maklady

ja sobie badałam tarczycę ok. 2 lata temu, podobno jest w porządku:) Foli, zmobilizujmy się, niech to przeziębienie przejdzie jak najszybciej:) tylko jak tu się leczyć, gdy wokoło wszyscy chorują:(

u mnie znowu się coś przyplątuje, gardło mnie boli strasznie, zero chęci na przytulanki, a to już prawie czas....

Foli

foli, ja w poprzednim cyklu po owu miałam lekką infekcję (może pamiętasz, bo pisałam o niej, tak reaguję jak nasienie jest u mnie zbyt długo, wyjaławia mi czy co..), strasznie się martwiłam, nie chciałam za bardzo używać kremu Clotrimazol, bo się bałam, jadłam dużo jogurtów i tam też aplikowałam sobie jogurt, po 2 - 3 dniach przeszło:)

estellko, przykro mi... ale wierzę, że następnym razem, no wiesz ja tak wierzę po każdym cyklu i w siebie i w każdą z nas tutaj na forum

Suzinko, trzymam kciuki, żeby wszystko odbyło się szczęśliwie Asiu, masz naprawdę bardzo sprzyjającą sytuację w pracy:) tylko pozazdrościć:)

anka - dzięki za fluidki monik, ile razy się dziś z nami żegnałaś? hi hi;)

cześć foli, monik:) reszta - wstawać szybciutko;) jak wstaniecie, to może i ja się przebudzę, bo ten tydzień jest jakiś kryzysowy na wstawanie... kończy mi się @, więc do tej pory była nuda w działaniach;)

tyle pracy, co dziś, dawno nie miałam:( ale zaraz do domku!!!! hurra:D:D:D:D buziaki dla wszystkich!

foli, w poprzednim cyklu miałam od razu po owulacji ból taki jak przed @, i był taki prawie przez 2 tygodnie:(

Zabajona, no własnie, kiedyś obserwowałam śluz, ale jajników wcale nie czułam, do mierzenia tempki codziennie o tej samej godzinie nikt by mnie nie przekonał, a teraz mam nawet urojone zagnieżdżania, wszystko czuję i wszystko sobie wyobrażam:)

enigmaa, masz świetne podejście:) aż Ci zazdroszczę:) ja od 5 dni noszę majty @owe, ale u mnie to uzasadnione;););)

wiecie, dziś jest beznadziejnie, nie mogłam wstać z łóżka:( zawsze wstaję przed mężem do łazienki, a dziś normalnie nie mogłam... coś w powietrzu, czy co? beznadziejnie

te pytania rodziny, to zmora kompletna... przypomniałyście mi, że przy życzeniach świątecznych pewnie każdy będzie mi życzył jednego, chyba się popłaczę... moja babcia wczoraj palnęła: ciekawe, która z was trzech pierwsza urodzi (ja i moje dwie kuzynki miałyśmy niedawno ślub), jestem za dobrze wychowana, żeby babci odpowiedzieć: a co to, wyścigi, czy co? powiedziałam tylko: babciu, masz już prawnuczki, ciesz się tym, co masz... ale smutno mi było....

mi też się chciało strasznie spać, ale byliśmy u rodziców, więc musiałam jakoś wytrzymać;)

cześć dziewczynki:) ale mnie wczoraj głowa bolała, ojacie, nic nie pomagało, chyba coś z ciśnieniem było nie tak:( dziś już w porządku:) Iskierko, gratuluję nowej pracy:) Foli, ja Ciebie na początku kojarzyłam z Folikiem:)

zbieram się do domku:) foli, estelka, enigma - nie myślcie za dużo:)

ja sobie chwalę ten roczek:) a czy to miał być jakiś pomyślny rok dla skorpionów? ;)

Gonia - pięknie piszesz:) kiedy masz urodziny? ja 17 listopada:)

estellaa - odpowiedzialna pacjentka z Ciebie;)

foli, ja też jak zasypiam sama (gdy mój mąż coś dłużej robi na komputerze w drugim pokoju), to mam dziwne myśli, czasem nawet serce mi zaczyna bić mocniej, jakiś niepokój mnie nachodzi, wołam wtedy męża i przy nim mi jest od razu lepiej:) a kiedyś uwielbiałam spać sama, jak to człowiek się zmienia;););)

chciałabym, żeby nasze forum się znowu powiększyło:) ostatnio chyba Asia ogłosiła dobrą nowinę:)

u mnie też strasznie szaro na zewnątrz:( Anka, rany, jakie drogie te badania:(

dzięki, trochę mnie uspokoiłyście:) mierzę w ustach:)

cześć dziewczynki:) czy według was tempka na poziomie 36.2-36.4, a w okresie okołoowulacyjnym 36.6 - 36.7 - to jest dobry poziom? bo ja wczoraj usłyszałam, że jest bardzo niska - i nie wiem, czy to ma jakieś konsekwencje?