IGMIK

Dzień dobry, My zaraz idziemy na spacerek a tatuś zostaje w domku i idzie spać po upojnej alkoholowej nocy. Musę wam powiedzieć ,że jestem z niego dumna, bo jako jedyny jako tako się trzymał i wytrwał do końca i nawet nie wisiał na kibelku. Boela z tego co piszesz to my za 0,5 kg będziemy musiały przenieść się na większe pampki. Szklana jak nie urok to sraczka-biedna Frania. Kurczę żeby się tylko nie uzależniła od wspomagaczy do zrobienia kupki. Może warto to skonsultować z lekarzem. No i faceci mn ie rozwalają. Co prawda mój nie wyskoczył jeszcze z żadną mądrością ale tylko czekać aż coś palnie. Mia tak mi przykro z powodu synka Twojej przyjaciółki. To takie straszne jak dzieci muszą cierpieć. Najgorsze jest to, że nie wiadomo, co mu jest. Mia ja nie zmieniam małej pampka w nocy. Śpi 12 h w jednym. Na razie jej to nie zaszkodziło, tfu, tfu. Gabcia cudo!!!! Basienia ach te wstrętne choróbska. Mam nadzieję, że pobyt u mamy się uda i ból gardła nie pokrzyżuje planów. A ja wczoraj poczytałam pierwsze strony naszego forum i prawie od początku jest Julka, Rosołek, Kluska(kluska gdzie jesteś?????), kasiulkapb, Hałaśliwa. Ja dołączyłam na 17 stronie a rosołek z Julką to tak od 3 urzędują. Jak ten czas leci. Pimboli zapraszam do mnie na sprzątanie. Ja mam wrażenie, że u nas jest wieczny bałagan.

Up to straszne. Ciekawa jestemm jakie nas \"cesarkowe\" dziewczyny czekają niespodzianki w brzuchu. A Kubuś jaki przystojny czarnulek. A jaka czaapa!!! Stokrotko Laura śliczna, słodziutka dziewczynka. Pięknie wygląda podczas snu. A ja Wam właśnie podsyłam filmik z Polą w roli głównej.

Ja niby miałam plamienie myślałam, że to okres ale teraz dochodzę do wniosku, że to była reakcja na piguły. Szklana to się pobawiłaś. My za tydz na wesele idziemy i niunia z dziadkami zostaje tzn idzie z nami do kościoła i na obiad, potem wrócimy i ją wykąpiemy, nakjarmie ją i idzie spać i od tej pory dziadkowie będą się martwić. Oczywiście ja pewnie cały czas będę myślała o tym czy śpi czy nie.

Po zakupach tak jak myślałam-rozpacz.Nic sobie nie kupiłam-co gorsza nic specjalnego nie wpadło mi w oko. Za to niunia ma nową bluzeczkę i kapelusik taki cieńszy. Do tego mój bebzon=czarna rozpacz. Chyba zacznę chodzi do koleżanki do fitness klubu-już mnie zapraszała. Mój N jest na kawalerskim a my we trzy pilnujemy domu, tzn niunia, ja i kot, któremu sierść wychodzi garściami., My używamy pampersów 2 czyli od 3do 6 kg. Jak nam się skończą to może kupimy 3. Ale ta moja niunia to ma tak ą malutką dupinę. Ja nie zauważyłam, żeby pampersy śmierdziały, może dlatego, że od początku ich używamy. Raz miałam huggisy 1 ale niunia je przesikiwała a w szpitalu dawali mi happy też 1, ale jakoś nie jestem do nich przekonana. Mam też dada z biedronki-tragedia. Nikomu nie polecam. Rosołku ja nawet nie przyjmuję do wiadomości że mogę być w ciąży, zresztą po cesarce to nie wskazane. Chyba wszystko by się mi w środku rozeszło, przecież to ledwo co zagojone. Zresztą zakładam, że lekarz nie wprowadziłby mnie w błąd.

Rosołku ja biorę azalię i lekarz kazał mi ją brać od razu, tzn nawet od dnia wizyty. Nie musiałam czekać na okres. a w ulotce jest chyba cos napisane, ze nie trzeba od dnia okresu . a i nie robie sobie przerw miedzy opakowaniami.

Dzień dobry, Mia gdzie jesteś??? Dawno do nas nie zaglądałaś! Wszystko u Was dobrze? Dziękuję Ważko za info o kupie:D Pomarańczowy gościu to niezłą wagę m,a Twoja córcia. Moja w 4,5 tyg przytyła 630 g. Oczywiście zapomniałam się spytać czy dobrze przybiera na wadze ale myślę, że gdyby było coś nie tak to na pewno by coś powiedziała. Drożdże na piersi, hmmm... ja na pewno nie spróbuję, bo nie chcę żeby mi urosły jeszcze. Jutro pewnie będzie płacz na zakupach. A pola dziś spała od 20 do 6 -chyba przez to szczepienie. Na dobre wstała o 8. Teraz znów śpi ale pewnie zaraz się obudzi. Jak ona wczoraj się chichrała podczas wieczornego karmienia. Nie musiałam nic do niej mówić tylko się uśmiechałam a ta normalnie śmiechy na głos uskuteczniała. O włąśnie się budzi.

Czarna ledwo co mozna się rozczytać takie skróty nam tu zapodałaś. Nie mam pojęcia o co chodzi z kupami. A jeżeli chodzi o picie to ja nie doradzę-pytałam dziś pediatry i nie kazała mi dopajać. Szklana suuper!!! Masz naprawioną Frankę!!!! A co do kup to proszę o wypowiedź mamuś karmiących piersią , bo na modyfikowanym to kupy są chyba inne. Ale dzięki szklana za odp. A co do zaniku laktacji to chyba można brać jakiś specyfik na zasuszenie mleka i wtedy przechodzi bezboleśnie i nie ma żadnych po tym komplikacji. Ale co się bierze to do lekarza, albo do listopadówek, bo tam czytałam, że któraś coś brała-chyba jakąś wit ale teraz już nie jestem pewna.

Mia - jaką parasolkę kupiłaś do wózka? Rosołku nie martw się Ja w sobotę idę na zakupy. Pewnie będę w takim stanie jak Ty. A zresztą trochę przesadzasz. Widziałam ciebie na naszej klasie i jesteś super mamuśka!

dziewczyny, o jakiej konsystencji są kupy waszych dzieci? Jak pobrać kał do badania który znajduje się w pampersie? Waszka ty chyba dawałaś Anastazji kupę do badania.?

Po szczepieniu Pola się teraz kąpie. Moja niunia była super grzeczna. Nawet nie zapłakała-tylko się skrzywiła. Moja niunia kochana.

Salwia ale Szymuś jest ładny. Zgadzam się z tym, co napisane na jego koszulce. Widać, że rodzinka szczęśliwa tylko coś młodszy syn jakiś taki markotny. Ważka super, że u Was się tak dobrze układa. Ale Ty to jesteś cwaniara-tak przechytrzyć córę. My wróciłyśmy z długaśnego spacer. Niunia właśnie zasnęła ssąc kciuka-kombinowała jak go złapać i dziś właśnie załapała-coś czuję, że będzie z tym problem. Po obiadku idziemy na szczepienie. Ciekawa jestem jak mała to zniesie-ostatnio spała 2 dni po szczepieniu. Piksip może Twoja córcia przechodzi skok rozwojowy albo jej coś dolega. To dziwne, że ze spokojnego dziecka zrobiła się taka maruda. Ja podawałam małej wodę taką zwykłą mineralną nie gotowaną-prosto z butelki.Kupiłam wodę dla dzieci np. nestle, dobrawa, żywiec. z Ale tak jej nie smakuje woda-krzywi się jakby to było coś paskudnie gorzkiego. Szklana jak Dobrze, że i u Was lepiej i że Frania się dobrze czuje!!!

A i chciałam powiedzieć, że Pola mi od dwóch dni dość mocno ulewa i to nawet nie serek, tylko takie coś przeźroczyste. Może ślina albo mleczko jeszcze nie przetrawione. Sama nie wiem co to.

Dzień dobry, Dagusia skoro podejrzewasz, że to może być jakaś infekcja to idź do lekarza. Sprawdzisz co i jak i będziesz spokojniejsza. A w ogóle Tobie i Piksip współczuję. Ja mam aniołka nie dziecko, nie mam co narzekać, chociaż moje dziecko nie jest aż tak grzeczne jak Przyszłej mamy. Nie martwcie się kobietki. Podobno najcięższe są pierwsze miesiące, które niedługo się skończą. Poli się coś poprzestawiało. Spi od 20 do 3 lub 4 potem pobudka o 6:30 i śpi do 8 i koniec spania. Kolejna drzemka tak ok 10-właśnie śpi. Szklana ja uważam, że i tak długo walczyłaś o karmienie piersią. Teraz warto zrobić tak żebyście Ty i Frania były zadowolone. Macie już nowe żelazo? Sprawdza się? Szklana ja wiem, że dzieci się uzależniają od pomocy w robieniu kupki-więc z tym musisz naprawdę uważać, żeby się później nie Okazało, że Frania nie umie inaczej. A poza tym Franka wygrywa-tzn jej poliki- są ekstra. Chociaż nóżki Pola ma takie jak Franka. Rosołku mi lekarz w szpitalu powiedział, żeby używać Fridy tyle ile potrzeba. My nadal rano musimy oczyścić jej nosek. Edycia córcia była prawdziwą gwiazdą na chrzcinach!!! Pomarańczowy gościu my też dziś idziemy na szczepienie. Wieczorem zaktualizuję tabelkę, bo dowiem się ile malutka waży. A poza tym muszę ponarzekać. Gdzie Ważka??? Balbina, którą widzę często na nk???? Hałaśliwa???? Pimboli??? Up??? Salwwia??? Julka???Haydi???Malinova???Basienia???Konwalia??? Tyle nas jest wpisanych w tabelkę a ile się osób udziela, co??? Jak tak dalej pójdzie to topik nam umrze śmiercią naturalną. My często się udzielające też przestaniemy niedługo pisać, bo nie będzie do kogo się odnosić i z kim pogadać.

No włąśnie chciałam napisać, że jak dziecko się zapowietrzy, to trzeba mu dmuchnąć w twarz-tak mi powiedzieli w szpitalu. Pola mi się czasami zapowietrza ale podczas jedzenia i wtedy jej raz dmuchnę i jest git.

Dagusia ja bym wybrałą ten pierwszy leżaczek. A u nas nadal pustki na forum. Ja dziś na spacerze to chyba z 8 km zrobiłam.

Pomarańczowy gościu łatwego planu nie można brać dosłownie, trzeba go dostosować do potrzeb dziecka. Skoro Twoja je przed kąpielą i po to tak musi być. Moja Pola też tak robi je po kąpieli nawet jeżeli od poprzedniego karmienia nie minęła nawet godzina. Kreskę jeszcze mam ale słabszą. Pola też robi takie kupy, że jej bokiem wyłażą i wsiąkają w pampka. A ona teraz robi je co 4 dni. Moniś. Dobrze, że z mężem już dobrze. Widziałam Twoją Weroniczkę na nk-śliczna z niej dziewczynka a jak mamusia ją stroi. Basienia i Twoja malutka byłą aniołkiem na chrzcie. Chyba dzieci czują respekt-wiedzą, że to ważna chwila w ich życiu. Mia uszy musimy czyścić codziennie i to porządnie, bo inaczej miodek wychodzi na zewnątrz. Pola też mi czasami budzi się o 3 potem o 6 ale z reguły np po dwóch dniach wraca do przesypiania całej nocy. Kurcze piksip ale masz problem., Parę stron wcześniej Sikorka pisała o metodach usypiania dzieci. Poszukaj i spróbuj któregoś może akurat się u Ciebie jakiś sprawdzi.

Edycia ja nasivin podawałam chyba przez 5 dni-tyle ile byłam w szpitalu i cały czas przypominali, żeby dawać kropelki i tak 3 razy dziennie.

Witam po świętach, Obżarłam się strasz nie. Jadłam wszystko, nawet śledzie, i małej nic nie jest. Za to trochę się rozregulowała, bo dużo ludzi, każdy chce ją na rączki brać a ona nie lubi, hałas a o na spać nie może, ale mam nadzieję, że od dziś będzie dobrze. Teraz śpi a tak o 13 idziemy na spacerek, bo u nas już jest 17 stopni w cieniu. Boela całe szczęście, że poszłaś do lekarza i tylko tak się to skończyło. Teraz możesz cieszyć się pogodną dzidzią i masz trochę spokoju. Ważko jak to nacięcie krocza??? A jak lekarz doszedł do tego? A może Ty zauważyłaś, że coś jest nie tak? Mojej Poli nikt między nóżki nie zaglądał. Może w szpitalu po urodzeniu, bo później byliśmy przy niej cały czas. Super, że Nastka nie ma kolek i oby tak dalej. W końcu macie troszkę spokoju. Dagusia byłaś dzielna z tym niejedzeniem. Ja się nawpierdzielałam, że szok. A ile jeszcze jedzenia mi zostało. Chyba przez tydz będziemy resztki wykańczać. Edycia to świetnie, że malutka była grzeczna podczas chrztu. A kupkami się nie martw to normalne. Z bakterią musi być ok-nie ma innej opcji. Ja zaczynam dawać Poli wodę do picia. Wczoraj mi wisiała często na cycku, bo jej się pić chciało i przez to znów mam więcej mleka. Szklana odpoczęłaś trochę? Jak Franki brzuszek?

Z okazji świąt Wielkiej Nocy życzę wam pysznego jajka, mokrego dyngusa i samych radosnych chwil w gronie rodziny.

Dzień dobry. Przyszła mamo Nicolas to prześliczny chłopczyk. Widzę, że różowy leżaczek nadal się sprawdza. Basienia jaka śliczną mamusią jesteś a Wiktorka- cukiereczek-piękna dziewczynka. Dziewczynki proszę o melduneczek przed świętami. Czy u Was wszystko dobrze? Martwię się o Ważkę. Ważko daj znać.

Szklana bardzo Tobie współczuję i Frani też. Ale zobaczysz niedługo te złe chwile się skończą i będą dobre i szybko o zmęczeniu zapomnisz. Mia brawo dla Gabrysi, bo tak ładnie zjadła z butelki.

Dagusia współczuję problemu z piersiami. Mam nadzieję, że już się lepiej czujesz. A wy dziewczynki pewnie na spacerku albo świąteczne przygotowania, co? My już po spacerze a jak tatuś wróci to pójdzie jeszcze raz a ja w tym czasie upiekę ciasto.

Hipku przed karmieniem oczysc nosek. Pod materac podłóz segregator, żeby główka była wyzej. kładz czesto na brzuszku wtedy wydzielina z noska spływa. oklepuj plecki. Nam lekarz zalecił jeszcze nosiwin 0,01 %, w szpitalu tez kazali dawac te kropelki-one sa bez recepty.mozesz tez podawac krople homeopatyczne euphorbium. dawaj czesto piers, nawet jezeli to nie jest pora karmienia,zeby dziecko mogło sie napic.

Pola ładnie się podnosi jak leży na brzuchu. Głowę trzyma bardzo wysoko a jedna rączka jest prawie całkiem wyprostowana. Długo potrafi utrzymać głowę w górze.I kombinuje zarówno jak jest na plecach i na brzuchu jakby się przewrócić.

Dziewczynki wysłałam Wam na naszego maila książeczkę o kupie. O takich rzeczach też możemy edukować nasze dzieci. Do tego polecam radio internetowe www.ploskastacja.pl. Mnie bardziej odpowiada niż radio z gg. A i Polcia słucha piosenek dla dzieci a my razem z nią. Ile piosenek nam się przypomniało. Teraz już mamy co małej śpiewać.