Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

idrill

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ojej! całe wieki mnie tu nie było.. :P dużo planów, marzeń,pomysłów na życie. niczego nie zmieniłam. za to coraz częściej czuję obrzydzenie i wstręt widząc swoje tłuste cielsko, dotykając swoich fałdek na brzuchu, sama myśl o moich 70 kg mnie przytłacza. Ale nie chodzi tylko o nieakceptowanie ciała. Cała jestem nienormalna,są momenty, okresy czasu, że nie lubię całej siebie, a wszystko co robię, mówię wydaje mi się bezsensowne i głupie. Czuję wielką pustkę w środku. Mam kochane przyjaciółki, mnóstwo znajomych.. ale wciąż jestem sama ze swoją chorobą i czuję się strasznie samotna. Ciągle łudzę się, że sama sobie poradzę z nałogiem.. dzisiaj znowu za dużo zjadłam, musiałam odreagować ciężki dzień, wypełnić wyimaginowaną pustkę i poczucie osamotnienia. nie chcę nienawidzić siebie. co robić? dać sobie kolejną szansę? znowu zaczynać wszystko od nowa? a co jak się nie uda..? przepraszam, że zakłócam pozytywną atmosferę na topiku. Ale musiałam to w końcu z siebie wyrzucić. dzięki temu mam chyba więcej siły :) pozdrawiam
  2. hej dziewczyny co slychac? Czuje coraz wieksza presje, bo wakacje coraz blizej.. nie chce zmarnowac kolejnych wakacji.. Dosyc mam powtarzania : od jutra na zawsze.. juz nigdy nie bedzie komulsow itp. Chyba musze przyjac do wiadomosci to, ze czasem wpadka moze sie zdarzyc i nic strasznego sie nie stanie. Przynajmniej sie tak nie stresuje ;) jeszcze mam troche czasu..
  3. Witam :) wakacje coraz blizej.. walcze o kilka kg mniej. Nie pamietam kiedy ostatnio zwracalam (czyli bardzooo dawno), napadow brak( ale za duzo podjadam). Codzienie zalewam sie hektolitrami wody i herbatek, jem duzo blonnika (ostatnio chyba nawet za duzo :P) i od dzisiaj nie jem kolacji :D Ruszam sie, ale to i tak za malo, od jutra zwiekszam dzienna dawke sportu. W koncu podjelam decyzje - chce z tym skonczyc!! Kiedy czuje, ze jest zle, ze zbliza sie atak, uciekam do ksiazek albo wychodze z domu. Bardziej dbam o siebie (kremy, pillingi, balsamy) i zaczynam siebie lubic. Ostatnio zaczelo sie wokol mnie krecic pare facetow = samoocena od razu w gore. Otworzylam sie na ludzi.. to pomaga :) I uwierzylam, ze moge.. wczesniej snulam tylko plany, ciagle mowilam sobie \' od jutra, a teraz jeszcze te ciasteczka\'. Pragne tego z calego serce i zrobie wszystko, zeby sie udalo!! lemonkowa,luffka,if you want, triste wszystkim maturzystkom - powodzenia lemonkowa - wrocisz na dieta.pl?
  4. nie potrafie na siebie patrzec. Jestem tlusta swinia, przegralam kolejne wakacje :( probuje juz od 2 lat i nic.. zalosne :O pozdarwiam
  5. Kochane moje \'staram\' sie byc na diecie.. srednio wychodzi :( Codziennie wydaje mi sie, ze staje sie coraz grubsza :o Mowi sie trudno i idzie sie dalej.. ;) if you want - ta Twoja historia z tym Twoim M jest staszniee skomplikowana :P Coz wiecej moge powiedziec - zycze powodzenia, zeby wam sie udalo, bo widze, ze straszniee tego pragniesz.. A i gratuluje sukcesow w pracy :D luffka - pieknie :) Ehh..marze o tym, zeby miec kontrole nad wlasnym umyslem.. Tak trzymaj!! Bedzie dobrze :) triste - ja Cie kojarze!! Dobrze, ze zowu podjelas walke! 3 dni to ogromny sukces. 3 mam kciuki. Mam nadzieje, ze bedziesz czesciej wpadac ;) pozdarwiam
  6. if you want > sama dobrze wiesz czego Ci potrzeba.. i tego Ci zycze ;) dzisiaj zaliczylam mala wpadke. nie wazne. ide do przodu :D pozdrawiam
  7. a ja dostrzeglam obok siebie kogos, komu bardzooo na mnie zalezy. I chyba dam temu komus szanse :) Ale jestem z siebie dumna :) Chociaz zjadlam dodatkowo 3 ciesteczka i loda :P Ale sie wycwiczylam, padam z nog. Te wakacje beda moje :D luffka, if you want > nie wiem co mam wam powiedziec, nigdy nie bylam w takiej sytuacji..Jeszcze nigdy nie cierpialam tyle przez nikogo. 3majcie sie dziewczyny moze w koncu bedziemy mogly dzielic sie sukcesami, a nie wciaz pisac o porazkach?
  8. kolejny zmarnowany dzien.. mam tego dosyc!obzeram sie,ide spac. wstaje na kolacje i znowu ide spac.. Mialo byc 1500 i zero slodkosci.. jutro bedzie?! 3 miesiace na 9 kg.1 kg na 10 dni. dam rade ;)
  9. nala - 3maj sie!! :) musze w kocu dzialac, bo znowu przyjda wakacje, a ja bede tak samo gruba jak teraz. I kolejne, zmarnowane wakacje.. co tam u was?
  10. od 15 nic nie jadlam :D jak ja kocham byc glodna ;) wiem, ze zle robie, nie jedzac przez tak dlugi czas, ale nie mialam okazji :P mysle tylko o kolejnym posilku, zeby nie przegrac. Mysli o jedzeniu staja sie coraz mniej natretne. Ide ku lepszemu Ostatnio jakos pozytywnie na topicu :) chyba wiosna idzie ;)
  11. lemonkowa - co ja mam co powiedziec?nie wiem jak wam pomoc. Gadanie, ze bedzie dobrze jest totalnie bezsensu, to niczego nie zmieni.. To sie musi kiedys skonczyc, nie mozemy wiecznie sie tu uzalac. Przeciez topic powstal po to, zeby latwiej bylo pokonac chorobe. A my nic nie robimy!! Wciaz piszemy o porazkach, juz od prawie roku.. Nie kupilam tussi.. bardzo chcialabym sprobowac, wiecie - ciekawosc. A z drugiej strony troche sie boje reakcji mojego organizmu. Na ile stracza jedno opakowanie? (prosze mnie nie besztac!!) {kwiatek]
  12. zastanawiam sie gdzie podziala sie moja motywacja, chec do walki.. Bylo tak pieknie, a teraz codzien sie obzeram. Rzygalam wczoraj i dzisiaj tez. Musze z tym skonczyc, nie chce marnowac dluzej swoich najpiekniejszych lat zycia ;) zaczynam.. i na nowo 6weidera!! + inne cwiczonka! (opuscilam sie ostatnio) Moze niech post bedzie dla nas ograniczeniem w jedzeniu? jestescie wierzace?
  13. ja tez dzisiaj przegralam. ale nie poddaje sie. nie warto.. teraz juz za pozno.. Normalne zycie jest za piekne!
  14. chyba kupie tussi.. zeby dobrze wykorzystac ten ostatni tydzien ferii 3majcie sie dziewczyny
  15. mam teraz ferie i przez pare dni siedzialam w domu (goraczka itp) i strasznieee mi sie nudzilo. Na topic wchodzilam po kilka razy dziennie :P Mam straszna ochote zapalic.. Nie, nie jestem uzalezniona, czasami pale wiecej, a potem mam miesieczna przerwe. I to potrafie kontrolowac. Jesli widze, ze pale coraz czesciej i to staje sie przyzwyczajeniem to stopuje. I wychodzi .. :D lemonkowa - nie wiem co mam ci powiedziec. Z jednej strony chce ci te 500 kcal wybic z glowy, bo wiem czym to grozi. A z drugiej strony sama chce szybko schudnac, bo nie potrafie patrzec na swoj tluszcz.. Czy ktoras z was stosuje jeszcze jakies 'odchudzajace' preparaty? tlumiace glod?? Jak bede cokolwiek brac, to bede miec podswiadoma motywacje, albo wmowie sobie, ze to pomaga (i moze pomoze? :P) anoxa - tutaj pomoze tylko specjalista. Szkoda mi ciebie, ze tak sie meczysz.. Musisz cos w koncu zmienic, tak sie nie da! livilla - witamy :) pozdarwiam
×