Edusia83

JANA ja nie wiem jak to jest z ta 3 dawką... jak byłam u lekarza to mi powiedział, ze nie musze się doszczepiać. Stwierdził, też że potem musielibyśmy troszke odczekać ze staraniami. Jak widać co lekarz, to inna opinia :(

w takim wypadku JANA musisz tylko przekonać męża i do "roboty" :D a co do badan to nigdy za wiele. Ja jutro idę na cytologie... niecierpie tego badania...

oby ;) tylko, że wiesz... ja zawsze wszystko musze mieć przemyslane, zaplanowane, przeanalizowane.... nie potrafię ot tak, zdecydowac się na dziecko, tylko dlatego, że go pragnę. Gdyby tak było to miałabym przy sobie juz fajnego brzdąca :) Decydując się na dziecko, chciałabym zapewnic mu kochającą rodzinę i dobrą przyszłość... generalnie wszystko co najlepsze... Zastanawiam się czasem, czy nie lepiej by było iśc na żywioł...

to teraz mamy kolejną starająca się :) Trzymam kciuki, żeby się udało :)

cześć dziewuszki :) ptakowa super że test wyszedł dobrze :) za następne badania też trzymam kciuki. wiecie co dziewczyny? wczoraj dowiedziałam się, że moja najlepsza przyjaciółka jest w ciąży. Normalnie szczenka mi opadła... Niby wiem, że powinnam się cieszyć, ale jakoś mi się tak smutno zrobiło... Wszędzie pełno kobiet w ciąży... w domu siostra i bratowa, teraz ona... Wiem, że będzie jej ciężko (bo na pomoc ojca dziecka liczyć nie może) ale da sobie radę i na 100% bedzie super mamą.

czesc dziewuszki :) ptakowa super że test wyszedł dobrze :) za następne badania też trzymam kciuki. wiecie co dziewczyny? wczoraj dowiedziałam się, że moja najlepsza przyjaciółka jest w ciąży. Normalnie szczenka mi opadła... Niby wiem, że powinnam się cieszyć, ale jakoś mi się tak smutno zrobiło... Wszędzie pełno kobiet w ciąży... w domu siostra i bratowa, teraz ona... Wiem, że będzie jej ciężko (bo na pomoc ojca dziecka liczyć nie może) ale da sobie radę i na 100% bedzie super mamą.

Cześć dziewczynki :) informatyk wreszcie naprawił co trzebabyło i net mi działa :) Szkoda tylko, że jestem zawalona pracą :( Dziewczyny wczoraj dowiedziałam się, że moja najlepsza przyjaciółka jest w ciąży. To dla mnie był szok. Kurcze.... też bym tak chciała... Mam nadzieje, że szczęscie tez do nas niedługo się uśmiechanie :)

Cześć dziewczyny... normalnie idzie się wściec... mieliśmy burzę przez weekend i internet prawie w ogóle mi nie działa :( dziewczyny głowa do góry, wszystko sie poukłada. Czasem po tabsach długo sie do siebie dochodzi. Nie jest to jednak regułą, niektóre dziewczyny przechodza tą zmianę "bezboleśnie" i nie mają jakiś dolegliwości, czy problemów.

Cześć dziewczny... normoalnie oszaleć można. Przez weekend była u nas burza i od tego czasu prawie nie mam netu :( Nic mi się otwierać nie chce... Czekam na intormatyka jak na zbawienie, bo jestem zupełnie od świata odcieta :(

dominikap jesli 5 test mialby cię uspokoic to go zrób :) Ja zmykam już do domu. Czas zacząć weekend :D Do usłyszenia w poniedziałek

sysoid, ja jeszcze jestem :) pracuje do 15 . rewekla z tą rocznicą :D troszke się zrelaksujecie, odpoczniecie i ogólnie nastawienie do staranek się poprawi :) życzę udanego wieczoru...

ja brałam tabys (Novinette) ale dawno je odatwiłam. Miała potem straszne problemy z regularnością @. Jestem już po badanich profilaktycznych: morfologia, mocz... czeka mnie jeszcze cytologia, ale na nią idę w środę. Zdecydowaliśmy, że jesli badania nie wyjdą złe, to od przyszłego cyklu zaczynamy staranka :) Mam nadzieje, że szybko się uda.

:) ja będe dopiero w poniedziałek. Bawcie się dziewczyny dobrze

słodkości powiadasz.... ;) na mnie też to czasem działa :D

co badaja podczas tego testu? Strasznie dziwnie to brzmi...

Nicola to będa nasze pierwsze starania, ale juz nie mogę się doczekać bobasa :)

a ja się tak cieszyłam, ze słonko rano świeciło.... Miałam mały wypad na miasto przed śniadankiem i udało mi się troszkę \"podwędzić\" na solarium :) humorek mi się poprawił, ale teraz cos robie się senna. To chyba na ten deszcz... ide sobie zrobić kawke ;)

:) My tez zaczynamy od wrzesnia. @ powinnam mieć ok 30 sierpnia (jeśli się nie spóźni tak jak teraz) więc zobaczymy co nam wyjdzie z tych starań :)

nicola więc kiedy mniejwięcej zaczynacie staranka? od września?

to tak jak w tej reklamie banku :) Poczekaj jeszcze troszkę, a zobaczysz, że będziesz miała dość tych ciągłych pytan: a co to?, a dlaczego?.... wtedy to się człowiek dopiero nagimnastykuje :D

oj nie zazdroszczę Ci. Mi nogi i dłonie puchą jak jest strasznie gorąco, ale popijam herbatki moczopedne i mi przechodzi. Najgorsze jest to, że w pracy mam przyjemny chłodek, ale jak wyjdę na ten gorąc to w momencie mam palce tak spuchnięte, że musze wszystkie pierscionki ściągać bo nie dam rady ich nosić.

siostra zrobiła tak samo. Byłyśmy wczoraj w sklepie bo chciała sobie kupić spodnie ciążowe, bo już ją w brzuch gniotły dotychczasowe. Jak zobaczyłam ceny to myślałam że mi buty spadną- najtańsze 120 zł. I to nic specjalnego... Ostatecznie poszłyśmy do fakiego fajnego lumpexu gdzie mają ciuszki z angli sprowadzane. Za nowe(były jeszcze z metką) zapłaciła 20 zł.... do tego wzieła sobie jeszcze 2 tuniki. nio i jak tu chodzić po sklepach i się nie denerwować?

tulipanku super że już wiesz na czym stoisz. Teraz musisz poczekać do kolejnego cylku i zabrać się do pracy :) Na takich "dopalaczach" na 100% zajdziesz w ciąże :) Żabcia głowa do góry. Tobie też się uda :)

witajcie :) Jak to cudownie że już jutro sobota :D domikap jestem pewna, że jesteś w ciąży. Nie możesz się tyle martwić!!! Kreseczki są cały czas widoczne i to jest najważniejsze :)

sysoid tak trzymaj! nowa @ to nowe mozliwości, nie możesz o tym zapominać :) Zaglądaj do na jak najczęściej. Będziemy trzymac kciuki, żebyś zobaczyła upragnione 2 kreseczki na teście :)