Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mam czarna xwke

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Z mojej niestamowitego wzruszenie wyznaniem, dobroci serca, itd chce mu pomóc :) http://www.youtube.com/watch?v=rOoLmNkNw60&feature=related
  2. Mam czarna xwke

    Jak sprawić żeby wróciła

    Witam !!! Przeczytałem wątek prawie cały bo w sumie piszecie cały czas o tym samym i w sumie jestem w stanie zrozumieć co się dzieje i jakie emocje temu towarzyszą. Przerabiałem taki temat rok temu i powiem ci jedno Marek. Jeżeli odeszła od Ciebie to znaczy, że ona poprostu zrozumiała, że do siebie nie psujecie, że macie inne wyobrażenie o przyszłości, że ona chce od życia czegoś innego niż Ty. Ty byłeś ze swoją ja byłem z moja esk 6 lat. Wydawało mi się, że ja znam. MOŻE ją znałem ale tylko powierzchownie tj. jej zachowanie, gust, takie coś co można ocenić powierzchownie. Wiem, że nigdy nie poznałem jej sposobu myślenia na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że dziwny, ale cóż to jej wybór. Będąc z nią zawsze chciałem dla mniej jak najlepiej, często ją wyręczałem i co najgorsze cisnąłem, żeby nie marnowala czasu przed kompem tylko rozwijała się w taki sposób, z którego będzie mogła w przyszłości czerpać profity (za darmo nikt ci nie da :-) ... Bez skutku, ba odbierała to jako atak na nią, atak nie szczere intencje przekazane nieraz w dosyć dosadny sposób. Tak więc jeżeli odeszła od Ciebie to dlatego, że nie kochała Ciebie, inaczej może kochała platonicznie, krótko poźniej jej się znudziło, ale nie wiedziała jak Ci to powiedzieć, wkońcu (według mnie) poznała kogoś, kto ją kręci i ją zainteresował i odeszła od Ciebie. Nie łudź się nie wróci, nawet jak by to odpraw ją nie warto, odpraw ją mimo sympatii, uczucia jakim ją darzysz, gdyż ona nie kocha !!! Zapomnij teraz !!!
  3. Mam czarna xwke

    mama poszukuje

    słucham?
  4. Mam czarna xwke

    mama poszukuje

    nie przeczytałem calego topicu nie dał bym rady :) ale podoba mi się w was kobitki, że potraficie się wspierać na wzajemnie :>
×