Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inka83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inka83

  1. Pewno gosian masz racje :) człowiek naprawdę chce aby wszystko było ok
  2. No właśnie nie jest to taki ból ja na okres już się nawet czasem zastanawiam czy nie jestem przewrażliwiona ale lepiej się człowiek zaraz czuje jak się kogoś poradzi :)
  3. Mój brzusio też już jest dość spory :) ale mnie to też jak na razie cieszy a martwić to się będę później - a do tego wiecznie bym coś jadła :) wiecznie na coś przyjdzie smak - dziś na obiad mam karpia a mimo to musiałam sobie w sklepie kupić pierogi i teraz je wcinam - jak tu sobie odmówić :)
  4. Aleś mnie nastraszyła gosian - zobaczymy - ale mam nadzieję że to nie to samo, a ten ból to nie jest taki jak przed czy w trakcie miesiączki miałam - od czasu do czasy mnie coś tak zaboli albo z boku brzucha albo na dole (a to przeważnie jak się schylam) - a tak spokój - ciekawe!
  5. No właśnie a aż się boję jak będzie dalej - co do wielkości to już jest nawet spory a do tego jak muchomor w kropki - bardzo ciekawie wygląda (kropki oczywiście z kłucia - ale cóż zrobić)
  6. Ja zdecydowałam się na to USG też tylko aby posprawdzać czy z maleństwem wszystko ok - strasznie się tego badania boję że coś może być nie tak - a do tego jeszcze ja podaję insulinę w brzuch bo tak najwygodniej - dziecku to nie szkodzi ale osłabia moje mięśnie brzucha i to też może być przyczyną tego bólu
  7. A jak powiedziałam mężowi o tym twardszym brzuchu to powiedział tak samo jak od wesolutkiej :) że pewno się tak obrócił tyłkiem i dlatego - całkiem fajne podejście mają
  8. Hej dziewczyny witam po weekendzie - mam mały problem od wczoraj i chciałam się zorientować czy też wam się tak dzieje (bo pamiętam że wcześniej któraś z was pisała o stawiającym się brzuchu i nie wiem czy mnie to samo nie dopada - od wczoraj pobolewa mnie od czasu do czasu brzusio do tego jak leżę czy siedzę wszystko jest ok ale jak zaczynam się ruszać to czasem zrobi się twardszy i da się go odczuć albo zaboli z boku albo z dołu ale takim dziwnym tępym bólem - wizytę u gina mam 7 listopada i muszę nie zapomnieć mu o tym powiedzieć a to USG 3d/4d przesunięto mi na 19 listopada więc jeszcze sobie poczekam mam jednak nadzieję że wszystko będzie ok
  9. A najlepsze są te osoby co mi mówią że są prawie pewne na 100% - potrafię się z nich potem jeszcze kilka dni śmiać
  10. Ja też właśnie słyszałam że teraz to przewaga chłopców - ciekawe
  11. Może akurat będzie dziewczynka - z tym wyglądem to czasem idzie się pomylić - a wiosnę to ty naprawdę będziesz mieć zakręconą - nie zazdroszczę
  12. Mnie też z początku pokazało parodniową różnicę, teraz na wizytę jadę 7 listopada więc będzie to już prawie 20tc więc mam nadzieję że się wtedy dowiem czy to chłopczyk czy dziewczynka a jak na razie dobijają mnie te ludzkie proroctwa - a Wam nie prorokują płci - bo mi jak na razie to prawie wszyscy mówią że będzie dziewczynka
  13. Jedna była minimalnie słabsza - jak robiłam potem za parę dni to znów tak wyszło ale jak na test to były wyraźnie widoczne no i bardzo szybko się pojawiły - prawie w ogóle nie musiałam czekać! Tyle że pierwszy test robiłam 5 dni po terminie oczekiwanej @
  14. Aga gratuluję - super!!! Widzę że grono mamuś się poszerza i za chwile nie będzie żadnej starającej się ale same oczekujące :) tak trzymać
  15. Dorotko - ja mam pierwszą fotkę z 5tc na której widać malutką kropeczkę naszego szkraba, lekarz wtedy założył mi kartę, - z tego co tu pisze pęcherzyk miał wtedy 4mm (przynajmniej tak to rozumuję) - teraz 12 listopada jak dostanę jakąś fotkę z tego USG 3d/4d to postaram sie Wam pokazać jaki szkrab już jest teraz duży (oby tylko wszystko było dobrze - bo ja jestem z zawodu PANIKARA!
  16. Ja też mam wizyty jak na razie co 4 tygodnie, USG też robi za każdym razem ale to chyba ze względu na moje problemy zdrowotne - a wizytę mam teraz 7 listopada więc zobaczymy co mi powie oby same dobre wieści :) - Z tych przesądów to naprawdę idzie się czasem pośmiać (też najbardziej podoba mi się to z myszkami) ale niektóre denerwują - ostatnio chwyciłam się z teściową bo nadmieniłam że tak od stycznia będziemy sobie już co nieco kupować bo boję się że jakbym tak już musiała cały marzec spędzić w szpitalu to kto mi to potem na ostatni amen przygotuje - opieprzyła mnie wtedy że nie powinno się a jak rzeczywiście bym musiała ostatni miesiąc spędzić w szpitalu to przecież są jeszcze oni - wtedy adrenalina podniosła mi się do granic - miałaby mnie cała przyjemność minąć po moim trupie - no i jak tu potem żyć spokojnie :(
  17. Ja mam na 12 listopada i taż tak jak ty jak spotkałam się z kuzynką która jest obecnie w 7mc to jak porównałam jej kartę ciąży a moją to byłam przerażona że mam o wiele mniej wizyt niż ona i badań też! Każdy lekarz ma swoje zasady i tym się chyba kieruje :)
  18. Hej dziewczyny! ja tylko na chwilkę wpadłam Wam powiedzieć że umówiłam się na to USG 3d/4d i jestem cała w strachu co on mi powie, czy aby wszystko z maleństwem ok - badanie mam 12 listopada - czyli akurat w 20tc - i do tego czasu chyba zwariuję :(
  19. Hej dziewczyny! Co do jedzenia to u mnie jest różnie ale najgorsze jest to że wiecznie jestem głodna przed 9-tą jem śniadanie a do 11-tej znów mam straszny apetyt :( i tylko myślę co by tu wrzucić na ruszt - a najbardziej co mnie denerwuje to rady życzliwy - nie jedz tego nie pij tego brrr - a i jeszcze jedno umówiłam się jednak na to USG 3d/4d i jestem teraz wystraszona jeszcze bardziej niż przed czy aby wszystko będzie ok - makabra - zwariować idzie
  20. A ja nie wiedziałam że kola pomaga na zgagę - muszę to wypróbować to ostatnimi czasy to moja największa zmora - może w ten sposób od czasu do czasu sobie z nią poradzę
  21. Dobrze, zgaga dalej dokucza ale jak to lekarz powiedział po prostu mam taki organizm i tak będzie do końca, no i plecy od jakiegoś czasu pobolewają ale tak poza tym jest ok :-) dzidzia rośnie a to najważniejsze - Twoja też już może lokuje się w Tobie na ładnych parę miesięcy a Ty tak jak ja będziesz za chwile buszować po dziecięcych sklepach internetowych i przeglądać ubranka dla maleństwa - życzę z całego serducha :-)
  22. Ja pamiętam że też mnie tak pobolewał przed terminem planowanej @ byłam zrozpaczona - tym bardziej że w dniu gdy miał się pojawić dostałam plamień - byłam już załamana że znów nic - nawet zdążyłam powiedzieć mężowi że jednak nic z tego - ale na drugi dzień plamienia się skończyły i był spokój - jak po paru dniach zrobiłam teściora okazało się że dzidzia już sobie rośnie - więc wszystko przed tobą - ja będę gorąco przez ten weekend trzymać za Ciebie kciuki aby się udało :-)
  23. Musisz zrobić drugi ale najlepiej nie dziś poczekaj dwa dni przynajmniej - bo ty chyba @ masz dostać jutro (chciałam sprawdzić w tabelce ale masz Pass :-) więc tego hormonu w organizmie może być mało dlatego taka jasna ta kreseczka - a jeśli nie wytrzymasz i zrobisz dziś innym testem i też wyjdzie Ci taka kreseczka to znaczyć będzie że najprawdopodobniej się udało bo nie wierzę żeby dwa testy były felerne :-) powodzenia - a czekanie - wiem po sobie - to prawdziwa mordęga
  24. Trzymam Dorotko kciuki i jestem pełna nadziei że w końcu się Tobie udało - według mnie radzę Ci go jeszcze raz powtórzyć bo zapowiada się że może coś z tego jednak będzie (z tego lajtowego miesiąca :-) jak to wcześniej pisałaś - pozdrawiam
  25. filka planowaliśmy tego bobaska; z tego co widzę to bardzo cieszy się na to maleństwo choć on jest bardzo trudny w okazywaniu uczuć - jednak przez te 7 lat już go trochę pod tym względem poznałam - przytula się do brzusia, głaszcze go ale wiesz podsunęłaś mi myśl że może on boi się tego badania bo nie wie jak ono będzie wyglądać - teraz przez ten weekend muszę jeszcze raz delikatnie podejść do tej sprawy może się uda
×