomnialam sobie ze wszystko co robie jest impulsywne, nieprzemyslane, chaotyczne i nieodpowiedzialne. I tak oto moja teoria legla w gruzach i nie moge nawet dokonczyc tego posta.ehhhh no dobra, chodzilo mi mniej wiecej o to :D raz na jakis czas trzeba sie odchamic, zrobic cos z egoistycznych pobudek i nie miec wyrzutow sumienia bo inaczej zycie minie bez smaku.ZYCIE MUSI MIEC SMAK! iiii nie chce Wam psuc humorow ani wydac sie gruboskorna ale czesto mysle o tym ze trzeba zyc kazda chwila bo, a noz widelec sie okaze ze jutro przejedzie cie samochod i nigdy nie zaznasz tego o czym marzysz. lo matko, wyszlo troche drastycznie, sorki, chcialam tylko przedstawic swoj punkt widzenia :P ja wrocilam do fajek 2 razy :( w sensie po obu ciazach.a tak mi dobrze szlo :( ale za to po lennoxie nie pije alkoholu!nie wiem dlaczego. a jako nastolatka sobie obiecywalam ze jak nie bede z matka juz mieszkac to bede chodzila wiecznie pod wplywem :D no dobra, jak tego posta mi skasuje toooo....niby sie zabezpieczam przy dluzszych ale ostatnio moj komp nie wspolpracuje.

kamila huehuehue- ja to sem ja :D tyle razy mi przypominalas jak to sort out ale ja dalej :O tak samo jak nieskonczona ilosc razy tlumaczono mi co to znaczy \'spalony\' w footballu i ni cholery nie moge poprostu no...:P nikt nie jest doskonaly :)

hejka :) ja zrobilam dzis placek z rabarbarem ale wyszedl okrutny :D lennox przespal dzis 2 noc z rzedu-jestem w szoku.wyszlo mi ze dlatego ze od kilku dni dodaje mu do mleka na dobranoc o 1 lyzeczke formuly wiecej niz zwykle!moze juz tak mu zostanie hurrrraaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!

witam w lazy sunday :) kamila ja ostatnio farbowalam tydzien temu, przed warkoczykami.oczywiscie zostawilam to na ostatnia chwile i w czwartek wieczorem dostalam lenia (dla odmiany ;)) i wmowilam sobie ze nie bede farbowac jednak bo bede miala cala czarna skore glowy i bedzie glupio wygladalo.po czym obudzilam sie o 5.30 rano i stwierdzilam ze jeszcze glupiej beda wygladac odrosty i zafarbowalam.tylko ze jakas nowa farba i ... zapomnialam nalozyc aktywatora koloru wiec nie bylo zadnej roznicy :O ja to jestem jednak sierota :D dobra ide sprzatac bo maly spi i nawet nadia sie zmotywowala i pomaga :D

tak, nospa jest ok w ciazy.ja tez bralam na braxtony.

maryska, najpopularniejszy tu o ksztalcie piersi to tommy tippee. jakos nawet spoko mi dzien zlecial.bylismy na karuzelach z Nadii kolezanka.oczywiscie skonczylo sie na tym ze w szklanym labiryncie nadia wlazla na sciane i wyleciala ryczac \'mummy I\'m bleeeeeeding buuuuhuhuhhuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!\' a Lilah nie umiala znalezc wyjscia i prawie dostala ataku paniki :O widzialam to w jej oczach heheheh ja sie tez przejechalam z lennoxem jeepem :D podobalo mu sie. w domu dalej bajzel...;) ide sie poszwendac :)

aaa no wlacha, kawke mialam pic! ale znowu mi sie nie chce wstac ;) wogole to mam taki bajzel w domu ze...normalnie bomb site :D trzeba by to ogarnac jakos, ale ta pogodaaa...Lennox przeszczesliwy na trampolinie u sasiadow spedza czas, nawet Nadia sie czyms sama zajmuje na gorze.niedowaiary :D kamila to grubszy trip.2 godz pociagiem.szkoda ze nie mam auta :( a raczej prawka ;) ale mam wielka ochote Was nawiedzic :D moze za 2 tyg w sobote?bo za tydzien my darling husband bedzie(juuupiiiiiii!!!!!:D:D:D). edyjus po 20.6 chcialabym byc juz daleeeko, wygrzewac sie na plazy itp :P ale jeszcze Polska mnie czeka po drodze :)

hmmm moze ja bym kawke trzasnela?ale narazie nie chce mi sie wstac :) dziecko mi zmienia stacje radiowe i najbardziej mu sie podobaja trzaski.no to sluchamy trzaskow.bardzo glosno. dzis w nocy ani razu nie jadl!szok, kupilam herbatke owocowa hippa i od kilku dni pozwala sie oszukiwac ze to zarlo i zasypia przy niej, ale dzis nawet nie musialam oszukiwac!:D moze bedzie juz tylko lepiej...oj tak kamila, zmiana pieluszek=mini wykonczenie nerwowe i STRUGGLE przy kazdej okazji.tutaj nie licze na poprawe :O dziewczyny z WGC ja zaraz obczaje pociagi i chetnie bym sie do Was wprosila ktoregos dnia, co Wy na to? jakie plany na dzis?cos bym porobila ale nie mam ani co ani z kim.standardowy dylemat :(