Edusia83

Zazdroszczę Ci żabciu... :) ze mnie taki śpioch, że chetnie bym się troche w łóżku pobyczyła :)

u mnie jedynak też nie wchodzi w rachubę, nio chyba, że niedaj Boże coś by się stało, że nie mogłabym mieć dzieci. Ale odpukać w niemalowane... Ale w 2 stronę, tez nie chciałabym przesadzić... 2-3 to chyba max

Przy takiej gromadce ciężko być samotnym. Tym bardziej teraz, gdy wiekszośc zabiera sie za powiększanie własnych rodzin :) a ja... chciałabym 2 dzieci. Pierwszą wolałabym chyba dziewczynkę (z tym zgasza sie mój partner)... ale tak naprawdę najważniejsze jest żeby dzieci były zdrowe, płeć nie ma większego znaczenia.

nie dziwię się... taki aniołek z nieba :) ja mam 3 starszych braci i 2 młodsze siostry :) Dzieciństwo w takim gronie było rewelacyjne :) teraz gdy wszyscy sie zjadą to dopiero mamy wesoło :)

dziewczyny, a tak w ogóle to macie rodzeństwo?

ja mam i bratanicę i bratanka. A w drodze kolejna 2. Żeby było smieszniej siostra i bratowa maja terny porodu na 4 stycznia :) Ale byłoby śmiesznie jakby urodziły w ten sam dzień :D

tulipanku a ile Twoje @ trwają? ja to przez pierwsze 3 dni mam urwanie głowy, a potem to już tylko plamienie

tulipanku, mi też :) ale to wszystko przez ten post :D

Ptakowa myśl pozytywnie. Jeśli @ ma przyjść to i tak tego nie zmienisz... My będziemy trzymać kciuki, żeby jednak nie przyszła.

Kurcze... przyszła żona szefa i stała mi nad głową i opowiadała jakies farmazony... jak ja nie cierpię tej baby... Szefuncio pojechał sobie do Opola i mieliśmy miec spokojny dzień, a tu ten szpieg chodzi i denerwuje ludzi

Gratuluję zostania Ciocią :) Nie martw się... niedługo ty też bedziesz paradowac z brzuszkiem :)

u mnie z tym spisem to byłoby ciężko... przed weselem trudno wszytko kontrolować... Przyjecie finansujemy sobie sami, mamy zrobiony mniej więcej plan ile bedzie nas to kosztować, ale jak narazie (co może wydawać się paradoksem) tylko alkohol nas wyszedł taniej :D

a ja się tyle męczyłam :) tulipanku zazdroszczę Ci tych remontów :) to musi być super sprawa... a efekt murowany :)

żabciu obrazki (buźki) wstawiasz tak jakbyś wstawiała buźkę w smsie : - ) (tylko bez spacji) a obrazki (kwiatki, serduszka, usta..)wpisujesz w nawiasach kwadratowych [ kwiatek ] [ serce ]

Cześć dziewuchy... Nowy dzień się nam budzi :) a na dodatek z mniejszą ilością deszczu niż wczoraj :)

Dobra dziewczyny... Ja sie już zbieram do domciu. Miłego popołudnia Wam życzę. Papapapa

masz racje, ale my byliśmy jeszcze zbyt mali, żeby się przed tym odpowiednio bronić. W karzdym bądź razie mam nadzieje, że wyniki bede mieć dobre, bo koleżanki dopóki nie wyleczyły tarczycy nie miały dzieciaków.

pa tulipanku. Miłego malowania mebli

rocznik 83 :) więkdzość dzieciaków z tego rocznika miało problemy z tarczycą

Ja na tarczycę leczyłam sie od 1 klasy szkoły podstawowej, a skończyłam jakoś w liceum, bo wtedy miałam już dobre wyniki. Mój rocznik to efekt Czarnobyla :(

100 zł mnie nie zbawi, a przynajmniej bede miała spokojną głowe :)

Tak tarczycy. Ja długo leczyłam nadczynność tarczycy. Teraz już od lat nie biorę leków, ale moja pania endokrynolog zapowiedziała mi że jak bede chciała izajsc w ciąże, to mam sobie sprawdzic ich poziom. Wiem, że ma to ogromnyt wplyw na dziecko no i na samo zajscie w ciąze...

JANA - wlaśnie wiem, że warto. Już od dawna się wybieram do doktora, ale że panicznie boje się igły to odwlekałam to ile dawałam rade. Teraz sie jakoś przemogłam. Oprócz badań ogólnych chciałabym zrobić jeszcze TSh i FT4, ale za to niestety bede musiała zapłacić :(

hehe... tulipanek fajne masz plany :) ja dzis sie wybieram do mojego lekarza rodzinnego, żeby mi dał skierowanie na badania ogólne, krew, mocz... zawsze to troche kasy zostanie w kieszeni :)

ja tez do 15 :) i bardzo mnie to cieszy, bo potem moge sobie jeszcze pozałatwiać pare rzeczy :)