isanka

zapalenie mam :( po basenie to samo. teraz antybiotyk biorę i globulki dopochwowe i maść mam bo się nabawiłam jakiegos paskudztwa i ginekolog pobrała na wynik i bedę niedlugo wiedziala.

takie kosmetyki napewno sprawdzaja sie w podróży, ale zastanawiam się czy warto takich caly czas uzywac, bo chcialabym oszczedzic troche na kosmetykach do twarzy

ja mam nadzieje ze mimo wszystko beata nie bedzie chciala z jacusiem byc.a skoro wraca karolina to moze sie wyda to ze w ciazy z jacuniem byla,a piotr wiedzial i bedzie znow dupa i beata sama zostanie

wloskow?tak wyczytalam na jakims forum ale wierzuc mi sie nie chc.mam problem z wrastaniem wlosow dlatego depilator lezy gleboko w szafie a boje sie sprobowac bo dlugo leczylam ranki po wrosniakach :(

bardzo je lubilam a nie moge juz ich znalezc

ja choruje przynajmniej raz na 2 miesiace,czasem czesciej,wciskaja zawsze antybiotyk,na grype sie szczepie co roku i jakos slabe efekty,i mimo moich próśb nigdy na odpornosc nic nie dostalam :( o czosnku tez slyszalam,probuje sama jakos dbac o odpornosc ale nie wychodzi,jakas echinacee aptekarka polecila,nic nie pomoglo mimo ze zazywalam tak jak powinnam

ja tez staram sie zapuszczac :) zaopatrzylam sie w szampon ziolowy,odzywki,nafte,olejek rycynowy,staram sie nie prostowac......moja kolezanka miala problem z wypadaniem wlosow,az widac lyse placki bylo,dermatolog polecila jej plyn seboren do smarowania glowy.teraz juz nie ma lysych placjow.kazala jej tez lykac takie witaminy maxivit dla kobiet....i jest naprawde lepiej.

bardzo chcialabym stosowac depilator na nogi ale potem nie dalabym rady z wrastajacymi wlosami :( byl taki czas ze mialam rane na ranie na nogach przez to iu bardzo dlugo trwalo zanim do ladu z tym doszlam :(

smutne jest te forum....ale uwazam ze potrzebne,wyzalenie sie i rozmowa pomagaja....ja mam 23 lata i odkad pamietam mam problem z tym ze ludzie umieraja,nawet zwierzeta,bardzo przezywam wszystko.....nie jestem w stanie wejsc do kaplicy z trumna,nie chce widziec bliskiej osoby w tym stanie,chce pamietac ją zywa.....czesto dopadaja mnie mysli ktorych nie lubie,boje sie ich....moi rodzice sa zdrowi,jestem bardzo związana z tata,i jak pomysle ze go kiedys zabraknie to mi serce peka.....wolalabym przed nim umrzec chyba.....nie chce myslec o takich sprawach ale czesto tak mam......to jest okropne,nie umiem poradzic sobie z tym ze ludzie odchodza.....nie jestem w stanie nawet rozmawiac o osobach ktorych juz nie ma.....bo az serce sciska w sordku...bardzo chcialabym miec silny charakter i nie byc tak emocjonalna osoba.....

ja polecam fluid aktywny manhatan,krem do ciala isana oliwkowy,balsam ziaja taki zolty herbika plant,zel pod oczy i do powiek flos lek ze swietlikiem i rumiankiem,i choc to nie kosmetyk to chusteczki takie nawilzane dla dzieci,u mnie zastepuja mlecza i toniki......peneten creme(dziala jak sudocrem),puder w kamieniu joko i sensique,krem nivea soft,płyn do higieny intymnej ziaja(melon jest super). nie polecam zas:KULKI Z AVONU,kremu do stóp schola,podklad infinity i sensique,cos mi nie podchodza.jak przypomne sobie wiecej to napisze :)