Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Edusia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Edusia83

  1. Zapomniałam wam napisać, że wczoraj odebrałam wyniki badań... Jak na moje oko, to chyba wszystko jest super. W morfologii tylko jeden wskaźnik (P-LCR) jest mniejszy niż powinien być wg norm, ale to chyba nic złego. Szkoda tylko ze na googlach tylko piszą co oznacza, ale nie wiem co może być pwodem że jest za mało... W czwartek idę do Gina to zerknie na to swoim fachowym okiem i mi wszystko powie :D We wtorek mam reszte badan do odbioru, ale tez powinny być dobre ;)
  2. robur i karolcia tez się nie odzywają :) Chyba sobie wzieły w ten piękny dzień wolne :D
  3. Nie. Koniec miesiąca to mam luzy jak nigdy. Najgorzej jest ok 10 i 20 bo to są terminy o których nie mogę zapominać. po 20 mam względny luz. Problem tylko w tym, że oprócz księgowości zajmuje się wszystkimi sprawami administracyjnymi, bo reszta pracowików to osoby na stanowiskach roboczych. Jak szefa nie ma to wtedy ja "trzęse firmą" :) Dziś mamy akurat dużą wysyłkę towaru za granicę, a szef się zmył i zostałam z tym sama :(
  4. Jesli nie macie zamiaru zostać na stałe w Krakowie to masz rację. Potem tylko jest niepotrzebne zamieszkanie w dokumentacji.
  5. Sylvia tak jak kiedyś Ci pisałam bede mieć ten sam dylemat po przeprowadzce do Krakowa. Myśle jednak, że jak już bede w ciązy bede szukała lekarza tam na miejscu, tak na wszelki wypadek gdybym źle się czuła. Nie wyobrazam sobie wtedy jazdy do Sącza na badania i wszystki wizyty... Nio i rodzić też trzeba bedzie, a zawsze to raźniej u znajomego lekarza niż tak z przypadku trafić na kogoś.
  6. Tulipanku zobaczysz, że wszystko bedzie OK. Porobisz badania i zobaczysz że nie bedzie tak źle jak Twój poprzedni lekarz mówił. Ja wczoraj odebrałam wyniki moich badań. Mocz, OB morfologia idelane :) tak mi się wydaje, bo wszystkie wyniki mam w normie (tylko jeden wskaźnik mam minimalnie poniżej normy, ale to chyba nic groźnego) W czwartek ide do gina to myślę że to potwierdzi. Tylko dlaczego mnie tak bardzo jajniki bolą...
  7. wiem, wiem i już nie moge sie doczekać. Mam dzis takie zamieszanie w pracy, że dosłownie liczę minuty do 15. Potem będzie mi już wszystko jedno, ja będe odpoczywać. Livka fajnie, że się odezwałaś :) Szkoda, że Caroline, do nas nie zaglada... MOże jednak sie skusi i napisze parę słów :)
  8. wrrr... ale mam dzisiaj dzień ja chce już do domu... tulipanku super że wreszcie trafilaś na fajnego lekarza. Teraz przynajmniej wiesz co i jak, bez konieczności ciągnięcia go za jęcyk.. a co do tej temperaturki, to jeszcze nigdy nie mierzyłam. Ciekawe, czy ta metoda bylaby na mnie dobra :)
  9. Dziewczynkizbieram się powoli do domku. Życzę Wam miłego popołudnia
  10. Ja już nauczyłam się żeby nie owijac w bawełnę, bo i tak się nie domyślą co mam na myśli. Tylko jak tu się zmusić do mówienia prosto z mostu o niektórych rzeczach...
  11. tak ogólnie to dziwni sa Ci nasi mężczyźni... ale cóż byśmy bez nich zrobiły ... :P
  12. Oczywiście czasem mam ochotę na niego nakrzyczeć, ale z doświadczenia wiem, że konstruktywna krytyka, zawsze przynosi lepsze skutki :)
  13. achaja ma racje, nie ma idelanych związków. Czasem mała wymiana zdań potrafi oczyścić atmosferę.
  14. generalnie to jesteśmy bardzo do siebie podobni, czasem aż za bardzo... ale fakt, tam gdzie ja tracę głowę, tam zawsze mogę liczyć na niego.
  15. Sylvia gratuluję wytrwałości :) Najwidocznie bycie razem było Wam pisane :)
  16. przynajmniej Wam się nie nudzi :D nio i zawsze można troche poeksperymentować z tymi wcieleniami :)
  17. mogło by być ciekawie gdyby nagle się jakiś przystojny PAN listonosz zjawił :D
  18. hehehe :D to listonosz musiałby częto do Was zaglądać :D
  19. ja mam właśnie odwrotnie. Papierek urzędowy niema dla mnie większego znaczenia. Bardzo ważny dla mnie jest ślub kościelny.
  20. To u nas od samego początku słychac było śpiew churów anielskich i takie tam sprawy :) Od samego początku wiedzieliśmy że chcemy być razem, a ze ślubem czekaliśmy częściowo z powodu studiów (bo uparłam się, że chce je jskończyć jeszcze jako panna), a częsciowo z braku kasy. Ślub nie jest dla mnie tylko formalnością. Dla nas obydwojga ma ogromne znaczenie.
  21. My poznaliśmy się 13 lipca 2003r :) więc trochę ponad 5 lat temu.... wcześniej trochę słyszałam o moim wybranku, gdyz w liceum podrywał moją bardzo dobrą koleżankę, ale ona wtedy miała na oku kogoś innego i zalotami Andrzeja wcale się nie przejmowała :) Osobiście poznaliśmy sie dopiero po jakimś czasie. Teraz sytuacja wygląda tak, że my planujemy ślub, a ona nadal jest sama. Cóż... nie wiedziała co dobre :)
  22. nas nauki dopiero czekają... Mam nadzieje, ze czegoś ciekawego się dowiem.
  23. Elene mi strasznie się spodbał :D Jak tylko wróci mój narzeczony to zaraz mu pokaże linka. Będzie miał ubaw po pachy :P
  24. tulipanku zobaczysz, że wszystko bedzie dobrze :) Sylvia, dla mnie przygotowania do ślubu to sama frajda :) ale wiem, ze największe zamieszanie to dopiere przede mną ...
  25. Sylvia a jak tam przygotowania do ślubu? O ile się nie mylę to za miesiąc bedziesz już stateczną mężatką :D Odstawilaś pigułki, czy weźmiesz jeszcze to jedno opakowanie?
×