marysia_mm
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez marysia_mm
-
a tak na marginesie, to gdzie jest szuigimer?
-
mak26 - który tydzień? No to jesteś 3 ciężarówka u nas ;)
-
Monia, a co tam się u Ciebie narobiło?? No i ja miałam wrażenie, ze z tymi tabletkami u Ciebie to coś nie tak. Za dużo skutków ubocznych. No i jaki plan ma lekarz? Jak będzie leczył PCO? Przecież na cudowne ozdrowienie nie będzie czekał....
-
Stokrotka - a ja zaszłam w 4 cyklu. Tylko się \"wyrobiłam\", bo lekarz dał mi już receptę na anty na 3 miesiące. Przed operacją przestaliśmy się zabezpieczać z 5 miesięcy, i lipa. Tyle, że wtedy endo mnie zżerało no i miałam torbiele na jajnikach. Zobaczysz, i u Ciebie zaskoczy ;) Mój lekarz dawał nawet rady - dla męża tydzień przed owulacją, zamiast sexu - szklanka zimnej wody, w owulację sex co 2 dzień ;) Tak śmiechem żartem, moja siostra też jest w ciąży ( w 5 tyg.) - też korzystała z tej rady ;)
-
Stokrotko, ile czekasz? Jesteś teraz na lekach?
-
mak26 - masz endo, czy tak? Kiedyś pisałaś na forum, ale nie pamiętam.
-
Kasia, a na co Ty brałaś te hormony przez 10 mies.? Nie pękają Ci pęcherzyki? Jeśli to była prosta czynnościowa to dobrze. Lepsze to od piep.... endometriozy.
-
i nie rycz głupia! Zobacz ja też miałam zaraz po operacji... Byłam wściekła gdy dowiedziałam się, że znowu mi coś urosło na jajnikach... pomyślałam wtedy - po cholerę ta operacja... mój gin mówił o tej torbieli - "Grzebali Ci na jajnikach, co zaburzyło trochę ich pracę. Dostaniesz tabletki i wchłonie się". No i też tak było :)
-
Kasia, to tak jak ja. Zaraz po operacji torbiel. Ale pewnie masz ta prostą, bo Ci na jajkach grzebali. Zniknie po tabletkach. A prolaktynę zbadać Ci chce pewnie profilaktycznie. Nie wiem jak jest wpływ prolaktyny na niepękanie pęcherzyków (bo endometrialna to Ci na pewno w takim tempie nie urosła). Poszukaj na necie.
-
Kasiu, nie przejmuj się. Trzeba było by się martwic, gdyby maluszek był za mały. Ty chyba masz jakoś termin porodu jakoś zakręcony... a może jest starsze o tydzień? W tym okresie przecież bardzo szybko rosną.
-
Kasiu, ja bym się nie przejmowała. Z tym tyciem to rożnie. Moja koleżanka (szczęśliwa mama 5 miesięcznego Kubusia) była sucha jak patyk w czasie prawie całej ciąży. Kilogramy zaczęły jej przybywać dopiero pod koniec 8 miesiąca.
-
Stokrotka - no mam Cię, mam na nk :) :) :) Oliee - jeśli chodzi o leczenie torbieli - ja miałam też małą . Zaczęli mnie leczyć luteiną. Gdy torbiel nie zmalała, a wręcz rosła - po 2 tyg. luteiny zasugerowano mi laparoskopię. Poszłam do innego lekarza (teraz też mnie leczy)... a dał mi skierowanie na Ca-125 i wysłał natychmiast na operację (wtedy miałam już 2 po ponad 6cm). Lekarz nie jest w stanie rozpoznać rodzaj torbieli na USG (mój niby potrafi hehehe od razu powiedział, że jedna to na bank endo, a druga to chyba nowotwór - w 50% miał rację). Zacznijmy od tego jaką torbiel podejrzewał lekarz. Jeśli torbiel nie znika po leczeniu hormonalnym, to wskazuje to raczej na torbiel endometrialną lub potworniaka (torbiel dermoidalną). Endometrioza rozrasta się i z czasem powoduje ogromne szkody w jajnikach, jajowodach.... Moim zdaniem trzeba szybko diagnozować, by móc skutecznie leczyć... a diagnozować można tylko poprzez laparoskopię. Więc im szybciej tym lepiej (a pal licho czy mała czy duża). Nie wiem jak to jest z torbielami prostymi (rosną chyba bardzo szybko)... ja niby taką miałam po operacji, ale po 2 tygodniach tabsów zniknęła. Skoro Cię bolało, dlaczego lekarz skazywał Cię na ten ból? Ja mnie coś boli, mój lekarz robi wszystko by przestało. Po co robili Ci tą punkcję? Pytałaś?
-
Olie - Matko jedyna a co to za lekarz?? 2 lata czekania? On myślał, ze torbiel wyparuje sama? Ja dowiedziałam się na przełomie lutego i marca a na początku kwietnia już mnie kroili. Twój lekarz widział torbiel na Usg a w szpitalu nie widzieli? Mojej koleżance ze skręcającą się torbielą nie dali jechać do innego miasta na laparoskopię (u mnie w mieście się ich nie robi), tylko zabrali natychmiast na blok i pokroili. Bali się martwicy jajnika. Wybaczcie (potencjalne czytające to forum), że o ciążach tyle, ale.... powinno to być dla nas wszystkich pocieszające. Bo szczerze mówiąc czego dziewczyny najbardziej się obawiamy dowiadując się o torbielach szczególnie tych, które świadczą o endometriozie?
-
dodam, że termin mam na 1 września :) :) :)
-
dziewczyny mam pytanie. Jestem w 7 tygodniu. Od paru dni boli mnie jajnik i czuje lekkie skurcze w macicy (jak przed okresem tyle, że lekkie). Wczoraj byłam u swojego lekarza. Z Bąblem ok, wszystko normalnie się rozwija (widziałam pikające serduszko). Boli mnie jajnik, na którym jest ciałko ciążowe. Dostałam Scopolan 3x1 i w dalszym ciągu luteinę, L4 (mam leżeć). Moje pytanie dotyczy Scopolanu. Na ulotce wyraźnie pisze, że przeciwwskazaniem do jego stosowania jest I trymestr ciąży. I o co tu chodzi? Nie wiem czy go brać :( zgłupiałam totalnie.
-
Kasiu, mnie boli jajnik (jak się schylam to czuje, ze mi coś tam przeszkadza), i czuje raz na jakiś czas lekkie jakby skurcze macicy (jak na okres). Lekarz dał mi Scopolan 3x1, ale nie wiem czy go brać. Czytałam na necie - babki biorą nawet od początku ciąży, a na ulotce pisze, ze nie wolno szczególnie w I trymestrze. Na razie biorę no-spę 3 razy dziennie, jak nie pomoże to zacznę chyba ten Scopolan. Z Bąblem ok :) Dostaniesz pewnie też ten Scopolan albo no-spę.
-
a ja dziewczynki od dzisiaj na L4. Bolał mnie brzuch przez ostatnie parę dni. Mam leżeć i wypoczywać.
-
Cześć dziewczynki :) Gabi nie wiem jeszcze. Płeć dziecka można określić gdzieś po 20 tygodniu dopiero (a może jeszcze później). a jeśli chodzi o operację. Wszystko to sprawa indywidualna. Ja bardzo dobrze wspominam swoją. Od wykrycia torbieli do operacji minęły niespełna 2 miesiące - torbiele na obu jajnikach (z czego jedna - podejrzenie nowotworu) Zostałam odesłana do innego miasta, bo w moim nie robi się zabiegów na jajkach. Nie miałam czasu na rozmyślania przed szpitalem - w środę byłam u lekarza, o 8 rano następnego dnia już w szpitalu. W piątek operacja, w sobotę już nie brałam leków przeciwbólowych, w niedzielę rano już chodziłam, w poniedziałek do domu :) tempo ekspresowe. Lekarz był zdziwiony, że tak szybko doszłam do siebie. Dziewczyny nie bać się operacji. To nie zawsze tragedia. Minęło 8 miesięcy od operacji .... a ja będę mamuśką ;) Monia wyślę Ci namiary na nk na pocztę ;)
-
a może Gabi zaciążyłaś! he he ;)
-
Gabsonik, kiedyś ją czytałam :) Ja biorę i brałam luteinę - nie tyłam i nie tyje po niej. On może trochę zwiększa apetyt, stąd przyrost wagi u niektórych.
-
Monia, ten ból piersi i głowy to może byc od hormonów. W sumie to na bank. Poczytaj o skutkach ubocznych. A na łydki to Ty magnez bierz.
-
Kasia, no ja miałam też ten specyficzny ból. No i okazało się, ze torbiel. Niedawno też taki miałam - a torbieli nie było. Jesteśmy za bardzo przewrażliwione, bardzo skupiamy się na swoich organizmach, przez co znajdujemy mnóstwo objawów, które nas niepokoją, a na które w normalnych warunkach nie zwróciły byśmy uwagi. Na moją torbiel po operacji pomogły tabletki (w ciągu miesiąca jej już nie było)
-
TrapA - wpisz w google "torbiel po poronieniu" - wiele kobiet ma z tym problem.
-
baneczka80 a może anemia? Moja mama miała zawsze tak po okresie - ciągle problem z żelazem. ja dziś też jak flak - a głowa okrutnie boli. Do takiego stopnia, że zwolniłam się dziś wcześniej z pracy.
-
myślę, że każda interwencja zaburza pracę jajników. A ten niby okres to w terminie był? Ja uważam, że po łyżeczkowaniu macica musi się jeszcze sama oczyścić.