Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ofka63

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ofka63

  1. Dowc**em stulecia jest pytanie gościa gdzie przekroczył granice dobrego smaku:):):)A niby intelygencyja.... Nie na temat ale przypomniała mi się anegdota o prof. Miodku. Profesor Miodek miał wykład na uniwersytecie. W trakcie wykładu jeden ze studentów przerywa i pyta profesora: - Panie profesorze czy forma - porachuje, jest poprawna? Profesor po namyśle: - W zasadzie tak, ale czy nie lepiej powiedzieć - już czas panowie. Witam w kolejny piękny dzień, wczoraj pracowicie spędziłam, dzisiaj relaksik, tylko niestety dalej samotna więc na razie delektuję się kawcią i snuję plany. Ivciu,nad czytnikiem zastanawiałam sie kilka miesięcy,ostatecznie córka mnie przekonała,super sprawa-tyle ksiązek a miejsca nie zajmuje, no i w łózku super się czyta:) Ślizgawka super, nawet mam miejsce na nią z bezpiecznym hamowaniem, u Ani zdała by się taka atrakcja, może teściowa by zaniemówiła?No i w locie można by truskawki rwać:) Azzurro,nic tak nie poprawia humoru jak mały remoncik, tylko to sprzatanie potem:( Cmoki i miłej niedzieli
  2. No no grillowanie w marcu, wczesnie rozpoczynasz sezon:) Ivus, autobus to tak na wszelki wypadek, czasem i F16 zawodzą. Pozdrawiam wszystkie latające:)
  3. Z pokrzyw robię jajecznicę ku zdrowotności-młode listki umyte sparzam, podsmażam na maśle i wbijam jajko oczywiście sól pieprz, ciekawy smak i wg mnie lepsze od soku z pokrzywy. Ivciu straszysz ludzi snami, myśl pozytywnie:) Rozsadziłam kannę do donic, ale na razie stoi w domu rano był przymrozek-4. Aniu, głowa do góry musi byc lepiej a na razie dobre mysli przesyłam, acha jeszcze 2 odpisy dla Kubusia mam, niewiele ale ziarnko do ziarnka.... Sciskam wszystkie cieplutko
  4. Rany boskie Aniu, skoro tak wygląda twój odpoczynek to ja wysiadam.Teściowej to może beczkowóz wody święconej i zamiast do picia zdeczko ją przytopić, ot tak na 3 zdrowaśki?Musowo pomoże:) Jesteś super babeczka i basta!!! Padłam dzisiaj jak kawka, może pogoda albo zużycie materiału ale siadłam na komp i nic nie będę dzisiaj robić, normalnie nie mam sił. Moje odchudzanie to zero słodkości, po czym wszamałam słoik dżemu z chrupkim pieczywem ale przynajmniej jedno było dietetyczne:) Sciskam wszystkie kobitki, cmoki.
  5. Oj chyba Ani trzeba przez ręcznie wytłumaczyc zasadę dbania o zdrowie, wiem nikt z nas święty nie jest, ja tez lekarzy łukiem omijam, ale jak mus to mus zwłaszcza że 'głębsze' leczenie to droga przez mękę znaczy NFZ. Ja tez skuszona pogodą poczyniłam kilka okien i balkony vel tarasy wypucowałam wiosennie, chociaz podobno zapowiadają powrót zimy:( Sny hmm... cos w tym jest, niby nie wierzę, zapominam, ale miałam kilka snów które po fakcie wiedziałam że były prorocze, dotyczyły niespodziewanej śmierci bliskich osób, wcale nie były jednoznaczne ani podobne do siebie. Może jakbym właśnie przywiązywała wagę do niech, ale wrózbitą nie chcę zostać. Winko to ja tez mam jakby cóś, ostatnio nawet nie mam z kim wypić, przydałby sie zlot czaro....dziejek:) Pozdrawiam wiosennie.
  6. Bo babską rzeczą jest ponarzekać a potem znów alleluja i do przodu. W drodze z pracy chwyciła mnie ulewa, jest nadzieja że skoro to prawie wiosenny deszcz to urosnę(oby nie wszerz) Temat włosów to istna rzeka, że z wiekiem siwieją to ok ,są farby ale dlaczego one stoją na bacznośc po przebudzeniu?Też krótka fryzura , praktyczna bo ja rano myje głowę. Pogoda przystopowała wiosenne plany, po deszczu okna wołają o pomstę a wcale nie chce mi sie myć od nowa. Pozdrawiam wszystkie piękne panie:):)
  7. Mniejszy wiatr i nie pada , może być. Nalewka z lipy ciekawa, z czarnego bzu wierzę że skuteczna ale ja mam awersję zapach mnie odrzuca, omijam bez duzym łukiem. Na razie przeziebienia mnie omijają , tfu tfu! Ściskam cieplusio
  8. U nas p......i wieje, leje i śnieżycami przeplata aż się nie chce nosa wyściubic z domu. Margolko, taki berecik miodzio, daj fotkę jaby coś:):) Ivuniu święta prawda, mam nadzieje że jest nadzieja na twój powrót do zdrowia. Aneczko, Sate ,Azzurro i resztę czarodziejek cieplutko pozdrawiam
  9. Pogoda wredna ale skoro deszcz potrzebny to ok, przeczekam w domciu,chociaż na śnieg to się nie godziłam:) Margolko zapisuję miksturke ale brrrr! obym nie chorowała:)niemniej ciekawa jestem innych specyfików, dawniej rodzice robili syrop z pąków sosny(smak pamietam do dzisiaj) syrop z cebuli, ale tez coś z żywokostu oprócz oczywistych okładów na złamania, pęknięcia kości. Aniu takimi osiągnięciami powinno sie chwalić bo jest się czym, to nie nowe auto, meble, spa czy inne d**erelki to fajne sukcesy i pogratulowac trzeba. Ivuniu wracaj do zdrowia. Pozdrawiam wieczorowo.
  10. Morwa biała ale w rzeczywistości ma czarne owoce jest drzewem, ale średnio ją pamietam z młodości,owoce podobne do jeżyny i zarówno owoce jak i liście odchudzają i zmniejszają cukier. Odwaliłam dzisiaj kawał domowych robót, słonce dobrze wpływa na moje chęci. Ivus , skoro czosnek nie pomaga to może sex, ponoć leczy 99 chorób:) Sate pomysł skalniaczka ziołowego super, własnie rozmyślam jakby go tu ....tzn jakby namówic męza do wykonania:)Ale plany sobie a życie sobie. Sciskam mocno wszystkie czarodziejki:)
  11. Ja tez skusiłam się ma brzoskwinię i morwę, juz posadzone. Pogoda super, tylko rankiem wczoraj -7 a dzisiaj -5 ale słoneczko wynadgradza. Zmobilizowałam się dzisiaj do rozliczenia Pit-ów, jeszcze tylko zanieść do US i Aniu słowo będzie dotrzymane:) przy okazji jak znajomym będę rozliczać ,to podszepnę komu 1%. Margolko,Ivuniu ziarnko pieprzu podobno pomaga:)a tak serio to wsród znajomych tez jakaś epidemia przeziębień itp, a myślałam że łagodna zima to nie będzie chorób. Sate, coraz więcej ludzi szuka starych odmian i zgadzam się są smaczniejsze, u mamy są jeszcze stare drzewa antonówka, renety, malinówka i przepyszne śliwki węgierki tyle że takie drzewa owocują mocniej co drugi rok. Pozdrawiam wszystkie pracusie i chorowitki
  12. Popatrz , wystarczyło tylko nami postraszyc i zaraz poszło:) Pogoda iście wiosenna aż żal w pracy siedzieć, ale za to chęć do życia się odnalazła . Margolko ,Ivciu,Azzurro,Sate, Aniu wiosenne uściski:)
  13. Ja tez tak twierdzę. Słodkie znaczy zjadliwe:) Pogoda cudowna, spacer zaliczony dawka wit. D wchłonięta. Teraz można kawusię i cosik wyszperać słodkiego na ząbek,no i w necie pobuszować na spokojnie. Miłego relaxu.
  14. Ściskam kofane i chyba na tyle, padnięta jestem i to wcale nie od świętowania:) Wszystkiego naj naj naj....
  15. Witajcie jestem już,ostatnio miałam troszkę zawirowań,brat musiał mieć operację na nogę ale już sytuacja opanowana, teraz tylko czekac wyzdrowienia. Pogoda jakos mało wiosenna się zrobiła, nie wiem czy zacząc już podlewac kanny?wsadziłam do wody pocięte pędy hortensji już wypuszczają korzonki. Ivuniu, takie jest życie, największe współczucie i zrozumnienie nie oddaje tego co sami przeżywamy tracąc kogoś bliskiego, W pracy mieliśmy taki zły okres kilku m-cy, rak i wypadki. Może takie chwile bólu są dla innych kopem do zmiany życia, zwolnienia, posegregowania co jest ważne a co mniej? Pogrzeb dziecka to chyba najgorsza rzecz. Margolko, Aniu ja się chętnie wproszę na żarełko, bo ostatnio sama jestem w domciu i jakoś nie chce mi się gotować, moze to i dobrze, oponka się zmniejszy:) Ściskam wszystkie czarodziejki, młodsze i starsze:)
  16. Ojejku urodziny??????Sto lat sto lat niech żyje żyje naaaaaaaaaam , wszystkiego dobrego i najwazniejsze dużo zdrówka Ivuniu.
  17. Rany boskie, normalnie pomór! Margolko jco z okiem?mam nadzieję że ok Iva, Ania, Alia wracajcie do zdrowia, bo jak na miotłach polecim ? Ciągle słucham o sytuacji na Ukrainie i włos sie na głowie jeży, to nasi sąsiedzi, srodek Europy a Putin dalej samowolkę uprawia jak zwykle najbardziej ucierpią zwykli ludzie . Przesyłam wiosenną energię, cmoki!
  18. Gościu można usunąć gniazdo w czasie od odlotu do przylotu, inna sprawa że rzadko kto to robi bo boćki podobno szczęście przynoszą. Ivuś mmm oponki powiadasz, )one na talerzu takie małe a potem w pasie całkiem konkretne:) te kulki ze środka najpierw znikają. Ja ser, cukier, śmietanę,żółtka, sodę i ocet blenduję na gładko potem wywalam na mąkę i szybciutko wyrabiam, Ser niby zółty dawniej robiłam, dodawałam jeszcze zioła nawet całkiem zjadliwy wychodził Ivuś ,jesteś pewna że kura do końca była szczęśliwa?? Aniu, zdrówka życzę synusiowi, faktycznie oklepywanie dobre jest, byle nie przed snem. Sate69 sto lat dla mężulka!!! Maroglko dbaj o pelagię, bo to podstawa:):) Sciskam wiosennie
  19. Wpadam tylko pomachać łapą:) Nie wiecie czasem ile sie lezy w szpitalu po zespoleniu kości bocznej stawu skokowego ? no i ile się to goi? Sciskam cieplutko ,pa
  20. Oj byłam, ale korki więc póznawo, co się odwlecze..... Ostatnio brakuje mi czasu albo organizacja do de.. a tu wiosna, chociaż cięzko mi uwierzyć że to na poważnie, w górach lubi płatac figle. Pozdrawiam niedzielnie.
  21. Kobitki może najsampierw zgłoście do MON-u, bo ani chyba myśliwce wystartują, niby fajna by była taka eskorta ale czy nasze miotły rozwiną taką prędkość?Ja zapraszam na międzylądowanie, łatwo będzie potem wystartowac bo i lotnisko i górki:) Też robię nalewki z wiśni i aronii i czasem eksperymentuję z innymi owocami, małż znów wina robi i tez większość idzie na rozdanie, bo ja małotrunkowa a męzulek ew. piwo. Tak że jakieś % będą na przywitanie:)Azzurro,Żar to ta góra co woda płynie pod górkę?Nie, nie jestem jeszcze narąbana:) Ivuś , wiesz że hula hop sprzedałam w pracy i zrobiło furorę. Pozdrawiam wszystkie czarodziejki:)
  22. normalnie nie dam rady wysłac bo ciągle spam , spam
  23. Wszędzie dobrze gdzie nas niema to jest święta prawda .Chociaz dzisiaj to chętnie bym na wsi zamieszkała na stałe , ogrodziwszy sie wysokim murem i luzem latającymi rottweilerami , praca jednak nie zawsze uszlachetnia:( Aniu tak plastycznie wychwalasz ciacho że teraz znów mam dylemat jaki rozmiar hula-hop zakupić, podobno są xxxl.
  24. Mazury są piękne, dawno juz nie byłam.Wigry cudne ,jeszcze jakby było mniej komarów:) Świeżo złowione rybki mmmm... pycha :) Podoba mi się zawołanie-chodz do wody bo zmokniesz:):) Popieram, Pieniny też piękne, lepsze od Tatr:) Ivuś chyba nie próbowałaś nowotarskich lodów, fakt od Jacaka w Szczawnicy są ok ale nasze lepsze:) jak bedziesz to ci udowodnię:)inna sprawa że ciekawi mnie gdzie to swoje wdzięki prezentujesz wodząc górali pieninskich na pokuszenie:)
  25. Ja tez, ja też!Jak sie narąbać to najlepiej zbiorowo, może przy okazji wypłoszym to co Ani psuje humor? Jak się rozpędzi z tym kropidłem to odpali i pooooszła:) Ivciu, teraz wyszło szydło z worka, to fryzjerka cię przeleciała a nie ja:) Oj kobitki to odchudzanie super mi wychodzi zwłaszcza jak czytam wasze szaleństwa kulinarne podgryzając aktualnie oponki:)świeżutkie, zapraszam:) Guzik powiadasz?hmmm a na gumce się nie da? Sate, teściowe są ok tylko nie pod jednym dachem, ja zresztą też jestem teściową ale na odległość, zawsze się miło spotyka, jakieś przysmaki staram się młodym zrobić, ale ja mam swoje zycie , oni swoje. Owszem gdy potrzebna pomoc to sie wzajemnie wspieramy.Tym sposobem zawsze miło i chętnie się spotykamy. Zyczę owocnego odchudzania:):)
×