Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

consekfencja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez consekfencja

  1. Wiaterku :) Moze nie pij juz tego podrobionego martini.... :D Cos nielogoczna ta twoja ostatnia wypowiedz... Walcz o malzenstwo w ktorym jestes traktowana jak smiec? Na czym ta walka mialaby niby polegac?
  2. Paulina Twoj powyzszy wpis.... nic ujac nic dodac. Podpisuje sie w pelni.
  3. Ulla Bylo mi bardzo milo zobaczyc cie ponownie tutaj na topiku. A fakt, ze u ciebie wszystko uklada sie naprawde dobrze sprawil mi wilele radosci. Przesylam mnostwo pozdrowien dla ciebie i dzieci.
  4. Paulina " Kazda zywa istota ma swoje zadanie do wypelnienia na ziemi"... Sadzac z tempa w jakim ja wypelniam te zadania, to chyba bede zyla wiecznie :D
  5. Wrzosowe pola Doczytuje sobie dzisiaj ten topik i gdy doszlam do twojej historii to zastanowilo mnie w niej, ze ten twoj internetowy przyjaciel juz po pierwszym spotkaniu zastrzegl, abys sie nie angazowala w ten zwiazek... co znaczy, ze nie jest toba zainteresowany tak na serio, tylko jako romans z doskoku w wolne dni. Co ty tak naprawde wiesz o tym facecie? Czy wiesz gdzie on mieszka? Znasz jego rodzine? A moze on ma zone czy inna oficjalna narzeczona, a ty jestes tylko tzw. "latwym lupem." Moze powid, ze upiera sie przy swoich terminach jest taki, iz to sa jedyne terminy gdy on sie moze wyrwac z domu? Jakikolwiek by nie byl powod tak brzydkiego traktowania ciebie przez internetowago pana, osobiscie uwazam, ze powinnas sie na niego wypiac...bo szkoda czasu na byle kogo, kto nie docenia, fochuje, zabiera radosc zycia. W tym czasie moglabys rozgladac sie za kims cudnym i po prostu cieszyc sie zyciem.
  6. Aweb :) Bardzo ladnie mi napisalas. Byly mi potrzebne takie wlasnie slowa. Dziekuje.
  7. Yeez, Piglet, Turkusek, Abissinthe, Aweb dziekuje wam bardzo za zrozumienie i wsparcie. Tak, kurcze, weszlam w role ofiary... co mi sie rzadko zdarza, ale ta cala wstretna sytuacja w mojej rodzinie zupelnie mnie przerosla ... Zawalil mi sie kompletnie moj naiwny, malodziewczynkowy wizerunek mojej mamy i mojej siostry. Systematycznie wychodza swinstwa z ktorymi trudno mi sie pogodzic. Bywam rowniez bezsilna wobec tej sytuacji... bo cokolwiek zrobie jest zle. Upominam sie o rekompensate krzywd - mam nagonke mamusi i siostry wsrod znajomych... dochodza do mnie przerozne klamstwa. Nie upomne sie i odpuszcze... to czuje sie jak ofiara i dopada mnie wscieklosc, zal i zamiast cieszyc sie zyciem w kolko analizuje jak moglo do tego dojsc... JAK MOGLAM JA DO TEGO DOPUSCIC. Wiem zupelnie destrukcyjne zachowanie i myslenie. Moj m i moja cudowna przyjaciolka mowia nie mysl o tym, zajmij sie praca, zrob sobie jakies przyjemnosci... przeciez masz srodki do zycia, swiat sie nie skonczyl. Ale ja, kurcze, nie umiem znalezc w sobie pstryczka- przelaczniczka, ktory wylaczylby zalosne przemysliwania co by bylo gdyby... tylko w myslach walkuje milionowy raz co robic dalej. Wizyta u adwokata zmienila wiele. Facet nie mogl uwierzyc, ze ktos decyduje sie na tak prostackie oprzekrety. Zapewnil mnie, ze mamy ogromna szanse odzyskac pieniadza, ktore siostra przywlaszczyal. Ale co najwazniejsze... to wizyta byla ogromnie terapeutyczna dla mnie ... bo w koncu zaczelam cos robic aby zadbac o swoje dobro. Przestalam tracic na energie na uzalanie sie ... zaczelam dzialac. Niech sie dzieja co chce. Niech sobie gadaja co chca. W koncu ludzie zaczna widziec prawde. Siostra mojej mamy, moja ciocia, zadzwonila do mnie i okazalo sie, ze jest ze mna. Pocieszala mnie i powiedziala, ze nakrzyczala na moja mame za to, ze odtraca swoje wlasne dziecko i dzieli rodzine. Mama ponoc juz nie odbiera telefonow od niej. Jeszcze raz dziekuje wam. Gdy czytalam wpis Turkuska do mnie to az dostalam gesiej skorki... tak bardzo trafne to bylo. Yeez, chcialam do ciebie napisac wczesniej, bo wiedzialam, ze kto jak kto, ale Ty zrozumiesz. Ale nie chcialam sie narzucac, ani zabierac ci czasu. Ale teraz gdy najdzie mnie rozdarcie i mysli czarne... napisze do ciebie, jesli pozwolisz. Pozdrawiam wszystkich. Pa.
  8. Yeez, moja kochana Bardzo ciezki okres mialam. Po okresie wybaczania i pozostawiania przeszlosci za soba i postanowieniu o pojsciu do przodu nadzsedl okres kompletnego zalamania. Wyszly na jaw oszustwa mojej siostry. Wyszlo na jaw, ze przy calej mojej madrosci jestem naiwna jak dziecko we mgle. Byle cwaniara ze sprytem ulicznicy potrafila wykrecic mnie na ogromne pieniadze. Podrabiala rachunki. Wszystrkie podleczone rany zostaly rozerwana na nowo. Jestem bardzo madra wiedza ksiazkowa i napchana idealami pozytywizu, ale sprytu ulicznego nie za wiele. :( Bylo mi strasznie ciezko... Dzisiaj o 3ciej ide do adwokata... zdecydoawalm sie skarzyc moja siostre o odszkodowanie( to mi przyszlo latwiej niz wniesienie pozwu przeciwko matce) Moj m pytal mnie jak moze mi pomoc, bo juz nie moze na mnie patrzec... zachowuje sie ponoc jak zbity kot. Nie pisze i nie chodze do psychologa bo nie chce glosno mowic jakie mysli mi chodza po glowie. Czasem mam mysli, aby wziac duzy kij i pojechac do niej i ja zlac... Nigdy nie mialam tyle agresywnych mysli pod niczyim adresem. Zastanawiam sie nad sprzedaza wszystkiego co mam i wyjazdem gdziekolwiek... biore pod uwaga zmiane kontynentu nawet. Trzymaj za mnie kcuki gdy bede u tego prawnika, aby okazal sie facetem z duza wiedza i jeszce wiekszym sprytem.
  9. Toksyczny wstyd jest glowna przyczyna naszych wspoluzaleznien, uzaleznien, kompulsji i wszelkiego rodzaju - izmow : alkoholizmu, pracoholizmu, etc. Toksyczny wstyd zostal w nas zasiany gdy bylismy bezbronnymi dziecmi i tak nam zostalo. Wiele z nas nie chce w to uwierzyc, bo twierdzi, ze jej dziecinstwo bylo dobre przeciez i wiele osob mialo gorzej. Ale jesli wstydzisz sie powiedziec swojej mamie jak naprawde sie czujesz, to cos w tym jest... istnieje tego jakas przyczyna, ze trzymasz w sobie a nie powiesz najblizszej osobie. Wstyd. Pozdrowienia dla wszystkich , a szczegolnie dla naszej niepowtarzalnej Yeez i Ani
  10. Siodemko . Jak dobrze, ze poszlas na terapie... jak dobrze, ze uczysz sie mowic glosno o wszystkim co cie boli. Takie nazwanie rzeczy po imieniu... wypowiedzenie krzywd glosno... jest bardzo lecznicze. Poa. Ja chyba balabym sie powierzyc wladze rodzicielska obojgu rodzicom w przypadku gdyby moj partner byl mocno zachwiany emocjonalnie. Kto wie co taki czlowiek jest w stanie wymyslic, aby zrewanzowac sie partnerce za to, ze ona smiala odejsc i niedocenic jego meskosci. Juz teraz masz problem z m., ktory nie umie dokonac zawieszenia broni dla dobra dzieci... nie umie spotkac sie z toba, i ulozyc podstawowego planu wychowawczego. Jesli dwojka ludzi, jest tak z soba skonfliktowana, ze nie sa w stanie usiasc i porozmawiac o dobru swoich dzieci... to jaka jest szansa, ze te dwie osoby beda wspolpracowac, gdy zajdzie potrzeba szybkiej decyzji np. ratowania zycia dziecka, lub chocby glupiego wydania paszportu... na to potrzebna jest zgoda obojga rodzicow. Jaka masz gwarancje, ze chcac karac ciebie, twoj m nie bedzie szkodzil dzieciom? Dajac mu prawo wspoldecydowania o dzieciach dajesz mu ostra bron do reki. Czasem wydaje nam sie, ze wybieramy mniejsze zlo... ale sprawy niezalatwione do konca lubia sie mscic i powracac czkawka. Tak czy inaczej gratulacje z powodu zdecydowania sie na rozwod. Bog da bedzie wszystko dobrze. Anna, Yeez, Paulina, Radosnka, Skrzydla, 6 rano, i wszystkie dziewczyny
  11. zzxxcc... Na sile chcesz znalezc usprawiedliwienie dla rekoczynow. Jak sie bardzo chce to sie znajdzie usprawiedliwienie i dla ludobojstwa. Zatem skoro on byl taki kochany i dobry ten mezczyzna a kobieta wywierala presje... no to znaczy, ze prosila sie o lanie... i mezczyzna mial wszelkie prawo zrobic z niej miazge... i z cala pewnoscia pan ow powtorzy taki wyczyn jeszcze nie raz... nie na tej, to na innej. I ponownie znajdzie usprawiedliwienie. :) To tak dziala. Te typy tak maja. Mowil. ze kocha i ze wszystko zniesie ...a nie zniosl. Ale od czegoz jest poezja... posluchajcie serca, wybaczcie sobie, ulozcie jakas rympwanke zwiewna. Wszak milosc to cierpienie, a prawdziwi mezczyzni kochaja tylko zolzy. Prozaicznie zas radze zaopatrzyc sie w duze ilosci lodu ... bardzo pomocny w okladach na siniaki i redukuje opuchniecia. Ale coz znacza siniaki i podbite oko, gdy serce wyrywa sie znowu, a za drzacymi pocalunkami przeprosin czeka rewelacyjny ponoc seks pojednania. Niech zyje milosc! ( Boze nie daj mi zaznac takiej choroby.)
  12. Paulina Rozwod? No i dobrze. Bardzo czesto agresywni faceci zmieniaja sie cudownie, gdy maja noz na gardle... w twoim wypadku m zobaczyl. ze dzialasz, ze radzisz sie adwokata i wymiekl chlopina ze strachu ... ale tylko na chwile. Strach dziala tylko do pewnego czasu.... wewnetrzne zagowowania takich ludzi jak twoj m. sa silniejsze niz strach, sa silniejsze niz szacunek do zony czy dziecka... po prostu na ogol zaburzenie/ agresja takich osob wygrywa. Tu tylko moglaby pomoc terapia... jesli jest co w ogole ratowac. Jestes super fajna dziewczyna i zaslugujesz na super fajnego faceta obok siebie... a nie jakis wulkan, ktory nie wiadomo kiedy wybuchnie. Powodzenia.
  13. Bezsenna stuk puk Gdyby moj wspolpracownik z zespolu dokonal swietnej prezentacji pomyslu, ktory oryginalnie wyszedl ode mnie, to sadze, ze upomnialabym sie o swoje. Pogratulowalabym tej osobie udanej prezentaci i dodalabym, ze nikt inny pewnie nie umialby tak ladnie przedstawic MOICH pomyslow jak owa osoba. W sumie to stanowimy swietny zespol, powiedzialabym glosno, ja jestem pelna kreatywnych pomyslow, a ty masz genialna umiejetnosc prezentowania ich publicznie. I o to wlasnie chodzi w pracy zespolowej. Podzial rol. Piszesz rowniez, Bezsenna, ze szef zaproponaowl ci prace przy projekcie w przyplywie wlasnej slabosci :) ... a ja mysle, ze zaproponowal bo podobaja mu sie twoje pomysly i chce miec pewnosc, ze najlepsi ludzie pracuja aby wygrac konkurs dla firmy. Jestem pewna, ze jestes bardzo wartosciowym czlonkiem waszego zespolu. :)
  14. Eutenia.. Swietnie to napisalas. Chcesz wyjsc z chorego zwiazku...zacznij leczenie od siebie. Zalecz swoje dziecinstwo. Wiem, latwo powiedziec...ale tez wcale nie tak trudno zaczac cos robic...chocby porozmawiac z terapeuta. Przede wszystkim uczciwie przyznac sie przed soba... mam problem ja, ja na takie, a nie inne traktowanie pozwalam i leczenie trzeba zaczac ode mnie. Powodzenia dla wszystkich dziewczyn szukajacych dobrego rozwiazania. Zycze odwagi i wytrwalosci.
  15. Paulina Lubie czytac twoje wypowiedzi. Twoje przemyslenia sa bardzo zblizone do moich. :) Fajnie, ze tu piszesz.
  16. Veto Bardzo zaimponowalas mi tym, ze zacisnelas zeby i opuscilas gnebiciela. Podziwiam twoja odwage i rozsadek ...mysle tu o twoim wyjezdzie za grance wbrew strachom i obawom. Jestes swietnym przykladem na to, ze Bog pomaga tym, ktorzy pomagaja sobie. Powodzenia
  17. Zeb... To bardzo przykre co piszesz. Ty nieszczesliwy strzepek nerwow, twoja partnerka z ostrymi objawami DDA, no i wasza biedna coreczka. W tym ukladzie najbardziej jest mi zal wlasnie twojej corki. Biedne, biedne dziecko... coz niektorzy z nas maja przerabane od samego poczatku. PS. Ciekawa jestem jak wyglada takie tsunami w twoim wydniu po sprowokowaniu cie przez partnerke. Czy uderzyles ja kiedykolwiek? Czy uzywalas wulgarnych slow przy niej i dziecku? Jak wygladaja klotnie miedzy wami? Uczciwa odpowiedz na te pytania moze wiele wyjasnic.
  18. 6 rano bezsenna HAPPY BIRTHDAY !!!! Zycze ci z calego serca abys od dzis na zawsze byla juz tylko piekna, madra, zdrowa, szczesliwa i bogata. :D Zycze ci milosci prawdziwej i spelnione, opartej na zaufaniu i wzajemnej fascynacji. Ten dzien nalezy do ciebie, nie pozwol nikomu go zniszczyc.
  19. Layla "ladne dziewczyny nie dostaja mandatu" ??? :D :D :D Coz za cholerny gentleman ten twoj byly! Wiesz co ja bym takiemu odpowiedziala spokojnym glosem i patrzac mu niewinnie w oczy? Nie znam danych mowiacych, ze ladne dziewczyny nie dostaja mandatow... ale znam dane mowiace, ze madre dziewczyne nie zadaja sie z wypierdkami twojego pokroju. W zaleznosci od poziomu wkoorwienia slowo wypierdek mozna zastapic innymi wyrazami typu kutas, pekniety kondon itp. Moze nieelegancka odzywka, ale przynajmniej ostro pokazuje moje granice i pomaga w odreagowaniu sie. :) Ale najlepiej dziewczyno unikaj tego typa jak zarazy i nie wciagaj sie w zadne dyskusje z zaburzonymi osobnikami. Patrz moja stopka. :)
  20. Niebo ophrys dziewczyny Niech bedzie wiosennie i kwieciscie :)
  21. Tez mam faceta Z ta moja madroscia to roznie bywa. Na ogol calkiem nieglupia jestem... ale od czasu do czasu wywine taka emocjonalna glupote, ze glowa boli. Ale wiem jedno, kazdy popelnia bledy.. ja tez... sztuka polega na tym by umiec szybko taki blad rozpoznac i naprawic. Jesli twoj facet to taki cham, jak sugerujesz, to szkoda cie dziewczyno dla takiego. Dom trzeba stworzyc z mezczyzna, ktory nie bedzie cie dolowal, ktory jesli sam nie umie ci pomoc w danej chwili z twoim problemem, to przynajmniej nie bedzie dolewal oliwy do ognia. Ale jesli w domu rodzinnym utwierdzili cie w przekonaniu, ze jestes byle kto... to boisz sie podejsc do faceta, ktory ma klase (emocjonalna), bo sadzisz, ze na niego nie zaslugujesz, ze on ciebie wysmieje, bo to nie ta sama liga i czesto podswiadomie wybierasz chama. Bo cham zachowuje sie tak znajomie. I wlasnie to trzeba przerwac. Bo TY ZASLUGUJESZ NA DOBRYCH LUDZI WOKOL SIEBIE... DOBRYCH PRZYJACIOL, DOBREGO MEZA, DOBRYCH ZNAJOMYCH. Tylko, aby tych ludzi do siebie przyciagnac musisz sama czuc i prawdziwie wierzyc, ze jestas rownie dobra. Po prostu trzeba siebie pokochac.
×