ktośka z w-wy.
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ktośka z w-wy.
-
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anik. Jest mi bardzo przykro.:( Twoja Mama na pewno dojdzie do zdrowia.Musicie być dobrej myśli. A Ty sie trzymaj dzielnie.Pozdrawiam i myślami jestem z Tobą -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Byłoby nie kulturalnie nie odpowiedziec Wam,kiedy tak bardzo jestescie dla mnie miłe....pomarańczki;) Nie piszę na Kafee,nie ze wzgledu na dziewczyny z topiku-absolutnie.Każdy pisze tyle,na ile czasu mu wystarcza. Dal mnie Kafee miało być relaksem,miłym spędzeniem czasu. Niestety stało się inaczej.:( Nie toleruję chamstwa na tak niskim poziomie,jaki tu na Kafee(nie na tym topiku oczywiście)jest prezentowany.Nie toleruje kiedy jakas beznadziejna panna obraża MOJE DZIECI,mojego męża i mnie dodatkowo. To nie jest dla mnie relaks,a jakas nagonka. Dlatego odpuszczam sobie i ten czas poswięce na zrobienie sobie maseczki hihi;) Pewnie spotkamy się jeszcze na jakimś forum i miło pogadamy;) Dziewczyny maja do mnie maila,nr.gg i nr.telefonu. Mamy kontakt. Zosiu. Ty wiesz,bo rozmawiałysmy.Tobie buziki i pochodz jeszcze z brzuszkiem troszkę-niech chłopak nabiera sił:) Nikola. Trzymaj topik na wysokich notach;) I nie mart sie-czas bez męża szybko minie i wróci z pokładem wielkiej miłości Magda. Dla Ciebie Wionka Przydadzą Ci sie wakacje.Wypocznij tam w HR.Zyczę miłego pobytu-zachwyci cie ten kraj:) Kasiunia,Brednie,Kredka,Anik Trzymajcie sie ciepło.Duzo zdrówka. To moj ostatni post.Na więcej już odpowiadac nie będę-bo tak sobie obiecałam. Sciskam wszystkiem pomarańczki które są tak miłe dla mnie i lubiły czytac te moje \"wypociny\"literackie hihi Pozdrawiam. No i udanych wakacji....wszystkim! -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Zakończyłam dzień i go rozpoczynam. U nas pochmurno.Chyba dziś nie będzie upałów. Moja Karolina od rana \"przegina\":O:O Chyba ma zły dzień.Coś czuje,że to będzie Cięzki dzień:O Jeszcze jak obie dadzą czadu....:O Masakra:( Chyba muszę znowu zrobić sobie 2tyg. na warzywach i owocach.Wprawdzie waga nie idzie do góry-bo nadal nie jem węglowodanów,ale nie idzie też w dół Faktem jest,ze podjadam słodycze i np.uwielbiam ostatnio tartę truskawkową.:P:P:P Sprostowanie do tych co czepiają odnośnie mojego przekręcania nazw firm:P Buty dla Ani są z firmy Elefanten,a nie \"Elefant\":P:P:P To tak do czepialskich :D:D:D Ale sa fajne i wygodne.I nawet nie wiedziałam,ale mają 3 rodzaje szerokości obuwia dla dzieci.My kupiliśmy \"M\"-czyli średnie.Sa jeszcze bardzo szczupłe i tęgie. Chyba teraz będę kupowała w tej firmie-zamiast w Bartku. Dobra,uciekam ogarnąć mieszkanie. Miłego dnia. -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pomarańczko. Czy to jakaś aluzja do mnie?:O Wiem co mówia o warszawiakach.Nie łapie z tego powodu doła. Miasto jak każde inne.Ludzie,którzy wypisuja takie rzeczy chyba mają sporo kompleksów,jeżeli az tak bardzo potrafią wrzucic wszystkich do jednego worka:( Szkoda gadać.... Kupiliśmy buty małej z Elefant.Myslę,że nie będę żałowała,bo wydaje mi się,że małą nóżki nie obcieraja i rozmiar(18!!)jest ok.Tak w sam raz.Nie za duży,nie za mały. Pewnie jeszcze miesiąc i będzie moja kruszynka sama śmigała na nóżkach:):):):) Pozdrawiam i życze miłego wieczoru -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej:) Ja dziś po imprezie(wczorajszej) słabo się czuje:O Dobrze,ze dziewczynki dały pospac,bo wstały dopiero po 8mej rano:) Za chwilkę jedziemy kupić Ani buty,bo juz pięknie chodzi za dwie raczki.Nawet za jedna chodzi-ale troszkę słabiej. Już kupiliśmy jej jedne buty,ale oddaliśmy-bo jej nóżki obtarły:( Ona ma malutką stope i do tego szczupła i cięzko dla niej o buciki.Tym bardziej,że musze być za kostkę z utwardzonym zapietkiem. Później mamy 4-te urodziny u chrześniaka mojego męża.Tak więc cały dzien dziś mamy rozplanowany. Zosia. Szkoda,że masz dodatkową prace:(Tym bardziej,że kiepsko się czujesz i sama zostałaś:( Tak to sie niekeidy w zyciu układa-jak pech,to pech. Uciekam. Miłego dnia -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pomarańczko. Ale ustrzec się przed rakiem??? Czy przed kilogramiami??? Bo się pogubiłam:O Zapomniałam Wam dodac,że 29.06 idziemy z Anulka do IMiD na kilka dni. Wczoraj poznałam date.Pewnie poleżymy przez weekend i dopiero w poniedziałek cos zaczną robic.Ech,znowu stres dla Ani:(:(:( Dla mnie zreszta tez:( Ale musze to zrobic.Dla spokoju ducha.Zebym mogła spokojnie powiedziec....taka uroda mojego dziecka! -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Anik. Hihi,to daj znac kiedy robicie to wesele:D:D:D Moja Karolina nie ma jeszcze narzeczonego,chocież babcia ją o to ostatnio pytała:D i powiedziała,ze jej narzeczonym jest Mikołaj.Ale to chyba tylko jej sie tak wydaje hihi:D:D:D Mikołajowi nic o tym nie wiadomo.Ona jest o 6m-cy młodsza od niego-więc ona nawet za nią nie patrzy:D.On rozgląda sie za starszymi:):):) Co do gadania. Moja Ania coś teraz próbuje łączyć.Jakieś na-na,da-da.Ale bardzo rzadko uda jej sie coś sklecić.Sa takie teorie,że dzieci bardzo zajęte ruchem-zapominaja o mowie.Moze ona jest tak zajęta swoją ruchliwościż,że zapomina się uczyć mówić??Nie wiem sama. Co do umiejętności... Robi brawo,pokazuje gdzie jest lampa i zegar(cyk-cyk i światełko),pokazuje jaka jest duża i jakie ma kłopoty-ale jak jej sie tylko zechce.:D:D:D Daje mi buziaki i robie \"pierdziuchy\"-gdzie popadnie.Czyli przykłada usta do skóry i dmucha:D No i gryzie przy okazji.Nieraz jak sie wkurzy na Karoline to potrafi ją nieźle ukąsic:D Nas raczej gryzie delikatnie.Tylko Karolinie obrywa sie \"na ostro\":D:D:D Potrafi przejśc kawałek trzymana za rączki.Nawet za jedną!!!Ale woli zdecydowanie czworakowac.Jest mistrzem czworakowania:D Kupilismy jej nawet buty,ale ją obcierały i oddaliśmy je do sklepu. Teraz znowu musze szukac.Ma malutką nózkę-więc jest spory z tym problem:O Dobra,obchwaliłam sie naokoło,to teraz uciekam sie wyprysznicować hihi:D Miłego dnia -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja dziewczyny uciekam pod prysznic.Mam zamiar iśc za chwilkę spac,bo kurcze chodze niedospana.Pewnie przez to karmienie w nocy.Ale dzis chyba nie wstanę,tylko zaczekam az ona się obudzi i zawoła jeśc.Zreszta-już sama nie wiem:O Uciekam. Buziaki na noc -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kwiatku Tak się cieszę,że się odezwałaś.Ze wszystko jest ok.To najlepsza wiadomość jaką ostatnio słyszałam Napisz nam jak sobie poradziliście przez ten rok.Jak Twój mąż i synek sobie radzili.Czy ciągle byłas w szpitalu?Musisz wszystko nam opowiedzieć:) Przy takiej wiadomości(o Kwiatku),to nawet nie wiem co napisac:D:D:D Więc nic nie napiszę:P Buziaki.Szczególne dla Kwiatka...za to,że jest taka dzielna,że zwalczyła tego wstrętnego intruza.Dla Ciebie -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zosia. Bardzo ładna.Tylko teraz same zielone rzeczy będziecie musięli jeśc i pić hihi:D:D:D Zeby było,jak na obrazku:P:P:P Jak tam?Masz już wszystko dla nowego przybysza??Wiesz...wózek,łóżeczko,waninke i takie tam inne...??? Kiedyś pisałaś,że jakieś 2 znajome obiecały Ci cos.Ja nie pamiętam dokładnie,ale chyba kosmetyki dla maluszka i coś jeszcze(tak z dobrego serca).Dotrzymały słowa??Nic nie pisałaś o nich więcej. Dziewczyny. Napiszcie,czy w waszych miastach własciciele psów nie sprzataja po swoich pupilkach???:O:O:O U nas na osiedlu jest to nagminne.I to młodzi ludzie nie sprzataja:( Wiecznie są o to walki,bo małe dzieci wchodza w te kupy.Niby jest firma sprzatająca i na bierząco sprzątają kupy psie,ale ludzie non stop wyłażą z nimi,a te burki srają gdzie popadnie:O:O:O:O A u nas jest tak ładnie przed blokami,trawka przycięta,skalniaki,piekne drzewka miniaturki.Mamy architekta od tego i kilku ogrodników.A ludzie...buraki nie dbaja w ogóle o to:(:(:( Rece opadają na tych wiesniaków.I to sami młodzi-tacy w naszym wieku:(Ja nie wiem.Sto razy można zwaracac uwage-a i tak nie posprzata jeden z drugim.Rżnie się na hrabie-że niby gówna nie zbiera...masakra:O:O:O Dobra,nie marudze. Spokojnej nocki -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Nie mogłam nas znaleźć:O Zosia. Ja mam taką dużą lodówke.Kupilismy w zeszłym roku.Ma 184cm(chyba)i 58cm szerokości-z tego co pamietam.Ja mam AEG-Electrolux.Taka z wyświetlaczami u góry.Fajna.Jestesmy bardzo zadowolenia.Tyle,że ja mam zamrażalnik na dole.Nie całą lodówke.Ma alarm-jezeli zamrażalnik jest otwarty dłużej niż 5min.Bardzo przydatne-przy dzieciach:O Ogólnie wzięliśmy najbardziej \"wypasioną\",bo ja jestem takiego zdania-że na takich rzeczach nie warto oszczedzać,bo to ma słuzyć duuuzo lat.Dlatego musi byc solidne i funkcjonalne. My byłyśmy na podwórku 4,5h.Ania pospala.Pobiegała w piaskownicy:)Karolina pośmigała na rowerze. Teraz obie jedza kalafior.Tzn.Karolina je,a Ania wgniata swoj w stolik(do jedzenia)i od czasu do czasu cos włozy do buzi. Grunt to nie stresowac dzieci hihi:D:D:DNiech je ile chce i niech wgniata też ile chce-aby tylko jadła:) -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zofio. A kupujecie taka wielka,dwudrzwiową lodówkę???Fajne sa takie.Właśnie dla dużej rozinki to w sam raz.Ale dla 4osobowej-to za duża.Tak nam tłumaczył koleś w sklepie.No chociaż,jak ktos jest przy kasie,to i duża lodówka dla 2osób mu nie wadzi hihi:P:P:P Moje panny śpia sobie,a ja jeszcze za sprzatanie musze się wziąść Jak jest tak gorąco,to nic mi się nie chce:(Normalnie tylko bym się opalała:D:D:D Wczasy na pełnym etacie:P -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cóz za miłe powitanie;) Pomarańczko... Az miło się wraca:P No więc... Było fajowo.Serio.Bylismy w Mielnie.Ale tylko na 1dzień.Od rana do wieczorka.Słoneczko piękne.Ani jednej chmurki. Później u cioci w Koszalinie.Bylismy tez nad jeziorkiem niedaleko moich rodziców.Wszędzie zabieraliśmy Karolinę,a Ania zostawała z dziadkami. Opaliłam sie ładnie,bo pogoda była cudna.Nie było czasu na nudę.Ciągle wymyślaliśmy sobie atrakcje:) Byliśmy też w naszej ulubionej knajpce i spotkalismy kilku znajomych(u rodziców oczywiście).Pogadaliśmy,pozwiedzaliśmy resztę knajpek;)i wypoczeliśmy.Rodzice zajmowali się dziewczynkami. Karolina cały czas mówiła ze zostaje na wakacje(2tyg.)u dziadków.Ale ostatniego dnia się rozmysliła:D Stwierdziła,że jak Ania zostanie-to ona tez:D:D:D No i wróciła z nami. Teraz tak już będzie.Albo będą razem zostawały-albo wcale.:P Ja tez taka byłam.Tylko tam-gdzie mój brat:D:D:D Związane są bardzo ze soba.I już nie dadza się rozdzielić:) Pewnie Karolina odczuje jak pójdziemy teraz do szpitala.Tak bardzo sa za sobą. Teraz sprzatam mieszkano,gotuje i staram sie przespać:O,ale Karolinie sie nie chce-więc marne szanse.Przyjechaliśmy do domu o 2.30:O:O:O i słabo jestem wyspana -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam,wróciłam:):):) Jestem juz z Wami. Nie moge teraz za dużo napisac,bo mam sporo roboty:O,ale później przyklapnę i napisze co tam u nas. Buziaki na dzień dobry -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wionka. Dobrze,że skrobnęłas,bo zastanawiała się,czy Cię jakas ksiażka uderzyła,czy co/????Nie widać Cie nie słychac:(:(:( No ale ucz sie,ucz. I dziekuję za miłe słówko o mamusi;):P i o dziewczynkach:) Co do Twojej teściowej... No wiesz...najlepiej mieszka się samemu.Tzn.ja jestem zdania,że ustawą jakąś (hihi:P:P)każde małzeństwo powinno otrzymywac swoje mieszkanie(dom:P)od państwa.I wtedy nie byłoby tego typu problemów.Bo ja takowych nie mam:PJuż kiedyś pisałam,że jestem bardzo zadowolona,że mieszkamy osobno.A kocham swoich rodziców bardzo. Karolina już jajko znosi,bo tak chce jechac do dziadków:DChodzi i marudzi,że mamy już jechac:O Wyjdziemy koło 20-tej,bo teraz jest zdecydowanie za gorąco. No i chcemy,żeby dziewczynki spały nam w drodze. Tak więc ja się żegnam.Macham do Was łapkai przesyłam całusy wszystkim. Do zobaczenia(przeczytania:P)w poniedziałek -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pomarańczko. A co zrobie z dziecmi???Jak wróce do pracy???Przypilnujesz mi??:P:P:P Wiesz,to nie jest wszystko takie proste,jak by się mogło wydawac. Nie mam tu rodziny.Mąz niedługo wyjedzie na 4m-ce?I co ja biedna pocznę wtedy? Pójdę na tą rozmowę,zobaczymy.Ale dopiero jak wróce od rodziców. Pogadam.Jeżeli będzie fajna rozmowa i fajni pracodawcy to wezmę ta pracę(o ile będa mnie chcieli hihi)i wtedy zacznę się martwić-co dalej??:) Dobra,ja uciekam,bo zaraz ostatni odcinek Magdy M:(:(:( I co ja będe we wtorki oglądała???? -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No... Sęsacja-jest nieźle,co? Przełożyłam spotkanie w sprawie pracy,bo okazuje się,ze mój maż jutro pracuje do 13.30,a jeszcze mamy sie spotkac z pania w banku w sprawie kredytu. Zadzwoniłam do tego faceta od pracy i umówiliśmy się,że spotkamy się dopiero w przyszłym tygodniu.Nie był nawet zły:)Powiedział,że zaczeka:P Hihihi. Moja Anulka znowu strasznie mało je.Własciwie tylko rano mleko,teraz o 15-tej zupe i pewnie jak będzie szła na noc spac mleko:(:(:( Ja już nie wiem o co chodzi:( Staram się nie panikowac,nie denerwować.Tłumaczę sobie,że to minie i takie tam inne... Ale smutno mi strasznie i boję się o nia:( Nawet pić nie chce:( Ale np.paluszka zje.Albo chrupka.Czyli gardło jej nie boli. Oj,już nie wiem co z tą moją Anulką począć:( -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jakaś laska napisała na jednym z topików słowo... \"sęsacja\" A ja siedziałam i zastanawiałam się,co to za słowo:D:D:D Dopiero z kontekstu zdołałam odczytac:D:D:D Ja nie twierdzę,ze nie robię błędów-bo robie...no ale taka masakra???:O:O:O -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jessa. Kupiłam za 26zł-1 opakowanie. Mogę Ci odsprzedac,jeżeli tylko chcesz. Mój mail: pionierka13@wp.pl Zosia. Babcia chce dziewczynki zabrac na procesję??? A czym tam się dostaną?Pociągiem? -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. No tak...kończe dzień i go zaczynam:P Wczoraj była u Karoliny kolezanka-w jej wieku.Powiem Wam...meksykana:O Jednak 3 dzieci to nie to samo co 2 dzieci.Może gdyby wszystkie były moje to też bym inaczej na to patrzyła.A tak,bałam się,ze Karolina coś zrobi Darii.ONa ma tak dziwaczne pomysły:O No i musiałam uważać,żeby coś przy okazji nie zrobiły Ani,która im się pałetała pod nogami. U nas dziś piekny dzien sie zapowiada.Oby tak dalej.Ja jutro po południu ruszam do rodziców.Oczywiście wszyscy ruszamy:P Na 4dni.Powrót w niedzielę-pewnie na noc. Ciesze sie,ze się spotkam z rodzicami.A jak pogoda dopisze,to wyskoczymy do Mielna. Uciekam pod prysznic.Miłego dnia -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pomarańczko. Ale o co chodzi z tym linkiem?Bo ja nie wiem nawet na co mam zwracac uwagę:O Daj jakis namiar o co chodzi??? Magda napisała,że to sa czerwcówki-no ale co....???Chyba nie łapie:(:(:(:( Magda. Umówiłam sie z tym facetem na srode.Koleżanka ma mi przypilnować dziewczynek.Tyle,że zastanawiam się,co ja pocznę,kiedy moj mąz wyjedzie na 4m-ce:O:O:O Co wtedy?Ja nie mam tu rodziny.Nikt mi nie pomoże:( Sama nie wiem ,co mam robić:( Zosia. Jedziecie na wesele? Kurcze,u mnie w rodzinie nikt nie ma 6-teczki:D:D:D Najwięcej to 3 dzieci.Chyba nie ma odwaznych hihi:D:D:D Idę robić farsz do krokietów.Grzybowo-kapuściany:)Ostatnio jak zrobiłam to mojemu mężowi uszy się trzęsły:D Uciekam.Spokojnego wieczoru -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Magda. Lejesz miód na moje serce... Miałam nadzieję,że nie wyglądam hihi:P:P:P U nas było pochmurno,ale nie lało i dlatego tylko pojechaliśmy. Zaliczylismy jeszcze po drodze CH a tam byli piraci.Jeden na takim wielkim(ze 2,5m)kole jeździł,a raczej chodził po CH:) Karolinie bardzo sie podobało. Nikola. Szkoda mi Ciebie,że taka jestes samotna.Ja też będę...ale dopiero od września.Sama nie wiem jak to będzie:O Oliwka może złapała wirusa.U nas teraz takie panuja.Tyle że dodatkowo(przynajmniej u niemowląt)jest wysypka -taka jak potówki.No i problemy z brzuszkiem:( Niech szybko zdrowieje Anulka ma coraz dłuższe włoski i chyba będą jej się kręciły tak jak Karolinie.Karolinie dopiero po 1roczku zaczęły się krecić-za to na maksa hihi:D:D Uciekam pod prysznic Miłego dnia. -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pomarańczko. Nie pocztytamy:(:(:( Próbuj. Może jak wklejasz to później naciśnij spacje? Nie wiem-ale powinno się udac;) Kasiunia. No to rzeczywiście nawet kszta owada do Ciebie nie zaleci:(:(:( U mnie jak widac-bywały na krzaczkach:P Bo mamy truskawki.Karolina je systematycznie zjada.Są słodkie nawet:) My dziś spędziliśmy \"rodzinny weekend\". Wprawdzie do 14-tej mąż był w pracy,ale póxniej pojechaliśmy na Targówek pooglądać w Parku Bródnowskim-rycerzy. Karolina była zachwycona.Oczywiście trzeba było zakupić balon z helem.Bez tego z parku nie wyjdzie:) Anulka pospała sobie,bo jakoś rycerze niezbyt ją interesowali:O Dobra,uciekam.Trzeba kąpac dziatwe:P Miłego wieczoru. -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. No tak....:O Znowu jestem sama:(:(:( Co robicie przy takiej pogodzie???No chyba nie podlewacie kwiatków??? Jak tu już nikt nie zaglada,to nie ma co siedziec. Urywam się i ja -
Dzieci z 2003-2004 roku
ktośka z w-wy. odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kredko. Ty się mnie nie pytaj,bo ja na tych zabobonach to się nie znam.Ja Ci napisałam,co ludzie mówia,a nie co ja wiem na ten temat :D Bo ja wiem nie wiele na temat zabobonów:P Np.moja świadkową na ślubie była mężatka.A podobno świadkiem może być tylko panna i kawaler:P Nie wierzę w takie rzeczy,ale nie chce robić na przekór mamie.Taki ze mnie cycek mamy:P Zofia. Witaj.Przyznam,że już się martwiłam o Ciebie i nawet myślała,że dziś wieczorem skrobnę smsa,czy aby u Ciebie wszystko ok?No ale widze,że ok. Wiesz,moja Karolina była chrzczona jak miała 9m-cy.I było fajnie,bo biegała już,więc nie była takim malusim noworodkiem,co to lezy w beciku i trzeba cycuszka dawać.Wszyscy się mogli z nią pobawic,jak sie zmęczyła,to poszła spac i było fajnie.Imprezka do póxnych gdzin nocnych:D:D:D,bo Karolinie nie przeszkadzało co dzieje sie w pokoju obok.:):):) Dzis omawialiśmy kwestie chrzestnego ,no i mamy kandydata,no ale ma 44lata:O,ale już nic innego nie wymyslę:O A chrzestna ma 42lata,ale mąż mój kręci na nia nosem-co mnie wpienia i nerwy mnie ponosza,bo nie możemy znaleźć porozumienia w tej kwestii:O:O:O Dobra,ja uciekam. Spokojnej nocki