maklady

hej Paula:) Estelko AnA, ja jestem umysł wybitnie humanistyczny, na ekonomię poszłam ze względów praktycznych (bo się wcześniej nie dostałam na francuski), jak szukałam pracy, to akurat wolne było stanowisko dot. analiz i statystyk i tak jakoś zostało:)

o, nowa porcja fluidków;););) dawać, ciężarówki, dawać, dzielić się, może któreś trafią na podatny grunt;) kobietki, dla Was

kurczę, dziewczyny, coś się ruszyło:) Iskierko gratuluję dwóch kreseczek, mam nadzieję, że lekarz to teraz tylko potwierdzi!!!!!! ja też zwykle wolę się upewnić i dopiero wtedy mówić, ale duzo osób czekało na wiadomości od Ciebie, a Ty się wczoraj pojawiłaś i tylko podrażniłaś:) więc się dziewczyny zasmuciły, ja je rozumiem:( naprawdę, bardzo się cieszę, i z kreseczek i z Twojej pracy:)

cześć dziewczynki:) dzis się nawet wyspałam i nawet mam dobry humor:) Bo w końcu chyba odbieramy samochód z warsztatu i nie trzeba będzie tyle wszędzie chodzić po rozmarzniętym śniegu:) życzę Wam wszystkim dobrego dnia:)

cześć dziewczynki:) Enigma, jakie Ty masz obietnice;););) oj, ciężko mi się dziś spało, ciężko

cześć dziewczynki, witaj wilma:) od wczoraj jestem przygaszona po tragedii w Katowicach, i jakaś taka poddenerwowana wewnętrznie, ciągle myślę o rodzinach poszkodowanych:( i płakać mi się chce... Estelko, ja nigdy tak nie miałam, czasem przy owu czuję ból przy przytulankach, ale po od razu mija... kurczę, nie wiem dlaczego Cię tak bolało:( Asia, czekam na zdjęcia i dziękuję za fluidki:) Sysia, nie zwracaj uwagi na pomarańczówki:) no chyba, że piszą coś pozytywnego;) Enigma, a Ty co dziś tak cichutko? Ciekawe jak foli na Mazurach:) pewnie dziś wraca;)

Kruszynko, boli mnie tak chyba "pogodowo":( Emika

jak mnie głowa strasznie boli

:):):) ale mnie nosi przed @, ale nosi, jak nigdy... coś bym zrobiła, ale nie wiem co, coś bym zjadała, ale nie wiem co:( co ja mam ze sobą zrobić???? na dodatek siedzę sama w domu, mąż biedny marznie w garażu i stara się przywrócić naszego grata do jeżdżącego stanu:)

Enigma, kochana jesteś:) chyba idę spać....

to dobrze, że nie masz schiz:)

Asiu Iwonko

cześć Enigma:D ja dziś siedziałam cichutko, bo wzięlam się za robotę w domu, odrabiałam wczorajsze lenistwo;) posprzatałam calą chatę, upiekłam ciasto, zrobiłam mężusiowi obiadek:) i jak na złość wszystko mi z rąk leciało, aż płakać mi się chciało, mam już jazdy przed @ ale mój mężuś kupił mi prasie mleczko na poprawę humoru i powiedział, że jak chcę to mogę sobie coś kupić na allegro;) to siedzę już prawie 2 godziny i nic nie znalazłam:) a ja mam tlena i gg:) ale częśćiej odpalam tlena:)

hej:) ja dziś też spałam tak sobie, no ale mam wolne, więc w ciągu dnia mogę odespać:) Enigma, ten spadek u Ciebie jakiś taki mały jest, więc na razie się nie przejmuj, zobaczysz jeszcze jutro:) ciężarówki - dla Was i życzę dużo zdrówka:) Joanka,a co to będzie za praca? ta nowa?

Enigma, była cisza, bo na jedynce \"Lost\", a na polsacie \"Gotowe na wszystko\":):):) Dobranoc:)

ja też robię spagetti z pomidorów, teraz zimą z tych z puszki, bo świeże są jakieś takie wodniste:)

foli, w tamtym miesiącu byłam przeziębiona:) ale w tym za to miałam duże stresy w pracy, więc to pewnie też ma jakieś odbicie.. to nie jest chyba możliwe u kobiety, żeby nie miała stresów, albo nie chorowała, albo nie brała jakiś tabletek, nie wyjeżdżała:) zawsze jest coś, co może zakłócić:)

ja mierzę tempkę od chyba 4 miesięcy, skok pokrywa się z moimi odczuciami, ale w tym miesiącu miałam skok, a parę dni później czułam owu, więc się trochę pogubiłam i pewnie mi się przeciągnie termin @. Może od przyszłego miesiąca zrobię sobie przerwę w mierzeniu:) chociaż musze przyznać, że na początku do mierzenia jak się rano obudziłam (o 6.00) to już nie mogłam zasnąć, a teraz już się nawet nauczyłam zasypiać po mierzeniu tempki w weekendy:)

cześć dziewczynki:):):):) mam dobry humorek, bo wzięłam 2 dni urlopu i siedze sobie teraz w szlafroku i popijam kawkę:) i piszę do Was:) Jana - bardzo mi przykro... i najgorsze jest to, że zawód jest tym większy, bo zdążyłaś się już nastawić pozytywnie... jeszcze będzie dobrze, zobaczysz Enigma - kurczę, tak strasznie trzymam kciuki za Ciebie, może Tobie się uda:) i Foli, tak bym chciała, żeby u Ciebie wszystko się zakończyło pomyślnie - jesteś dobrej myśli, a to takie ważne... oj dziewczynki, jak ja marzę, żeby któraś z długodystansówek w końcu zarzuciłam nas uśmieszkami i wykrzyknikami... aż się wzruszyłam normalnie:) nie no, tyle kobietek ma termin testowania w przyszłym togodniu, musi się którejś udać!!!! cześć Czarna:)

przed chwila na forum widziałam ogłoszenie kobiety, która niedawno urodziła: \"kupię 4 kilo snu\" ;););)

kurczę, enigma, skąd u Ciebie takie paskudne sny?

enigma, ten biały śluz brzmi bardzo optymistycznie;);) Elf, ja dziś miałam to samo, drałowałam po mrozie w ostatniej chwili, a samochód też w garażu, więc nie wiemy co się stało:(

wstawać, dziewczynki, wstawać:) pobudka;););)

cześć wszystkim:) paula, dziękuję za fluidki:) życzę Ci dużo zdrówka:) Monik - :)