Garniera
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Garniera
-
whim dla mnie wazne sa te rzeczy,,,kanapa...nie mam jej wogole. bez pralki jak mam funkcjonowac przy dziecku?? no i bede musiała go dowozic do złobka generalnie pomyslałam..ze poszukam czy tu ktos nie zamieni sie na mieszkania, lub nie chce sprzedac jeszcze powaznej rozmowy nie było. na kacu gadac z nim nie zamierzam
-
najgorsze ze ja uczciwie ..całym sercem go kochałam..kocham?? ko...samaniewiem...zapił całe również moje zycie..i stłamsił we mnie uczucia..jakiekolwiek. generalnie nie czuje nic...ino ból
-
i "nie porwdził sobie z problemem...on kocha tylko siebie i alkohol..nie mnie, nie kube....choc kuba go uwielbia i patrzy na niego jak na boga...oczam,i pełnymi radosci...takimi...wiecie...rozświergotanymi radosnymi!! co mówią same za siebie ja sobie nie poradze!
-
generalnie nie jest wesoło ciag od soboty...dzis nawrzeszczał tak na kube..bez powodu ze mały ryczał łzami jak grochy.. potem nim potrząsnął potem/..potem usypiałam małegop 2 godziny generalnie nic nie piszcie nie dzwoncie nie pytajcie.ja musze sama sie z tym uporac ale finito..wyprowadzac sie bede..ruszyłam u babci z łazienką... Jo - to kolezanka wspaniała...pierniczy trzy po trzy czasem..wysłuchujac moje ochy achy...ale podnosi na duchu..wy jestescie kochane..to juz troszke czasu jak jesteśmy razem....na forum... pytanie...czy ja jestem wiarygodna dla jakiegokolwiek banku?? bo nie mam wanny kuchenki pralki lodówki.łóżka :) i wykładzin mebli....hahah BONANZA niewiem jak będzie. ale nie od razu pałącu sie dorobie boze...co ja gadam jestem załamana! ale nikt nie bedzie tak mnie traktowac..nikt!! i nikt nie bedzie krzyczec na moje dziecko!! bo u licha co ja czekam?? na tragedię?? czy az obudze sie skonczona... i pakowac bede emocje nerwy łzy w ten toksyczny zwiazek...i w to niemoje mieszkanie a kubus na trampki nie dostanie bo mamusia wtapia dziewczyny...jesli szybko sie potoczy wszystko niepredko napisze.. do konca tyg musze rozliczyc sie z urzedem..w weekend sprzatam moje ...mieszkanie..by ogarnąć jak ruszyć łaziienke
-
nie celisiu..nie mam w d...biznesa owszem krece a raczej porzadkuje faktury by sie rozliczyc. mam mega problemy z jasniepanem..ale mam to mega w dupie..bo jak nie z nim to... dam rade sama zKubusiem! jak kochać to księcia!! czyz nie?>
-
tak wiec sto lat młodej parze!! naszym kochanym groszkom w miłości i wzajemnym szacunku!! sto lat sto lat!!
-
dziewczyny jaka jest ta stronka z odjechanymi prezentami co kiedys groszkowa nam podawała?? yenka wiesz??
-
groszkowa gratulejszyn!! dla równowagi na topicu może synus ?? hę?? ciążowo początkowo noworodkowo.... \"co nieco o rozwoju dziecka\" paweł zawitkowski polecam bo z wydaniem dvd ale to jeszcze 9 miesiecy! huuurrrra oj zielona ty szczesciaro!! ślub marzen przesliczna panna młoda...twój ukochany kochany...i kochajacy... bez balastó...za to z miłością i dziecina !! jezuuu gratuluje!
-
poprawa pogody hahahah u nas leje..zimno szaro ciemno..
-
http://doye.art.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=101&sName=para-mloda-sls010 a ta groszku??
-
z utesknieniem na lato czekam
-
ka a czemu się nie pochwalisz którąs ty ??:D:D:D:P
-
eheh dziekować aż się zaczerwieniłam..ale mi miło :P:P hihi no cóż bizneswoman :D:D:D Ka..a rób co chcesz :D skonczyłam sprzatac akwarium te 300 l daje w kość kubus dzielnie mi pomagał:D a teraz szuru buru mieszkanko Yenny miło było ce znów usłyszec mumi..skoro nie poznałaś go moze czas by nas odwiedzic?? Jo...jakas taka..wciągnięta przez pracę??? cyzby??
-
nie smiejcie sie ze mnie...ale jak mam wypełnic druk RG1?
-
ani ja :) choc wczoraj coś probowało sie przedrzeć przez tak bliskie i znane nam chmury :D ale tylko próbowało...
-
witam to fakt ze przy takiej pogodzie nic sie nie chce. podziwam wyprawę na grzyby! grzyby uwielbiam ale zbierac nie lubie, no moze po czesci z powodu ze się nie znam :P dzis zaspaliśmy do złobka..kuba wstał 8.05 a tu jeszcze mleko rano pije..zanim go i siebie ubrałam...był to tryb ekspresowy i 8.28 byłam w złobku...jeny jaki to plus ze tak blisko! więc zdarzył na sniadanko..jeszcze taki milusi do całowania i przytulania..bo zaspany rozespany..no cóz ominęły mnie dziś przytulaczki z nim i fisiowanie w łózeczku :( zostaje juz w złobku na spanie i odbieram go o 14 tej po podwieczorku ponoć slicznie sie bawi sam sie tez zajmuje i ładnie je zupki ...bo drugiego dania nie chce jesc tam nawet sam zasypia..co mnie dziwi i ciekawi..bo łózeczka rodem z sypialni krasnoludków..łatwe do ucieczki małego rozrabiaki :D:D robie pierwszą prace dla złobka..ozdabiamy korytarz dostane dzis styropian i mam powycinać w nim coś...na tym beda przypinane zdjecia dzieci i personelu.byc moze zrobie słoneczko i kwiatuszki...dla dziewczynek różowe dla chłopców niebieskie :) zobacze jeszcze ..podoba mi sie ze dyrektorka nie ciuła gdzies pieniazków tylko stara sie by było miło. a mój kubuś zawsze papa robi misiowi nalepce na scianie..wieć dostrzega wszelkie pierdółki :D celisiu a jak tam u ciebie i ninki?? ząbki wyszły ? Ani no wreszcie powróciłas na forum..mam nadzieje ze fotki w koncu nam podeslesz.. groszku a o pogode sie nie martw dla ciebie bedzie i gorac i słonecznie! pozdrawiam Was kochane!
-
jeju celisiu jak ja cię rozumię... moze mi palcem pogrozicie ale ja tez nie wiem co to sikanie w samotnosci ale tak to jest gdy cały dzien jest sie sam na sam z dzieckiem , gdy ono raczkuje to ciężko upilnowac małego...a gdy wspina sie o meble itd ..koszmar.....celi potem zamiast grzeznie chodzic zacznie biegac..kij wie dlaczego :D:D:D:D zeby pewnie łatwiej guza złapać do tego nie mam nie miałam sumienia wejsc do pachnącej pianka wanny a małego zostawic w kojcu..tudzeż włozeczku bo kojca nie posiadam...poprostu jego płacz odebrałby mi przyjemnosc ale kocham mojego szkraba i wcale nie przeszkadza mi jego wszechobecnosc. niestety obudził sie chory z goraczka i katarem i dzis zostaje w domu. w nocy wstawał kilka razy płaczek z niego sie zrobił.. ech ja tyż nie lepsza choc głos juz odzyskałam, to gile po pas :P a tatuska nam połamało i mazastrzyki w dupsko i tez lezy, więc spią teraz razem a ja puszczam przelewy.opłaty są imponujące za żłobek :)
-
^ I I I ta wyżej to super babka Wiecie o tym no nie?? tak więc kobito do roboty!!
-
jesuu boshe co za pogoda a katar mam jak stąd ...do.............Jo to chyba najdalej :) kubus dzielny ubrany w kurtke przeciwdeszczową, poszedł dzis do złobka...i NIE PŁAKAŁ!! zobaczył traktorekj dzieci, mało dzisiaj było osob..moze deszcz ich wystraszył?? no ale poszedł bez płaczu.dumna jestem z mojego bombelka..
-
poszedł Emilek
-
sorki ale jedziemy na wesele w sobote i na szybko jechałam po prezent zaraz siądę. bo dezorganizuje mnie odbieranie kuby o 12.30 bo on zas ani jesc tam nie chce i potem wymeczony zabawą nie ma siły ani jesc ani spac w domu....musimy sie \"dostroić\"
-
kochanie własnie siadam do emilka..z herbatką :)
-
ach witam dziewczynki równiez dziecie me w złobku..nawet mało płakało dziś..raczej marudził..ale jak tylko zobaczył drzwi żłobka stanął jak wryty
-
czesc dziewczynki celinko odezwij sie na skype na komunikatorze plis...jak masz mnie jeszcze
-
chmm ano groszku...ale ty owocna noc poslubna i wsio gra!! hehehe:)