emilunka 1985

wali mnie to, czy wierzycie czy nie :) połowa z was pisze na pomarańczowo, jedna na drugą, a potem liże dupę jedna drugiej żeby było słodko pierdząco na forum. Miłej zabawy, a ja się będe podszywać pod kogo mi się podoba, wpadać, obrażać, i możesz mi jedna z drugą narobić. Z całej bandy z was jest dwie, które cokolwiek sobą reprezentują i są czegoś warte :) Ale cóż, ja jestem fałszywym prostakiem, gdzież mi do was się równać :) bajjjj teraz możecie mnie objeżdżać :)

ale przyznaje sie tylko do jednego pomaranczowego wpisu, i to najmniej obraźliwego z tych, ktore sie tu pojawily :) ale że was to tak zainteresowalo że aż inne topiki któraś przeszukała, bosko :O żegnajcie idealne panienki :)

:) brawo :)

Wiecie co, to już w tej chwili jest nieprzyjemne. Tak jak któraś z was kiedyś napisała, że nikomu w sumie nie był mój powrót na topik potrzebny- racja. Teraz możecie się wszystkie powyżywać. Będziecie mnie teraz obwiniać że przeze mnie wam się topik rozpadł- proszę bardzo. Elfik- nie musisz uciekać z forum, zostawiam miejsce dla ciebie. Onfim- życzę powodzenia z mężem- jak coś to gg Madziczek- mimo wszystko mam nadzieję że przeze mnie nie poczułaś się zmieszana z błotem Ivette-powodzenia przy rozstaniu Trzymajcie się .

jednak mimo wszystko trochę niesprawiedliwie mnie oceniacie.

elfik - nie rozumiem twojej reakcji tj. opuszczania forum. Poza tym tochę niefajnie oceniasz że ty i jeszcze pare osób nie macie przyjemności przebywania z osobą taką jak ja choćby wirtualnie- teraz ty robisz przykrość. Do Reewelki też trochę nie w porządku się odniosłaś- sama byłam przy tym jak napisała do ciebie smsa i czekala ponad dobe aż odpiszesz.Zreszta wasza sprawa. ivette- to nie jest tak, że ja nie rozumiem słów angielskich które użyłaś, trochę mnie nie doceniasz.

ivette- po pierwsze pytałam o to co się stało że odchodzić od A. A po drugie nie obraź się, ale twoich postów nie da się czytać :O nie dało by sie tego napisać po polsku albo chociaż po angielsku, a nie takich pongliszem łamanym ? :O

a co ty bedziesz wyjasnień tylko ode mnie żądać, od wszystkich sobie zażądaj :) Ja już się nie wypowiem w temacie :)

elfik- weź już daruj sobie, bo ciągle powtarzasz jedno i to samo. Tak, chciałyśmy ci dać zrozumienia że jesteś gorsza bo mieszkasz nie w Warszawie. I tak, poczułyśmy się gorsze. I nie wiem, czy nie zauważyłaś, ale dyskusja nie zaczęła się od dwóch użytych przez ciebie słów, tylko od mojego posta o twoim stażu, na który odpowiedziała pomarańcza, na co ty zareagowałaś. Naprawdę dość już tej dyskusji.

właśnie , Reewelka napisała mi sms-a że mój Osobisty jest przystojny, to on powiedział, że ona się od razu na nim poznała jaki to on jest boski :) I jak niewiele trzeba żeby zdobyć jego sympatię :)

mój osobisty podoba mi się bardziej :P

pasiata- zachwycam się :)

pasiata a ja tez moge poprosic? :) emila190@wp.pl

elfik- nie miałam na celu sprawienie ci przykrości, ale ty sprawiłaś przykrość wielu więcej niż jednej osobie coś mi się wydaje, ale oczywiście bedziesz iść w zaparte i tłumaczyć że tak nie było i żądań przytaczania slów. Ni ma sysnu ta dyskusja już. czarna czasem to aż mam wrazenie że mnie trochę lubisz :)

elfik- po pierwsze reewelka napisała sadzić a nie sądzić. Jest różnica w kontekście? Ja poczulam się gorsza- nie bezpośrednio, ale miedzy wierszami.

elfik- uwierz że rozumiem kontekst i umiem czytać między wierszami. A złośliwa jestem tylko wtedy kiedy ktoś uważa się za niewiadomo co. Wybacz, jesli cię uraziłam, ale postrzegasz świat i innych chyba przez te kilka lat ciężkiej nauki.

tak madziczek "uderz w stół a nożyce się odezwą" -- i odezwał się cały plebs :)

elfik- masz racje, nie wiem o czym piszę, bo nie studiowałam jednego i drugiego na uczelniach państwowych. W takim razie bede sie wypowiadać jak już skończę prawo na państwowej uczelni. Skoro do każdego egzaminu sie uczyłaś po 5, 8 miesięcy to chyba miałaś tych egzaminów 5 przez całe studia jak pół roku zajmowało ci się uczenie do jednego:P Masz rację, moje 2,5 to pikuś. Bądź sobie alfą i omegą.

brak słów normalnie

madziczek- no sorry ale jak się wypowiadasz ty w obronie Elfika (bo studiujecie prawo) to niby kogo ma się tyczyc to co piszesz jak nie osob ktore go nie studiują? A zauważ, ze udzielam się nie tylko ja i Reewelka ale np. Czarna (bez urazy), ale oczywiście teraz pijesz tylko do mnie i Reewelki. Trochę konsekwencji, jak widzisz Czarna też odbiera jak do siebie wasze wypowiedzi.

elfik- i tu się myslisz. Kurwa mać, do niektórych egzaminów musiałam się po 2- 3 miesiące przygotowywać. Ale ty wiesz przeciez lepiej. madziczek- wyobraź sobie że teraz studiuję zaocznie( o zgrozo!) na prywatnej uczelni (jeszcze gorzej) i do egzaminu (jednego) na pierwszym roku uczyłam sie 2.5 miesiąca! ale to oczywiście nie jest to, co rok prawa. Jedna drugiej warta, naprawdę. Bo Elfik położyła cały nacisk na studia- my sobie tylko bimbamy, płacimy do skutku żeby zdac.

elfik - uwierz, że nie ty jedna się naharowałaś i włożyłaś mnóstwo pracy w studia. W każdym razie życzę powodzenia

onfim dla ciebie to już w ogóle ratunku nie ma i nadziei :P :)

no i mądra decyzja.

czarna- ale to przecież nie jest powód do rzucania pracy prawda? :)