kasimat
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasimat
-
Co dziś taki zastój? Ja już siedzę w piżamie :););) Dzisiaj jestem sama i mogłam sobie pozwolić na chwile relaksu. Zrobiłam sobie piling kawowy i nasmarowałam ciało olejem kokosowym. Teraz przysiadłam ze szklanką wody z cytryną i się relaksuję ciszą. Co robicie, jak Was nie ma?? :):):)
-
Hej, A ja mam dzisiaj lenia po wczorajszym dniu na wysokich obrotach. Oglądam powtórkę meczu Polska - Rosja i chociaż wiem,że wygrali to emocje i tak sięgają zenitu.Może dobrze,że wczoraj nie mogłam oglądać bo zawał na miejscu :) Na kijki dzisiaj idę, aż tak nie będę się lenić;)ale dopiero po południu. Dieta idzie bez skuch i jak na razie nie mam ciągot na złą stronę mocy.Oby jeszcze to się przełożyło na spadek w kilogramach. Film od Maxi-ja zaczęlam oglądać ale w lapku mam słabe głośniki i nic nie słyszałam co mówią. Piszcie co tam u Was?
-
hej, Doczekałam się śniegu. Nie wiem czy mnie to cieszy :/Na pewno dzieci tak.Ja już wypatrywałam wiosny. Bluber dobrze,że się odezwałaś :) Niestety słodycze uzależniają i ja mam też z nimi straszny problem. Jak zaczęłam dietę odstawiłam cukier prawie w 100% (bo nie wiem ile jego jest w produktach które jem) Może też powinnaś zrobić sobie "odtruwanie " Mam dzisiaj dużo zaplanowane, łącznie z wizytą u endokrynologa ( już się boję bo jak byłam ostatnio to ważyłam dużo mniej :( ) Życzę miłego dnia!
-
Majka ten bilet to potraktowałam,że w Twoich stronach mówi się na pierś kurczaka hahaha Maxi_ja Dziękuję , zaraz sobie zerknę. Straszne są choroby dzieci, na szczęście większość dzieci z tego wyrasta i oby jak najszybciej.
-
Maxi_ja tak chodzę codziennie na kijki , teraz przez ten tydzień mogę sobie pozwolić na codzienne chodzenie. Później będzie gorzej ale tak 3 razy w tygodniu myślę,że dam radę. Dobrze,że się obyło bez szpitala. Życzę zdrówka !!!
-
Majka 7 okien nieźle :) Ja na razie okien nie ruszam . Czekam na wiosnę :) Ale to miałaś niezłą gimnastykę. Ja właśnie zastanawiam się co mam sobie obejrzeć w ramach relaksu, w tv nic nie ma. Może powinnam na rowerku pojeździć?? ale nie mam już siły na pedałowanie.
-
Maxi_ja napisz jak z dzieckiem? Co powiedział lekarz? Kurcze te choróbska:(
-
hejka, Nasz watek na drugiej stronie?! Do pisania przystąp. Zgodnie z postanowieniem nie ważę się już codziennie. Kusiło mnie dzisiaj bo taka głodna byłam wieczorem i miałam wrażenie jaka to dzisiaj jestem "chuda" :););)ale postanowienie to postanowienie. Z koleżanką dałyśmy sobie czadu i przeszłyśmy prawie 11 km A niedawno skończyłam porządki w pokojach dzieci, bo to niepowtarzalna okazja, jak ich nie ma. Nie chce mi się przygotowywać posiłków dla siebie, ale muszę :( To jest najtrudniejsze w diecie, to osobne gotowanie dla siebie. Dziewczyny gratuluję spadków wagi aby tak dalej!
-
Majka ale silna wola, nie zjadłaś tortu, a miałaś wymówkę i nie skorzystałaś :) Maxi wiesz po wysiłku fizycznym czasami waga idzie w gorę bo się mięśnie wyrabiają a są cięższe od tłuszczu i czasami nie ma efektu na wadze. A mierzyłyście się w obwodach? To tez kontrola czy spada waga. Fasssolka ja piję zieloną herbatę. Jakoś mi czerwona nie pod pasowała smakowo.
-
Maxi tak jak pisałam ja robię sobie piling z kawy jest dobry na ujędrnianie. Też pytałam o zabiegi :) Fasssolka nie poddawaj się , przecież nie można się nie spotykać ze znajomymi, bo się jest na diecie. Majka brawo wytrwałaś bez słodkiego , ja dzisiaj o lodach marzę.
-
hej, Jeszcze dzisiaj nic nie pisałam. Ale od rana koleżanka mnie wzięla w obroty bo na kijkach byłam już punkt 9 Potem byłam umówiona na kawkę z inną. Dopiero teraz usiadłam na kolejny meczyk piłki ręcznej. Dieta mi idzie bez skuch lecz dzisiaj jakoś mnie głowa pobolewa i mam ochotę na lody. Na szczęście lodów w domu brak.
-
A ja mam teraz (+-) 2000 czyli za dużo, w poniedziałek zadzwonię na infolinię i się dopytam dlaczego tyle kalorii. Dziękuję Maxi-ja. Może sama będę redukować do 1800 kal aby szybciej spadać na wadze.
-
Maxi_ja o super to poproszę 176 mam a waga jak na stopce. Jestem po 9km na kijkach. U nas dzisiaj ciepło i się spociłam strasznie. A słyszałyście o pilingu fusami z kawy? Ja sobie czasami robię. Bardzo odżywia skórę i wygładza, polecam. Szkoda,ze u mnie z systematycznością na bakier. Teraz mam tydzień dla siebie bo się u nas ferie zaczęły i dzieci na wyjeździe.:) Co tu jeszcze dla skory mogę zrobić może podpowiecie?
-
Bo jak nie My to nikt !!! :):):) Majka dziękuje.Małymi kroczkami i do celu i po niepowodzeniach nie rzucajmy wszystkiego bo trzeba cały czas walczyć o siebie . Zaraz idę na kijki a wieczorem mam silne postanowienie poćwiczyć . Jestem po śniadaniu i niestety ser biały mnie pokonał 400g sera białego to za dużo lak dla mnie. Dopijam zieloną herbatę i lecę w plener .
-
hej, Dzisiaj było ważenie i mam 1,6 na minusie.:) Bardzo się cieszę bo myślałam,że na plusie będzie. Dzisiaj zaczynam następną fazę i na niej się najlepiej chudnie- zobaczymy. Maxi_ja Wczoraj niestety polegliśmy w meczu z Niemcami :( 26:29 ale dzielnie chłopaki walczyli. Blubber ja mam to samo ciągle potrzebuje kompanki do ćwiczeń i przez to nigdzie nie doszłam bo zawsze albo jednej albo drugiej coś wypada. Postanowiłam,że idę na Zumbe sammmaaa i Ty też spróbuj.Może jak koleżanka zobaczy efekty to pozazdrości i dołączy :)
-
Maxi_ja dziękuję Ci kochana :) Już wydaje mi się lepiej. Pozmieniałam w swojej diecie i znalazłam na dzisiaj pieczone jabłuszko i zjem coś słodkiego a jednocześnie dietetycznego. Teraz zamiast ćwiczyć rozsiadłam się przed TV i oglądam mecz Polska-Niemcy w piłce ręcznej. Myślicie,że spali to moje kalorie?:)
-
hej, Dzisiaj przechodzę lekki kryzys, mam ochotę na coś niedozwolonego. Ale trzymam się i mam nadzieje,że mi to minie. Boję się też stanąć na wagę aby się nie rozczarować :( Po sobie nie czuje,że coś schudłam :( Co robicie w takich kryzysach? Macie jakieś sposoby?
-
A ze świeżego też lubię:) Ogólnie łososia lubię w każdej postaci .
-
Dodałam trochę cebuli, dwie oliwki i dwa kapary i trochę pomidora . Zjadłam z kromką chleba razowego.( też miałam w menu)Smacznego!:)
-
Dziewczyny ale miałam smaczną kolację łososia wędzonego i zrobiłam sobie z tej porcji tatara. ale pychota. Zamieniłam też sobie jadłospis i aby łosoś mi się nie zmarnował to jutro na śniadanie mam powtórkę z rozrywki.:) Dobrze,że już topór zakopany :) Może jakaś wirtualna imprezka na poprawę nastroju. Ja z herbatką zieloną się dołączam.
-
A widzisz a ja mam coś podobnego dzisiaj na przekąskę pietruszka liście, banan, szpinak i sok jabłkowy i na koniec słonecznik. Kiedyś się zapijałam na diecie szejkiem banan, sok z pomarańcza, mleko kokosowe. Pycha było bo słodziutkie. :) Od drugiej fazy w mojej diecie wkracza szejk z żurawiny, kefiru lub jogurtu i otrębów owsianych lub jakichkolwiek. Super pomysł ze stopką, aby napisać jaka dieta i ile się chudnie.
-
Chmurka Gratulacje, dobry wynik. Maxi_ja Dziewczyno nie możesz spać? :) To co piszesz to prawda. Zajadamy stres głównie w samotności. :( Bluber Ja też się już wyleczyłam z diet gdzie tylko można szybko zrzucić. Teraz tak jak Ty mam zamiar odchudzać się wolno ale do celu.To trochę popiszemy na tym wątku hihihi Dzisiaj żle spałam w nocy i czuję się nie najlepiej, nie idę na kijki ale uskutecznię ćwiczenia z żelazkiem.
-
Teraz to nie wchodź na wagę bo zawsze jesteśmy ciężsi wieczorem i może być zonk. Podobno najlepiej się zważyć pół godziny po tym jak wstaniesz z łóżka na czczo.
-
Biegać odpada z moją tuszą :) ale chodzić lubię.Kiedyś lubiłam ćwiczyć ale teraz nie mogę się przekonać.
-
Ja natomiast dzisiaj zjadłam bardzo późno obiad i teraz dopiero wypada mi kolacja. Chyba sobie ja daruję bo i pora już późna i nie mam ochoty na jedzenie. Wiem,że nie dobrze omijać posiłki bo organizm to traktuje, ze trzeba robić zapasy. :( Może garstkę migdałów schrupię... już sama nie wiem. Dzisiaj zaliczyłam wyprawę na kijkach prawie 9 km.Czułam się fantastycznie ale teraz zmęczenie wychodzi i siedzę jakaś zmęczona.