Apple_Seed
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Apple_Seed
-
Baderka witaj w klubie:)
-
Maja no super brzuszek, moj ma podobny ksztalt z boku ale jest mniejszy niestety.
-
Wesolutka, mialam sie pytac, jak twoje prawko, masz juz termin egzaminu? Podziwiam cie, ze teraz zdajesz. Ja jezdze teraz tylko jako pasazer a i tak sie trzese:) Musze sobie przypomniec jak sie jezdzi, bo kiedy bede mama to na bank ta umiejetnosc mi sie przyda.
-
Maja, te skarpetki sa chyba z wszystkich ciuszkow najbardziej rozczulajace....:)
-
Witam kwietniowki! Dziekuje za mile slowa! Baderka, Inka trzymam kciuki za dzisiaj, filka tez sie wczoraj stresowalam, dzisiaj pelnia szczescia- tak samo jutro bedzie z Toba!:) Wspolczuje Wam problemow z nerkami. Dbajcie o siebie dziewczyny! Orzeszku, no wlasnie troche optymizmu sie przyda- za kilka tygodni Swieta! U mnie oznacza to dwa tygodnie urlopu, yupi! A jak tam twoje niesforne osemki? Bo ja dzis poczulam, ze moje chyba znowu sie odzywaja... Angela, jak tam tato? Przypomnijcie mi prosze nazwe tego preparatu z magnezem, gin wczoraj mowila ze mam kupic ale mi ze szczescia po badaniu nazwa z glowy wyleciala;)
-
Czesc dziewczeta, wlasnie wrocilam z badania, jestem przeszczesliwa bo wszystko wypadlo swietnie!!! Lekarce najbardziej podobalo sie serduszko, mowla, ze to przepiekny, ksiazkowy przyklad ukladu komor i przedsionkow. Reszta tez w porzadku, moj przesliczny dzidzius wazy 350 gramow i juz jest tak jakos bardziej scisniety w macicy, nie to co miesiac temu, kiedy prostowal nozki i raczki i robil salta:) Co do plci....na 90% CHLOPAK:) ale jesli pozwolicie wstrzymam sie jeszcze z wpisywaniem do tabelki, bo ja chce miec 99% pewnosci:):) Dzidziulek ma troszke krotkawa kosc udowa ale gin mowi, ze na razie nie mam sie czym martwic, bo jeszcze miesci sie w normie. Termin porodu z usg wyszedl mi o dzien wczesniej niz z ostatniej miesiaczki, a wiec cacy. HURRA, cudownie jest byc ciezarowka! Mroweczki, swietnie, gratuluje, bardzo sie ciesze!!! Legally, super ze masz takie pozytywne doswiadczenia z ludzmi, na mnie to na razie pare osob sie gapilo z mina jakbym miala rozwiniety miesien piwny a nie byla w ciazy:). Pod plaszczykiem nic jeszcze nie widac, a szkoda, bo mam ochote chwalic sie calemu swiatu, ze jestem w ciazy;) Mam na plusie 3,5 kg czyli nie jest zle:) Sciskam was mocno!
-
Hej matyjasowa, moje gratulacje, fajnie, ze bedzie corunia! Mroweczki cie przejrzala- wiedziala, ze zaraz po usg polecisz na zakupy:) Mroweczkina ktora masz jutro wizyte? Ja na 17.20
-
No wlasnie, czy to tylko taka sugestia i zludzenie (bo sama jestem w ciazy) czy rzeczywiscie jakos wiecej kobitek z brzuszkami ostatnio widze....W sumie dobrze by bylo, po przyrost naturalny dalej kiepski w Polsce:)
-
Dzieki dziewczyny, Lactulosum stosuje, dziala srednio ale jakos tam dziala. Jablek jem dosyc duzo, a czekolady naprawde malo, najwyzej kostke czy dwie dziennie, ale moze i to jest za duzo. Te zaparcia powracaja falami, ostatnio naprawde mnie boli. No ale coz, taka chyba moja uroda:) Dalej tryskam mlekiem z piersi, na szczescie tylko w nocy:) Nie chce spac w staniku, bo i tak te moje obolale piersiatka sciskam biustonoszem przez caly dzien, wiec musze codziennie zmieniac koszulke do spania. Zaczne sie przyzwyczajac do czestego prania, bo jak dzidzia sie pojawi to podobno pralka chodzi non stop:)
-
Dzien dobry kobietki! Matyjasowa, trzymamay kciuki, czekamy na relacje. Ja ide na usg polowkowe juz jutro. Ciesze sie i boje jednoczesnie. Mam nadzieje, ze dzidzia ujawni swoje skarby miedzy nogami:) i ze wszystko bedzie ok. Moja gin sie przeniosla do innego gabinetu na drugim koncu miasta, troche mi to nie na reke, ale nie zmienie jej bo jak do tej pory bylam bardzo zadowolona. Nie wiem ile przytylam, ale jutro wam powiem, waze sie tylko u ginki, bo ma fajna wage, a moja domowa jest do bani:) Wlasnie wrocilam z badania krwi, brrr nie cierpie tego! Kiedy trzeba zrobicto badanie na glukoze z obciazeniem? Pocieszylyscie mnie troche z ta niezdarnoscia:) Mnie sie chyba rzucilo na mozg bo myla mi sie slowa np. zamiast odkurzacz powiedzialam lodowka i tak caly czas:) U mnie fatalne zaparcia wrocily. Stosowalam juz wszystko. Masakra:( Bylam w weekend na koncercie jazzowym, dzidziulek strasznie swirowal w moim brzuchu. Tak samo bylo w kinie. Czytalam, ze juz w 25 tygodniu dziecko slyszy calkiem dobrze a narazie to raczej odczuwa wibracje. Jumbusik, wspolczuje Ci bardzo z tymi nerkami. Nawet nie wiedzialam, ze mozna miec az takie problemy. Trzymaj sie dzielnie, oszczedzaj sie, to wszystko bedzie ok.
-
Witajcie nowe kwietniowki malutka, klaudiuszku i jambusik Mroweczki ja tez jem gorzka czekolade (bardzo ja lubie) i tez pomaga na skurcze. Angela zrobila mi smaka na sok pomidorowy. Chyba sobie kupie zamiast wody do kina. Ide dzis na Bonda, wow:) Jambusik, a te zatory w nerkach masz od dawna, czy od czasu jak zaszlas w ciaze? Chyba twoj gin o tym wie?
-
No tak, ja jeszcze nigdy nie mialam do czynienia z chorobowym placonym przez ZUS, wiec nie wiem jak to jest. Czytalam ostatnio na forum dziewczyn z mojego miasta, ze jedna z nich miala kontrole z ZUSu na tydzien przed porodem. Oni chyba tam nie maja co robic, albo nie wiedza co to jest 9 mies.ciazy:) Arleta, super- gratulacje! Ja mam usg we wtorek. Nie moge sie doczekac....
-
Filka, dzieki, pomysle nad tym. A czy potem jak placi juz ZUS to nie jest i tak 100%? Maja, ale super ze udalo wam sie tak szybko. Moja przyjaciolka po poronieniu starala sie dwa lata..No ale teraz tez jest w ciazy i jest przeszczesliwa.
-
Maja- slodziutka fotka, myslicie, ze takie cos jest mozliwe? Mam tez taka kreske przez brzuch ale tylko od pepka w dol o dziwo:)
-
Kurcze, dobrze ze sie ten maly znalazl. Wczoraj przeciez jeden dwulatek utonal w rzecze, tez sam sobie gdzies poszedl z podworka... Co za tragedia. Filka, zmartwilas mnie, tez chcialam isc na basen z powodu kregoslupa - mam darmowy karnet z pracy (chciaz nie przepadam za basenem, wole plywac w morzu albo rzece:). Mam nadzieje, ze szybko Ci przejdzie. Filip, Michal- piekne imiona.
-
Dzieki baderka, mam nadzieje, ze to tylko epizod i ze nie bede tak "tryskac" przez reszte ciazy:) Smart, a nie masz jakis problemow trawiennych? W sumie kazda z nas cos tam pobolewa, ale to nie dobrze jesli boli jak na okres. Mieszkalam kiedys w Anglii ale na szczescie nie musialam korzystac z uslug zadnego specjalisty tylko lekarza ogolnego (jak wszyscy lekarze w UK przepisal mi paracetamol:):) Niby taki nowoczesny kraj a nie ma dostepu do specjalistow, chyba ze za gruba kase... Matyjasowa, jak ja Ci za zadroszcze:) Wypoczywaj za dwoch;)
-
Czesc dziewczyny, Wesolutko, trzymam kciuki za mame. Ja tez klade sie zawsze na lewym boku ale budze sie na prawym albo na wznak. Tez mnie to irytuje:) Dziewczyny, dziwna rzecz: leci mi z piersi mleko.... Wyczytalam, ze nazywa sie to siara (ale brzydko:). Spiac na boku przygniatam sobie lekko cycuszki i budze sie z malymi plamkami na koszulce. DZisiaj mialam kilka plamek. Na roznych forach przeczytalam, ze to normalne i moze zdazyc sie tak wczesnie, chociaz prawde powiedziawszy spodziewalam sie tego dopiero tuz przed porodem:) Jezeli przydazac mi sie to bedzie w ciagu dnia kupie sobie wkladki laktacyjne:) Milego dzionka!
-
Czesc dziewczyny, zrobilam sobie parodniowe wolne od internetu, no i teraz mam za swoje - pol godziny nadrabialam zaleglosci z topiku:) Witajcie Menia, justula i benia Justula, jak sie czujesz? Jesli nie przeszly Ci te dziwne objawy zadzwon do lekarza. Roxelka - gratuluje, fajnie, ze bedzie synek! Wesolutka, co tam u Twojej mamy? Dzisiaj odczulam ulge, bo od dwoch dni moja dzidzia nie dawala znac o sobie - i ja stara panikara juz myslalam ze cos nie tak. Teraz bobasek ostro dokazuje, uff:) Benia ja poczulam pierwsze \"bulgotanie\" w 17 tyogniu a dwa tygodnie pozniej wyrazne ruchy, piekna sprawa. Brzuszek tez mnie boli czasem albo kluje, teraz wrocily zaparcia wiec boli bardziej...:( No ale jakos przetrzymam. Wczoraj pojechalam z mezem do Katowic do Ikei. To byla katastofa, chociaz ja uwielbiam IKee. Najpierw musielismy nagle sie zatrzymac na poboczu bo ja zaczelam wymiotowac w samochodze, na szczescie refleks mojego meza uratowal nas przed dewastacja auta:) Potem w Ikei napotkalismy takie tlumy, ze szczeka mi opadla, chyba wszyscy wpadli na ten sam pomysl zeby poniedzialkowy urlop wykorzystac na zakupy. Rzeczy po ktore sie tam wybieralam zostaly wykupione, bede musiala jeszcze raz pojechac. POtem zepsul sie system placenia kartami, wiec moj maz musial kwitnac w dlugiej kolejce do bankomatu. Podczas placenia kasjerka nie wiedziala jak skasowac dwie miseczki, ktore byly w komplecie, ale ona nie byla tego pewna wiec zadzwonila do dzialu kuchennego ale tam tez nie mogli jej pomoc, wiec nie moglam tego kupic. Bolal mnie brzuch od chodzenia, bylam glodna, normalnie myslalam ze sie rozrycze albo walne ta kasjerke...No ale moj maz mnie uspokoil. Ja w takich sytuacjach zachowuje zazwyczaj zimna krew:) ale od kiedy jestem w ciazy moje emocje sie rozchwialy na maksa. Udalo mi sie chociaz kupic sliczne pieluszki tetrowe w Ikei, ktore mozna traktowac raczej jako lekkie kocyki czy przescieradelka a nie zwykle pieluszki. Mam tez material na zaslony do pokoiku dzidzi. Ogladalam pare innych fajnych rzeczy, ktore kupie w swoim czasie. W ogole zaczelam kompletowanie wyprawki od kocykow, otulaczkow itd. Z ciuszkow mam na razie tylko jedna pare przeslodkich skarpetek w paski... Odwiedzilismy naszych znajomych ktorym urodzila sie wlasnie coreczka, jejku jakie to male...NIe moglam sie na nia napatrzec, a co dopiero kiedy moja dzidzia przyjdzie na swiat. Ogladalam u nich to wiaderko do kompania, oni bardzo je zachwalaja...Ja jakos jestem przekonana bardziej do wanienki, czy ktoras z was myslala o kupnie takiego wiaderka? Dzisiaj zrobilam sobie totalny chillout, maz pojechal na rajd samochodowy, a ja caly dzien sie obijam, slucham muzyczki, czytam ksiazke i sie wyleguje. Bylam na spacerku, ale szybko sie zmeczylam. Teraz sobie troche potancze i ugotuje cos dla mojego chlopa:) Czasem dobrze odpoczac w samotnosci;) Sciskam was
-
Mroweczki, twoje rady przychodza zawsze w ekspresowym tempie:)
-
Orzeszku, sliczna jest posciel Feretti, ale ja chyba kupie cos na allegro. Trzeba poszukac i mozna znalezc ladne wzory, wsrod ogromu tych okropnych:) Ile kompletow poscieli trzeba kupic? Na poczatku poduszka napewno sie nie przydaje a co z kolderka, jesli dzidzia bedzie spac np w spiworku? Doswiadczone mamy, napiszcie jak czesto zmienia sie posciel niemowlakowi? Chodzi mi o to czy czesto przesikuje:) Co do lozeczka to tez mysle o drewexie, zobaczymy. mroweczki, niezly z ciebie pirat;)
-
Nie pale i nie palilam, tylko kiedy milam 24 lata zaczelam palic takie cienkie damskie papierosy- wydawalo mi sie to bardzo stylowe hahahaha, ale przestalam po 4 miesiacach, bo fajki to dla mnie masakra, czulam sie okropnie, calowanie odpadalo;). Moj maz jest wrogiem palenia nr 1:) Natomiast nie odmawia sobie piwka, ja sobie czasem zrobie lyczek od niego, ale doslownie lyczek. Mamy wisniowke domowej roboty w piwnicy, bedzie gotowa na Swieta, jednak ja ja sobie niestety tylko powacham:)
-
Inka oby tak nie bylo, bo moja mama mnie rodzila 12 godzin:( Tzn Tobie zycze zebys odziedziczyla to po swojej mamie, a sobie tego nie zycze:) Przy drugim dziecku podobno jest szybciej, siostra urodzila sie w ciagu 3 godzin. Filka ja tez sie staram nie spac na plecach, najbardziej lubie na prawym boku wtedy dretwieje mi prawa reka, i troche sie zmuszam do spania na lewym. No i te skurcze lydek, musze zaczac lykac magnez, bo bol jest naprawde duzy. Ok zjem gruszke i wracam do moich super tabelek:) klik klik
-
Witam kwietnioweczki U mnie pogoda dalej super, swieci slonko i jest 13 stopni. Gosian, bardzo sie ciesze, ze Twoje blizniaki maja sie dobrze, buziaki. Orzeszku, ja koszmar z osemkami znam bardzo dobrze. Na gorze mam dwie ktore rosna w bok a nie w dol, wiec rania mi policzki od srodka... a na dole mam tylko zalazki, ktore sie przebijaja od czasu do czasu i zarastaja:( masakra. Stosuje zel dla zabkujacych dzieci, przynosi ulge i lagodzi podraznione dziasla, dentysta mnie pochwalil kiedys ze sobie to stosuje. Na szczescie dawno juz moje osemki nie szalaly, tak raz na pol roku sie to u mnie zdarza. Co miesni Keagla, cwicze bardzo rzadko bo sprawia mi to duza trudnosc. Jednak wiem, ze to bardzo pomocne wiec sprobuje sie zmobilizowac. A jak u was z innymi cwiczeniami dla ciezarnych, macie sily zeby robic to codziennie? Ja sie czasem zmuszam, jednak zajmuje mi to gora 15 minut. I jeszcze jedno, bola was plecy w okolicy krzyza? Bo mnie tak, juz od dwoch miesiecy niemal bez przerwy. Nie moge sie doczekac kiedy przestane wreszcie chodzic do pracy, wrr tak mnie mierzi to przesiadywanie przed kompem.... Poza tym pracuje z samymi mlodymi facetami, zaden nie ma jeszcze zony ani dzieci a trzech nawet dziewczyny, wiec ja-baba w ciazy jestem dla nich jakims dziwadlem:) Nie ma z kim pogadac, zaczeli mnie jakos inaczej traktowac...Szkoda, ze nie ma tu zadnej kobietki. Dobrze, ze jest forum:)
-
UFf dziewczyny robie sobie 5 minut przerwy od pracy...kiedy to sie skonczy wreszcie?..Juz marze o zwolnieniu od stycznia, ciekawe czy gin da mi bez problemu?... Mojej kolezance lekarka wciskala L4 juz w 4 miesiacu ciazy, kolezanka nawet prosic nie musiala, chociaz nic jej nie dolegalo... Moj mezulek jest z tego samego rocznika co ja, ale mlodszy kilka miesiecy. Tata i mama to tez rownolatki - 58 lat. Rozstepy mam lekkie na udach. Ostatnio mama pokazala mi pozostalosci po swojej drugiej ciazy, nigdy az tak sie nie przygladalam ale rzeczywiscie na jej brzuchu rozstepy do dzisiaj sa widoczne. W pierwszej ciazy nie miala ani jednego. Oczywiscie w tych czasach nie snilo sie nikomu o kremach na rozstepy. Dziewczyny pojawila sie u mnie ta kreska o ktorej mowilyscie- ciemniejsze pasek od pepka w dol. W dodatku mam owlosiony brzuch, czasami czuje sie jak dziwolag:) No ale co tam, to wszystko wynagrodzone bedzie pojawieniem sie dzidziulka! Ok wracam to roboty, bo mnie tu szef pogania:( papa
-
Acha gosian - czekamy na relacje! Nie martw sie chociaz doskonale Cie rozumiem, tez mam tak przed kazda wizyta. pyshotka - tak trzymac z tymi wynikami! Dziewczyny ja mam hemoglobine okolo 14,2, moze ktoras chce troche:)