emilunka 1985
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez emilunka 1985
-
reewelka ty tu już nie zaprzeczaj :P
-
ale już nie mamy samcorów :P
-
kasiula nie przeszkadza :) ale Osobisty jest tylko mój :D reewelka jasne, musimy za sobą zatęsknić :D
-
romantyk... ale ty masz zdanie o sobie... reewelka ja na salsie nie byłam. z 6 zajęć na dwa pierwsze nie poszłam przez pracę, więc tak bez sensu iść w środku kursu... ita fajnie, że udaje wam się tak gospodarować kasą
-
ooo i romantyk sie znalazł. nadal obstawiam, ze ty nas na bieżąco podczytujesz, a tylko czasem coś wtrącisz :P
-
No czesc, coś widzę, że chyba o mnie zapomniałyście? :) reewelka ooo czyli widzę, że kac nie był aż tak tragiczny skoro wzięłaś się za sprzątanie onfim ależ ty się czepiasz :P jadzia a ja tam ci zazdroszcze ze mąż ci soczek kupił :) sama lubię, a mój to nie wiem, czy by się domyślił :) little wracaj do zdrowia jak najszybciej namea ja miałam dziś problem o 9.30 wstać... ita mam nadzieję, że nei zapomnę ci jutro życzeń złożyć :)a z kasą i jej podziałem zawsze tak jest. zawsze gdzie są pieniądze, tam są i problemy z nimi madziczek bajka kasiula czarna agi elfik
-
namea też kiedyś korzystałam z Chomika, ale miałam wtedy wolne łącze, strasznie powoli się wszystko ładowało, więc się zniechęciłam...
-
jadzia ------ a pewnie ze możesz, zastanawiałam się tylko :) namea ty to byś wszystkich tylko pieściła :P
-
Dzięki czarna takich trzech jak nas dwie to nie ma ani jednej :) reewelka mam nadzieję, ze trochę ci już przeszło?? jadzia mam pytanie... skąd pomysł że ty zawsze zwracasz się do mnie "Emiulka" ? :D:D:D:D
-
jadzia no to ja poproszę tej herbatki. a jak tam mąż???? i co za gościa macie? :)
-
no wlaśnie, dajcie mi spokój :) ja chciałam tylko, żeby bylo weselej, a zostałam naczelnym zboczkiem kafeterii :) ja też bym się napiła zielonej herbaty, bo jeszcze nigdy nie piłam :)
-
elfik weź tak nie mów :(
-
elfik, a no stopka jak stopka :) miało być: \"jesteś spocona, mówię Ci, nawet Rexona nie pomoże Ci\" Ale zostało pierdolnięcie deską :D A właśnie że piję herbatę! :p dajcie mi już spokój :)
-
no. i już 2,5 godz. minęło :) ale mam dobrą herbatkę z cytryną. mmmmniammmm
-
czesc :) Od dziś blokada na wszystkie lizaki, lizanie, ssanie, cmokanie, ciumkanie, i tak dalej :) Emilka przyjmuje poważną minę :D onfim wypraszam sobie ;P proszę mnie z jednym nie kojarzyć :) reewelka mój ty pijaku... mam nadzieje, że nei wylądowałaś w końcu na podłodze? Dopiero teraz maila od ciebie odczytałam, dzięki za nr gg. I jak tam bajerowanie po pijaku? :) namea ja też ci macham elfik Ładna Sarcia ita no weź przestań się ze mnie śmiać :P Bo jak tak dalej będzie, to ja się w sobie zamknę, i co wtedy? strzyga ja powoli zaczynam się gubić w tych twoich opowieściach. Mówisz,że matka robi ci jazdy, teraz że się ze szpitala wypisała, to ona w ogóle była w szpitalu? i ty o tym nie wiedziałaś? Dziwne to wszystko jadzia jak się mąż czuje? Mam nadzieję, że już coraz lepiej bajka mam nadzieję, że sytuacja w domu się trochę uspokoiła? złocista i jak, przyszła zębowa wróżka? czarna DOTYK DOTYK DOTYK DOTYK DOTYK :) A nei wiecie, co się dzieje z Saita? Ona chyba miała jechać do tego swojego faceta do Anglii??
-
elfik ---- hmmmm mój osobisty lizak? Mój Osobisty to w niedzielę do mnie przyjedzie, a co do lizaka, to musiałabym się nieźle napracować :D agi nie bierz wszystkiego co mówię na poważnie,bo ja nie jestem w pełni normalna :D
-
tak kropelko cieszymy się razem z tobą :)
-
macie: http://pl.youtube.com/watch?v=51Sr9_Lxgis
-
elfik z tymi różnymi smakami to bym sie spierała :P bajka a daj sobie spokój, co sie przejmujesz...
-
elfik e tam lizak... taka różnica, że jak lizaka liżesz, to robi się coraz mniejszy :P w przeciwieństwie :P namea a no ssaczki... ale jak ja zjem dziś jeszcze coś słodkiego, to będę ssak taki konkretny, a nie malutki :)
-
oj czarna teraz to nawet ja possac nie moge, ciezka sprawa ;p
-
czarna czyżbyś była następną, która się ze mnie śmieje? :) elfik no wiesz, ssanie jakie jest, każda wie :D
-
elfik o tak, ja ssię i ssam :D A to że mi nie trybi to święta racja, najgorsze, że mi się wcale nie polepsza :P
-
ita ja każdego dnia jak mam kaca powtarzam sobie: nigdy więcej alkoholu, a blee, fujj, żyg żyg żyg. No i przez jeden dzień mocne postanowienie poprawy. Niestety, zazwyczaj już drugiego dnia trafia się ktoś, kto namawia :) Idzie dwóch studentów, przyłącza się trzeci: - Gdzie idziecie? - Na wódkę. - No dobra, namowiliście mnie :)
-
reewelka ani mi się waż pić beze mnie pijaku :P Nieładnie tak zaczynac od poniedziałku :D Ja niekumata jestem, mówię ci, z dnia na dzień jest coraz gorzej :D czarna no jakoś te moje plany takie mało ambitne na dziś, ale co ja zrobie, że akurat dziś mam na takie lenistwo ochotę :D i to mi tylko szczęście daje :D: