Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ktośka z w-wy.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Anik. Jest mi bardzo przykro.:( Twoja Mama na pewno dojdzie do zdrowia.Musicie być dobrej myśli. A Ty sie trzymaj dzielnie.Pozdrawiam i myślami jestem z Tobą
  2. Hej. Byłoby nie kulturalnie nie odpowiedziec Wam,kiedy tak bardzo jestescie dla mnie miłe....pomarańczki;) Nie piszę na Kafee,nie ze wzgledu na dziewczyny z topiku-absolutnie.Każdy pisze tyle,na ile czasu mu wystarcza. Dal mnie Kafee miało być relaksem,miłym spędzeniem czasu. Niestety stało się inaczej.:( Nie toleruję chamstwa na tak niskim poziomie,jaki tu na Kafee(nie na tym topiku oczywiście)jest prezentowany.Nie toleruje kiedy jakas beznadziejna panna obraża MOJE DZIECI,mojego męża i mnie dodatkowo. To nie jest dla mnie relaks,a jakas nagonka. Dlatego odpuszczam sobie i ten czas poswięce na zrobienie sobie maseczki hihi;) Pewnie spotkamy się jeszcze na jakimś forum i miło pogadamy;) Dziewczyny maja do mnie maila,nr.gg i nr.telefonu. Mamy kontakt. Zosiu. Ty wiesz,bo rozmawiałysmy.Tobie buziki i pochodz jeszcze z brzuszkiem troszkę-niech chłopak nabiera sił:) Nikola. Trzymaj topik na wysokich notach;) I nie mart sie-czas bez męża szybko minie i wróci z pokładem wielkiej miłości Magda. Dla Ciebie Wionka Przydadzą Ci sie wakacje.Wypocznij tam w HR.Zyczę miłego pobytu-zachwyci cie ten kraj:) Kasiunia,Brednie,Kredka,Anik Trzymajcie sie ciepło.Duzo zdrówka. To moj ostatni post.Na więcej już odpowiadac nie będę-bo tak sobie obiecałam. Sciskam wszystkiem pomarańczki które są tak miłe dla mnie i lubiły czytac te moje \"wypociny\"literackie hihi Pozdrawiam. No i udanych wakacji....wszystkim!
  3. Witam. Zakończyłam dzień i go rozpoczynam. U nas pochmurno.Chyba dziś nie będzie upałów. Moja Karolina od rana \"przegina\":O:O Chyba ma zły dzień.Coś czuje,że to będzie Cięzki dzień:O Jeszcze jak obie dadzą czadu....:O Masakra:( Chyba muszę znowu zrobić sobie 2tyg. na warzywach i owocach.Wprawdzie waga nie idzie do góry-bo nadal nie jem węglowodanów,ale nie idzie też w dół Faktem jest,ze podjadam słodycze i np.uwielbiam ostatnio tartę truskawkową.:P:P:P Sprostowanie do tych co czepiają odnośnie mojego przekręcania nazw firm:P Buty dla Ani są z firmy Elefanten,a nie \"Elefant\":P:P:P To tak do czepialskich :D:D:D Ale sa fajne i wygodne.I nawet nie wiedziałam,ale mają 3 rodzaje szerokości obuwia dla dzieci.My kupiliśmy \"M\"-czyli średnie.Sa jeszcze bardzo szczupłe i tęgie. Chyba teraz będę kupowała w tej firmie-zamiast w Bartku. Dobra,uciekam ogarnąć mieszkanie. Miłego dnia.
  4. Pomarańczko. Czy to jakaś aluzja do mnie?:O Wiem co mówia o warszawiakach.Nie łapie z tego powodu doła. Miasto jak każde inne.Ludzie,którzy wypisuja takie rzeczy chyba mają sporo kompleksów,jeżeli az tak bardzo potrafią wrzucic wszystkich do jednego worka:( Szkoda gadać.... Kupiliśmy buty małej z Elefant.Myslę,że nie będę żałowała,bo wydaje mi się,że małą nóżki nie obcieraja i rozmiar(18!!)jest ok.Tak w sam raz.Nie za duży,nie za mały. Pewnie jeszcze miesiąc i będzie moja kruszynka sama śmigała na nóżkach:):):):) Pozdrawiam i życze miłego wieczoru
  5. Hej:) Ja dziś po imprezie(wczorajszej) słabo się czuje:O Dobrze,ze dziewczynki dały pospac,bo wstały dopiero po 8mej rano:) Za chwilkę jedziemy kupić Ani buty,bo juz pięknie chodzi za dwie raczki.Nawet za jedna chodzi-ale troszkę słabiej. Już kupiliśmy jej jedne buty,ale oddaliśmy-bo jej nóżki obtarły:( Ona ma malutką stope i do tego szczupła i cięzko dla niej o buciki.Tym bardziej,że musze być za kostkę z utwardzonym zapietkiem. Później mamy 4-te urodziny u chrześniaka mojego męża.Tak więc cały dzien dziś mamy rozplanowany. Zosia. Szkoda,że masz dodatkową prace:(Tym bardziej,że kiepsko się czujesz i sama zostałaś:( Tak to sie niekeidy w zyciu układa-jak pech,to pech. Uciekam. Miłego dnia
  6. Pomarańczko. Ale ustrzec się przed rakiem??? Czy przed kilogramiami??? Bo się pogubiłam:O Zapomniałam Wam dodac,że 29.06 idziemy z Anulka do IMiD na kilka dni. Wczoraj poznałam date.Pewnie poleżymy przez weekend i dopiero w poniedziałek cos zaczną robic.Ech,znowu stres dla Ani:(:(:( Dla mnie zreszta tez:( Ale musze to zrobic.Dla spokoju ducha.Zebym mogła spokojnie powiedziec....taka uroda mojego dziecka!
  7. Witam Anik. Hihi,to daj znac kiedy robicie to wesele:D:D:D Moja Karolina nie ma jeszcze narzeczonego,chocież babcia ją o to ostatnio pytała:D i powiedziała,ze jej narzeczonym jest Mikołaj.Ale to chyba tylko jej sie tak wydaje hihi:D:D:D Mikołajowi nic o tym nie wiadomo.Ona jest o 6m-cy młodsza od niego-więc ona nawet za nią nie patrzy:D.On rozgląda sie za starszymi:):):) Co do gadania. Moja Ania coś teraz próbuje łączyć.Jakieś na-na,da-da.Ale bardzo rzadko uda jej sie coś sklecić.Sa takie teorie,że dzieci bardzo zajęte ruchem-zapominaja o mowie.Moze ona jest tak zajęta swoją ruchliwościż,że zapomina się uczyć mówić??Nie wiem sama. Co do umiejętności... Robi brawo,pokazuje gdzie jest lampa i zegar(cyk-cyk i światełko),pokazuje jaka jest duża i jakie ma kłopoty-ale jak jej sie tylko zechce.:D:D:D Daje mi buziaki i robie \"pierdziuchy\"-gdzie popadnie.Czyli przykłada usta do skóry i dmucha:D No i gryzie przy okazji.Nieraz jak sie wkurzy na Karoline to potrafi ją nieźle ukąsic:D Nas raczej gryzie delikatnie.Tylko Karolinie obrywa sie \"na ostro\":D:D:D Potrafi przejśc kawałek trzymana za rączki.Nawet za jedną!!!Ale woli zdecydowanie czworakowac.Jest mistrzem czworakowania:D Kupilismy jej nawet buty,ale ją obcierały i oddaliśmy je do sklepu. Teraz znowu musze szukac.Ma malutką nózkę-więc jest spory z tym problem:O Dobra,obchwaliłam sie naokoło,to teraz uciekam sie wyprysznicować hihi:D Miłego dnia
  8. Ja dziewczyny uciekam pod prysznic.Mam zamiar iśc za chwilkę spac,bo kurcze chodze niedospana.Pewnie przez to karmienie w nocy.Ale dzis chyba nie wstanę,tylko zaczekam az ona się obudzi i zawoła jeśc.Zreszta-już sama nie wiem:O Uciekam. Buziaki na noc
  9. Kwiatku Tak się cieszę,że się odezwałaś.Ze wszystko jest ok.To najlepsza wiadomość jaką ostatnio słyszałam Napisz nam jak sobie poradziliście przez ten rok.Jak Twój mąż i synek sobie radzili.Czy ciągle byłas w szpitalu?Musisz wszystko nam opowiedzieć:) Przy takiej wiadomości(o Kwiatku),to nawet nie wiem co napisac:D:D:D Więc nic nie napiszę:P Buziaki.Szczególne dla Kwiatka...za to,że jest taka dzielna,że zwalczyła tego wstrętnego intruza.Dla Ciebie
  10. Zosia. Bardzo ładna.Tylko teraz same zielone rzeczy będziecie musięli jeśc i pić hihi:D:D:D Zeby było,jak na obrazku:P:P:P Jak tam?Masz już wszystko dla nowego przybysza??Wiesz...wózek,łóżeczko,waninke i takie tam inne...??? Kiedyś pisałaś,że jakieś 2 znajome obiecały Ci cos.Ja nie pamiętam dokładnie,ale chyba kosmetyki dla maluszka i coś jeszcze(tak z dobrego serca).Dotrzymały słowa??Nic nie pisałaś o nich więcej. Dziewczyny. Napiszcie,czy w waszych miastach własciciele psów nie sprzataja po swoich pupilkach???:O:O:O U nas na osiedlu jest to nagminne.I to młodzi ludzie nie sprzataja:( Wiecznie są o to walki,bo małe dzieci wchodza w te kupy.Niby jest firma sprzatająca i na bierząco sprzątają kupy psie,ale ludzie non stop wyłażą z nimi,a te burki srają gdzie popadnie:O:O:O:O A u nas jest tak ładnie przed blokami,trawka przycięta,skalniaki,piekne drzewka miniaturki.Mamy architekta od tego i kilku ogrodników.A ludzie...buraki nie dbaja w ogóle o to:(:(:( Rece opadają na tych wiesniaków.I to sami młodzi-tacy w naszym wieku:(Ja nie wiem.Sto razy można zwaracac uwage-a i tak nie posprzata jeden z drugim.Rżnie się na hrabie-że niby gówna nie zbiera...masakra:O:O:O Dobra,nie marudze. Spokojnej nocki
  11. Witam. Nie mogłam nas znaleźć:O Zosia. Ja mam taką dużą lodówke.Kupilismy w zeszłym roku.Ma 184cm(chyba)i 58cm szerokości-z tego co pamietam.Ja mam AEG-Electrolux.Taka z wyświetlaczami u góry.Fajna.Jestesmy bardzo zadowolenia.Tyle,że ja mam zamrażalnik na dole.Nie całą lodówke.Ma alarm-jezeli zamrażalnik jest otwarty dłużej niż 5min.Bardzo przydatne-przy dzieciach:O Ogólnie wzięliśmy najbardziej \"wypasioną\",bo ja jestem takiego zdania-że na takich rzeczach nie warto oszczedzać,bo to ma słuzyć duuuzo lat.Dlatego musi byc solidne i funkcjonalne. My byłyśmy na podwórku 4,5h.Ania pospala.Pobiegała w piaskownicy:)Karolina pośmigała na rowerze. Teraz obie jedza kalafior.Tzn.Karolina je,a Ania wgniata swoj w stolik(do jedzenia)i od czasu do czasu cos włozy do buzi. Grunt to nie stresowac dzieci hihi:D:D:DNiech je ile chce i niech wgniata też ile chce-aby tylko jadła:)
  12. Zofio. A kupujecie taka wielka,dwudrzwiową lodówkę???Fajne sa takie.Właśnie dla dużej rozinki to w sam raz.Ale dla 4osobowej-to za duża.Tak nam tłumaczył koleś w sklepie.No chociaż,jak ktos jest przy kasie,to i duża lodówka dla 2osób mu nie wadzi hihi:P:P:P Moje panny śpia sobie,a ja jeszcze za sprzatanie musze się wziąść Jak jest tak gorąco,to nic mi się nie chce:(Normalnie tylko bym się opalała:D:D:D Wczasy na pełnym etacie:P
  13. Cóz za miłe powitanie;) Pomarańczko... Az miło się wraca:P No więc... Było fajowo.Serio.Bylismy w Mielnie.Ale tylko na 1dzień.Od rana do wieczorka.Słoneczko piękne.Ani jednej chmurki. Później u cioci w Koszalinie.Bylismy tez nad jeziorkiem niedaleko moich rodziców.Wszędzie zabieraliśmy Karolinę,a Ania zostawała z dziadkami. Opaliłam sie ładnie,bo pogoda była cudna.Nie było czasu na nudę.Ciągle wymyślaliśmy sobie atrakcje:) Byliśmy też w naszej ulubionej knajpce i spotkalismy kilku znajomych(u rodziców oczywiście).Pogadaliśmy,pozwiedzaliśmy resztę knajpek;)i wypoczeliśmy.Rodzice zajmowali się dziewczynkami. Karolina cały czas mówiła ze zostaje na wakacje(2tyg.)u dziadków.Ale ostatniego dnia się rozmysliła:D Stwierdziła,że jak Ania zostanie-to ona tez:D:D:D No i wróciła z nami. Teraz tak już będzie.Albo będą razem zostawały-albo wcale.:P Ja tez taka byłam.Tylko tam-gdzie mój brat:D:D:D Związane są bardzo ze soba.I już nie dadza się rozdzielić:) Pewnie Karolina odczuje jak pójdziemy teraz do szpitala.Tak bardzo sa za sobą. Teraz sprzatam mieszkano,gotuje i staram sie przespać:O,ale Karolinie sie nie chce-więc marne szanse.Przyjechaliśmy do domu o 2.30:O:O:O i słabo jestem wyspana
  14. Witam,wróciłam:):):) Jestem juz z Wami. Nie moge teraz za dużo napisac,bo mam sporo roboty:O,ale później przyklapnę i napisze co tam u nas. Buziaki na dzień dobry
  15. Wionka. Dobrze,że skrobnęłas,bo zastanawiała się,czy Cię jakas ksiażka uderzyła,czy co/????Nie widać Cie nie słychac:(:(:( No ale ucz sie,ucz. I dziekuję za miłe słówko o mamusi;):P i o dziewczynkach:) Co do Twojej teściowej... No wiesz...najlepiej mieszka się samemu.Tzn.ja jestem zdania,że ustawą jakąś (hihi:P:P)każde małzeństwo powinno otrzymywac swoje mieszkanie(dom:P)od państwa.I wtedy nie byłoby tego typu problemów.Bo ja takowych nie mam:PJuż kiedyś pisałam,że jestem bardzo zadowolona,że mieszkamy osobno.A kocham swoich rodziców bardzo. Karolina już jajko znosi,bo tak chce jechac do dziadków:DChodzi i marudzi,że mamy już jechac:O Wyjdziemy koło 20-tej,bo teraz jest zdecydowanie za gorąco. No i chcemy,żeby dziewczynki spały nam w drodze. Tak więc ja się żegnam.Macham do Was łapkai przesyłam całusy wszystkim. Do zobaczenia(przeczytania:P)w poniedziałek
×