Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Edusia83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Edusia83

  1. gaga mam nadziejie ze mdłości nie przyjdą :-) Ja też sobie nadal pracuje, bo w domu bym nie wysiedziała. Niedługo mamy święta więc bede mogła sobie troszkę odpocząć :)
  2. Kurcze ja to tez mam wilczy apetyt. W pracy mam przy sobie paluszki, bo jakbym czegos nie podgryzała to mnie wtedy mdli :) Ale jak narazie to nie jest źle ;-)
  3. żabciu trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!! oby ten paskudny @ nie przyszdł.
  4. beta fajna :) widać, że dzidzius rozwija sie zdrowo. Ja do gina idę dopiero w przyszły czwartek i mówią szczerze to już nie mogę sie doczekać tej wizyty. No ale wcześniej to chyba nie ma sensu iść, bo pewnie nnic bym nie zobaczyła. a co do mojego samopoczucia to jak narazie mdłosci nie widać. Mam tylko ogromny apety i wieczorami dopada mnie mega zmęczenie, tak ze ok 20 ja już jestem w łózku. Dziewczyny a pobolewa was brzuch? Jak troszke dłużej, albo szybciej pochodzę to boli mnie podbrzusze, tak w okolicach jajników:(
  5. ups... no i podpadłam na samym początku :-P
  6. Nick ....................Data porodu......Miejscowość....Wiek...Il.dzieci Kiki2342...........................30.07......Podkarpaci e.......25......0 Jogi11............................. 30.07..........Śląsk.............23......0 natalka2384..................koniec lipca...Podkarpacie.......24......0 Maja136............................05.08.......Szczecin. ........23......0 GaGa_..............................06.08...........UK... ...........29......1 NiLLi ...............................06.08......Wielkopolska...... 21 .....0 nadiewa............................12.08.........Radom.. ........25......0 koteczek19833...................13.08........świętoszów. ....25......1 Edusia83............................12.08......Małopolska........25......0 Jak narazie wpisałam sie na końcu, bo ten termin porodu jest z kalkulatora. Jak już będe wiedzieć coś konkretnego, to wtedy sie "przeniosę" :)
  7. cześć dziewczyny ;) mogę sie przyłączyć? Ja też miałam przyjemnośc zobaczyć 2 kreseczki na teście. Z moich wyliczeń wynikia, że jestem 6 tygodniu ciązy i że termin porodu bedzie ok. 12 sierpnia :) W przyszły czwartek idę do gina, to wtedy poznam ten prawdziwy termin no i mam nadziejie ze zobacze tą moją kochaną fasolkę :)
  8. Ptakowa, Aszt.... dziewczyny co z Wami? Żabciu jak tam dziś Twoje samopoczucie? Ja byłam wczoraj odebrać wyniki bety hcg i potwierdziły one ciąże :) Mój mąż chodzi teraz cały w skowronkach, bo chyba wreszcie do niego dotarło, że bedzie tatą :D
  9. baderko jesteś? myślę, że Ty rozwiejesz moje wątpliwości. odebrałam sobie mój wynik Bety i wynosi on 561, z podanych norm wynika, że miesci się w 2-3 tygodniu (norma to 101-4870). Powiedz mi jak oni podają te tygodnie ciązy? licząć od zagnieżdżenia sie, poczęcia.... to że w ciązy jeste to widać gołym okiem, bo norma poza okresem ciąży wynosi 0-2,7, tylko chciałabym wiedzieć jak oni to podają.
  10. Żabciu ja miałam normalne bóle jak na @, ale na szczęscie on nie przyszedł. W dzień @ tempka też mi spadła i byłam pewna ze jednak okres sie pojawi.... i co? ciąza jak nic :)
  11. roburku własnie o to chodzi, ze na pierwszą wizytę umówiłam sie dopiero na przyszły czwartek, tak żeby już zobaczyc serduszko i zebym miała zaświadczenie do pracy ze jestem w ciązy. Uważam na siebie, żeby się nieprzemęczać. Najgorsze jest chodzenie po schodach (a w pracy mamy ich sporo), zawsze biegałam sobie po nich jak sarenka, a teraz nawet pracownicy zauważyli, że coś zwolniłam. Nie chce im jednak narazie niczego mówić, bo wiem, że ta informacja dotarłaby do szefa w mgnieniu oka.
  12. uspokoiłaś mnie baderko. Dziś idę odebracy wyniki bety. Ciekawa jestm co mi wyjdzie.
  13. Karolinko dzieki za fotki, są śliczne :) Powiem Ci, że figury po ciązy można Ci pozazdrościć. Naprawdę rewelacja :) Baderko, ja dziś spałąm jak dziecko. Ostanio chodzę spać ok 20 bo dłużej oczu otwartych utrzymać nie mogę. Dopada mnie takie zmęczenie, że szok. Dziewczyny, wiem że na początku ciązy pobolewanie brzuch jest normalne, ale powiedzcie mi kiedy powinnam sie martwić. Ostatnio jak pochodze, to mnie brzuch boli. Jak usiąde i troszke odpocznę, to mi przechodzi, ale i tak ostatnio poruszam sie w ślimaczym tempie.
  14. tak, mąż od paru lat mieszka w Krakowie. Teraz już niedługo będą Święta, ostatnie 2 tygodnie roku prawie cała firma ma urlopy. W styczniu chciałabym jeszcze popracować (o ile samopoczucie mi na to pozwoli) a potem to chyba będe dojeżdżać na tydzień w miesiącu, zaksięguje co moje i potem znowu posiedze troszke w krakowie. Zobaczymy jak sie nam to wszystko poukłada.
  15. mnie na inne stanowisko przenieśc nie mogą, bo w firmie nie ma takiego... z resztą teraz to tylko kwestia tego, żebym czegoś cieżkiego nie podniosła, no i musze uważac na schodach, bo z doświadczenia wiem, że można z nich łatwo spaść. Ogólnie praca nie jest zła i bardzo ja lubie. Problem tylko w tym, ze mój mąż sie buntuje (i wcale mu sie nie dziwie). Psychicznie nastawilismy się juz na to, ze będziemy juz razem. Rozwiązniem byłoby L4, ale na sama mysl ze miałabym całe dnie gdy mąż jest w pracy spędzic sama w bloku, przechodzą mnie ciarki.
  16. baerko mdłości to u nas rodzinne :-( siostra wymiotowała do tego stopnia, że lądowała w szpitalu bo była odwodniona. Mam nadzieje, że ja będe jakimś odmieńcem :)
  17. Zabcia poczekaj troche. Mi pierwszy test (w dniu spodziewanej miesiączki) wyszedł negatywny, podiero po paru dniach pokazały mi sie 2 kreseczki :) Zobaczysz, że dasz radę :)
  18. Nikola, mis ie wydaje, że wiekszośc dziewczyn męczą dolegliwości ciążowe i nie mają ani czasu, ani ochoty pisać. Mam nadziejie, że z czasem sie to poprawi :)
  19. dziewczyny, włąsnie sie dowiedziałam ze sostałam ciocią, moja siostra urodziła synka :) a co do tego prezenciku to w sumie był na 2 okazje: na Mikołaja i moje urodzinki ;) a wszystkim staraczkom przesyłam tak dużo fluidków :)
  20. :) nie dziwie się, to pewnie bedzie wspaniały widok. Ja jakoś nie mogę sie doczekac mojej pierwszej wizyty u gina. Wybieram sie w przyszły czwartek, bo sobie wyliczyłam, że to bedzie przełom 6/7 tygodnia więc pewnie bedzie już widac serduszko :)
  21. ;-) dziekuje mam nadziejie, ze Natanek wyjdzie dzis do domu. Im naprawdę należy sie już dlugi odpoczynek.
  22. :-) jestem pewna, że to nasze grono cięzarówek bedzie sie cały czas powiększać. Skoro nam, z takimi problemami sie udało, to jestem pewna, że reszta dziewczyn też zaciąży juz niedługo :)
  23. żabciu o owulce dowiedziałam sie przez przypadek, bo akurat miałąm wizytę u gina i robił mi USG ;-) powiedział, że jajeczko jest na peknięciu i ze jak podziałamy tego wieczoru i następnego dnia to sie na uda :) No i sie udało. A tak serio mówiąc, to ja w tym cylku zupełnie odpuściłam, po ostatnich wynikach sie załamałam i nie myślałąm, że bede miec owulkę. Jak widać psychika potrafi zdziałać cuda.
  24. rodzicom męza powiemy w wigilie, ale przed moimi raczej nie ukryje porannych mdłości i potwornego zmęczenia, więc powiem im jak tylko bede wiedziec na 100%. Jutro ide na bete wiec mam nadziejie ze potwierdzi wynik testu.
  25. robur, ja była od początku pewna że się udało. Nawet jak ten wtorkowy test wyszedł negatywny to czułam, że to nie może byc prawda :) Jeszcze to do mnie tak do końca nie dociera, ale bardzo sie ciesze.
×