Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. więc zrobię te badania a potem pójdę do endokrynologa, z wynikami
  2. Na pewno pójdę do endokrynologa ale muszę czekać jeszcze miesiąc więc trochę się martwię, to nie pozwala mi normalnie funkcjonować, a przecież rano trzeba wstać, iść do pracy...może za bardzo się tym przejmuję...
  3. Jestem z Wrocławia...Ale czy jest sens iść do endokrynologa skoro wyniki krwi są ok, może inny lekarz, nie wiem
  4. Witam, pierwszy raz piszę na takim forum, tak naprawdę nigdy nie miałam odwagi. Mam podobne objawy jak osoby, które wypowiadają się tutaj-otyłość, nerwy, sucha skóra, brak okresu, problemy z cerą, zmiany ciśnienia (raz bardzo niskie a raz wysokie), szybki puls, nie potrzebne włoski, a na moją szyję nie mogę patrzeć bo jest na niej widoczna tak jakby opona w dolnej jej części. robiłam badania krwi i wyniki są ok. TSH-0,845, FT3-5,78, FT4-13,72. USG tarczycy wykazało, że mam znacznie powiększoną tarczycę. mam 24 lata, jestem wiecznie zmęczona, nie mam na nic siły, depresja, nerwy. Wszyscy piszą, że wyniki coś wykazały a ja mam wyniki w porządku. Martwi mnie to trochę ponieważ gdyby wyniki coś wykazały to wiedziałabym co mi jest i jak się leczyć, a teraz to już nie wiem. Na wizytę u endokrynologa wciąż czekam, wiadomo jak to wygląda w Polsce, termin mam na wrzesień. A ja mam wrażenie, że jest ze mną coraz gorzej. Okresu nie mam od 2 miesięcy a wiem, ze w ciąży nie jestem, co najgorsze-mam wrażenie, ze nie mogę mieć dzieci, wiem, powinnam to zbadać, ale na to wszystko trzeba czasu a ja cały czas czekam na te wizyty a każdy lekarz mówi mi coś innego. Dlatego piszę-może ktoś powie mi coś więcej
×