maklady

heloł:D Foli, wszystkiego najlepszego dla Nadii z okazji roczku Enigma, alez ty masz powera!!!! i super data na cc i ja będę miała dziewczynkę:D straaaaasznie się cieszę:D buziaki dla wszystkich i udanego weekendu!!!!

ja jestem:) trochę się zakręciłam, bo nie wiadomo gdzie pisać, no ale chyba ostatecznie tutaj:) Judytko sysiu, dzielna z Ciebie babka, dobrze, ze tak walczysz o dobro Tomka a z tymi lekarzami to porażka:( Enigma widzę rozkręca motorek wyprawkowy:):):):)

Estelko kochana siedze i płaczę......

daję znak, że żyję:) u mnie styczeń zapracowany, ale już niedługo koniec miesiąca:) a poza tym ostatnie tygodnie pod znakiem ciągłej migreny, i mnie to dobija, nie miałam ani jednego dnia bez bólu głowy.... poza tym reszta ok, jakoś się trzymam, brzuszek zaczyna powoli wystawać, ale jeszcze niewiele:) dla wszystkich

nadia

Lara, piękna suknia!!! Enigma, podziwiam Cię, że masz tyle energii!!! Emika, bóle głowy mi dokuczają, poza tym chyba (tfu tfu tfu nie zapeszyć) mam coraz więcej energii i coraz mniej mdłości;) nie jest ogólnie źle:) brzuszek malutki, bo ja jestem chudziaczek, ale już cos widać:) teraz taka dziwna wielkość, że ktoś obcy nie wie, czy taka kobieta spasiona z brzucholem, czy w ciązy:D zapracowana jestem, mimo, ze na zwolnieniu, na nic nie mam czasu, ale zawsze styczeń taki był pracowity dla mnie;) doceniam to, że nie muszę dojeżdżać do pracy, tylko siedzę sobie w domku przy kompie i liczę swoje sprawozdania, czasem w szlafroku nawet:) buziaczki dla wszystkich i fluidki********************************

Enigma, moja koleżanka ma to samo:) ma już wyznaczony termin cesarki (za tydzień) i ciągle coś załatwia i jej się wydaje, że musi teraz wszystko zrobić, bo potem koniec świata czy co;)

april, ja też poroniłam, ale mój lekarz twierdzi, ze skoro nie plamię, a na usg wszystko wychodzi w porządku, to nie muszę na razie brać nic na podtrzymanie, biorę magnez, kwas foliowy i żelazo (bo mam lekką anemię)

Lars, na zwolnieniu L4 jest się chyba 4 miesiące, a potem przechodzi się na świadczenie rehebilitacyjne, płatne tyle co zwolnienie, ale trzeba złożyć wniosek do ZUS :) ja jestem od początku ciąży na zwolnieniu, na początku nie chciałam tego zwolnienia, ale muszę daleko dojeżdzać do pracy, i pracę mam stresującą, więc ostatnio zaczęłam doceniać siedzenie w domu:) żeby nie zapeszyć, ale mdłości mam chyba już troszkę mniejsze, tylko ciągle męczą mnie bóle glowy, wczoraj nie mogłam już wytrzymać... to już tydzień jak mnie boli bez przerwy, kiedy to przejdzie? robiłam przezierność karkową, lekarz wszystko pomierzył, posprawdzał, wszystko w porządku:) mój mąż pierwszy raz zobaczył dziecko, i od tej pory traktuje chyba moją ciążę poważniej:D

hej:) mam dobry humor, bo robiłam badanie przezierności karkowej i badanie kości nosowej i inne dodatkowe i jest wszystko wg normy:) wg usg róznica porodu jest tylko 2 dni w porównaniu z OM:) strasznie się tym badaniem denerwowałam, przez poronienie wczesniejsze i przez mój wiek, więc byłam przeszczęsliwa jak okazało się, że wszystko jest w porządku:) dla wszystkich

ale macie fajnie, że babcie mogą się opiekować dzieciaczkami! serio, mimo tych spięć, bardzo wam zazdroszczę! wolałabym oddać dziecko babci (teściowej, której już nie mam, czy mamie, która niestety mieszka za daleko) niż kombinowac skąd wziąć dobrą opiekunkę, czy jak załatwić złobek.. wiecie, tak na serio zastanawiam się nad wychowawczym.. za swoją pracą nie przepadam, wpadłam tam w rutynę, tylko że mój mąż niedawno dopiero otworzył działalność i wszystko zależy od tego, czy uda sie ją rozkręcić czy nie... jest jeszcze czas, zobaczę jak to się wszystko poukłada:)

cześć Nadi

Lipenka, imponujesz mi!

Andzia

Estelko, ja uważam, że warto:) u siebie też będę szukała szkoły rodzenia, tym bardziej, że nie mam swojej mamy tu na miejscu, ani starszej siostry, więc nie za bardzo mam kogo się podpytać, co i jak:) a to wszystko co będzie PO porodzie to dla mnie totalna magia:D jeszcze za bardzo się w to nie wgłębiam, ale jak poczytałam wszystkie dzisiejsze rady na forum, to sobie uświadomiłam, że nie wiem NIC :(

lipenka, mnie też bóle głowy wykańczają od paru dni... tylko czekam, kiedy to się skończy.... hanio, ja też jestem chudzielec, wszyscy się śmieją, że w końcu widać u mnie jakiś brzuch:)

Estelko, ja jestem po Tobie, będę czerpać z Twoich doświadczeń:) próba suwaczka;)

witajcie:) Estelko, ja od razu w pracy powiedziałam, bo od razu dostałam zwolnienie.. i lekarz powiedział, że na zwolnieniu będę już do końca ciązy, nie chce niczym ryzykować.. może ma rację.. w domu się nie nudzę, bo część pracy robię przez internet, w międzyczasie odpoczywam:) ostatnie dni są dla mnie okropne, straszliwe bóle głowy, wymioty, a myślałam, ze będzie coraz lepiej;) dużo pozytywnych fluidków i buziaków dla wszystkich

witajcie w 2008 roku:) ja powoli też zaczynam mieć znowu apetyt na słodycze, brzuszek malutki, ale chyba jednak rośnie, bo w niewiele spodni się już mieszczę:) mdłości cały czas są, raz mniejsze raz większe - już się do nich przyzwyczaiłam;) Lars, bezsenność męczy mnie od początku ciązy, czasami nie śpię az do rana, potem w dzień odsypiam, na szczęście jestem na zwolnieniu:) a pobieranie badania z wód płodowych to nie jest test pappa?

cierpię na chroniczną bezsenność ostatnio:) a do tego mnie cały czas mdli, męczę się najbardziej nocami... i nie mam co robić jak wszyscy śpią:p sysiu, ja mało gotuję, bo za bardzo nie mam serca do jedzenia ostatnio:) piekę tylko sernik, mąż robi kilka dan mięsnych, większość świąt spędzimy u najbliższej rodziny, więc nie musimy za dużo siedzieć teraz w kuchni:) jak ubraliśmy choinkę, to w końcu poczułam atmosferę:) kochane, życzę Wam najprawdziwszej magii Świąt, a Nowy Rok niech przyniesie pomyślność i spełnienie marzeń

NICK/WIEK............MIEJSCOWOŚĆ............PŁEĆ.....TP. .... TC......IMIE Shamanka08/23....Niedźwiada/k.Lublina.... X ..... 08.07/28.06 ....11/13..... X Domiś/26..... ...Jelenia Góra.....X..... 1 4.07......11 tc......X lili28. .......... ...Elbląg.............X......1 4.07......11tc......Alexander maklady ............- .................X......21.07 ......10 tc ....... X

Emiko i Twoje marzenie się spełni, zobaczysz

pytałam się fryzjerki, mówiła, ze można włosy farbować, ale nie każdą farbą, podobno sa takie, które nie szkodzą i nie przenikają głęboko przez skórę:) ale ja się wstrzymam chociaż przez I trymestr, zawsze sobie farbowałam naturalnym kolorem, to u mnie za bardzo nie widać odrostów:) zwykle używałam depilatora elektrycznego, za bardzo mnie nie boli, ale teraz się boję, bo czasem zacisnę zęby z bólu i się martwię, czy taki ból, nawet nieświadomy, nie spowoduje jakiś skurczy... sama nie wiem... ostatnio golę zwykła maszynką, ale mnie to wkurza, bo szybko odrastają...

Estelko, brzuch nie rośnie, ale wszystko mnie ciśnie:) jeszcze trochę i muszę sobie chyba coś ciążowego kupić;) ja dziś skończyłam kupować prezenty, ciesze się bardzo, bo ciągle o tym myślałam:) zawsze wolałam kupić wcześniej, ale w tym roku byłam czymś innym zajęta;)

uleczko, nie denerwuj się, w pierwszych fazach wzrostu mogą być różnice w wielkosci płodu, nie martw się, nadrobi raz dwa:) ja nie mogę za bardzo pomóc porównaniem, bo ostatnie usg miałam w 7t2d i miałam 8 mm, też mi się wydawało maleństwo, ale serduszko biło, i termin wg usg wyszedł taki jaki z ostatniej miesiączki, więc chyba nie było tak najgorzej:) piersi mam powiększone i bolą, szczególnie po bokach, ale nie swędzą:) cały czas mnie mdli, niezależnie od tego co zjem, na dodatek mam totalnego lenia;) i rozumiem te dziewczyny, które się martwią o swoją ciążę, bo sama pierwszą straciłam... teraz jednak myślę pozytywnie i staram się odganiać złe myśli:)